Falon z nagrodą, ale bez gola
5 listopada 2017, 16:04 | Autor: RyanW głosowaniu na Piłkarza Października zwyciężył nieoczekiwanie, z dużą przewagą, Kacper Falon. Przed meczem z ŁKS Łomża była chwila, by zawodnik mógł odebrać pamiątkową statuetkę. Na boisku już tak przyjemnie nie było.
Falon po raz drugi z rzędu wybiegł w podstawowej jedenastce. Był aktywny i często szukał gry, niestety w kluczowych momentach brakowało mu skuteczności. W pierwszej połowie źle zagarnął piłkę, w drugiej w nią nie trafił. Mógł skończyć z dwoma golami, a zszedł przed czasem z zerowym dorobkiem. „Dziękuję kibicom za docenienie mnie, ale ten wieczór mimo wszystko nie należy dla mnie do szczęśliwych” – mówił po spotkaniu z ŁKS.
O tym, że przed widzewiakiem jeszcze wiele pracy mówił także drugi trener Widzewa „To młody, utalentowany chłopak. Natomiast trener Smuda, dla młodych piłkarzy, zawsze ma pod ręką wiadro z lodowatą wodą. Może ją spożytkować dla dobra tego chłopaka. Jeśli będzie potrzeba, to taki kubeł mu na głowę wyleje” – ostrzegał w Widzew TV.
Marcin Broniszewski podkreślał, że choć nagroda może Falona cieszyć, musi on skupiać głównie na grze. „Przede wszystkim musi myśleć o rozwoju i sprzedawaniu swoich umiejętności dla dobra drużyny. Nie ma co myśleć o plebiscytach teraz, bo od jego pracy zależy, ile ich jeszcze będzie w życiu miał” – dodał asystent Franciszka Smudy.