F. Smuda: „Drugie miejsce to nie tragedia”
30 listopada 2017, 16:52 | Autor: RyanW środowy wieczór Franciszek Smuda gościł w TV Toya, gdzie podsumował zakończoną niedawno rundę jesienną. W programie „Piłka Meczowa” rozmawiano m.in. o pozycji Widzewa po pierwszej części sezonu.
Zdaniem trenera RTS, brak pozycji lidera nie jest zbyt dużym problemem. „Osobiście nie robię tragedii z tego, że jesteśmy na drugim miejscu, a nie na pierwszym. Każdy by chciał, żebyśmy już jutro byli w Ekstraklasie, ale tak się nie da. Trzeba najpierw zbudować silny zespół. Poprzedni trenerzy mieli swoją koncepcję i nie można mieć do nich pretensji. Teraz ja mam swoją i wiosną zespół musi lepiej grać” – zapewnił Smuda.
Szkoleniowiec uważa, że strata dwóch punktów do Sokoła Aleksandrów Łódzki jest możliwa szybko do odrobienia. „To nie był poligon doświadczalny. Po miesiącu wiedziałem już, z kim pracuję. Staraliśmy się poprawić to technicznie i fizycznie, żeby przetrwać rundę bez dużej straty. I tej straty nie ma, bo dwa punkty to jest pół meczu” – zauważył popularny „Franz”.