Cracovia – Widzew Łódź 2:2 (1:1)
16 marca 2024, 14:28 | Autor: BercikWidzew Łódź był bliski zwycięstwa w wyjazdowym spotkaniu z Cracovią, ale nie zdołał utrzymać prowadzenia, tracąc gola w 90. minucie. Dla gości do siatki trafiali pod Wawelem Mateusz Żyro i Bartłomiej Pawłowski. Poziom zawodów tym razem nie zachwycił.
Wyjściowy skład Widzewa różnił się w porównaniu do tego z wygranego meczu z Legią Warszawa. Z powodu urazu wypadł z niego Lirim Kastrati, którego zastąpił na prawej obronie Paweł Zieliński. Od początku szansę dostali też zdrowi już w 100% Andrejs Ciganiks i Marek Hanousek. Trzeba roszadami personalnymi odpowiedzieli też rywale.
Pierwsze minuty to niezła kontrola widzewiaków nad piłką, ale pierwsi groźniejszą akcję przeprowadzili gospodarze. David Olafsson dobrze dośrodkował w pole karne, a do główki wyskoczył Patryk Makuch. Na szczęście chybił. Atak ten ośmielił jednak „Pasy”, w 10. minucie zespół Jacka Zielińskiego ponownie zaatakował i po wrzutce z rzutu rożnego z bliska do siatki piłkę wpakował Eneo Bitri, korzystając z niepewnej interwencji na przedpolu ze strony Rafała Gikiewicza. Golkiper lepiej zachował się przy strzale Benjamina Kallmana zza pola karnego kilka chwil później. W 21. minucie mieliśmy ponownie remis. Tym razem błąd przy zagraniu z rzutu rożnego popełnił Sebastian Madejski, a użytek z niego zrobił Mateusz Żyro!
Później wyrównał się także obraz gry. Swoich szans szukali piłkarze obu drużyn, ale uderzenie Fabio Nunesa zostało wyłapane, a Mikkel Maigaard i dwukrotnie Antoni Klimek uderzali odpowiednio obok słupka i nad poprzeczką. Nie udało się też trafić w światło bramki Bartłomiejowi Pawłowskiemu przy próbie z rzutu wolnego. Później konkretnych okazji do objęcia prowadzenia nikomu nie udało się już wykreować i po mocno przeciętnej pierwszej połowie w Krakowie utrzymywał się remis.
Po przerwie oba zespoły wróciły na murawę w tych samych zestawieniach, lecz podobnie wyglądała gra. Dominowały w niej niedokładność, brak celności czy walka fizyczna w środku pola. Pierwszy zmianami reagował na taki stan rzeczy trener Zieliński, po godzinie wprowadzając do gry Takuto Oshimę i Michała Rakoczego. I to właśnie ten drugi zawodnik był bliski trafienia krótko po wejściu, jednak w świetnej sytuacji przestrzelił. Łodzianie poważniej zerwali się do ataku w tej fazie spotkania tylko raz, gdy indywidualnie ruszył Klimek, tuż przed strzałem zatrzymany przez Oshimę. Dopiero w 71. minucie pierwszej korekty w składzie dokonał Daniel Myśliwiec, dając szansę Dawidowi Tkaczowi.
Mijały kolejne minuty, a starcie przy Kałuży nadal przyprawiało kibiców obu ekip o ból oczu ze względu na niski poziom, wolne tempo i po prostu nudę. Nieco bardziej aktywni byli krakowianie, ale poza kilkoma groźniejszymi dośrodkowaniami Gikiewicz był bezrobotny. Jedenaście minut przed końcem gospodarze powinni prowadzić, rezerwowy Karol Knap uciekł Tkaczowi, ale z kilku metrów główkował nad poprzeczką. Po tym zdarzeniu na boisku znaleźli się Mato Milos i długo wyczekiwany Sebastian Kerk. Co ciekawe, jednym ze zdjętych piłkarzy był Imad Rondić, więc na środek ataku przestawiony został Pawłowski. Ruch ten okazał się strzałem w dziesiątkę, bo to właśnie kapitan Widzewa zadał w 85. minucie niespodziewany cios. Po zamieszaniu w polu karnym „Pawłoś” najlepiej zorientował się w sytuacji, dopadł do bezpańskiej piłki i posłał ją do siatki!
Radość czerwono-biało-czerwonych trwała jednak krótko. W ostatniej minucie podstawowego czasu gry błysnął Rakoczy, tym razem robiąc wszystko doskonale. Młodzieżowiec bez przyjęcia uderzył w góry róg bramki i Gikiewicz skapitulował po raz drugi! W doliczonym czasie wynik nie uległ już zmianie i RTS po raz trzeci w sezonie nie zdołał triumfować pod Wawelem. Powrót na zwycięską drogę nastąpi najwcześniej za dwa tygodnie, gdy do „Serca Łodzi” przyjedzie Korona Kielce.
Cracovia – Widzew Łódź 2:2 (1:1)
10′ Bitri, 90′ Rakoczy – 21 Żyro, 85′ Pawłowski
Cracovia:
Madejski – Ghita, Bitri, Skovgaard – Kakabadze, Sokołowski (60′ Oshima), Atanasov (77′ Knap), Olfasson (71′ Jaroszyński) – Maigaard (60′ Rakoczy), Makuch – Kallman (72′ Rózga)
Rezerwowi: Hrosso – Hoskonen, Rapa, Bochnak
Trener: Jacek Zieliński
Widzew:
Gikiewicz – Zieliński, Żyro, Szota, Ciganiks (90′ Silva) – Hanousek, Alvarez (90′ Kun) – Nunes (80′ Milos), Pawłowski, Klimek (71′ Tkacz) – Rondić (80′ Kerk)
Rezerwowi: Krajcirik – Kwiatkowski, Diliberto, Cybulski
Trener: Daniel Myśliwiec
Żółta kartka: Skovgaard
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów: 10 111
foto: Młody17
Kolejny wielblad Gikiewicza i Craxa na prowadzeniu.
Myślę że w następnym meczu Słowak na bramce,starczy tych błędow,a nogami gra też pozostawia dużo do źyczenia
Ty tez pozostawiasz wiele do życzenia, twój bobek może Gikiewiczowi buty czyścić
Jeśli wielbłąd to co najwyżej pierwszy, ale juz trzeba gościa grzebać…Ludzie chyba zapominacie jak ta drużyna grała jak na bramce stał bojacy się (wszystkich i wszystkiego włącznie z piłka) Jasiu
Jasiu nikogo i niczego sie nie bal sparalizowal go debiut
W drugim meczu też go trzymał ten paraliż, niestety… Albo stety, bo tak to Gikiewicz by poszedł gdzie indziej… Strach pomyśleć jakby go galera zjadła, jakby miał za sobą wyglodzonych kiełbasiarzy…
Mlody i brak ligowego doswiadczenia
To jeszcze nic ale zobacz co zrobił Zielu z piłką przed wyrównaniem crazy , wybił ja jak amator a mógł zrobić z nią wszystko co chciał….
Widzew jak to Widzew widać że znowu fatalnie weszli w mecz. Bramką dla Cracovi po wręcz niewiarygodnym błędzie Gikiewicza. Możecie minusową ale kolejną bramkę nam załatwił. Błąd wręcz juniorski, wyskoczył i nie piąstkował, cofnął ręce. Nie wiem o co tu chodzi.
Dokładnie Ravas wróć…
Ravas stał na linii źle, Gikiewicz wychodzi też niedobrze… Nie zadowolisz nikogo
Hmmm kolejna czyli która, bo ta z Wroclawia to zasługa sędziego, ta po części też, bo jak gwizdza takie karne to nic dziwnego, ze cofnął ręce. Żeby była jasność nie powinien wychodzić, wyszedł przegrał walkę w powietrzu, jego wina. Szkoda tylko, że wypomina się gościowi błędy, a zapomina ile robi dobrego… No cóż takie to nasze, typowe, robisz coś dobrze cisza, raz Ci się noga powinie to najlepiej wyrzucić…
Oczywiście, że Gikiewicz powinien wyjść do tej wrzutki. Każdy dobry bramkarz do piłki lecącej na 3 metr powinien wyjść i ją łapać lub piąstkować. Giki popełnił błąd techniczny, ale nie taktyczny.
Zresztą, gdyby się trochę cofnąć w tej akcji to na bramkę zrzucili się jeszcze Klimek, który nie wrócił w swoją strefę i zostawił Cygana samego, jak również Łotysz, który w sprincie okazał się wolniejszy od napastnika biegnącego z piłką przy nodze.
I to jest racjonalna ocena, jego błąd i tyle. Mnie tylko irytuje wieszanie psów na najlepszym bramkarzu jaki gra w Widzewie od ponad 20 lat… Tu by bronił ter Stegen i też by nie pasował po jednym czy dwóch błędach…
Zgadzam się, dlatego polemikę podjąłem tylko w pewnym zakresie twojej wypowiedzi, który uznałem za całkowicie błędny.
No fakt może źle się wyrazilem pisząc ze nie powinien wychodzić z perspektywy straconego gola… Zostałby na linii i padlby gol też by był błąd. Dobrze napisane, ze dobry bramkarz powinien wychodzić do takich piłek, raz nie wyszło, więc zaczęło się ukamienowanie… Ja bym raczej zadał pytanie gdzie byli przy tej wrzutce stoperzy?! Bo żaden z nich nawet nie poszedł w górę…
Kocham to, qurfa kocham. Bramka z dupy w piętnastej minucie strzelona przez zespół będący przed tym meczów w czarnej dziurze.
Znawcy futbolu i fachowcy od strategii….start można się już wypowiadać
Bardzo słabo to wygląda. Wolno, mało agresywnie. Bardzo dużo miejsca ma przeciwnik.
Norma na większości meczy wyjazdowych
Ciganiks i Hanousek nie dobrze to wróży.Początek meczu a Ciganiks nie wyskakuje do piłki.
Trochę się doczepię, ale skoro zaczęli o 12:30 to dlaczego „prawie w samo południe”, a nie „prawie o 13-stej”? ;)
Dlatego żebyś sie pytał ,już wiesz dla czego ?
Naucz się języka polskiego analfabeto, bo tam wyżej napisałeś coś o swoim ojcu kozie, że meczy. Jeśli chciałeś coś napisać w dopełniaczu o liczbie mnogiej spotkania piłki nożnej wówczas należy użyć słowa „meczów”.
Edit: „dlaczego” tłuku.
To znaczy prawie wygrana
Prawie wygrana bo miedzy 11:00 a 14:00 to remisy rsczej sa
W pojedynku bramkarzy 1:1 :p
Rondic to jest taki kołek, że szkoda gadać. Wysoki, silny chlop, dobrze sie zastawia, piłka go szuka ale nic z tego nigdy nie wynika. Albo odbija sie od niego jak od ściany albo go omija o dwa metry albo podaje do bramkarzy. Chciałbym to odszczekac ale poza robieniem wiatru w polu karnym rywala on ma liczby porównywalne z Tomczykiem. Wichniarek to jest jednak ekspert, taki szrot scoutowac….
Moze mu pokazesz jak to sie robi
Zieliński musi dobra robotę w szatni robić heh…
A kto wg Ciebie ma tam grać? Kastrati, który pokazał jaki z niego as? Milos, który wraca po kontuzji? A może jeszcze ktoś inny?
Ja bym tam postawil Kuna jesli jest Hanousek w srodku
Jest to jakaś opcja, która mogła by nawet wypalić. Ale gdyby jednak Kun nie dał rady na tej pozycji, to ci wszyscy internetowi specjaliści dopiero by po Myśliwcu jechali.
M.Kozlowski z II
Na razie Klimek cienki strasznie
Mlody jest
W pierwszych 45 minutach nasze boki kompletnie nie istnieją. Zieliński słaby z fatalnym błędem (szczęśliwie bez konsekwencji), Ciganiks słaby i wolniejszy bez piłki niż napastnik z piłką, Nunes tradycyjnie słaby i Klimek, w tym meczu, słaby. Lipa. Ogólnie na razie słaby mecz dwóch słabych zespołów.
Żadna ze stron nie ma pomysłu na konstruowanie ataków. Obie bramki z niczego. Te mecze grane koło południa, to chyba zawsze są okropnie nudne. :P
Widzew słaby Craxa jeszcze gorsza!
Brak Kuna w srodku
Co z wami??!! Dawaj zespół, do przodu i przejdziecie srakovie. Jestem kibicem Widzewa od ponad 30 lat i mam ten klub w sercu. Jednak jeśli jakiś pajac pisze w stronę piłkarzy nieprzychylne komentarze tzn że jest niedoukiem i baranem oraz że jego wiedza to tylko z Google!!! Zd Wola tylko WIDZEW!!
Ile niedokladnosci co oni robia na treningach?
Widziales boisko z bliska ????
Serdeczne gratulacje dla kasztana Zielińskiego za wypracowanie bramki wyrównującej dla srakowi poprzez uratowanie beznadziejnie niedokładnego podania zawodnika srakowi.
A to nie był Mato?
Kolejna tragedia xD czy my kiedyś weźmiemy trenera, który nie cofa się po zdobyciu bramki pod swoje pole karne i nie oddaje piłki przeciwnikowi?? Jakie to jest żałosne.
Zrobimy to jak schudniesz. I promise.
Przykro się patrzyło na tę drugą bramkę Cracovii. To było takie do przewidzenia, zamiast trzymać ich daleko od pola karnego, kryć wolnego zawodnika. Ech. Może coś jeszcze wkleimy.
Na własne życzenie straciliśmy drugą bramkę, Zieliński i brak doskoku do piłki.
Zieliński po sezonie- wypad jak najdalej od Widzewa. Szlag mnie trafia jak widzę jego kalectwo i błędy.
Kmac. ten Zieliński to komuś laskę robi, że go ciągle trzymają na boisku.
Nie. Po prostu nie mamy alternatywy. Milos jeszcze pogubiony, Kastrati to żadne wzmocnienie.
Zielinski Zielinski Zielinski ile można
Ja ten punkt uszanuję, ale na litość boską Panie Trenerze proszę już nie wystawiać Zielińskiego nawet na parę minut…
Czy ktoś potrafi logicznie wytłumaczyć co robi Zieliński? Przecież to kurwa nie pojęte, koleś nawet obok formy nie stał. A Stępiński sprzedany… Brak słów
Tak jest oddania Stępińskiego w naszej sytuacji chyba nie zrozumiem. Jedyne wytłumaczenie, że Wichniarek nabajerował, jaki to Kastrati jest kocur
Że spokojnego zwycięstwa zrobiła się walka o przetrwanie. Dzięki Zielińskiemu i Milosowi. Klasowa drużyna, nie ma co.
Pierdolenie jak zawsze znawcy …remis jest oki teraz min 4 pkt u siebie …a Ty jak zawsze pierdolenie jedno i to samo…brawo Widzew
Patrząc na tabelę tak, ale szkoda tak wypuszczonych 2 pkt
Dokładnie. Przed rundą rewanżową mieliśmy spadać a teraz marudzą a prawda jest taka, że po tym meczu to Craksa ma więcej zmartwień i opieprzały ich trybuny.
Zieliński i wszystko jasne
WICHNIAREK I ZIELINSKI MAM NADZIEJE ZE WAS WIECEJ NIE BEDZIE W W RTSIE!
JAK BEDZIESZ WICHNIAREK W NOWYM KLUBIE TO ZABIERZ TYCH KASTRATICH I RESZTE KONTUZJOWANYCH ZE SOBA!@
Te same błędy w obronie. Z Wisłą niekryty pod koniec meczu ,teraz tak . Nie wyciągamy wniosków z błędów. Ale jak nie można wygrać to trzeba zremisować. Bez lamentu.
dlaczego Zielu gra w podstawowym składzie, czy trener nie widzi jego gry obronnej ??? on się nadaje do drugiej drużyny
Zieliński – proszę cię zgłoś kontuzję i już nie graj w Widzewie.
Zieliński idioto możesz sobie pogratulować swojej głupoty!! Kur..wszyscy mu krzyczą pokazują żeby puścił piłkę a ten kur..Ja ledwie łapie głową i podaję do przeciwnika . 5 zawodników wbiega w pole karne a Rakoczy sam przed .
Rondić, a zwłaszcza Zieliński, najsłabsi na boisku. Jordi, wracaj szybko.
Zieliński głupim zachowaniem załatwią remis sraxie. Zamiast puścić piłkę na aut zalatwia wyrzut z autu dla rywala a potem akcją z bramką Rakoczego. Poza tym Giki musi popracować nad grą nogami i komunikacją z obrońcami. Szkoda straconych punktów że słaba sraxą !!@
Pawel Zieliński cóż za pilkarz!!!! Dzięki za załatwienie remisu!!!!!
Ankieta: Kto powinien grać na prawej obronie?
Zieliński, Milos, Kastrati. ;D
Wybór miedzy dzuma, cholera i hiv
Rozbawiłeś mnie ale słowa Twe to sama prawda…
Kun
Może Hakimi albo Di Lorenzo…
Będzie grał Milos, jak wróci do pełni formy po kontuzji, czyli prawdopodobnie już w następnym meczu.
Dogadali się . Przecież Myśliwiec to uczeń Zielińskiego. Nie mógł Go pokonać dwa razy w sezonie. Żartuje. Miłej soboty,nie ma co płakać. Dwa mecze w tydzień i cztery punkty. W tym Legła pokonana. Dwa tygodnie temu bralibysmy w ciemno.
podziękujcie za drugą bramkę Zielińskiemu cały mecz popełniał błędy ten ostatni to bramka
Zgadzam się Zieliński przed tym błędem że 4 miał milos na obronę, ale wprowadzanie tkacza to sabotaż bo gość nawet pół akcji odkąd jest w Widzewie nie zrobił może od razu kerka trzwba było robić sorry ale na końcówki Pawłowski atak jak nie ma sancheza ale ogólnie murawa jak w 3 lidze piłka skakała i dziwnie przyspieszała
Rondic na końcówki a tak Pawłowski atak szkoda bo mogły by. 3 punkty ale ogólnie sił nie mieli Wilno grali a boisko kiepskie
Wilno grali aż się Rygać chciało.
Mimo wszystko zagrał w defensywie lepiej niż Ciganiks – wystarczy zobaczyć sytuację z 7 minuty – Ciganiks odpuszcza walkę i czeka co zrobi Makuch – I to mogła być już bramka – więc nie krzyżujmy Ziela – ogólnie nasi boczni obrońcy to raczej top nie jest
Nie, nie zagrał lepiej niż Ciganiks. Obaj zagrali fatalnie, z tym, że Zieliński dodatkowo odebrał nam dwa punkty na które z przebiegu meczu w sumie nie zasłużyliśmy, ale mieliśmy szansę je zdobyć.
Frajersko stracona wygrana. Pisałem, że ten mecz można wygrać. Pisali coniektórzy że Pawłoś obniżył loty, gdy został kapitanem. Dzis strzelił bramkę, zrobił swoje i w zasadzie zamknął mecz. Niestety wielu zawodników poziomem gry nie dorasta do Pawłosia jak Zieliński, który gra chyba tylko ze względu na nazwisko. Szkoda wyniku, bo wygraną mieliśmy w rękach. Bramkarz musi popacować nad koncentracją przy dośrodkowaniach. Na koniec zabrakło koncentracji. Jest ok, jedziemy dalej, nawet taki remis to nauczka na przyszłość. Wskoczylibyśmy wyżej w tabeli, a tak tylko punkt. Pozdrawiam wszystkich Widzewiaków. Walczysz WIDZEW.
Ciganiksa to należało zmienić zdecydowanie wcześniej – a najpóźniej po golu na 2:1no i Dilibetto czy Kun też mogli wcześniej zmienić Hanouska – trener chyba zaczyna się przyzwyczajać do nazwisk – ogólnie mimo wyrównanego meczu – szkoda tak straconych trzech punktów
Bramkę na 2:2 Widzew sobie sam strzelił…. :(
Fajnie że wreszcie jest Kerk i ładnie bramka i tez niestety Zieliński I facet robi remis zamiast wygranej szkoda ale mam nadzieję że Kerk będzie już grał w każdym meczu bo podania ma świetne a Zieliński już bajo
Bramka na 2:2 powinna isc na konta Ziela i Alvareza niestety
Zieliński się nie nadaje. To V kolumna..
Witam nie mam nic do Gikiewicza ale jak narazie dużo gada a punktów nie wybronił jak Rawas..może chociaż szatnie ustawił bo ma charyzmę…życzę powodzenia i meczow na zero..
dobry remis na wyjeździe , inne wyniki pod nas , jest przerwa by popracować jeszcze , gramy bez napastników jesteśmy słabi jak cała liga . Rondić jeden wybiegany mecz z legia i w następnym dętka . GIKIEWICZ BŁĘDY TRAGICZNY NA PRZEDPOLU TERAZ WIDZĘ CZEMU GO DO REPREZENTACJI NIE BRALI I W TURCJI ŁAWKĘ GRZAŁ , MOŻNA BY DAĆ SZANSE SŁOWAKOWI NA BRAMCE . TYM SKŁADEM JAK SIE UTRZYMAMY TO I TAK DOBRZE PLUS WISIENKI NA TORCIE ŁKS I LEGIA . LATEM MOŻNA ŚMIAŁO GIKIEGO ODPALIĆ CHOC Z MECZU NA MECZ POWINIEN BRONIC LEPIEJ TO WOLE STAWIAĆ NA MŁODSZYCH .