Cracovia – Widzew (wypowiedzi)
5 sierpnia 2024, 21:30 | Autor: RyanPiłkarze Widzewa kolejny raz pokazali charakter i z nawiązką odrobili straty z początku spotkania z Cracovią. Dzięki trzem trafieniom wygrali w Krakowie i awansowali na drugie miejsce w tabeli. Jak zawody ocenili trenerzy i ich zawodnicy?
Daniel Myśliwiec:
„Ciężko nie być w dobrym humorze. Dużo mógłbym mówić, ale postaram się zebrać do kupy wszystkie kluczowe moment. Cieszymy się także z tego, że w poprzednim sezonie dobrze szło nam z mocnymi rywalami, ale teraz potrafimy punktować też z tymi teoretycznie słabszymi. Na wejściu w mecz straciliśmy bramkę, a mimo to zdołaliśmy zwyciężyć. Z tego powodu jest to dla mnie bardzo cenna wygrana. Ona pokazuje, że codzienna praca wykonywana przez moich piłkarzy nie idzie na marne.
Widać, że Cracovia ma swoje mocne atuty. W pierwszej połowie w zasadzie gra toczyła się tak, jakby rywal tego chciał. Mimo, iż poza akcją bramkową nie stworzył sobie wielu sytuacji. Bardzo pomogło nam nasze zachowanie przy stałych fragmentach Cracovii, do czego byliśmy przygotowani dzięki pracy trenera Łukasza Włodarka. Dzięki temu wybroniliśmy się w kilku momentach. Cieszy nas zwycięstwo i styl, jaki pokazaliśmy, zwłaszcza w drugiej połowie”.
Dawid Kroczek:
„Jesteśmy źli i rozczarowani z racji tego, że nie wygraliśmy. Zdajemy sobie sprawę z tego, że punkty są najważniejsze i to one są wyznacznikiem tego, co chcemy osiągać co mecz. Sam przebieg spotkania był z perspektywy realizacji naszego planu dobry, ale powinniśmy szybciej podejmować decyzje w działaniach ofensywnych i szybciej strzelić drugiego gola. Pozwoliłoby nam to uspokoić mecz. W piłce nożnej nie zawsze wygrywa zespół, który stworzy więcej sytuacji i my takie konsekwencje dziś musimy ponieść.
Mimo wszystko, moim zawodnikom należą się słowa uznania za odwagę w działaniu. Wiele momentów mieliśmy dobrych, dlatego jesteśmy rozczarowani, że nie udało nam się zwyciężyć”.
Imad Rondić:
„Jestem szczęśliwy ze strzelonej bramki. Dołożyłem jeszcze asystę, mamy trzy punkty, czego chcieć więcej? Dałem z siebie maksa. Chcę pomagać drużynie, mimo że przed tym spotkaniem trenowałem tylko w sobotę i niedzielę. Chcę podziękować wszystkim fizjoterapeutom, trenerowi Wróblowi, doktorowi, bo spędzili sporo czasu nad tym, żeby postawić mnie na nogi”.
Antoni Klimek:
„Rok temu w swoje urodziny debiutowałem w Ekstraklasie, a teraz dzień po kolejnych zrobiłem sobie inny prezent. Początek mieliśmy ciężki, Cracovia nas zdominowała, ale dzięki temu mocniej zaprezentowaliśmy swój charakter i jakość. W każdej akcji chcieliśmy wypychać przeciwnika, zakładać pressing coraz wyżej. Nie chcę odbierać zasług tym, którzy wykończyli moje podania, ale z asyst się cieszę. Zwłaszcza, że straciłem niedawno miejsce w składzie i zamiast się obrażać, chciałem zostawić serce na boisku i pokazać, że zasługuję na jedenastkę”.
Brawo drużyna. Klimek na ławce to sabotaż. Dziękuje.
Może taki był plan trenera by wpuścić Klimka na podmęczonego rywala. Co jak co, ale ławkę na ten sezon to mamy solidną. Jak wchodzą chłopaki to zazwyczaj więcej niż jeden jest na plus co dobrze świadczy o przygotowaniu drużyny i planie na mecz.
Może oglądałem inny mecz, ale Cracovia stworzyła więcej sytuacji??? Buhahahaha!
no i ???
no i co z tego?
Dobrze napisał. Ich trener powiedział, że nie zawsze drużyna, która stworzy więcej sytuacji, wygra. Tak jakby oni stworzyli niby więcej i nie wygrali.
Co najbardziej mnie cieszy to coraz lepsza celność podań nawet tych długich. To strasznie szwankowało za niedźwiedzia, a teraz jest zdecydowanie lepiej co nie znaczy,że świetnie. Celność podań zawsze kreuje możliwość podjęcia szybkiej akcji. A tak w ogóle brawo chłopaki.
To uruchamianie Sypka prawą stroną jest świetnym pomysłem. Ma chłopak parcie na grę i na pewno coś uda się z tego zamienić na akcję bramkową.
p. Kroczek weź ochłoń! WY stworzyliście więcej sytuacji hahaha!!! wygrała drużyna lepsza koniec kropka.
Mam nadzieję że Cybulski pierwszego składu już nie powącha i Krajewski wejdzie za kontuzjowanego Kastratiego nabijać te śmieszne minuty.
Atak musi być pełnosprawny, to musi być naoliwiona maszyna, jej trybem nie może być zagubiony młodzieżowiec który gra dwa poziomy słabszy futbol niż koledzy.
Znowu zmienia go ktoś przystający poziomem do Ekstraklasy i znowu różnica jest po prostu oszałamiająca.
Cybulski gra piach straszny
Zwycięzców się nie sądzi. Jednak dziś była ogromna masa strat i niecelnych podań. Chciałabym też zobaczyć więcej podań do Gonga i tą jego legendarną szybkość. Ja liczę na to że z każdym meczem będzie tylko lepiej i składniej. Klimek sztos, Rondic nie ma takiej szybkości i umiejętności ale serce do gry Widzewskie a to bardzo dużo . Kozłowski także mega. Szkoda że Kerk i Hamulic nie weszli ale sezon długi i jeszcze się doczekam i wtedy będzie petarda. Nie podpalać się teraz, studzić emocje i ciężko pracować na treningach:)))
Brawo Klimek!!!
Klimek asem w rękawie Trenera. Rondič wreszcie strzelił bramkę, a jego radość jest wymiennikiem tego, jak bardzo zależy mu na grze. Brawo chłopaki.
Antoni z cierpliwością zajdziesz dalej, nie musisz nic udowadniać jesteś skrojony na TOP piłkarza europejskiego formatu. Cieszysz nas swoją grą i obecnością w Widzewie. Biliwmi.
Tomasz, a nie Łukasz Włodarek :)
Brawo
Brawo Panowie
Brawo oby tak dalej.
WidzeW, Wielki WidzeW – wreszcie piłkarze dają wiarę, energię i siłę. Do boju RTS
Zapamiętajcie. W niedzielę jedziemy ze Śląskiem i obejmujemy fotel lidera
Klimek ma potencjał, powinien zostać.
Cześć
Szukam kodów na mecz ze Śląskiem.jezeli ktoś posiada wolny to prośba o wysłanie na priv
[email protected]
Brawo Widzew
Klimek brawo chłopaku, a wypowiedź świadczy o dojrzałości i profesjonalizmie.
Uważam, że chłopak pokazal, że należy mu się powrót do wyjściowego składu
Brawo Antek!!!
Zróbmy zrzutę na tą zasraną karę „minut młodzieżowca” ….
Na spokojnie 3000 000 kary : 60 000 kibiców Widzewa to 50pln od osoby.
„Zagrajmy” tym śmieciom z pZPN Na nosie
Owszem kolega się zagalopował ze składka, ale kibicow to akurat mamy więcej niż 60 tys. ( na samym fb ponad 150k polubień).
„Widzew nie ma tylu kibiców”
Hahahahahaha, o Jezu jak parsknąłem
Pan Piłkarz Antoni Klimek zrobił różnicę!!!
Skoro Krajewski gra nie gorzej niż Kastrati to już Cybulski grać nie musi a może grać Klimek.Cybulski na boisku jest ale za dużo z tego nie wynika a Klimek ma liczby…
Nie każda asysta jest taką prawdziwą. Czasem to przypadek, że ktoś strzeli bramkę po podaniu byle jakim lub przypadkowym zagraniu. Twoje asysty to było mistrzostwo. Gratulacje !!!
Jest Ok i jazda ze Śląskiem
Antek Klimek to jest jednak gość! Ambicja, szybkość, drybling, oczy dookoła głowy i piłeczka podana na nogę i w tempo… Milion EUR to dużo za mało za taki talent!
Antek musi zostać!!!
Mimo zasady „zwycięzców się nie sądzi”, trzeba chwalić za 3 punkty i grę do końca ale to jak graliśmy pozostawia we mnie obawę, że taka ilość niecelnych podań, złych wyborów i sporej dawki szczęścia (przeciwnik też potykał się o własne nogi) w końcu sprowadzi na nas kłopot. Przez 50% spotkania gramy „piach” (jak z Lechem) ale finalnie wygrywamy. Na słabe zespoły to wystarczy ale na te które mają jakość i skuteczność może okazać się niewystarczające. Na tą chwilę miejsce w tabeli jest o kilka poziomów lepsze niż nasza jakość piłkarska, oby jakość dociągnęła do wyniku, czego nam wszystkim życzę
Mina Dróżdża po meczu bezcenna , no i Ravas w formie widać Książe Paryża powiedział chłopakom jak mają strzelać
Nie gadaj. Ravas bronił dobrze. Za to co dostał do sieci nie można go winić
Brawo WIDZEW brawo Rondic za walkę charakter nieustępliwość
Bo ci tak w tv powiedzili że walczy to i ty to podłapałes ?
Brawo Klimek!!!
Antoni ale z ciebie fajny chłopak tak komentator komentował strzeloną bramkę na 1-2 z Lechem … i dzisjaj tez chciałbym powiedzieć to samo panie piłkarzu Klimek … dziekujemy za asysty i walkę
Klimuś jak najbardziej zasługujesz żeby grać w pierwszym składzie…
Brawo AK47!
Jeden z komentatorów Canal+ na końcu meczu powiedział że „Widzew przez wielu wskazywany byl do spadku”czy naprawdę kadra Widzewa jest slabsza niż była w tamtym sezonie????
to jakieś kuriozum było
no tak myślałem co on p…li jak już to na koniec sezonu tzw. fachowcy przepowiadali nam środek tabeli
Żyro ostatnio bez jaj gra , czemu nie gra u nas w pierwszym składzie hajziri ? Co mecz to tracimy bramkę , poleciał po aut i dziura w środku obrony , inteligentnie powinien taki doświadczony piłkarz się zachować i nie oddawać im piłki tylko trzymając ją w rękach cofać się do tyłu i się ustawić , chciałbym zobaczyć najdroższego piłkarza w pierwszym składzie bo 3 mecze i 3 bramki stracone jak chcemy być w czołówce musimy grać na zero z tyłu
Mógł też cofać się do przodu.
Mam tylko nadzieję, że temat sprzedaż AK 47 , to słaby żart
Brawo drużyna, brawo Klimek. Pierwszy skład się należy w miejsce Cybulskiego. Mecz nie porwał ale liczą się 3 punkty.
Klimek ! kozak! Dzięki Widzewie!!
Co do transferow to moim zdaniem cichym narazie stzralem w 10 jest Kozlowsky- oprocz poczatku ze stala – zabetonowal lewa strone, niestety ale Ciganks czy Nunes to nie byli obroncy tylko lewonozni pilkarze. Lukowski brawa za bramki i strzaly z daleka. Klimek, musi grac, choc cybulski tez troche wiatru robi. Rodnic troche za wolny, mimo ze duzo pressuje i walczy – przydalby sie na kontry ktos szybszy do ataku
Czy to jest odpowiedni moment, żeby przypomnieć że na tym forum głównym postulatem jest zwolnienie Wichniarka? coś o tym nie słyszałem ostatnio?
to forum jest po to, żeby wpływać po części na czytających. Jeśli p. Wichniarek przejął się krytyką i pracuje tak, że nie mamy czego zarzucić to znaczy, że krytyka była potrzebna. Sam mocno krytykowałem Dyrektora Sportowego a teraz przyznaję, że jest ok i należy się pochwała za pracę w letnim oknie.
Hehe tak zdecydowanie Wichniarek się przejął wiadrem ścieków, które tu było wylewane a poza tym nie ma nic wspólnego z krytyka… Zauważyć też trzeba, ze zwalnialiście go również za TO okienko transferowe, zanim jeszcze ktokolwiek z nowych kopnął piłkę. Wiec nie musisz przyznawać, że teraz wszystko jest ok, tylko przyznaj ze Twoja wczesniejsza ocena była po prostu błędna.
Halo znawcy to ekstraklasa nie la liga, byliśmy druzyną lepszą piłkarsko ,i zjedlismy ich przede wszystkim fizycznie wygraliśmy zasłużenie a jak malkontentom sie nie podoba ze punktujemy to albo za tory albo niech kibicują Realowi
Przy strzale Cracovii był zawodnik na spalonym, był na linii strzału, bramka nie powinna być uznana.
to prawda uciekał w kierunku bramki by go piłka nie trafiła bo gdyby tak to mieliby g..no nie bramke
Antoni Klimek gra jak profesor. Wielkie brawa!
Widać ciężką pracę i efekty w postaci pięknej gry całej drużyny.