D. Myśliwiec: „Musimy utrzymać swój sposób grania”

5 kwietnia 2024, 12:51 | Autor:

W niedzielę piłkarze Widzewa Łódź zagrają z Piastem Gliwice w ramach kolejnej serii gier. Dziś odbyła się tradycyjna przedmeczowa konferencja prasowa, na której jako pierwszy głos zabrał trener Daniel Myśliwiec. Co powiedział?

O treningach

„Dobry tydzień za nami. Co mnie najbardziej cieszy – piłkarze, którzy nie zagrali w dłuższym wymiarze czasowym, są w bardzo dobrej formie. Wygraliśmy mecz, dostaliśmy o sobie informację, jak możemy się rozwinąć. Najważniejsze, że jesteśmy w stanie utrzymywać dobrą jakość gry niezależnie od tego, kto wyjdzie na boisko”.

O zmęczeniu rywala po PP

„Znam drużynę, która po meczu w Krakowie, po 120 minutach, rywalizowała po 48 godzinach z wiceliderem tabeli. To nie powinno być dla nich problemem i wymówką. Piast potrzebuje zwycięstw i punktów. Szukanie w ich sytuacji naszego handicapu nie powinno mieć miejsca. Obie drużyny mają wystarczająco dużo jakości, by zaprezentować dobrą piłkę”.

O Piaście

„Piast to drużyna kompleksowa. Prócz wymiernych efektów, które widać w ich stałych fragmentach, gdzie są mocni i dużo kreują, to potrafią kreować ataki pozycyjne. Mają dużo jakości i mobilności, by prowadzić kontrataki. Musimy być gotowi na każdą fazę gry i prowadzić ją na naszych warunkach. Chcemy mieć częściej piłkę niż Piast. W momencie straty chcemy być gotowi na szybki odbiór. Musimy utrzymać swój sposób grania i ten mecz może być podobny do tego z Koroną”.

O roli członków sztabu

„Szczegółowo nie będziemy o tym rozmawiać. Okres pracy nowych członków (Piros i Czubak) jest krótki, ale z ich efektów pracy jestem bardzo zadowolony. To są trenerzy, którzy są w trudniejszej sytuacji, bo ich kompetencje są wysokie, a odpowiedzialność jest zawsze po mojej stronie. Jestem zadowolony z wartości merytorycznych, jakie wnoszą. Trener Czubak odpowiedzialny jest za rozpracowywanie rywali. W przypadku trenera Pirosa, mocną stroną są stałe fragmenty gry”.

O grze Diliberto

„Pytanie, czy Fran Alvarez czy Bartek Pawłowski dają radę, a tu odpowiedź jest oczywista. Noah ma swoje cechy i atuty. Prócz niego inni piłkarze też dają bardzo dobre sygnały gotowości do gry, to priorytetem jest zespół. W meczu chociażby z Koroną pożądane w konkretnym momencie było potrzebne cechy Dominika. Prędzej czy później moment piłkarzy, którzy nie grają, przyjdzie”.

O Rondiciu

„Imad pracuje bardzo dobrze odkąd jestem. Zawsze drużyna może na nim polegać niezależnie, czy jest na boisku. Jest w dobrej formie, wykonuje dobrze swoją robotę i ma dobry wpływ na drużynę”.

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Mariusz
10 miesięcy temu

Potrzebny kod na C .Ktoś pomorze ?

Prawda
Odpowiedź do  Mariusz
10 miesięcy temu

Prędzej znajdziesz kogoś w Łódzkim, na pomorzu może być ciężko.

dowcipniś
10 miesięcy temu

Wygrać z Piastem, dać wygrać później w Chorzowie Ruchowi.

nody64
Odpowiedź do  dowcipniś
10 miesięcy temu

dać wygrać Ruchowi???? nie przeginaj miłość miłością ale porządek musi być!!!!

Bogdan
Odpowiedź do  nody64
10 miesięcy temu

Czy uważasz że Ruch by chciał takie zwycięstwo

Bula
Odpowiedź do  dowcipniś
10 miesięcy temu

Widzew już pomógł Ruchowi ogrywając Koronę. Mu gramy o swoje cele i dla swoich kibiców. 10000 lub więcej kibiców nie jedzie po to żeby zobaczyć podkładającą się drużynę. Byłby to brak szacunku do kibiców Widzewa.
Gdy Widzew ostatnio spadał z ekstraklasy Ruch ograł nas 2 razy i nie patrzył, czy nam potrzebne punkty czy nie…

Jura
Odpowiedź do  Bula
10 miesięcy temu

Gdy Widzew spadał z Ekstraklasy, to Ruch nie mógł się podłożyć, ponieważ zajął w lidze 3. miejsce i grał w pucharach.

Teraz sytuacja jest inna, a 3 punkty w przyszłym sezonie (czy następnym, gdyby nie daj Boże spadli) nam się przydadzą.

waldi
Odpowiedź do  dowcipniś
10 miesięcy temu

nic nie dawać komuś wygrać… grać wygrywać

8
0
Would love your thoughts, please comment.x