Dwanaście zwycięstw w starciach ze Stomilem
21 sierpnia 2021, 16:20 | Autor: KamilDwadzieścia cztery razy w oficjalnych spotkaniach ligowych mierzyli się do tej pory piłkarze Widzewa Łódź oraz Stomilu Olsztyn. Bilans dotychczasowych pojedynków jest o wiele korzystniejszy dla łodzian, którzy wygrali połowę z nich. Co ciekawe, udało im się to zrobić zarówno w ostatnim domowym, jak i wyjazdowym meczu.
Pierwsze starcie obu drużyn miało miejsce dość dawno temu, bo jeszcze w sezonie 1973/1974, w II lidze. Widzewiacy nie dali wtedy szans beniaminkowi, wygrywając z nim w Łodzi 3:0 po bramkach Stanisława Kaczmarka, Tadeusza Gapińskiego i Andrzeja Stępniaka, a w Olsztynie 1:0 po trafieniu Gapińskiego. W kolejnych rozgrywkach czerwono-biało-czerwoni znów pewnie triumfowali u siebie, ale za to bardzo niespodziewanie przegrali na Warmii 0:2, co mocno skomplikowało ich sytuację w tabeli, jednak finalnie nie pozbawiło awansu do I ligi.
Piłkarze z Łodzi mogli cieszyć się z tego osiągnięcia, za to Stomil na bardzo długo spadł do III ligi. Na kolejne spotkanie oba zespoły musiały poczekać do sezonu 1994/1995, gdy olsztynianie po raz pierwszy w historii zameldowali się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Spędzili w niej osiem lat i w tym czasie regularnie mierzyli się z Widzewem, ale rzadko kiedy z powodzeniem. Do historii przeszedł pojedynek z 5 maja 2002 roku – przy al. Piłsudskiego gospodarze zwyciężyli 4:1, zaś dla gości był to ostatni dotychczasowy występ w Ekstraklasie.
Następny dwumecz to sezon 2014/2015 i rywalizacja w I lidze. W Łodzi padł bezbramkowy remis, zaś w rewanżu, rozgrywanym jednak nie w Olsztynie, gdzie remontowany był stadion, a w Ostródzie, goście triumfowali 3:1 po golach Liridona Osmanaja, Konrada Wrzesińskiego oraz Mariusza Rybickiego. Kolejna ligowa potyczka nadeszła dopiero pięć lat później, chociaż w międzyczasie nie zabrakło wielu letnich czy zimowych gier towarzyskich.
W poprzednich rozgrywkach Stomil był ekipą, która bardzo leżała czerwono-biało-czerwonym. 19 września 2020 roku gospodarze, którzy w trzech wcześniejszych kolejkach nie zgromadzili nawet punktu, bez większego trudu ograli przeciwników 2:0. Wynik otworzył pięknym uderzeniem przewrotką Mervielle Fundambu, zaś ustalił go z rzutu karnego Marcin Robak. Rewanż również poszedł po myśli łodzian, przyniósł im także przełamanie długotrwałej wyjazdowej niemocy. Gola na wagę ważnych trzech „oczek” strzelił wtedy Michael Ameyaw.
Historia meczów Widzewa ze Stomilem:
18.08.1973, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 3:0 (Kaczmarek, Gapiński, Stępniak)
24.03.1974, Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 0:1 (Gapiński)
27.10.1974, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 2:0 (Grębosz, Stępniak)
31.05.1975, Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 2:0 (?)
06.08.1994, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 2:1 (Boguś, Jankowski s. – Baca)
11.03.1995, Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 0:0
11.11.1995, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 2:2 (Koniarek x2 – Gadziała, Czereszewski)
28.04.1996, Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 0:1 (Michalczuk)
03.08.1996, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 4:0 (Citko, Dembiński x2, Koniarek)
08.03.1997, Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 1:0 (Dyluś)
30.08.1997, Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 0:1 (Bogusz)
04.04.1998, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 0:0
17.10.1998, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 5:0 (Wichniarek, Szymkowiak x2, Michalski x2)
16.05.1999, Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 2:1 (Ramelis, Preiksaitis – Terlecki)
07.11.1999, Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 2:2 (Kucharski x2 – Bogusz, Gula)
28.05.2000, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 2:2 (Zając, Gęsior – Kucharski x2)
04.11.2000, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 1:1 (Bogusz – Sawicki)
23.05.2001, Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 1:0 (Cecot)
23.03.2002, Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 0:0
05.05.2002, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 4:1 (Kalu, Ekwueme, Bąk, Paszulewicz – Lech)
31.08.2014, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 0:0
28.03.2015, Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 1:3 (Jamróz – Osmanaj, Wrzesiński, Rybicki)
19.09.2020, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 2:0 (Fundambu, Robak)
21.03.2021, Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 0:1 (Ameyaw)
Bilans: 12 zwycięstw Widzewa, 8 remisów, 4 zwycięstwa Stomilu. Bramki: 37:16 dla Widzewa.
Jak patrzę na skład naszych rezerw na dzisiejszy mecz, to nie dostrzegam Villanueva. Czyżby debiut w I składzie za Tomczyka?
Jeśli tak, to jestem spokojny o wynik z oponkami!!