Dolcan – Widzew 2:4 (0:1,1:3,2:3)
19 lipca 2014, 14:17 | Autor: RafiPiłkarze Widzewa mają za sobą już piąty mecz kontrolny w trwającym okresie przygotowawczym. Tym razem podopieczni Włodzimierza Tylaka mierzyli się w Ząbkach z miejscowym Dolcanem. Łodzianie przerwali fatalną serię sparingów i w końcu wygrali. Spotkanie przeprowadzone zostało w formie czterech kwart, każda po 30 minut.
Już w 3 minucie meczu Konrad Wrzesiński miał okazję na to, by wyprowadzić Widzew na prowadzenie. Nowy nabytek Widzewa silnie na bramkę Macieja Humerskiego, która po rękawicach bramkarza wylądowała na poprzeczce gospodarzy.
W 14 minucie widzewiakom przyznano rzut karny, po faulu na Jakubie Czaplińskim, ale Piotr Mroziński nie wykorzystał „jedenastki” i na Dolcan Arenie wciąż było 0:0.
Otwarcie wyniku dla łodzian nastąpiło w 24 minucie, a na listę strzelców wpisał się Wrzesiński, po podaniu od Mateusza Brozia.
Tym samym, pierwsza kwarta spotkania zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem podopiecznych Włodzimierza Tylaka.
Druga kwarta sparingu przyniosła kolejne gole. Arbiter spotkania podyktował, w 37 minucie rzut karny dla gospodarzy, który pewnie wykorzystał Adrian Łuszkiewicz. W polu karnym zawinił Wołodymir Pidwirny, który sfaulował jednego z piłkarzy Dolcana.
Widzew szybko, bo trzy minuty później ponownie objął prowadzenie, także po rzucie karnym. Mateusz Broź, w 37 minucie był faulowany w polu karnym Humerskiego. Poszkodowany sam podszedł do piłki, wykorzystał jedenastkę i goście z Łodzi ponownie na prowadzili.
W 46 minucie meczu widzewiacy zdobyli kolejną bramkę. Tym razem trafienie do bramki Dolcanu odnotował Damian Warchoł, po tym jak piłkę wyłożył mu Wrzesiński.
Po dwóch kwartach łodzianie prowadzili w Ząbkach z Dolcanem 3:1.
Trzecia odsłona, to zmniejszenie strat przez gospodarzy, którzy w 70 minucie wyprowadzili groźną kontrę. Sytuację na gola zamienił występujący ostatnio w Widzewie, Patryk Mikita, który mierzonym strzałem pokonał Przemysława Frąckowiaka. Kolejne minuty to okres lekkiej przewagi po stronie gospodarzy, a łodzianie skupiali się na wyprowadzaniu kontrataków.
Ostatnia kwarta dobrze rozpoczęła się dla widzewiaków, którzy w 104 minucie meczu zdobyli bramkę na 4:2. Autorem trafienia był testowany przez łódzki klub, Michał Przybyła. Młody napastnik wykończył dośrodkowanie Mariusza Rybickiego.
Wynik spotkania nie uległ już do końca spotkania zmianie. Widzewiacy odnieśli pierwsze zwycięstwo tego lata.
Dolcan Ząbki 2:4 (0:1,1:3,2:3) Widzew Łódź
0:1 – 24′ Wrzesiński
1:1 – 34′ Łuszkiewicz (k)
1:2 – 37′ M. Broź (k)
1:3 – 46′ Warchoł
2:3 – 70′ Mikita
2:4 – 104′ Przybyła
Widzew:
Krakowiak (61′ Frąckowiak) – Czapliński (91′ Ławniczak), Mroziński (91′ Sołtysik), Pidvirny (91′ Grunt), Del Toro (73′ Kozłowski), Wrzesiński (82′ Przybyła), P. Kasperkiewicz (91′ A. Kasperkiewicz), Augustyniak, Broź (61′ Rybicki), Kwiek (112′ Warchoł), Warchoł (61′ Kasprzak)
Dolcan:
Humerski – Cichocki, Długołęcki, Klepczarek, Jakubik, Matuszek, Wiśniewski, Łuszkiewicz, Piesio, Świerblewski, Neumann.
Rezerwowi:
Kryczka, Leszczyński, Zembrowski, Mikita, Osoliński, Tadrowski, Wiśniowski, Matuszewski.
Łącznie na Dolcan Arenie zawodnicy obydwu zespołów rozegrali 120 minut gry, w czterech odsłonach po 30 minut. Już w środę kolejny sprawdzian łodzian, a rywalem podopiecznych Włodzimierza Tylaka będzie Stal Kraśnik, a za tydzień z Avia Świdnik. Właśnie w Świdniku widzewiacy odbędą zorganizowany obóz przygotowawczy.