D. Myśliwiec: „Ruch nie ma wyjścia. Pójdziemy na wymianę ciosów”
19 kwietnia 2024, 11:31 | Autor: RyanTradycyjnie przed kolejnym ligowym meczem drużyny Widzewa głos zabrał trener łodzian. Daniel Myśliwiec spotkał się z dziennikarzami w piątkowe przedpołudnie, a tematem dyskusji było oczywiście jutrzejsze starcie z Ruchem Chorzów.
O trudności z rywalami stawiającymi na defensywę
„Nie jest tajemnicą, że najtrudniejszą formą ataku jest ten pozycyjny, zwłaszcza przeciwko nisko ustawionej defensywie rywala. Musieliśmy się liczyć z tym, że w pewnym momencie drużyny zaczną się cofać, nastawiać na kontrataki i mobilność swoich skrzydłowych, samemu się nie wychylając. Musimy zrobić wszystko, by grać na swoim poziomie, łapać własny rytm. O ile w meczu z Piastem Gliwice brakowało nam niewiele do stworzenia klarownych sytuacji, o tyle w Mielcu zabrakło nam zarówno cierpliwości, jak i odpowiedniego rytmu. Mieliśmy dużą przewagę w posiadaniu piłki, ale niewiele z tego wynikało. Zwróciliśmy na to uwagę w analizie i nad tym pracowaliśmy”.
O rekordzie frekwencji na Stadionie Śląskim
„Dla mnie to bardzo przyjemne wydarzenie. Po to się pracuje w piłce, by grać przy jak największej widowni, a nie na meczach przypominających piknik. Oczywiście, podejdziemy do tego spotkania z chęcią wygrania go, bez względu na to, że obejrzy go na trybunach więcej osób niż standardowo. Rzesza kibiców będzie dla nas dodatkową motywacją, chcemy dostosować się poziomem naszej gry do tego, co będzie się działo na stadionie”.
O możliwym przebiegu meczu
„Ruch jest w takiej sytuacji, że nie ma wyjścia. Każde podejście do meczu na zasadzie szachów i przetrwania nie jest dobre z ich strony. Scenariusz jest więc łatwy do przewidzenia: pójdziemy na wymianę ciosów.
O brakach kadrowych
„Nie mamy problemów, tylko wyzwania. Jest to sytuacja, z którą muszę się zmierzyć. Dla zespołu niedostępność części piłkarzy jest pewnym dyskomfortem, ale jednocześnie jest to szansa dla innych zawodników mogących wskoczyć do składu. Tak było na przykład z obecnym tu Serkiem Szotą, który miał uraz, a później musiał długo pracować na kolejną szansę. Dostał ją i teraz robi wszystko, by jej nie wypuścić. Jak widać, bardzo skutecznie. Nie martwimy się stratą niektórych graczy, cieszymy z tego, co mamy i szukamy swoich atutów”.
O rywalizacji z Januszem Niedźwiedziem
„Często się zdarza, że dane jest mi prowadzić zespoły, z którymi wcześniej pracował Janusz Niedźwiedź. Jego obecność w Ruchu nie ma jednak dla mnie większego znaczenia. Trener Niedźwiedź wykonał w Widzewie kawał dobrej roboty i zapisał się na kartach historii klubu, zwłaszcza tego najnowszego Widzewa. Należy mu się za to szacunek, ale wpływu na moją pracę to nie ma. Wiem, że jest wierny swoim ideom i mechanizmom. Dla mnie to kolejna potyczka, ale nie Myśliwiec kontra Niedźwiedź, tylko rywalizacja dwóch drużyn. To piłkarze będą bohaterami spotkania”.
W tamtym roku za Niedzwiedzia, Widzew byl najgorszy wiosna,jesienia tez 13,a dzis 8,a na wiosne 3,wiec nawet jesli nie wygra to gora Daniel M.
Zdobycz punktowa jest taka sama dziś jak i za Niedźwiedzia. Więc jeżeli nic nie wygramy do końca sezonu to pozostaje spytać po co była ta zamiana??
Kukuc był najlepszy
Kukuć zawsze najlepszy.
Zgadza się
Wymiana ciosów? Jestem ZA!
Panowie.Atmosfera to na trybunach. Nie chciałbym wracać do Łodzi z goryczą porażki.
Kazdy wynik bedzie dobry kolego jak dopiszemy 3 punkty dobrze jak jeden tez dobrze a jak Ruch dopisze 3 punkty i pomoze mu to w utrzymaniu to jeszcze lepiej wiec kazdy wynik bedzie dobry wazne aby podnieść go z murawy
Zachodni już spadli i Ruch już też, więc nie róbmy nadzieji. To nie moja teoria lecz fachowców. Ruch szanuje i czekam na nich jak najszybciej w ex.
Na pomoc Ruchowi, niestety już za późno.
F16 wystaw rezerwowy skład.
Dajmy nadzieję Ruchowi,my i tak już się utrzymaliśmy.
Zobacz z kim gra Ruch w następnych meczach. Spadek murowany
Też wymyśliłeś,może od razu oddajmy walkowerem
niestety dla Ruchu już dawno za póżno na ratunek
ZAWIERCIE Z WIDZEWEM
Nie chcieli nas widzieć na Narodowym, to jedziemy na Śląski
Na Narodowy też jedziemy ;)
A mogę zapytać z ciekawości z kim jedziemy na Narodowy?Bo różnie słyszałem.
Nie może być innego wyniku, niż wysokie zwycięstwo Widzewa. Lubię Ruch, ale obiektywnie patrząc to nie jest mecz zespołów o zbliżonym potencjale. Żal było patrzeć na frajersko zremisowany mecz z Puszczą i oklep zebrany od Pogoni – widać było nieudolność, brak pomysłu i frustrację przekładającą się na brak dokładności w grze.
Żebyśmy nie byli jedyną drużyną którą Ruch pokona.
A zagrać ogólnie bardzo ofensywnie, dwoma napastnikami spróbować ,wtedy nawet gdy przegramy z Ruchem, ja nie będę miał pretensji. W takim meczu można zaszaleć z ustawieniem i taktyką.
W sobotę wszystkie drogi prowadzą do Chorzowa.
Nasi dwaj napastnicy to jak jeden średniej klasy.
W końcu tak będzie Sanchez i Pawłowski z przodu jeszcze żeby w końcu Kerk za Nunesa zaczął grać to by było super.
Nasi dwaj napastnicy to jak jeden średniej klasy. ;)