Dziś testy na koronawirusa i ostatni krajowy trening

Już za dwa dni piłkarze Widzewa Łódź rozpoczną tygodniowe zgrupowanie w tureckim Kargicak obok Alanyi. Podopieczni Enkeleida Dobiego powoli zaczynają szykować się do wylotu, a dzisiaj spotkają się na ostatnim krajowym treningu. Wcześniej przejdą też bardzo ważne testy na koronawirusa.

Cała drużyna poddana zostanie badaniom na obecność wirusa SARS-CoV-2 w czwartkowy poranek. Są one niezbędne, bo każda osoba udająca się do Turcji musi przedstawić negatywny wynik testu PCR wykonanego w ciągu maksymalnie siedemdziesięciu dwóch godzin przed przekroczeniem granicy – w innym wypadku poddawana jest przymusowej kwarantannie. Jeżeli ktoś z zespołu otrzyma wynik pozytywny, z oczywistych względów nie będzie mógł więc pojechać na obóz, chociaż mamy nadzieję, że do takiej sytuacji nie dojdzie.

Tuż po testach widzewiacy rozpoczną ostatnie krajowe zajęcia. Będą one zwieńczeniem bardzo intensywnego mikrocyklu – w poniedziałek, wtorek i środę podopieczni trenera Dobiego pracowali łącznie sześciokrotnie. Drugą część czwartku będą zatem mieli wolną, tak samo jak cały piątek. W tym czasie powinniśmy poznać pełną kadrę, która poleci do Turcji. Na razie nie wiemy, czy znajdą się w niej jacyś nowi zawodnicy, oczywiście nie licząc oficjalnie już zaprezentowanych Jakuba Wrąbla, Piotra Samca-Talara i Pawła Tomczyka.

Zgrupowanie rozpocznie się dla drużyny w nocy z piątku na sobotę. Czerwono-biało-czerwoni najpierw udadzą się autokarem do Berlina, skąd o godzinie 13:25 wylecą do Antalyi. Na miejsce dotrą o godzinie 18:45 lokalnego czasu, ale czeka ich jeszcze przejazd do położonej o sto pięćdziesiąt kilometrów na wschód miejscowości Kargicak. W hotelu Goldcity Sport Complex zameldują się więc dopiero późnym wieczorem. Właściwa część obozu zacznie się następnego dnia – na niedzielę zaplanowano dwa treningi, a na poniedziałek pierwszy sparing.