E. Dobi: „Nie wszystko działało tak, jak trzeba”
10 lutego 2021, 18:28 | Autor: Kamil
Piłkarze Widzewa Łódź przegrali w słabym stylu z występującym w ukraińskiej Premier-Lidze Inhułciem Petrowe 1:3. Po końcowym gwizdku głos tradycyjnie zabrał trener Enkeleid Dobi, który podsumował nie tylko dzisiejszy mecz, ale również pierwszą część tureckiego zgrupowania. O czym mówił?
Trener przyznał, że nie był to udany występ jego drużyny. „Nie weszliśmy dobrze w spotkanie i nie wszystko działało tak, jak trzeba. W pierwszej połowie przeważali rywale, w drugiej nasza gra wyglądała nieco lepiej, tyle że sami podarowaliśmy przeciwnikowi dwie bramki i stąd taki wynik. Widzimy błędy, które popełniają zawodnicy, ale po to są sparingi, żeby je wychwytywać i korygować. Z przodu po raz kolejny wypracowaliśmy sobie kilka sytuacji, ale brakowało skuteczności. Nad tym też cały czas musimy pracować” – czytamy na łamach widzew.com.
Dobi podsumował również dotychczasowe dni spędzone na tureckim obozie. „Warunki do pracy mamy bardzo dobre, pogoda nam sprzyja. Te trzy dni były dla nas intensywne. Mamy dużo materiału do analizy, możemy indywidualnie rozmawiać z zawodnikami i analizować nasze treningi dzięki nagraniom wideo. Czynimy założenia, które później chcemy przekładać na sparingi. Gramy z trudnymi przeciwnikami, więc to jest dobra okazja do sprawdzenia, na jakim poziomie są schematy, co trzeba dodać, jakie błędy wyeliminować. To jest intensywny, ale bardzo dobry tydzień” – powiedział podczas specjalnej wideokonferencji prasowej.
W dzisiejszym sparingu z Inhułciem z powodu urazów nie wystąpiło czterech zawodników. Szkoleniowiec czerwono-biało-czerwonych uspokoił jednak, że żadna z tych kontuzji nie jest poważna. „Jesteśmy w trakcie okresu przygotowawczego. Organizmy poszczególnych graczy mogą różnie reagować czy to na zmianę murawy, czy nawet pogody. To są mikrourazy, ale my jako sztab szkoleniowy jesteśmy wyczuleni na to, aby ich nie pogłębić. Po to mamy kadrę dwudziestu czterech zawodników, żeby to wszystko miało ręce i nogi. Chcemy, by wszyscy byli zdrowi na mecz z Koroną. Nie ma sensu niepotrzebnie ryzykować” – dodał w rozmowie.
Foto: Jakub Dyktyński / widzew.com
Lech Poznań 
Jagiellonia Białystok 
Raków Częstochowa 
Cracovia 
Legia Warszawa 
Pogoń Szczecin 
Widzew Łódź 
Górnik Zabrze .png)
Motor Lublin 
Piast Gliwice .png)
GKS Katowice 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Korona Kielce 
Stal Mielec 
Lechia Gdańsk 
Puszcza Niepołomice 
Śląsk Wrocław 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
Omega Kleszczów 
AKS SMS Łódź 
Termy Poddębice 
Polonia Piotrków Trybunalski 
ŁKS III Łódź 
Orkan Buczek 
Ceramika Opoczno 
Skalnik Sulejów 
WKS Wieluń 
Zjednoczeni Stryków 
KS Kutno 
Zawisza Rzgów 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
Start Brzeziny 
Orzeł Nieborów 
Nic nie działa
Z takim budżetem składem i kibicami będziemy walczyć o utrzymanie. Masakra. Trenerze w drużynie nic nie działa od roku. Kto zagra z Koroną?. Tego nie wie nawet trener bo on ciągle poszukuje zamiast zgrywać I skład i doskonalić grę.
Teoria: Nic nie działa Wszyscy wiedzą dlaczego .
Praktyka: Wszystko działa .
Nikt nie wie dlaczego.
Widzew Łódź: Nic nie działa.
Nikt nie wie dlaczego.
Kto chce dalej awansu? Czy to jest sens? Nie jesteśmy przygotowani na awans a jeśli awansujemy to po to aby za rok spaść? Wielu Panom piłkarzom po awansie automatycznie wydłuża się kontrakt i to głównie tym którym już dawno wypadałoby podziękować. Z całym szacunkiem dla Marcina Robaka ale nie widzę go w eklapie. Chcecie przez kolejny rok pisać dokładnie te same komentarze (głównie krytyczne co jest w pełni zrozumiałe)? Wolę być ostrożny i przekiblować kolejny rok w I lidze. Dla potencjalnego inwestora o ile taki się znajdzie też będzie łatwiej wystartować ligę niżej niż od razu aby był rzucony na… Czytaj więcej »
Zgoda w 100%
Tylko Szor chce awansu. Każdy kto widzi jak jest ten zespół budowany awansu nie chce.
Pamiętaj że jest Szor po prezesa i Szor kibic :D Każdy z nich ma inne priorytety i wygląda na to, że nie mogą się dogadać ;)
Szor chce awansu? – dobry żart,on tylko tak gada żeby pokazać ,że dobrze wykonuje swoje obowiązki- zbudował silną drużynę walczącą o awans z świetnym trenerem – normalnie człowiek sukcesu szkoda tylko ,że to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością bo od pół roku gramy piach – a trener wygląda na kompletnie zagubionego – postępu w grze drużyny jak nie było tak nie ma – i z taką grą i trenerem bliżej nam do walki o utrzymanie niż wyższe cele – takie są obecne realia
Widzewska megalomania ciąg dalszy o jakim awansie ty mówisz miejsca od 10 w dół to jest max tej drużyny o jakich przedłużanych kontraktach .Czym bardziej obiektywnie spojrzysz nie przez pryzmat nazwy i historii tym mniej się rozczarujesz.
Pisałem to samo co Kamil, ale po tych „wzmocnieniach” patrzac na gre drużyny, to komentarz „nic nie działa” jest trafiony w setkę. Nie widzę żadnego pozytywu o którym mógłbym napisac. Beznadziejna gra bez pomocy.
Ale tu w awansie to by i Fryzjer nie pomógł.Jak oni tak dalej będą grać to będziemy drżenie o spadek (pamiętacie 2 ostatnie rundy wiosenne).Dobrze ze spada 1 drużyna-jakby spadały 4 to bylibyśmy w tej 4 lub max oczko dwa wyzej
jedynie co to moze byc awans to górnej 10tki i nic wiécej.
Ja chcę awansu…….ale na zdrowych zasadach. Teramika i łks jest poza zasięgiem( niestety). Warto prześledzić transfery i budowanie drużyny w Łęcznej. Zrobili coś z niczego. Myślę że do samego końca będą się liczyć w walce o awans. Zaściankowy klub …bez kibiców bez budżetu.
Tak, Łęczna jest mniejszym klubem od nas. Ale o awans nie walczą „kluby”, walczą „drużyny”. A na obecną chwilę Łęczna jest drużyną o wiele mądrzej budowaną niż my
A dwa lata temu ograliśmy ich na miękko 3:0 ale wtedy mieliśmy trenera
Dodatkowa korzyścią byłyby pieniądze z pro junior system jak zaczęlibyśmy stawiać na młodzików! I człowiek by się tak nie denerwował jak by im nie szło na boisku. Same plusy!
Z taką grą obawiaj się spadku a nie utrzymania.
W tym sezonie od nikogo nie usłyszałem o awansie. Od początku było mówione, że ten sezon na być poświęcony budowie i ogrywaniu zespołu… Ludzie co z Wami?
Powiem tak……Dobi opowiadasz cuda na patyku. Inni naprawdę próbują coś zrobić …zmienić. Pan panie trenerze się do tego zawodu nie nadaje. Wiecznie te same opowieści śmiesznej treści. Jak mówi klasyk ” spieprz…….dziadu”
Po tylu zmianach trenerów, widać ,że nie problem jest w nim. Gdyby nie Marcin nie miał by dalej kto karne strzelać.
Który trener u nas coś chciał zmienić ? Każdy miał swoją ulubioną 11 nie do ruszenia i co kazda konferencja prasowa gadał to samo jakby z płyty odtwarzali dźwięk. U nas nie problem w trenerach jest, problem jest w naszych „gwiazdach” piłki nożnej , że uważają, że oni rządzą i robią to co chcą, bo myślą, że są piłkarzami na miarę ekstraklapy, a my mamy zaszczyt ich oglądać w naszym drugo i trzecioligowym Widzewie.
Dobi o jakich sytuacjach mowa o tej jednej to masz rację ale nic więcej ta ekipa nie wypracowała przestań nawijac tylko rozpierd… to całe towarzystwo albo miej jaja i wyje…. kilku dla przykładu z Turcji do domu to reszta może zacznie przynajmniej trenować
Jest ok. Dograjmy sezon bez baraży, podziękujmy większości bo kontrakty się z automatu nie przedłużą i zacznijmy już teraz szukać na ich miejsce wzmocnień przez duże W. Dajmy szanse młodym, to jest ten czas. Przecież i tak nie awansujemy, przynajmniej mam taką nadzieję. W przeciwnym razie spadniemy z hukiem w przyszłym roku.
jaki awans? nie jestemy przygotowani ,jedynie pod wzglédem kibicowskim
Nawet pod tym względem już nie.
Chyba zapomniałeś o plandemi
Piter tylko jak wierzyć po tylu zjebanych latach że oni w Czerwcu zakontraktuja kogoś lepszego. Odejdzie połowa składu i bardzo dobrze ale kto w zamian ?? Bajki o rekordach sprzedaży karnetów też się ludziom już nudzą ile można patrzeć na tą beznadzieję. Wielki komitet transferowy a 4 konkretnych pilkarzy nie mogli znaleźć teraz to jak znajdą 10 w Czerwcu. Na Dobim też się zawiodłem i po 3 kolejkach bedziemy mieli kolejnnego po Kaczmarku trenera na utrzymaniu. Brak słów na to co robią rządzący tym klubem.
Lepiej napisać co działało…..bedzie krócej…..nic
Dobi geniuszem trenerskim na pewno nie jest. Ale czy jest we wszechświecie fachowiec, który spowoduje, że Poczobuty, Możdżenie i inni zaczną więcej, szybciej biegać, celniej podawać, lepiej się ustawiać? Śmiem wątpić.
Widzisz….na nich i jeszcze paru dawno w lidze już się poznali . Dlatego nikt ich nie chciał. Tylko jakim cudem znaleźli się u nas i to za taką kasę.
Pocieszeniem jest to że po sezonie żegnamy większosc tej miernej jakosci piłkarzy.
Pytanie za co pozyskamy lepszych…?
Dokładnie, wg mnie to jest nasz największy problem już w najlblizsze lato…
Ja nie jestem tego taki pewny. Wszyscy cieszyli się że Mąka już w Widzewie nie zagra. I…cyk znalazł się etacik.
Na pewno nie wszyscy. Chłop zostawił dużo zdrowia i siły dla naszego klubu. To, że w końcówce gry dla nas już nie grał dobrze, nie daje powodów żeby o nim jeździć. Teoretycznie nic złego nie powiedziałeś na jego temat, ale……
Ale co Ci kolego ten Mąka w 2-ce przeszkadza? Jak dla mnie same korzyści. Człowiek doświadczony, dość ambitny. Młodzież będzie miała się od kogo uczyć. A i z pewnością jeszcze parę punktów dla drugiej drużyny zdobędzie
Cytat z filmu MIŚ;Warunki do pracy mamy bardzo dobre,pogoda nam sprzyja i nieprawdą jest ze dach przeciekał.
Uwielbiam!!!
„Warunki na zgrupowaniach miałyśmy bardzo dobre! Wszystko to zasługa naszego prezesa i nie jest prawdą, że nad łóżkami dach przeciekał! Szczególnie, że prawie nie padało!”
Pozdro!
Ups.
Dodałem ostatnie zdanie,zanim przeczytałem niżej,że już Ty to zrobiłeś
Tym bardziej,że prawie wcale nie padało.
Dobra Dobi po powrocie zabieraj walizeczkę i się nie ośmieszaj!Oczywiscie ze sobą zabierz poczobuta,tanżyne i kosakiewicza!
Zgodzę się z poczobutem, a poza nim pozbylbym się Możdżenia.
Myślisz,że ich będą chcieli w takim Elbasan,albo Durres?
Broń boże awansu! Po co? Chcemy dostawać lanie od każdego w ekstraklapie co weekend? Po sezonie potrzebna jest konkretna czystka wśród piłkarzy i trenerów. A panowie piłkarze mogą być z siebie dumni doprowadzili do sytuacji w której sami kibice naszego ukochanego klubu nie chcą już awansu, żeby nie najeść się w przyszłym sezonie wstydu!
Jeszcze się najemy dość w rundzie wiosennej.
Co gorsze dzięki Polsatowi zobaczy to cała Polska.
Jeszcze to się nam odbije czkawką
Jest tak doskonale, że gdyby wyj*bać cały SRTS, trenera i zawodników, wziąć orangutana który z opaską na oczach losowałby zawodników do kupienia i trenera do wzięcia, to – ostro podejrzewam – że już bardziej by się tego spier* nie dało.
Jak długo można słuchać takich dziecinnych tłumaczeń.Zbliżają się mecze o punkty a drużyna gra to samo co grała czyli jak to się tutaj mówi piach.Żadnej poprawy w grze co sparingpartner z zagranicy to wędki.Zawsze pomyłka w obronie i co za tym idzie utrata bramki.
Trener: „Nie wszystko działalo tak, jak trzeba”. Kibic: „Nic nie działa tak, jak trzeba”. Jeden bramkarz sam sobie strzela, a drugi kupiony z kontuzją. Kosakiewicza każdy mija jak chce. Michalski nie potrafi wrzucić jednej piłki przez cały mecz. Środek nie istnieje. Piłkarzom przeszkadza zimno albo słońce, a tak naprawdę to to są piłkarze do dreptania, a nie biegania. Dziś pokazali, że nie radzą sobie z pressingiem przeciwnika (pierwsza połowa), kontrami (druga) zresztą trudno powiedzieć z czym sobie radzą. Gra kilkunastu zawodników, a coś pozytywnego można powiedzieć może o 1. Z tego kibic ma czerpać optymizm na wiosenną rundę?! Najgorsze jest… Czytaj więcej »
Kilka tematów wcześniej Broniszewski mówił,że pewne rzeczy zaczynają juz funkcjonować.
Ciekawe jakie.?
Chyba wyrabiają się automatyzmy porażek.
Qwa, nawet trenerzy się nie dogadują w sprawie ustalenia wspólnych zeznań i nie nadają na jednej częstotliwości.
Kiedy skończy się robienie posmiewiska z klubu, kibiców przede wszystkim. Ciągle wciskanie tych głodnych kawałków. Dokończmy ten sezon, pożegnajmy piłkarzy którzy hamują rozwój klubu i zacznijmy na nowo walkę o ekstraklasę. Pytanie jest jedno: Ile to jeszcze będzie trwało? Jak można tak jawnie robić robić kibiców debili. Panowie w stowarzyszeniu, WSTYD !!!! Każdy w kraju z nas się śmieje. Z miłości do klubu można wiele ale każdy na swoją cierpliwość.
Nie zauważyłem, żeby ktoś w kraju się śmiał z Widzewa, bo zwyczajnie mało kogo ten Widzew grający w I lidze obchodzi. Najbardziej śmieją się z niego jego kibice i to jest najsmutniejsze.
brawo w setno
Kamilu czy to co dzieje się w klubie dla ciebie jest normalne?
Oczywiście, że nie jest i też mi się to nie podoba. Ale są pewne granice, a ostatnio są one niestety zbyt często przekraczane.
Tydzień temu taki jeden klub przegrał z rosyjskim drugoligowcem (mniej więcej z tego samego poziomu, co Akron) 0:5, a wczoraj zagrał jak równy z równym z mistrzem Polski. Poczekajmy do ligi.
I jak ten klub wspomniany, spotka się z Widzewem to będzie raczej pogrom i wstyd,patrząc na wzmocnienia i to co grają!
Tylko ze my ostatnimi czasy gramy piach notorycznie. Fakt zdarzy się że zagramy dobry mecz ale jest ich jak na lekarstwo. Boję się szczerze rozpoczęcia ligi
Czy Ty naprawdę sądzisz, że w lidze będzie to wyglądało inaczej? Nagle Kosakiewicz nauczy się wrzucać? Choćby ze stojącej piłki? Czy Robakowi nagle ucieknie 10 lat? Czy Możdżeń zamieni się w Xavi`ego albo chociaż Szymkowiaka? Czy Mleczko choćby w 1% dorówna Woźniakowi lub Mielcarzowi? Czy Kun – jeździec bez głowy nagle zagra jak choćby Budka? Czy obrona i Poczobuty zagrają chociaż w 1% jak Łapiński czy Michalczuk? Chciałbym żebyś miał rację, ale od lat widzę to samo. Niestety.
Przede wszystkim wiem, że do sparingów nie ma co przykładać większej wagi. W obu tureckich meczach mieli konkretne zadania, co mają grać – z Akronem wychodziło to całkiem nieźle, dzisiaj już nie do końca. Ale w lidze już takich kombinacji nie będzie. Jakimś wielkim optymistą nie jestem, ale wolę poczekać przynajmniej do tych pierwszych dwóch meczów.
Poważnie sądzisz ze Możdżeń,Poczobut i Tanzyna poprawia grę a Mleczko zacznie wychodzić poza linię. On jest wystraszony na buzi od pierwszego dnia w klubie jak chłopczyk który pierwszy dzień idzie do nowego przedszkola.
A kto powiedział, że to Mleczko wyjdzie na Koronę? Według mnie, z wymienionej przez Ciebie czwórki to wyjdzie tylko Możdżeń.
Niestety ale muszę zgodzić się dosłownie z każdym słowem, które napisał powyżej Kamil. Niestety jednak oprócz tego gra Naszej Drużyny przyprawia cały mnie czas o ból głowy więc trudno być optymistą – choćby umiarkowanym. ŚMIAĆ SIĘ JEDNAK Z WIDZEWA NIGDY NIE BĘDĘ. TAK MAM OD 46 LAT I PRZY TYM ZOSTANĘ.
Nie zauważyłeś ? Może zacznij czytać forum kibicowskie
Nie wydaje mi się abyśmy się śmiali z własnego klubu a jeżeli już ktoś się śmieje to przez płacz. Ktoś doprowadził do takiej sytuacji że emocje biorą górę i my kibice różnie reagujemy. Od reaktywacji minęło 6 lat, klub sprzedał tysiące karnetów, powinno być odłożone sporo pieniężków a władze wydają oświadczenie że trzeba zacisnąć pasa. Polityka transferowa, zatrudnianie nie wiadomo jakich osób, trenerzy itd. Żałuję że ledwie po sześciu latach znaleźliśmy się w takiej sytuacji i nie sądziłem że tak to się potoczy.
100 proc racji Kamilu Ż
Tez myślę,że to śmiech przez łzy.
Niektórzy, w tym czasem i ja, chcą sobie w ten sposób osłodzić niezbyt udane ostatnie mecze,rundy i sezony.
Wcale to nie oznacza,że ktoś przestał kochać klub.
Kibiców wielu wrogich nam klubów cieszy fakt, że przy takim budżecie ciągle mamy pod górkę. Nie wydaje mi się żeby kibice Widzewa śmiali się z Widzewa. Wkurw jest wielki, ale kibice może poza tym incydentem po awansie w mojej ocenie stają na wysokości zadania. Wielu z nas jest wkurw…ale chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie życzy źle swojemu klubowi. Choć spotkałem się z taką opinią, że niektórym pojęcie krytyka myli się z pojęciem hejt. Śmiać się z Widzewa, to śmiać się z samych siebie. Tu raczej płakać się chce z bezsilności, no ale chłopaki nie płaczą tylko piją :p
Kamil,najbardziej śmieją się Kibice ŁKSu jak byś chciał wiedzieć. Dużo znajomych którzy pracują w fabrykach, magazynach itp mówi że najgorsze upokorzenie nie jest przegrana w derbach tylko gęby parchów i ich podsmiechujki.
Mleczko i cała obrona w dzisiejszym meczu to dramat jak tak będziemy grać w lidze to zamiast walki o 6 będziemy walczyć o utrzymanie
Intensywność i anal-Iza ,to chyba tego typa kręci ,no i te indywidualne (bo tajne) rozmowy.Gdyby chociaż umiał się przyznać do błędnych decyzji próbował je skorygować, ale nie Dobi, bo przecież takie assy słuchają tylko siebie .Megalomania i dyletanctwo to powinien napisać w swoim CV jako punkt główny. Może zdarzą się jakieś pojedyńcze fajne mecze, ale to będą raczej przypadki. Gdy przybywał to byłem za, dziś wstyd przed mi przed sobą samym za mój ślepy optymizm jaki wtedy miałem. Panu Dobiemu brak charyzmy i wiary w działania jakich się podjął.JEDZIE NA CHYBIŁ-TRAFIŁ I TYLE. OBY mnie zaskoczył bo w jego misterny… Czytaj więcej »
Mówiłem już dawno że z tej mąki chleba nie będzie. Zwątpiłem w udany sezon i kompetencje trenera już po blamażu w Głogowie ale takiej żenady to tu już dawno nie grali. Wolsztyn, Radwański wracajcie, bo tu nie ma kim grać…
Otóż to. Nic nie działa i wątpliwe aby jeszcze zadziałało z tych elementów składowych jakie są.
Dograć to do końca, nie generować dodatkowych kosztów. Potem pożegnać kogo trzeba i zaczynać jakby znowu od nowa.
Dziś już trzeba pracować nad tym kto w tym Widzewie w przyszłym sezonie będzie grał i kto go trenował.
Nie Dobiego wina, że ktoś mu pracę w Widzewie zaproponował. Tak jak chłop mówił, przesiadł się z roweru do mercedesa – był podjarany tą perspektywą i trudno mu się dziwić. Ale to trener 3 ligowy, przyszedł bo był tani taka jest prawda.
Termalika , pejsy , Tychy i Miedź nie do ruszenia no i pewnie Łęczna o dalsze można powalczyć ale nie z taką grą.
Brak pomysłu na grę i brak stylu i tyle.
Niby gracze z nazwiskami są ale tak jakby jeden oglądał się na drugiego ?
Zero odpowiedzialności i te bla bla bla trenera po kolejnej porażce.
Ogarną się czy nie ?
ja chce awans i trzeba awansować a kto będzie pisał że po co awans bo za rok spadniemy z hukiem to jest w błędzie trzeba szukać trenera i to od zaraz co sponsorow nie ma kasy przecież elita wykSztałconych w rządzie siedzi no i czekamy na 8
Jakich środków odurzających używasz?
Po co na okrągło gadać to samo? Czy brak Ci honoru, żeby udzielić szczerej wypowiedzi? Przez Twoje gadanie tylko irytacja rośnie wśród kibiców.
Nic odkrywczego Panie trenerze a właściwie ciągle to samo :/
panie trenerze nie ogarniasz sławy Wielkiego Widzewa trzeba odejść!!
a kopacze dojarki ogarniaja? KASE
Zacznijmy układać to od nowa wywalić dobrze zarabiających a nadwyżkę ładować w swoją akademię wykupić tereny i pomału stawiać.Przynajmniej coś zostanie a nie wszystko przechlane.
Dobi jest niby takim kucharzem. Coś gotuje tylko nie wie co i ma przeterminowane składniki.
Panowie…. Dopóki nie przyjdzie inwestor z prawdziwego zdarzenia to mozemy zapomniec o profesjonalnej piłce. 20 ludzi zarzadza tym klubem. Tu nawet Conte lub inny czarodziej nic nie zdziała. Mieliśmy Smude, Mroczkowskiego…. i co gówno. Tyle milionów zaprzepaściliśmy. Pajączek była i co??? Dożyliśmy czasów że na Widzew się chodzi, kupuje karnety a piłkarze w dupach nas mają. Kiedyś było biednie ale piłkarze walczyli…teraz pojada na obóz jak na wakacje….my kibice będziemy pamietać
Dobi, co dziala? Obrony nie mamy…
Eee Dobi naprawdę nie wszystko działało ? Jak nie działało słoneczko i murawa.
NIC NIE DZIAŁAŁO JAK TRZEBA PANIE TRENERZE !!!! PAN TEGO NIE WIDZI ??!!!
Czyli tłumacząc Dobiego :na Zachodzie bez zmian- jak graliśmy piach tak gramy piach
Trener konto ma na FB .Nie wierze
I NIE ZMIENIA SIĘ NIC, DALEJ TRZEBA ŻYĆ !!! OCZY BOLĄ I KRWAWIĄ TO CO WIDZĄ !!!
Dobi daj sobie spokój i odejdż z Widzewa jest widać u Ciebie brak fachowości i charyzmy dla Ciebie 2 liga to MAX.
Mam jedno pytanie trenerze, co działa? Tak narzekaliśmy/narzekaliśmy na trenerów ,ale czy nie wydaje się Wam z każdym trenerem jest gorzej? Wiadomo ,że z każdą liga inna skala trudności, ale mam wrażenie że najlepiej było za Pluski (GRAŁ BEZ BRAMKARZY ACZKOLWIEK POMYSŁ BYŁ DOBRY), w miarę za Cecherza (nie miał napastnikow), przyzwoicie za Mroczka (ciekawe czy by awansował z tą seria remisow), Paszulewicz przynajmniej miał jaka (ale miał pecha-niektóre mecze dobre,a przegrane lub zremisowane) najgorzej oceniam Sudety,Kaczmarka i Dobiego za jego kadencji zagraliśmy jeden dobry mecz -z Arka.Patrze oczywiście kto miał wpływ na transfery,okres przygotowawczy, jaki kto miał budżet transferowy… Czytaj więcej »
Pamiętacie jak w 4,3,2 lidze wszyscy gadaliśmy,że trzeba awansować bo to siłowe ligi rzeźników,a wyżej grają techniczny futbol,i nasi wirtuozi zdominują każdego.
Teraz widać jacy z nas dominatorzy
Panie Dobi tu 70 % kopaczy nie nadaje się żeby reprezentować te barwy :) tu nawet Guardiola by nie pomogł jeszcze gorszy paraliż byłby w nogach i głowach :)
Jedynie bym zostawil to na Jokera Robaka :) który swoje już w piłce zrobił i dla Widzewa tez :) ale Jokerem mogłby być jeszcze z rok :) Becht, K. Nowak, Fundambu, Tomczyk jeszcze mogli by zostać zreszta nie mam pojęcia co tu zrobić….