Dlaczego Sylwestrzak nie zagrał w Kaliszu?
28 lutego 2018, 17:37 | Autor: RyanMimo naprawdę dużych obciążeń treningowych, piłkarzom Widzewa długo udawało się uniknąć kontuzji. Jeśli już przytrafiały im się urazy, wynikały one z klasycznych starć z rywalami, jak w przypadku Bartłomieja Rakowskiego czy Mateusza Michalskiego.
Limit szczęścia wyczerpał się jednak w przypadku Radosława Sylwestrzaka. Widzewiak ma problemy mięśniowe, co jest efektem wybitnie przeciążeniowym. Jak poinformowała oficjalna strona klubu, piłkarz przeszedł już badania USG, które wykazały, że uraz na szczęście nie jest groźny. Obrońca nie zagrał w dzisiejszym sparingu, jednak wraz z całą drużyną pojechał do Kalisza. W następnych dniach będzie zaś pracował indywidualnie pod okiem fizjoterapeuty, Huberta Gołąbka.
W rundzie jesiennej Radosław Sylwestrzak był podstawowym zawodnikiem Widzewa. Opuścił tylko jedno spotkanie ze względu na nadmiar żółtych kartek. Teraz miejsce w wyjściowym składzie wcale nie jest pewne. Do rywalizacji, oprócz Damiana Kostkowskiego, włączył się również Michał Miller. Obaj piłkarze będą mogli skorzystać na pechu kolegi.