Czterech piłkarzy oficjalnie na liście transferowej
5 stycznia 2019, 10:40 | Autor: RyanCzterech piłkarzy Widzewa oficjalnie trafiło na transferową listę. Klub potwierdza, że nie jest zainteresowany dalszą współpracą z Damianem Paszlińskim, Sebastianem Kamińskim, Bartłomiejem Niedzielą oraz Robertem Demjanem.
Wszystkie te nazwiska przewijają się w mediach od kilku tygodni. Wcześniej skreślono także Nikę Kwantalianiego, który zdążył już nawet rozwiązać trwającą jeszcze pół roku umowę za porozumieniem stron. Na liście nie ma natomiast dwóch młodych zawodników: Marcina Pigiela oraz Marcina Pieńkowskiego.
Tego pierwszego klub nie umieścił w komunikacie, ponieważ jest on jedynie wypożyczony z Jagiellonii Białystok, dlatego to tam muszą kierować się zainteresowane nim drużyny. Z kolei Pieńkowski być może otrzyma jeszcze szansę od Radosława Mroczkowskiego.
Demjana chętnie widziałby u siebie Franciszek Smuda. Szkoleniowiec Górnika Łęczna miałby być zainteresowany także sprowadzeniem Marka Zuziaka oraz wspomnianego Pieńkowskiego. Drugiego ze Słowaków jednak w Łodzi nie zamierzają się pozbywać.
Czym prędzej pożegnać darmozjadków
Widzew „oświadczenia i komunikaty” Łódź SA.
Co z tego, że są na liście transferowej jak podpisano z nimi długie umowy i nigdzie iść nie muszą.
Nie masz kolego racji co do dwóch nazwisk, Niedziela i Demjana mają kontrakty do czerwca, jedynie dwóch pozostalych dłuższe czasowo.
No i mogą do czerwca tu siedzieć i nic nie robić tylko wypłaty pobierać. Nikt ich nie zmusi do odejścia.
Gorzej z Paszlińskim i Kamińskim. Kontrakty ważne jeszcze przez 18 miesięcy.
Ja osobiście wolałbym listę transferową do Widzewa! bo czas nagli a tu cicho sza
Skąd te „plusy”? Jaki Was ku.wa czas nagli? Okno transferowe zaczyna się za ponad trzy tygodnie a Was czas nagli!
C I E R P L I W O Ś C I !
To, że wtedy zaczyna się okno transferowe nie oznacza, że wcześniej już nie powinna być jakaś lista zrobiona. Najpierw zawodników trzeba przetestować, a potem jak najszybciej zacząć wdrażać ich do drużyny żeby nie było tak jak latem, że niektórzy nowi piłkarze nie dość że nie przepracowali okresu przygotowawczego to jeszcze musieli się zgrywać z drużyną już w trakcie sezonu. Poza tym mowa tu o oknie transferowy w Polsce ….
Chyba jest problem z trenerem skoro każdy z chłopaków był w poprzednich klubach podstawa na boisku i Mroczek ich chciał a nagle jest problem i trafiają na listę transferowa. To świadczy o złym podejściu trenera i nikt nie będzie chciał tu przyjść
Nie wiem jak Kamiński sobie radził w poprzedniej drużynie, ale u Nas poza pierwszym meczem to zazwyczaj był jednym z najsłabszych na boisku.
Jako jedyny z obrońców 4 asysty, także masz rację najsłabszy na boisku, faworyzujmy dalej Kozłowskiego
I zabiegał o niego nieomylny trener, tak samo jak o Paszlińskiego. Jeden nie przypominał z wyglądu sportowca, drugi właściwie gracz amatorskiej drużyny, któremu chyba nie zrobiono zbyt szczegółowych badań przy transferowaniu.
Jeszcze można do tego dodać plotki o tym, że piłkarze zbytnio za Mroczkowskim nie przepadają. Zapowiada się świetne okienko. Mroczkowski pewnie znowu będzie wystawiał swoje transfery mimo, że grać w piłkę nie potrafią tak jak Kamiński. Już widzę jak o wspomnianą czwórkę kluby się zabijają, żeby ich przygarnąć. Będzie kłopot żeby ich puścić bez płacenia odszkodowania…
Kamiński w piłkę grać poftafi radzę zobaczyć mecze w innych klubach jakich występował ale rozumiem mentalność kibiców tego klubu zapatrzeni w jednych i tych samych piłkarzy nawet jak grają fatalnie
Może i potrafi , dlatego został ściągnięty ale u nas poprostu się nie sprawdził. Mnie bolały oczy gdy widziałem go w akcji, pewnego poziomu on nie jest z nami wstanie przeskoczyć za duża presja.
Chłopacy grali w wyższych ligach niż Widzew więc o jakim poziomie my mówimy?? To chyba już poważny błąd trenera skoro nie potrafił wykorzystać potencjału chłopaków i wyszło jak wyszło
Piłkarze to są od zapierdalania nie przepadania za trenerem. Dobrze, że Ty jesteś w życiu nieomylny i podejmujesz same trafne decyzje. Jak wiesz Widzew szuka dyrektora sportowego, możesz się wykazać.
Świetne argumenty, to ty się może wykażesz, skoro mnie pouczasz?
Nie ja wypisuje głupoty to po pierwsze, po drugie ja nie mam się za wyrocznie, jak niektórzy tutaj, co z satysfakcją jadę ostatnio ze wszystkim co jest związane z Widzewem. Wasze bajki o tym, że piłkarze nie mogą się dogadać z trenerem, to można przeczytać przy każdym trenerze, który prowadzi klub. Dalej sobie dodawaj kolejne plotki.
Prędzej uwierzę Bartkowi Stańdo, który napisał artykuł raczej z serii tych bardzo prawdziwych, niż ludziom tutaj, co mają klapki na oczach. U nas w klubie jest sajgon, Klementowski odszedł przez jakieś niesnaski, Mroczkowski świruje jak w Sandecji, nasi gwiazdorzy mają problem z kolejnym trenerem. Taka jest prawda. Trzeba to w końcu ustabilizować.
Kamiński gra dobrze ,kontuzja trochę pecha z czerwoną kartką i tak poszło. W pierwszych meczach jak go obserwowałem to stwierdziłem ,że to duże wzmocnienie
Bo zaczął nieźle, ale potem co mecz to gorzej. Zapowiadał się na spore wzmocnienie, ale niestety słabo wyszło.
Jeszcze trzeba dołożyć Pauliusa i Wełnę. Pierwsza runda i już długie kontuzje i słaba gra.
Wełnę uważam za wartościowe uzupełnienie (nie wzmocnienie) składu. Tragedii nie ma. Gorzej z Pauliusem.
Bardzo sluszne decyzje. Nie uwazam takze aby trzeba bylo sprowadzac znow pol skladu. Srodek obrony Wełna Kostkowski Zieleniecki jest jeszcze Gibas ktory moze grac w sumie w defensywie wszedzie jako alternatywa. Jesli przyjdzie Radwanek do srodka to pomocy bym juz w ogole nie ruszal, dalej mam nadzieje ze Falon wroci do skladu bo widze jak pracuje i bardzo mu zalezy. Srodek Kazik Radwanek Dario ewentualnie Falon i jeszcze nasz Litwin wydaje sie wystarczjace. Bez pozbycia sie ktoregokolwiek z zawodnikow nie ma sensu sprowadzac nastepnego. Skrzydla ? Michalski Maka Zuziak i Gutowski wystarczy w zupelnosci. Jesli chodzi o obrone ok alternatywa… Czytaj więcej »
Świetne podsumowanie.
Dobrze przepracować okres przygotowawczy i powinniśmy awansować z miejsca 1-3.
PozdRawiam.
Kostkowski? Chyba dawno na meczu nie byłeś co? Domniemam że chodziło ci o Sylwestrzaka?
Tak Dzik przepraszam chodzilo mi o Sylwestrzaka ;) masz absolutna racje ;)
Ja uważam nawet, że nie powinniśmy ściągać zimą żadnego zawodnika. Chyba, że trafi się jakaś wyjątkowa okazja, ale bez rozwalania kasy. Ten zespół jest wystarczająco dobry, żeby awansować bez wzmocnień. Skoro Mroczkowski ściągnął latem 11 zawodników, to niech teraz nimi gra. Odchudzić kadrę. Wiosną do rozegrania tylko 14 meczy.