Fani Tura wsparli swój zespół. Oprawa na Zegarze (video)
8 października 2017, 11:37 | Autor: RyanSobotnie starcie w Łodzi było dla piłkarzy Tura wielkim wydarzeniem. Jak mówił na pomeczowej konferencji jego trener, możliwość rywalizacji w Widzewem była głównym czynnikiem motywacyjnym w walce o awans do III ligi! Z pewnością nie żałowali oni pobytu w „Mieście Włókniarzy”.
Wizyta przy Piłsudskiego to olbrzymia gratka także dla fanów maleńkiego klubu z Bielska Podlaskiego. Skuszeni atmosferą „Serca Łodzi” postanowili wybrać się na mecz w liczbie blisko trzydziestu. Przyjezdni zajęli miejsca w sektorze gości i kilkukrotnie zaznaczyli swoją obecność. Mimo niekorzystnego wyniku, kibice Tura bawili się doskonale, dopingując swój zespół bez koszulek.
Na wysokości zadania stanęli również kibice Widzewa. Pod Zegarem przygotowano specjalną oprawę. Na sektorówce pojawiła się postać przypominająca piłkę z ostrymi kłami, a mottem przewodnim było hasło: „Wierni bez kresu, głodni sukcesu”. Boki trybuny wypełniły flagi na kijach, a w dalszej części prezentacji odpalono solidną porcję pirotechniki: race oraz stroboskopy. Niestety, wiatr pechowo wiał w takim kierunku, że dym powędrował nad boisko i sędzia musiał przerwać mecz.
Gospodarze tego dnia okrasili spotkanie nie tylko efektowną choreografią. Na płocie zawisła nowa flaga, dedykowana ŚP. Józwikowi, fanowi z Kwidzyna, zastrzelonego przez legionistów. Powieszono też odrestaurowaną flagę „1910”, dzięki środkom zebranym przez grupę Wiara spod Zegara.
Znakomita zabawa miała miejsce na wszystkich czterech trybunach. Znów skakano tyłem do boiska, nawet na miejscach zajmowanych przez VIP-ów. Gdy do dopingu włączał się cały stadion, było naprawdę głośno i bardzo fanatycznie. Oby taki klimat trwał na Widzewie wiecznie!