Dlaczego Mąka nie pojechał do Katowic?
31 lipca 2018, 11:25 | Autor: RyanPrzed pierwszym meczem nowego sezonu drużyna Widzewa dokonała demokratycznego wyboru, wskazując na swojego kapitana Daniela Mąkę. Opaska nie powoduje jednak automatycznie, że piłkarz będzie miał zagwarantowane miejsce w składzie.
Skrzydłowy przekonał się o tym już na inaugurację rozgrywek, gdy w meczu z Olimpią Elbląg pojawił się na boisku dopiero jako rezerwowy. Jeszcze gorzej było w sobotę, bo Mąka wcale nie pojechał z zespołem do Katowic. Spotkanie z Rozwojem oglądał w telewizji, a wcześniej promował klub na Piotrkowskiej, biorąc udział w urodzinach Łodzi.
Pojawiła się plotka, że brak „Mączki” w meczowej kadrze spowodowany był kontuzją. To nieprawda. Piłkarz jest zdrów jak ryba i dobrze prezentuje się na treningach. Mimo to Radosław Mroczkowski nie znalazł dla niego miejsca w autokarze. Trudno zarzucić szkoleniowcowi błędy, personalne bo jego zespół zagrał znakomite zawody i dzięki wysokiemu zwycięstwu został liderem tabeli.
Dlaczego Mroczkowski nie powołał kapitana na sobotnie zawody, zapytaliśmy jego samego. „W kadrze mamy tylko osiemnaście miejsc, a w zasadzie dziewiętnaście, bo przyjechaliśmy w jednego więcej. Wybierając skład kierujemy się względami taktycznymi i dobrem drużyny. To jest dla nas najważniejsze” – mówił na pomeczowej konferencji trener Widzewa.
Kibice nieobecność Daniela Mąki przyjęli z niesmakiem, bo swoim zaangażowaniem na boisku zyskał on sympatię trybun. Nam również szkoda piłkarza, ale tak długo, jak drużyna osiąga korzystne wyniki, trzeba respektować wszystkie decyzje trenera.
Mąka nic nie gra od jakiegoś czasu, przynajmniej dla mnie jest to żadna niespodzianka że nie gra ;p
Mimo wszystko gdy wchodził na boisko jako rezerwowy za Smudy to ożywiał naszą grę
Za Smudy prawie nikt nic nie grał,stąd Daniel prezentował sie na tle podmęczonych kolegow od 60 min bardzo dobrze.
Nikt nic nie grał a awans zrobił się sam :)
to nie była kpina czy krytyka z mojej strony. awans był nie pewny do końca. ze smuda i tym składem awans powinien być 10 kolejek przed końcem. zresztą wiesz jak było widzisz jak większość potrafi grać teraz a jak grała za smudy. i nie sądzę żeby trzeba było dalej to walkowac. wypowiedzialem się tylko na temat Daniela
dokladnie poki co slabizna
Trochę szkoda Ale mają grać najlepsi i tyle i nie ma już miejsca na sentymenty i faworyzowanie ulubieńców dzięki temu jest zdrowa rywalizacja w zespole i oto chodzi
Dla mnie akurat niespodzianka że nawet nie było miejsca w autokarze. Dla takiego Pigiela miejsce w 11 jakimś cudem jest a dla mączki nie ? Rozumiem ze młodzieżowiec ale dajcie sobie z nim spokój . Jest Gutowski jest Falon , niech oni grają w pierwszym a nie jakiś drewniany Pigiel
Falon stracił status młodzieżowca , nie wiesz to się nie udzielaj.
Pigiel drewniany ? Czasami lepiej nic nie pisać. Poza tym Falon nie jest młodzieżowcem. Taki mały szczegół.
To jest tak jak się chce błysnąć i się głupoty pisze
Hmmm… Pigiel gra na lewej obronie, chcesz tam Mąkę??? Pomyśl odrobinę :) A Pigiel broni się swoją grą.
@Matson – nie musisz pisać komentarzy, to nie jest przymus.
Mnie słabo wychodzi gotowanie dlatego nie gotuję :)
To świadczy o tym, że Ci co przychodzą są lepsi od tych co w kadrze już są. Tak to powinno wyglądać i trzeba się pogodzić, że nie wszyscy z Widzewem dojdą do ekstraklasy. Runda jest długa i Mąka jeszcze pomoże w niejednym meczu a co po niej to się okaże.
Nie szukajcie dziury w całym
U Mroczka nie ma świętych krów a Mąka jeszcze pokaże na co go stać
Albo nie…
Szukam kodu na C2 – C4 na mecz z Pruszkowem w Sobotę.
Mogę oddać swoje miejsce na mecz z Gryfem, lub jakikolwiek inny w sumie. Kontakt [email protected]
Mąka powinien zawsze wchodzić na 2 połowę bo cały mecz nie ma siły, ale na połówkę jest bardzo dobry, ale to moje zdanie, do działań trenera się nie wtrącam bo dla mnie to wszystko co dobre mogło się zdarzyć dla Widzewa to nasz TRENER
Mąka ma siły na jakieś 30 min. – może wchodzić w drugiej połowie na podmenczonego rywala – i Mroczek doskonale zdaje sobie z tego sprawę – dlatego grają inni np.Zuziak który zwyczajnie jest lepszym zawodnikiem i może wytrzymać cały mecz + dobra szybkość – ja czekam na powrót – Niedzieli,Pienia,Kristo – to będą realne wzmocnienia – na razie mamy dobry kalendarz – z Olimpią,Pogonią,Radomiakiem gramy trochę póżniej – i oby nasi kontuzjowani się do tych meczów wyleczyli…
Kapitan drużyn ,a sił na 30-45 minut? To jakby kierownik zmiany pracował w zakładzie na pół etatu. Mało profesjonalne to.
Patrz, a z Lechią w sparingu zagrał 90 w pełnym słońcu.
No właśnie-w sparingu.Czy na pewno na100 procent?
Na 100 procent pewnie nie, ale poruszał się dość żwawo :)
Nie ma sentymentów. Bardziej mnie bolało gdy nie grywał u nas Adrian „Il capitano” Budka, brak Mąki przyjmuję raczej z większym spokojem. Tak to już w życiu piłkarza bywa.
Mąka dalej codziennnie dojeżdża na treningi z Warszawy? to się musi odbijać na formie…