Czubak wypadł na sześć tygodni
17 lipca 2021, 14:16 | Autor: KamilTylko przez kilka pierwszych dni letnich przygotowań do rozpoczęcia nowego sezonu z całą drużyną trenował Karol Czubak. Później wypadł z gry z powodu urazu i od tego czasu pracował co najwyżej indywidualnie. Niestety, przerwa napastnika potrwa jeszcze długo.
Jak poinformowała dziś przed startem meczu ze Stalą Rzeszów oficjalna witryna klubowa widzew.com, 21-latek będzie pauzował przez około sześć tygodni. To efekt przeprowadzonych badań, które wykazały, że kontuzja jest poważniejsza niż się pierwotnie wydawało. Jak się dowiedział WTM, chodzi o doskwierające zawodnikowi problemy z mięśniem czworogłowym.
Czubak straci więc resztę przygotowań oraz pierwszy miesiąc nowego sezonu. Janusz Niedźwiedź ma zatem spory problem, bo z napastników zdrowi są jedynie Paweł Tomczyk i młody Bartosz Guzdek. Wydaje się, że w najbliższym czasie w ataku grać będą musieli pełniący ostatnio rolę podwieszonych „dziewiątek” Karol Danielak lub Dominik Kun.
Kamil, czy jest możliwość abyś przygotował artykuł z ilościami przebytych kontuzji Czubaka podczas pobytu w Widzewie? Plus ewentualnie do tego ile dni/meczów nie był gotowy do gry przez kontuzje? Odnoszę wrażenie, że mamy szklanego zawodnika w drużynie.
Jak tak wypada ze składu,to może lepiej dla WIDZEWA byłoby gdyby już wypadł na stałe.Stan obecny to absurd. On może dorabia na lewo jako laweta dla TIR-ów i się młody przedźwigał?. Jeżeli ma honor ,to powinien sam poprosić o rozwiązanie kontraktu bo czuje ,że gra w piłkę w jego życiu to już przeszłość.Życzę ozdrowienia,a jak nie to Do Widzenia!
Odpocznij od klawiatury.Dobrze ci to zrobi.
Ja nie wiem czy wy nigdy nie byliście chorzy? Czy wy nigdy nie uprawialiście jakieś sportu albo chociaż amatorsko grając nie zrobiliście sobie krzywdy? Nie zdrowieje się za pstryknieciem palców. Sama diagnostyka jest skomplikowana. Niektórzy to najlepiej kolo pomnika Widzewa widzieliby taki wysoki pal na który przez odbyt nabijało by się „nie godnych” zawodników. Dobrze ze to jednak nie od was zależy bo ten ludzki szaszłyk byłby wyższy od kominów EC4.
A nikt nie zadał sobie pytania czy to nie wina przygotowania zawodników ? Takich Czubków mamy w drużynie kilku. Czy zmiana fizjoterapeutów to orzypadek czy konieczność ?
sztab medyczny tez był półamatorski u nas, jak reszta drużyny
Wychodzi też zbyt dużo treningów na sztucznej nawierzchni.
On po przyjściu do Widzewa powinien się wzmocnić mięśniowo i dopiero zacząc grać.
w takim na co jeszcze czekamy i nie podpisujemy kontraktu z Kmitą ? Ta cała sprawa to KPINA
To nie można jeszcze napastnika jakiegoś sprowadzić?
Krzywicki się szykuje :)
Jest na testach bramkostrzelny Niemiec ;)
No to atak marzeń…juz po nas…odeszło 12 przyszło 5 kończą się „przygotowania”super robota zarządzających …..została tylko nadzieją że stanie się cud ….współczuję Niedźwiedziowi warunków pracy
Moim zdaniem żeby nie było tak że będziemy walczyć o utrzymanie w 1 lidze kadra malutka wszyscy kontuzjowani znów wrócą będą mogli grać max 25 min bo będą oddychac rękawami, obecną kadra młodziutka , warunki fizyczne słabiutkie nie chce być prorokiem ale nie widzę Widzewa w środku tabeli z tą kadra
W trudnych warunkach wykuwają się stalowe charaktery.
To jest k…a niepokojące że 2 tygodnie do sezonu a przez ostatnie dwa nie udało się zakontraktować żadnego zawodnika. Juz nie mówię nawet o wzmocnieniach bo potrzeba też ludzi do rotacji w składzie
Ciągle liczę na Karola Czubaka, tak jak liczyłem na Samca-Talara. Myślałem, że młodość zastąpi ten pseudodoświadczony szrot. Trudno, zawsze zostaje przecież Tomczyk z Kunem.
Może by tak wreszcie zatrudnić konkretnych fizjo a nie licencjaty z ogłoszeń? Wszyscy obecni już się wykazali brakiem kompetencji w sporcie wyczynowym.
Sto orocent racji. Do tego dochodzi sztuczne boisko na Łodziance i mamy to co mamy czyli szpital
Glassboy
Pora rozwiazac z nim kontrakt.wieczne l4
No nie wiem, ale ja już czasami mam dość tych kontuzji…. Nie chcę być kontrowersyjny, ale np. Kitmen (wiem, walczak i pkt z nim) jak wróci i ,..(oby nie) znów coś złapie. Czasami …. dobra już nic nie będę pisał. P.s. dawno, dawno temu jak kolega złamał nogę to go postawiliśmy na bramce.
Nie da rady wystawić na raz na boisku kilku bramkarzy.
Ludwikowski i Reszka do pomocy a Wrąbel jako tzw. wachadłowy bramoarzo-napastnik.Zadna drużyna się wtedy nie połapie.
Kitman na bramkę Wrabel atak?;?!?!
Może mniej by był kontuzjogenny? Tylko Wrąbla szkoda bo to dobry bramkarz…., a może okaże się być napadziorem jakiego szukamy…
To już nie jest nawet śmieszne, mamy drużynę inwalidów! Coś tu nie gra albo to przypadek, choć w przypadki nie wierzę to raczej błędy w przygotowaniu fizycznym albo sabotaż pt.”jaka płaca taka praca”, a jeśli chodzi o nowych to za taką kasę jaką klub oferuje znależć dziś zawodnika który prezentuje wysoki poziom i jest zdrowy to „mission impossible”!
Ciekawe, ile chciał Frączczak, który był przymierzany do Widzewa. Dzisiaj znów strzelił w sparingu, 2 brameczki ŁKSowi. Widać, że to kolo, który może z miejsca wskoczyć do składu. A u nas w napadzie na razie posucha … :-/ ewentualnie skład węgla i czegoś tam ;) AF to będzie jeszcze przez minimum sezon, dwa bardzo solidny zawodnik, podoba mi się na boisku, nie boi się walki i poniżej pewnego przyzwoitego poziomu nie schodzi (no chyba że oczekiwał od nas kosmicznej kasy, to nie ma o czym gadać, a z drugiej strony scyzory niby biedniejsze a było je na niego stać).
widocznie bidna krona dała 25-30 tys zamiast 20 tys ktore oferujemy Golowi Mijuewskiemu i innym znanym…
a ponoc maja byc jeszcze 4 konkretne transfery z tym ze wogole nie mysleli o napastnikach bo chyba takowych mamy….ale kasy jak narazie nie ma bo spinamy budzet karnetami! sposnsorow głowych brak niestety…
jak oni ich diagnozują, że kontuzja zamiast być wyleczona to się pogłębiła… drugie pytanie czy zamiast na lekarzy nie lepiej wydać nawet na wynajęcie porządnego boiska i odpuscić tę hybrydę? Za chwile nie będzie zdrowych do gry, coś tu jest nie tak!!!
KONIECZNYM JEST NATYCHMIASTOWE POZYSKANIE „NAPADZIORA” Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA!!!.W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI POWINIEN TO BYĆ KTOŚ KOGO NAZWISKO KOŃCZYŁOBY SIĘ NA -AREK (KONIAREK ,SMOLAREK,WICHNIAREK) OCZYWIŚCIE DRUGIE ZDANIE TO ŻART
Napoleoni jest wolny…