E. Terpiłowski: „Musimy walczyć w każdym meczu, pokazywać, że jesteśmy Widzewem”
14 maja 2023, 16:55 | Autor: BercikPorażką zakończyło się wczorajsze spotkanie Widzewa z Górnikiem Zabrze. Pomimo prowadzenia, widzewiakom nie udało się wywalczyć choćby remisu. Co po spotkaniu powiedział dziennikarzom Ernest Terpiłowski?
Piłkarze Widzewa wreszcie strzelili bramkę w pierwszej połowie i prowadzili w spotkaniu z Górnikiem. Niestety, nie wystarczyło to do zdobycia choćby jednego punktu. „Straciliśmy bramki w zbyt łatwy sposób. Cieszy to, że wychodzimy pierwsi na prowadzenie, bo nie zdarzało nam się to zbyt często. Musimy się wystrzegać błędów, bo są one szybko wykorzystywane” – powiedział po meczu Terpiłowski.
Po zapewnieniu sobie utrzymania w meczu w Legnicy, kibice liczyli na przełamanie passy bez zwycięstwa w meczach domowych. „Ostatnio mieliśmy złą passę meczów bez wygranej, przełamaliśmy to w Legnicy. Ale znowu nie udało nam się wygrać u siebie, ciężko powiedzieć czym to jest spowodowane. Staramy się dawać maksa w każdym meczu. Wynik nie odzwierciedla tego, co mogliśmy zrobić. Okazji mieliśmy kilka, Górnik też miał swoje. Zawiodła skuteczność” – dodał młodzieżowy piłkarz Widzewa.
Do końca sezonu Ekstraklasy pozostały dwie kolejki. Jakie cele stawiają sobie zawodnicy czerwono-biało-czerwonych? „Chcemy wygrać w każdym meczu, po to wychodzi się na boisko, żeby zdobywać bramki i punkty. Chcemy zająć jak najwyższe miejsce w tabeli, utrzymanie mamy zapewnione. Nie możemy spoczywać na laurach. Musimy walczyć w każdym meczu, pokazywać, że jesteśmy Widzewem” – zakończył Ernest Terpiłowski.
Ale smęci – kibiców nie interesuje gadanie tego Pana, lecz granie na poziomie. Nic nawet nie mów, nikogo to nie interesuje, masz biegać za te tysiące, które otrzymujesz z klubu.
Ja bardzo przepraszam,ale podejrzenia panów są całkowicie bezpodstawne,ja niczym nie handluje,ta pani przyszła w tym kożuchu i w nim wychodzi…tak to co mecz wygląda.
A jak ktoś piłkarzowi lub trenerowi zada niewygodne pytanie to usłyszy „Proszę mnie antycypować” hi, hi hi…
czasami lepiej nie udzielać wywiadów gdy mówi się coś innego coś innego robi
Skończ już i nic nie mów. Grasz dla Widzewa i dlatego masz u mnie minimum szacunku. To dlatego nic już nie napiszę o Twoim wczorajszym występie. Życzę Ci powodzenia w dalszej karierze, ale chciałbym, aby nie wiązała się ona z Widzewem. I to już od przyszłego sezonu.
Tratata…..poczytaj mi mamo
I dzięki temu cudowi, ze utrzymanie zapewnione, tak jak awans do ex, jeszcze moje serce wczoraj wytrzymalo. Aż strach pomyśleć co by się działo jakbyśmy dalej grali o utrzymanie, po zwycięstwie Śląska…stadion by was chyba rozniósł od bluzg. Wiele już przeżyłem, ale takich upokorzen jak 5 porażek z rzędu u siebie, to nigdy prezesie I spolka. Tyle wstydu i nerwów…przebiliście awanse wstydu z zeszłych lat, serię remisów . Nawet jak spadaliśmy to były remisy i zwycięstwa pomiędzy, a my z potegami polskiego futbolu jak stal, warta, piast w d…żadnych zmian ustawień, pomysłu o stałych fragmentach już po raz 12654 nie… Czytaj więcej »
Wypowiada się najsłabszy piłkarz w Widzewie. Grajek który rozdaje prezenty przeciwnikom Łódzkiego klubu.
sa słabsi Cyganiks i Zjawinski oraz Sypek oraz Czorbadzinski…
A Czorbadziński miał okazję się wykazać w tej rundzie?
Czorbadzijski to boi się własnego cienia.
Wywalczył karnego z Cracovią.
Na wiosnę ta „walka” wygląda raczej żałośnie. Bez zmian w przyszłym sezonie będzie spadek z jeszcze większym hukiem, niż Miedź, bo ta drużyna (i trener?) swoje apogeum osiągnęła jesienią.
Gościu ty po dwóch rajdach wyglądałeś wczoraj jakbyś 100 km przebiegł. Zero wyjścia do gry zero pokazywania się do kolegów. Strasznie słaba współpraca z Zielińskim zresztą on też po dwóch szybszych zrywach wyglądał jakby też już ze 100 km miał w nogach
I do tego traci piłkę w środku pola jak amator, idzie kontra a on zamiast biec za gościem i próbować ratować sytuację to sobie człapie i odpuszcza. Za takie zachowanie nie powiem już wyjść na boisko. Temu panu już dziękujemy za grę w Widzewie
Czekam na wzmocnienie jakim jest zakontraktowanie nowego dyrektora sportowego.
Zacznij Ernest od siebie
Jak się was słucha i trenera to głowa boli .Wszyscy tylko chcecie,musicie a nic nie wynika.Tylko BARTEK odstaje naa plus .Kilka poważnych wzmocnień w lato bo inaczej dupa zbita będzie.
Trzeba niestety popracować nad motoryka nad ustawieniem drużyny nad transferami. Jest Piła jest Kobacki jest w pierwszej lidze Roman Goku jest nawet i Biliński moze uda sie z Ramirezem przydałby sie jeszcze obrońca. Jeżeli nie wzmocnimy sie odpowiednio to niestety z francuska na utrzymanie w nastepnym sezonie mamy ,,marne szansse
Ramireza to wez sobie do FM bo juz nie grał rok czasu stary jest i wypalony na łydce łksem…
Ps. Kobacki ma kontrakt i słabiutki był w miedzi a tej reszcie nie wspomne bo potrzeebujemy z dwoch obroncow napastnika i dwoch młodziezowcow zeby znowu wypełnic limit!
No i masz… znowu znalazł dziurę w płocie i przylazł tutaj zza torów….
Bez odbioru.
AVE WIDZEW
Ramirez ??? Drugi Abdul Tetteh z przeszłością piłkarza.
Weź Ernest daj sobie spokój. Jesteś jednym z najsłabszych ogniw w tej drużynie.
Trochę pokory!!
Mozna policzyc ile miales dobrych meczów na jesien z 5 pod rzad pojechałes na kadre i bylo po formie…
Teraz biegasz jak słon po pustyni niestety a twoja technika uzytkowa jest na poziomie 2-3 ligi !
Ty napewno pokazujesz że jesteś Widzewem… Od kiedy pojawiła się MEGA plotka o zainteresowaniu Bologny to przestałeś grać i taka jest prawda. W pierwszych meczach na wiosne było widać że grasz coś teraz przechodzisz obok meczu. A propos bramka padła po Twojej stracie… Gdyby nie status młodzieżowca dawno byś już nie grał, i nawet trener stracił do Ciebie cierpliwość.
Ernest Twoja forma na wiosnę to chyba największy zjazd po Sanchezie,Ravasie i Letniowskim.Neistety ale Twoja strata zakończyła się bramka.Niestety ale brakuje nie tylko umiejętności, ale właśnie tej walki. Piast i Górnik w takiej formie ciężko było ograc, ale taka Stal czy Warte powinniśmy pyknąć.Ja rozumiem że musimy pilnować finansów,ale jak nie znajdziemy kogoś kto rzuci prostopadła piłkę + napastnika oraz młodzieżowców wartosciwoych to będziemy z Lks bić się o utrzymanie. Zawodnicy wyglądają jakby byli sobą zmęczeni.Moze Miedź czy Lechia nie mają drużyny,ale mają kilka indywidualnosci-lepiej ściągnąć kogoś ogranego w lidze niż kotka w worku z zagranicy
Jedną ze straconych bramek zawdzięczamy Tobie. Do tego jesteś prawie tak sztbki jak wóz z węglem Zjawa. Dwie przebieżki w meczu i brakuje Ci pary. Ile masz lat? Co robisz na treningach? Może odpalasz grilla dla starszych bo pogoda sprzyja? Jak masz nawijać Nam Kibicom makaron na uszy to lepiej zamilknij. Pewnie zryłeś sobie beret wyceną na transfermarket.
Buahahahahahahaha – padłem ze śmiechu
Z taką „gadką”to do polityki się nadaje pewnie znowu źle weszli w mecz! A nie, przecież prowadzili
Jeśli piłkarz po tak tragicznym kolejnym zresztą meczu staje do wywiadu i zamiast przepraszać za to co zrobił na boisku pieprzy jakieś farmazony, to to jest plucie kibicowi w twarz. Zero wyczucia, zero honoru i zero ambicji. Tacy piłkarze nie są w stanie podnieść Widzewa i doprowadzić go do wielkości.
Terpiłowski w ostatnim meczu i tytuł artykułu trochę się rozjeżdżają – może i jest śmieszny, ale nie czytam…
Bajka serwowana w wywiadach nijak nie ma przełożenia na boisko. Proponuję Ernestowi zamiast tracić czas na rozmowy z dziennikarzami, wyjść na boisko koło domu i poćwiczyć technikę.
Heh Terpilowski zagrałeś jedne niezły mecz z Pogonią, na którym akurat byłemu, później gadali o jakimś twoim transferze do Włoch i tu się skończyłeś, jeśli chodzi o formę
Ale to chodziło o Włochy-dzielnicę Warszawy.Jest tam taki A-klasowy klub Przyszłość Włochy.
To żeś powalczył jak mało kto
To boiskowy killer ociekający adrenaliną.
Dlaczego nie chcecie zwolnić tego pseudo trenera z głupawym uśmieszkiem na twarzy. Przecież sam nie odejdzie bo nie ma honoru. Co się musi jeszcze stać żeby go zmienić ???
I kogo widzisz jako trenera? Najłatwiej usiąść i pisać jak to wszyscy są źli i się nie nadają. Drużyna na wiosnę nie odpala i jasne że cię,ar za to bierze trener, ale czy to znaczy że trzeba go zwalniać. Ma taki materiał ludzki i tym gra. Moi skromnym zdaniem trzeba mocno pracować nad mentalem. Głowa to 3/4 sukcesu. Łatwiej się wspiąć na szczyt niż na nim utrzymać.
Jakoś Piast znalazł Vukovica a Górnik Urbana. Najłatwiej usiąść i pisać jak to nikogo lepszego od Niedźwiedzia się nie znajdzie. Materiał ludzki jesienią grał dobrze. Skończył grać jak trenerzy rozgryźli monotonną taktykę naszego trenera, której uparcie nadal się trzyma.
Ernest , nie udzielaj wywiadów w imieniu zespołu, że „ musimy” itd. Zacznij od siebie bo bramka na 1:2 to tylko Twoja zasługa i Twoja strata w środku pola po rajdzie w poprzek bez pomyślunku.
Jakbyście dawali maksa z siebie to co mecz trzeba byłoby nowe stroje dawać, bo zwyczajnie nie dałoby ich się doprać.
To chyba jeszcze dwa występy Terpiłowskiego w Widzewie… Kończy się wiek młodzieżowca…. Darmowe miejsce w składzie znika…
Ernest pierwsza bramka dla Górnika to twoja wina. Za długo myślisz na boisku i zastanawiasz się komu podać piłkę,aż w końcu ci ją odebrał zawodnik Górnika.
Z Górnikiem grał tragicznie, 2 bramki jego. Poprzednie mecze też tragedia. Młodzieżowiec młodzieżowcem, ale co on robi w wyjściowym składzie to tylko wie nasz Janusz.