Dyrektor akademii pomógł w zwycięstwie nad Stalą

Widzewiacy w sobotę w końcu zagrali bardzo dobre zawody i pokonali liderującą w tabeli II ligi Stal Rzeszów 3:1. Jak się okazuje, współautorami tego sukcesu byli nie tylko piłkarze i sztab szkoleniowy, ale też… dyrektor klubowej akademii!

Maciej Szymański, który w przeszłości był m.in. trenerem-analitykiem reprezentacji Polski do lat 20, postanowił wykorzystać swoją wiedzę i pomóc Marcinowi Kaczmarkowi. Najpierw w przedmeczowym rozpracowaniu przeciwnika, a później już podczas samego spotkania.

Dyrektor akademii oglądał starcie ze Stalą z góry, dzięki czemu mógł zauważyć pewne niewidoczne z poziomu murawy aspekty. Swoimi spostrzeżeniami na bieżąco dzielił się z asystentem trenera, Tomaszem Włodarkiem, z którym pozostawał na łączach. Ten z kolei przekazywał je do pierwszego szkoleniowca.

Kaczmarek był bardzo wdzięczny za tę pomoc. „Chciałbym podziękować Maćkowi Szymańskiemu, który czynnie uczestniczył w tym, co dzisiaj się działo na boisku. To fajne, że drużynę buduje się nie tylko z ludzi, będących z nią na co dzień. Cieszę się, że z takiej pomocy mogłem skorzystać” – mówił na konferencji prasowej.

Trzeba przyznać, że taka metoda na tym szczeblu nie jest zbyt często spotykana, a zna się ją raczej wyłącznie z meczów na najwyższym poziomie. Cieszy więc, że w Widzewie są zdecydowani korzystać z wszelkich dostępnych środków, by zwiększyć swoje szanse na odniesienie korzystnego rezultatu.