D. Tanżyna: „Chcemy zagrać jeszcze lepiej niż z Arką”
2 grudnia 2020, 17:46 | Autor: KamilW większości meczów rundy jesiennej Daniel Tanżyna miał pewne miejsce na środku obrony łódzkiego Widzewa. W dwóch ostatnich spotkaniach piłkarz stracił je jednak na rzecz Michała Grudniewskiego i przez sto osiemdziesiąt minut nawet nie podniósł się z ławki rezerwowych.
Jutrzejsze starcie będzie dla stopera wyjątkowe, bo to właśnie w GKS Tychy spędził on największą część swojej kariery. Tanżyna zdaje sobie sprawę, że rywal postawi trudne warunki. „W Tychach będzie czekał nas ciężki bój. GKS, podobnie jak my, ma chrapkę na miejsce w barażach i w czwartek będzie grał o pełną pulę. Nasi rywale będą czuli się pewnie, ponieważ zagrają na własnym terenie” – powiedział na antenie klubowego radia Widzew.FM.
Obrońca Widzewa jest jednak zdania, że zawodnicy czerwono-biało-czerwonych powinni skupić się przede wszystkim na sobie, a nie na przeciwniku. „Musimy skupiać się na sobie i walczyć o każdą piłkę, a przede wszystkim poprawić naszą skuteczność. Bolą niewykorzystane sytuacje bramkowe w rywalizacji z Arką, bo rozmiary naszego zwycięstwa mogły być dużo większe. Mam nadzieję, że zespół pokaże w meczu z moim byłym klubem charakter i to my będziemy cieszyć się po końcowym gwizdku” – czytamy na łamach widzew.com.
Jak Tanżyna odbiera utratę miejsca w jedenastce? „Nastroje w szatni są bardzo dobre. Trener zdecydował się posadzić mnie na ławce, ale bardzo dobrze zaprezentował się duet Krystian Nowak – Michał Grudniewski na środku defensywy. Nie mam zamiaru obrażać się na nikogo za taki rozwój wypadków. Taki jest sport. Bardzo dobrze dogaduję się z każdym z chłopaków z zespołu, a szczególnie z wymienionymi dwoma obrońcami” – stwierdził defensor.
Piłkarz jest przekonany, że widzewiacy, czy to z nim w składzie, czy bez niego, w Tychach dadzą z siebie sto procent i powalczą o drugie zwycięstwo z rzędu. „Każdy w drużynie ma świadomość, że mecz z Arką był dobry w naszym wykonaniu, ale mógł być jeszcze lepszy i właśnie to postaramy się pokazać w czwartek. Niezależnie od tego kto zagra, jestem pewny, że damy z siebie wszystko” – dodał na zakończenie rozmowy Tanżyna.
Nie zmienia się ZWYCIĘSKIEGO SKŁADU, a Tanżyne to Grudniewski zaangażowaniem i umiejętnościami nakrywa kapeluszem.
Ale z Nowakiem to już inna historia. 2 mecze przegrane ostatnio to jego sprawa. Z Arką też Bogu dzięki Wolsztyn nie trafił. Nie trzyma linii. Nie ma czucia gry. Lepszy jest w ofensywie niż defensywie. Tanżyna jest lepszy
Mam bardzo podobne opinie w tej sprawie.Nowak w tym układzie jest słabszy niz 2 pozostali.Wykazuje braki w szybkosci i popełnia wiecej błedowlub niewykorzystuje sytuacji bramkowych(ale to dobrze ze jest konkurencja a nie pewnosc miejsca w składzie).
Może Nowaka przesunąć na ŚPD, czyli tam gdzie zaczynał karierę w Widzewie :))
Wreszcie mamy w czym wybierać, stoperzy właściwie na tym samym poziomie jeden lepszy w rozgrywaniu , drugi w kryciu indywidualnym i o to chodzi rywalizacja , współzawodnictwo i tak powinno być w każdej formacji. Co do Daniela , nie każdy z obrońców zdobywa takie bramki jak on ( jak np. dniu jego 30 urodzin). MA gość charakter, i za to go wielu ceni. Zdrowia , zdrowia Daniel reszta przyjdzie sama.
I wypowiedział się ten który nie grał. Dobre
Tanzyne dał bym z Nowakiem na stoperów a Grudniewskiego za Kosę na prawą obronę. Kosę dał bym za Morzdzenia na środek pomocy.
Będzie jeszcze potrzebny i Tanżyna. Trzymamy kciuki za dobrą grę a zwycięstwo będzie tylko jej efektem.
GKS ma podobny stadion to może Widzew będzie czuł się pewnie na tym boisku i wygra? Myślę, że będzie dobrze.