D. Myśliwiec: „Pewne ruchy kadrowe będą brane pod uwagę”
23 września 2024, 12:40 | Autor: RyanWtorkowe spotkanie Pucharu Polski z Elaną będzie drugim z trzech meczów, jakie czekają drużynę Widzewa w odstępie siedmiu dni. W sali konferencyjnej „Serca Łodzi” odbyło się dziś spotkanie trenera Daniela Myśliwca z mediami, poświęcone starciu w Toruniu.
O nastawieniu do meczu
„Jest robota do zrobienia i trzeba ją wykonać najlepiej, jak umiemy. Na tym etapie interesuje nas wyłącznie mecz z Elaną Toruń. Jeśli zrealizujemy ten cel, będziemy sobie wyznaczać kolejne. Szczególnie w natłoku spotkań, ważne jest myśleć o tym, co jest tu i teraz, a nie o tym, co może być za kilka miesięcy”.
O zmianach w składzie
„Zastanawiam się, co Rafał Gikiewicz miałby do powiedzenia na ten temat. Czy chciałby odpocząć od grania i odpuścić mecz. Mówiąc, całkiem poważnie, nadchodzi moment dla tych zawodników, którzy ciężko pracują na swoją szansę, a nie zawsze ją w lidze, w dłuższym wymiarze, otrzymują. Nie ukrywam, że pewne ruchy kadrowe będą brane pod uwagę, ale finalne decyzje zapadną dopiero po dzisiejszym treningu oraz przed samym meczem. Myślę jednak, że przewidzieć skład będzie bardzo ciężko”.
O wiedzy na temat Elany
„Ubolewam nad tym, że nie dane mi było możliwe zobaczyć w akcji drużynę Elany. Albo nasze mecze się pokrywały, albo uniemożliwiały mi to inne obowiązki. Mamy jednak materiał wideo z kilku ostatnich ich meczów. Sztab szkoleniowy bardzo skrupulatnie go przeanalizował, ponieważ podchodzimy do spotkania w Toruniu z taką samą powagą, jak do meczów ligowych. Mamy komplet informacji. Widać, że chociaż Elana nie funkcjonuje obecnie na poziomie centralnym, to organizacja i kultura gry są na wysokim poziomie. W różnych fazach gry czy przy stałych fragmentach nie ma przypadku, a trener wie, czego chce od swojego zespołu”.
O braku mini zgrupowania pomiędzy meczami w Toruniu i Gdańsku
„Był taki pomysł, ale zapadła decyzja, że po meczu wracamy do Łodzi”.
O pukaniu Daniela Gryzio do drzwi pierwszej drużyny
„Daniel nie jest dla sztabu pierwszej drużyny postacią anonimową. Pojawiał się na treningach i zaprezentował się dobrze. Krótka recenzja jest taka, że to piłkarz mobilny, czujący moment wbiegnięcia za linię obrony, co u nas jest bardzo pożądane. Ten krótki okres pozostawił po sobie pozytywne wrażenie, ale patrząc z perspektywy kadry i procesu treningowego, w tym momencie nie chcemy dołączać go do kadry jedynki. Lepiej, by trenował regularnie w rezerwach niż często stał z boku na zajęciach pierwszego zespołu. Nie jest nawet zgłoszony do rozgrywek”.
O sytuacji Diliberto i Nunesa
„Gdybym nie chciał nikogo urazić, musiałbym rotować składem. A robiąc to w sposób niepoparty konkretami, generowałoby to więcej problemów niż korzyści. Dlatego obaj dostali informacje, że w ostatnim czasie ich forma treningowa jest dobra, ale na ten moment hierarchia w drużynie jest taka, że nie są aktualnie pierwszym wyborem. Co nie oznacza, że się nim nie staną. Szansę prędzej czy później dostaną. Najważniejsze, by trzymali poziom, bo wtedy w końcu otrzymają nagrodę”.
Zaryzykowałbym takim składem. Choć trzeba by uważać, bo niespodzianki się zdarzają w pucharze. A tego byśmy nie chcieli…
Bieganski- Kastrati, Hajrizi, Zyro, Silva- Hanousek, Diliberto-Cybulski, Nunes, Sypek- Hamulic.
Zamiast Sypka Klimek, a Sobol gdzie? Niech obaj zagrają.
Sypek raczej nie zagra, bo to zawodnik podstawowego składu, dużo bardziej prawdopodobne, że wystąpią Łukowski i Klimek. Co do Cybulskiego, to jego obecność jest uzależniona od tego, czy zagra Kwiatkowski, bo potrzebny jest młodzieżowiec na boisku.
Skoro forma Nunesa jest dobra, to czemu nie gra. Gong pokazał „formę” w sobotę.
Nie jest to dokładne podsumowanie, bo trener powiedział konkretnie o Nunesie i Diliberto, że mogą dostać szansę w pucharze lub w kolejnym, ewentualnym sparingu. A więc w przerwie na kadrę (co chyba zrozumiałe) jest planowany sparing, ale to dopiero w połowie października.
Krótka piłka,dyr nie zgłosił Gryzia i trener nie może go brać pod uwagę
Nie rozumiem minusujacych,nie rozumiecie że zawodnik nie zgloszony nie może grać a zglasza go nasz dyrektor,czy na forum jest dużo zatorocow?
szkoda bo coś czuję, że może chłopak zrobić nam różnicę. 20-30min mógłby na początku dostawać. trzeba poczekać i mu kibicowć
Kiedy wraca Pawłoś?
Podobno ma być gotowy do treningu w grudniu tego roku, ale pierwszy mecz deklarował na początku 2025.
Wspominał coś, że w sumie mógłby już być gotowy na dwa ostatnie mecze w 2024, ale on i sztab wolą nie ryzykować.
Jak coś przekręciłem to niech mnie ktoś poprawi.
Nie ma czego poprawiać. Mówiono o ostatnim, albo dwóch ostatnich meczach w tym roku, ale sam Pawłowski powiedział, że na boisku pojawi się raczej dopiero w przyszłym roku. Niech na spokojnie przepracuje okres przygotowawczy i niech wraca silniejszy jak Shehu, który może być największą niespodzianką na plus tej rundy
Dokładnie tak. Do treningów wróci w grudniu, ale do gry nie wróci bez wcześniejszego przepracowania okresu przygotowawczego.
też kojarzę że tak było mówione
fajna wypowiec na koniec dzis widac ze trener bardziej uśmiechnięty
Panie trenerze, III liga to JEST poziom centralny.
A to jest jakiś problem, żeby zgłosić Gryzia i dać mu szanse z drużyną z III ligi? Na co tu czekać?