E. Dobi: „Wszyscy będziemy trochę mądrzejsi”
15 grudnia 2020, 08:30 | Autor: KamilGościem wczorajszej audycji „Widzewski Poranek” na antenie klubowego radia Widzew.FM był Enkeleid Dobi. Trener Widzewa Łódź poruszył nie tylko temat wyjazdu na zagraniczne zgrupowanie, o którym już pisaliśmy, ale także wiele innych kwestii. O czym mówił szkoleniowiec czerwono-biało-czerwonych?
Dobi odniósł się do problemów z koronawirusem w drużynie oraz odwołania dwóch ostatnich meczów z Koroną Kielce i Odrą Opole. „To nie zależało od nas, ale jesteśmy zadowoleni z decyzji o przełożeniu tych spotkań, ponieważ granie ich w grudniu byłoby totalnym szaleństwem. Dwukrotnie w trakcie rundy nie mieliśmy drużyny, bo trudno ją mieć przy jedenastu zawodnikach do dyspozycji. Cieszymy się jednak, że pomału wszyscy wracają do zdrowia. Na pewno nie chcę zrzucać odpowiedzialności za wyniki zespołu na koronawirusa. Na całym świecie sytuacja jest taka sama i wszyscy muszą sobie z nią poradzić. W grudniu oraz styczniu będziemy mogli przenalizować, co działało, a co nie” – stwierdził opiekun łodzian.
Trener Widzewa przyznał, że w trakcie rundy jesiennej w grze jego podopiecznych dało się zauważyć progres. „Wszyscy jesteśmy świadomi, że mieliśmy bardzo mało czasu na przygotowania, ale nie jestem osobą, która zamierza szukać jakiegokolwiek alibi. Nie byliśmy jednak w stanie funkcjonować w taki sposób, w jaki bym sobie tego życzył. Do drużyny dołączyło sporo nowych zawodników, niektórzy bardzo późno, więc nie mogli się do niej wkomponować. W pierwszych trzech meczach straciliśmy dziewięć bramek i zdobyliśmy jedną, w kolejnych dwunastu również straciliśmy dziewięć, lecz zdobyliśmy dwanaście. To dowód na to, że zmierzamy w dobrą stronę” – powiedział w trakcie poniedziałkowej audycji.
Zmorą czterokrotnego mistrza Polski były niewykorzystane dogodne okazje do zdobycia bramki. Dobi również zwrócił na to uwagę. „W każdym meczu tworzyliśmy stuprocentowe sytuacje, ale zdarzało się, że były spotkania, w których występowaliśmy bez nominalnej dziewiątki. Mimo to pracowaliśmy ciężko, a praca zawsze się opłaca i wierzę, że skuteczność wreszcie przyjdzie. Sezon jest rwany w naszym wykonaniu. Zdarzały nam się mecze, kiedy przegrywaliśmy zasłużenie, ale mieliśmy też niezłe momenty. Niektórymi meczami, jak choćby przeciwko Puszczy Niepołomice, byłem bardzo rozczarowany, lecz nawet najlepszym zdarzają się takie spotkania i po prostu je przegrywasz” – czytamy na łamach widzew.com.
Po rundzie jesiennej widzewiacy zajmują w tabeli I ligi trzynaste miejsce. Ich strata do strefy barażowej wynosi osiem punktów, ale zwycięstwa w dwóch zaległych spotkaniach mogą zmniejszyć ją do zaledwie dwóch „oczek”. Taki jest zresztą cel czerwono-biało-czerwonych. „Patrzymy na nasze miejsce w tabeli, ale mamy świadomość dwóch zaległych meczów. To może być jednocześnie wadą, jak i zaletą, bo nie wiemy, ile punktów w nich zdobędziemy. Na pewno będziemy chcieli zagrać jak najlepiej i dwukrotnie wygrać. Jeżeli tak się stanie, to będziemy mieli tylko dwa punkty straty do baraży” – zdradził szkoleniowiec.
Pochodzący z Albanii trener bardzo cieszy się z faktu, że będzie mógł przepracować z zespołem pełny okres przygotowawczy. Pół roku temu tego mu brakowało. „Przede wszystkim będziemy mieli więcej czasu niż latem, a ja będę trenerem, który zna tę drużynę. Wtedy sytuacja wyglądała tak, że w piątek podpisałem kontrakt, z kolei w poniedziałek zaczynałem treningi. Teraz już wiem, co umiemy i na co nas stać, ale też to, jakie mamy mankamenty i nad czym musimy pracować. Ważnym czynnikiem będą również trzy tygodnie wolnego, bo po zakończeniu poprzedniego sezonu ten okres wyniósł zaledwie tydzień. To wszystko robiło różnicę. Zimą będziemy mogli pracować dużo spokojniej, zwłaszcza że drużyna mnie zna, a ja znam drużynę. Wszyscy będziemy trochę mądrzejsi” – dodał na zakończenie Dobi.
W każdym meczu tworzyliśmy stuprocentowe sytuacje?
dla niego strzał w światło bramki to setka, tak rzadko się trafia
Tak
Ta drużyna nie ma jakości, nie ma stylu, nie ma ambicji i woli walki. Nie ma po prostu niczego. Opanowaliście do perfekcji tylko jedno – drenowanie budżetu klubu do końca. Swojego lub klubu.
Ale ta Twoja wypowiedź raczej powinna być skierowana do piłkarzy a nie do trenera. Ja za dobrze nie gram w piłkę i co jakbym poszedł do jakiegos klubu z super trenerem to myślisz, że ze mnie by zrobił piłkarza nagle ? Kuleje u nas okropnie pion który wyszukuje i zatrudnia piłkarzy.
ta druzyna i wczesniejsze nie maja wsparcia kibicow i ciagla krytyke. Nikt nie przyjdzie i nie wygra tutaj nic . powinna byc akcja StopKrytyceWWidzewie przynajmniej do marca . Dajmy im szanse bo nic sie nie zmieni !
Przed świętami taki tekst…. Teraz zdobimy choinkę… Mam nadzieję, że Dobi Widzew ozdobi⭐.
Co to za bełkot ? Mówi, że się nie chce usprawiedliwiać korona wirusem, brakiem czasu na przygotowania drużyny a właśnie to robi. Jedyny progres jaki dało się zobaczyć to w dół. 13 miejsce w tabeli, sito w obronie, oraz brak zaangażowania w meczu z legią.
Do błędu się przecież nie przyzna.
mateusz ,a nie zauważyłeś,że gramy liga wyżej niż pół roku temu,a zawodnicy 90 % to ci sami ????????? Może jeszcze Bayern Monachium powinni przeskoczyć ? Poczekajmy cierpliwie pół roku jaką robotę zrobi pan Wichniarek. Postęp powinien być zauważalny gołym okiem po tylu latach poniżenia.
Kolego to właśnie w pierwszej lidze mieliśmy pokazać jacy to jesteśmy mega dobrzy bo w niższych było zbyt fizycznie a to miała być liga dla nas. Skład był szykowany od reaktywacji na ten moment. Tak nam wmawiano przez te lata.
Myślę, że lepszego trenera póki co nie znajdziemy. Widać, że zespól momentami grał bardzo dobrze. Walczył, coś tworzył. Daje trenerowi kredyt zaufania. Ma on go od samego początku u mnie i dalej będzie miał do końca sezonu. Później rozliczymy.
Z niecierpliwością czekam na transfery, z jednej strony wiemy kto odchodzi (chyba poza Wojtkiem nie ma zaskoczenia). Ale mając w głowie wypowiedzi trenera o gotowaniu, jestem ciekaw jakie składniki sobie zażyczy na kuchnie rundy wiosennej.
Życzę wszystkim Wesołych Świąt i Czerwono Biało Czerwonej choinki :)
Pozdrawiam,
Wszyscy piłkarze Bełchatowa prawdopodobnie będą do wzięcia za darmo. Pierwszym który rozwiązał umowę jest Lenarcik ( dobry bramkarz ). Mam nadzieję że wyciągniemy coś ciekawego
Nie sądzę, żeby tak było, oni zawsze znajdą jakieś wyjście, żeby się podnieść. Lenarcik rozwiązał dlatego, że był dogadany z Miedzią.
nikt za darmo nie odda nam piłkarzy… Lenarcik podpisał już kontrakt z Miedzią
Gra niewspółmierna do ich zarobków,trzeba renegocjować kontrakty,tak nie może być że człapie cały mecz i wypłata jest!Czasy komuny minęły !
Myślę, że kluczem jest dopięcie wszystkich transferów w ciągu tych 3 tygodni wolnego. Mocno na to liczę, Nie chcę później słuchać, że znowu zawodnicy za późno dołączyli do zespołu i nie było czasu na integrację i wkomponowanie ich w zespół.
Oby wiosna przyniosła dużo dobrej i choćby skutecznej (nawet niekoniecznie widowiskowej) gry :)
Naprzód Widzew!
Trenerze, wierzymy w Pana pracę. Proszę trzymać chłopaków mocno za jaja i wpajać im swoją filozofię, a efekty przyjdą.
Fajnie jakby trener miał nowych ludzi od początku zgrupowania. Co do kilku starych, to wątpię że trener zaszczepi w nich gen ambicji i zaangażowania skoro wcześniej go nie posiadali. Niektórym oprócz tego genu brakuje także umiejętności i szybkości, których też w pewnym wieku raczej się nie zdobędzie. To chyba ostatni dzwonek dla trenera na zbudowanie zespołu na miarę oczekiwań. Obozy, wzmocnienia, płacą na czas jeśli w przyszłej rundzie nie będzie wyników i jakości to już nie będzie na co zwalić winy. Potrzebna jest wyrównana kadra nie może być tak, że wchodzi na boisko 5 świeżych ludzi by zmienić oblicze gry… Czytaj więcej »
Witam kilku nowych gotowych do gry z jajami do walki i do tego 2-3 młodych z rezerw aby zgrać ich z zespołem i mieć w razie w na zmiany
Nie widziałem tylko 1 połowy meczu Widzewa. Obiektywnie jeden dobry mecz patrząc na klasę przeciwnika i grę z Arką, dobra pierwsza połowa z Radomiakiem, heroiczna walka z Zagłębiem w 10 , super pierwsze 4 mecze Fundambu i bramka, reaktywacja Amayewa w ostatnich meczach (choć bez liczb). Tyle miałem radości z tej rundy.Wygrane z outsiderami, cenne remisy – Łęczną i Miedzią. Na plus chyba jakas stabilizacja w obronie. Przydałby sie, mimo wszystko bramkarz- nasz nie wypozyczony, prawy obronca, minimum 1 zawodnik do środka pola -kreator oraz szybki napastnik i skrzydłowy -min jedna z osób z tej 5 musi być młodzieżowcem. Dla… Czytaj więcej »