Czesi sprawdzą formę widzewiaków

Trzy mecze kontrolne tej zimy mają za sobą piłkarze Widzewa Łódź. Przed nimi jeszcze dwa spotkania w trakcie tureckiego zgrupowania. Jeden z nich odbędzie się jutro, gdy podopieczni Janusza Niedźwiedzia zmierzą się z czeskim Dynamem Czeskie Budziejowice. Jak tym razem zaprezentują się łodzianie?

Widzewiacy w Antalyi przebywają od środy. W tym czasie rozegrali jeden mecz sparingowy, gdy w sobotę mierzyli się z Universtatitea Craiova. W trakcie tego spotkania trener Janusz Niedźwiedź wystawił dwie różne jedenastki na obie połowy. Szansy nie dostał tylko młody bramkarz, Jan Krzywański. Piłkarze z Rumunii pod koniec pierwszej odsłony spotkania wyszli na prowadzenie po bramce znanego z występów w Cracovii Rivaldinho. W drugiej połowie meczu mogliśmy oglądać żywszy Widzew, ale ostatecznie wynik nie uległ już zmianie. Łodzianie ulegli rumuńskiej ekipie 0:1 (więcej TUTAJ).

Podobnie ma być we wtorek, choć szkoleniowiec Widzewa chce powoli zacząć układać na boisku drużynę, która ma być zbliżona do zestawienia, jakie szykowane będzie na mecze ligowe. Znów na boisku mogą więc zaprezentować się prawie wszyscy zabrani na obóz zawodnicy, ale tym razem jedenastki mogą nie być wyrównane i kibice zobaczą skład teoretycznie silniejszy i słabszy. Wykluczony jest występ Kristoffera Normanna Hansena, który w poprzednim meczu doznał urazu stawu kolanowego i do treningów wróci za kilka dni. 

Z kim tym razem zagrają widzewiacy? Dynamo Czeskie Budziejowice to klub założony w 1905 roku i jest jednym z najstarszych zespołów u naszych południowych sąsiadów. Dwukrotnie był mistrzem drugiej ligi czeskiej – w sezonach 2001/2002 oraz 2013/2014. Drużyny młodzieżowe Dynama od dawna należą do najlepszych drużyn w Czechach. Klub jest reprezentowany we wszystkich najwyższych rozgrywkach młodzieżowych. Największą gwiazdą klubu był niewątpliwie Karel Poborsky, znani są także Zdenek Ondrasek czy Jaroslav Drobny. W czeskiej drużynie dziś próżno szukać ciekawych nazwisk, lecz jest kilku zawodników, którzy kiedyś występowali w polskich ligach – Słowacy: Jakub Gric, Lukas Cmelík, a także Czesi: Tomas Zajic i Jakub Hora.

Wtorkowy mecz zostanie rozegrany w miejscowości Belek, położonej kilkadziesiąt kilometrów od Antalyi. Pierwszy gwizdek został zaplanowany na godz. 13:00 polskiego czasu, a spotkanie zamierza na żywo transmitować Widzew TV. Pełna relacja z tego spotkania również na naszych łamach!

foto: Marcin Bryja / widzew.com