Cyrk z wnioskiem do MS trwa. Stamirowski: „Dostaliśmy odpowiedź, że trwa ocena”
11 stycznia 2024, 20:12 | Autor: RyanKibice Widzewa cały czas martwią się o przyszłość ośrodka treningowego, jaki miał powstać w Bukowcu. Od kilku dni wiemy, że rządowa dotacja z nim związana może w przepaść w całości. Jak sprawę komentuje właściciel klubu?
Tomasz Stamirowski przez lata był zwolennikiem stworzenia bazy szkoleniowej na terenie Startu Łódź. Jego idea nigdy nie doczekała się poważniejszych kształtów, więc biznesmen z stanął przed wyborem: śnić dalej o bałuckiej lokalizacji lub zdecydować się na inny wariant. Za namową ówczesnego zarządu, z Mateuszem Dróżdżem na czele, zmienił zdanie i dał zielone światło na współpracę z Gminą Brójce. Zarząd sprawnie dogadał się z jej wójtem, wydzierżawił grunt, zabezpieczył środki na wkład własny, powołał do życia nową spółkę (w 100% zależną od Widzew Łódź S.A.) i wystosował do Ministerstwa Sportu i Turystyki dwa wnioski o dofinansowanie inwestycji.
Na początku października, podczas hucznie zwołanej konferencji prasowej, władze spółki oraz reprezentujący rząd minister inwestycji i rozwoju Waldemar Buda ogłosili, że oba wnioski zostały przyjęte i RTS otrzyma w sumie 23 miliony złotych. Zaprezentowano także wizualizację ośrodka i mówiono konkretnie o datach, w jakich powstawać miały kolejne boiska w miejscowości Bukowiec. Wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze, by czterokrotny mistrz Polski w końcu posiadał coś swojego, w dodatku tak bardzo potrzebnego dla rozwoju całego klubu.
Czar prysł w tym tygodniu, gdy „Wyborcza” opublikowała artykuł, powołując się na odpowiedź z ministerstwa. Okazało się, że 5 grudnia pierwszy wniosek, w którym do wzięcia było 13 milionów złotych, został odrzucony, ponieważ miał nie spełniać wymogów programu. Wciąż nie wiadomo natomiast, co z drugim, opiewającym na kolejne 10 milionów złotych. Bartłomiej Derdzikowski sugerował, że chodzić może o fakt, iż spółka Widzew Training Center powstała po 2019 roku, a więc nie spełnia jednego z podstawowych warunków otrzymania dotacji. Co prawda, minister może w drodze wyjątku przymknąć na to oko, ale rządząca tymczasowo resortem przed zmianą władzy Danuta Dmowska-Andrzejuk tego nie zrobiła. Mówi się, że taki sam los musi więc czekać drugi z wniosków.
Jak dotąd doniesienia o odrzuceniu próśb Widzewa są jedynie informacjami medialnymi. Na Piłsudskiego wciąż nie trafił bowiem żaden oficjalny dokument z ministerstwa. „Czuję się bardzo niekomfortowo, że komentuję coś na podstawie medialnych przekazów. Mogę powiedzieć, że startowaliśmy w oficjalnych programach, dedykowanych dla klubów w Ekstraklasie. Brakuje mi więc przejrzystej informacji, jaki jest nasz status. Jesteśmy w zawieszeniu” – odniósł się do sprawy Stamirowski. Większościowy udziałowiec, cytowany przez Przegląd Sportowy dodał, że już w styczniu klub kontaktował się z resortem i miał usłyszeć, że… żadnej decyzji jeszcze nie ma! „W zeszłym tygodniu zapraszaliśmy dziennikarzy na konferencję dotyczącą finansów klubu i w związku z tym skontaktowaliśmy się z ministerstwem z pytaniem, jaki jest status naszego wniosku. Dostaliśmy odpowiedź, że trwa ocena” – stwierdził zaskakująco.
Stamirowski nie ma złudzeń, że bez wsparcia publicznymi pieniędzmi nie zdoła wybudować ośrodka. Właściciel Widzewa podkreślił też, że powstanie centrum treningowego to jedno, ale w przyszłości trzeba będzie je jeszcze utrzymać. „To wymaga wspólnego działania. Inaczej piłka nie będzie się rozwijać” – powiedział na łamach „PS”.
Ide po popcorn.:-)
Generalnie to wypi erdalaj na kaliski kiełbasiarzu je bany
Ty lepiej idz podnies szal do gory i zaspiewaj swoj wypasiony hymn jak umisz najlepiej. Cudowny macie hymn. Biesiada i odpust
Ziobro zdziwienia XDDDDD
nitras… i wszystko jasne
Nie Nitras tylko Dmowska-Andrzejuk. Masz problemy ze wzrokiem co jest w artykule napisane, czy zwyczajnie nikt ci nie wmówi, że czarne jest czarne a białe – białe?
Czytaj ze zrozumieniem. Buda zabiegał o poparcie przed wyborami, a jego koleżanka uwaliła nam projekt.
Tego typu inwestycji w infrastrukturę sportową na terenie CAŁEJ Polski PiS przed samymi wyborami naobiecywał wiele, pewnie czując, że i tak nie będzie tego realizował i wiedząc, że ministerstwo sportu nie dysponuje i nie będzie dysponować takimi środkami. Widzew jest jedną z ofiar przedwyborczego balonu propagandowego. Bardzo szkoda ale taka prawda.
Tak tak zapewne a wcześniej innych realizowali.Poprostu widać że tutaj jest wojna polityczna A pan Stamirowski cwaniak myślał że wybuduje za kasę podatników plus dołoży z Widzewa bo swoich napewno tyle nie włoży i sprzeda za kilkadziesiąt baniek klub który dostał za darmo
Widzew jest ofiarą źle złożonych wniosków o dotację. Prezes powinien do końca życia pracować w Widzewie za darmo.
Matole masz wyraźnie napisane, że Widzew w styczniu kiedy rządzi już lewactwo otrzymał odpowiedź, że nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie.
W sprawie drugiego wniosku nie ma, bo nie był jeszcze opiniowany. Pierwszy został odrzucony 5 grudnia przez, idąc twoim stylem postrzegania świata, „prawactwo”.
PiS naobiecywał, i dlatego Kolalicja Obywatelska nie zrealizuje, na złość?. Na złość komu, własnym obywatelom?. Nie ma środków?. To znaczy co, już ludzie nie muszą płacić podatków? Bo ja nadal płacę, a jak płacę, i dokładam się do budżetu państwa, to wymagam, aby niezbędne inwestycje realizować. Od tego między innymi jest rząd. Za to ludzie władzy biorą niemałe pieniądze.
gdyby dalej rządzili to te pieniądze by były
Prawdopodobnie nie ma kasy. Ja mam propozycje skąd ją wziąć : poprzednie władza dała 10 mld zł na budowę spalarni śmieci , które emitują masę szkodliwych substancji . Jedna spalania ma być na Widzewie , druga na Retkini – zabrać kasę ze spalarni , a dać na rozwój klubów , leczenie dzieci , onkologię itp. Pozdrawiam
Te 10 mld jest na budowę 39 spalarni, właścicielem spalarni są zachodnie koncerny , nawet gdyby tylko 8 mld wzięli to zabezpieczyło by wszystkie wnioski klubów i zostało minimum 7 mld na leczenie ; nie trzeba by było tym biednym ludziom organizować zrzutek. Pozdrawiam
Dodam jeszcze ,że zwolenniczką budowy spalarni śmieci jest Pani prezydent Łodzi . Pani prezydent nosi też tytuł : „ambasador klimatu ” . Co o tym sądzicie ?
Ty matole a co ty wiesz o technologiach oczyszczania spalin, które obecnie są stosowane w takich nowoczesnych spalarniach jakie się obecnie buduje, żeby zabierać głos w tej sprawie ?
Będziemy widzieć ośrodek jak świnia niebo .
I znowu propaganda! „Zabezpieczył środki”? Naprawdę? Drugie tyle? Gdzie, bo w sprawozdaniu finansowym ani śladu po nich? Stamirowski też żadnych zobowiązań nie złożył, a co więcej toczyła się publiczna dyskusja skąd wyskrobać pozostała cześć i VAT (który co prawda może być „cofnięty”, ale jednak najpierw trzeba go zapłacić, a to prawie trzecia równowartość dotacji, bo trzeba go liczyć od całości inwestycji). Wiec gdzie zabezpieczył? Po co demagogię (zamiast rzetelności) uprawiacie na tym portalu?
No chyba, że „zabezpieczył środki” deklaracjami na tweeterze lub innymi obiecankami bez rzeczywistego pokrycia – wówczas zmienia to postać rzeczy :)
Szkoda, że go żadne dziennikarz o to rzetelnie nie zapyta.
W sprawozdaniu finansowym klubu nie znajdują się informacje o środkach finansowych osób prywatnych (nawet właścicieli).
No to za mojego życia już się chyba nie doczekam tego ośrodka. Super ku…
POsrana polityka ,nic więcej. Ale niektórzy tak wybrali !!!
Wszyscy (prawie) tak wybrali i wybierają. Od 1989 roku te same ryje i jeszcze udają , że coś o tym wiedzą. Ludzi myślących samodzielnie jest naprawdę garstka . Co świetnie widać po piszących na tej stronie.
Każdy myśli samodzielnie, poza politykami PiS-u, którzy nie myślą, tylko przekazują tak zwane przekazy dnia. Nie w myśleniu leży problem tylko w zbiorze informacji jakie człowiek zaladuje do swojego mózgu oraz wiedzy, ktora pozwala te informacje odpowiednio posegregować. Wiadomo że są trzy prawdy: obiektywna, subiektywna i ta trzecia. Takie tez jest postrzeganie świata przez poszczególnych ludzi: obiektywne, subiektywne i gówniane. A jeżeli chodzi o ośrodek, to wiadomo od dawna, że nikt ci tyle nie da, ile polityk naobiecuje ci w kampanii. Rydz twierdzi , że bieżąco konsultował wniosek z ministerstwem. Może specjalnie go tak konsultowali, by w finale wniosek odrzucić… Czytaj więcej »
No to według mnie, twoje postrzeganie świata jest to trzecie, o którym piszesz.
Przecież na początku grudnia u władzy był rząd bardzo czasowy :-). To PiS uwalił dotację
5 grudnia był rząd Morawieckiego!!!
„Pieniędzy nie ma, i nie będzie” , jak powiedział Jacek Rostowski, minister finansów w poprzednim rządzie PO.Jak widać, obecny rząd Koalicji Obywatelskiej również jest wierny tej zasadzie.
Bo faktycznie nie ma , deficyt 150 czy 180 miliardów to jest masakra
Trzeba czymś karmić głupi lud. A kasa i tak trafi do tych do których ma trafić.
Przecież to rząd Morawieckiego nie dał kasy.5 grudnia. Czytaj że zrozumieniem.
O,wylazł golec z nory.Całą rundę jesienną siedział zakopany w liście,a teraz się mundrzy.
***** **