Co ze zdrowiem Wrąbla i Tanżyny?
29 maja 2021, 13:45 | Autor: KamilWczoraj dwuletni kontrakt z Widzewem Łódź podpisał Jakub Wrąbel. Bramkarz nie był jednak w stanie wyjść na boisko, bo tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego doznał urazu. Spotkanie z GKS Tychy z kontuzją zakończył także Daniel Tanżyna. Jak na ten moment wygląda ich sytuacja zdrowotna?
Na około godzinę przed rozpoczęciem piątkowego meczu Wrąbel rozpoczął standardową rozgrzewkę, ale po kilkunastu minutach musiał ją przerwać z powodu drobnego urazu mięśniowego. Sztab szkoleniowy szybko dokonał zamiany – do bramki wskoczył Vjaceslavs Kudrjavcevs, a na ławce usiadł Konrad Reszka. 24-latek obejrzał zawody z trybun, jednak raczej nie ma zagrożenia, że to coś poważnego – golkiper wkrótce powinien wznowić treningi.
Gorzej wygląda sytuacja Tanżyny. Środkowy obrońca wrócił do składu po pauzie kartkowej i przez osiemdziesiąt minut prezentował się z dobrej strony. Później doznał niestety kontuzji mięśnia dwugłowego. Początkowo próbował jeszcze kontynuować gry, ale nie był w stanie, w efekcie czego zastąpił go Michał Grudniewski. „Zobaczymy, jaka będzie diagnoza. Możliwe, że skończył się dla mnie sezon. Poczułem ukłucie w mięśniu dwugłowym” – mówił na gorąco.
Jak dowiedział się WTM, wstępne diagnozy sugerują, że uraz może nie okazać się tak poważny, jak początkowo sądzono. W klubie czekają jednak na wyniki kompleksowych badań, po których będzie można potwierdzić, czy Tanżynę czeka pauza, a jeżeli tak, to jak długa. Gdyby 31-latka miało zabraknąć w ostatnich spotkaniach, to jego miejsce zajmie najpewniej Grudniewski, chyba że Marcin Broniszewski da szansę któremuś z młodych zawodników.
„Marcin Broniszewski da szansę któremuś z młodych zawodników”,pewnie młodemu i obiecującemu Możdżeniowi lub Kosakiewiczowi….
ten ” obiecujący Możdzeń ” to dobre jest :) ale nie byłbym taki pewien jego występu gdyż jak powiedział nasz kołcz „Jeżeli ktoś jednak liczy na to, że dostaną szansę jedynie z powodu bycia młodzieżowcami, to jest błędne myślenie „.
W meczach o nic niedawanie szans młodym zawodnikom zakrawa na sabotaż i winno łączyć się z dyscyplinarnym wywaleniem takiego trenera.
Już widzę te komentarze jak by wystawił młodych i byśmy dostali 0:7 oh kurwa już to widze
Co by to zmieniło? Sezon i tak skończymy bez zmiany a młodzi się ograć mogą na 1 ligowych boiskach
W sumie to stęskniony jestem za promieniującym uśmiechem po kolejnych bęckach u Matełka. No i pewnie ponownie wyjdzie gliwiczanin Ameyaw, który według Broniszewskiego wystawiany jest po to żeby podziękować kibicom (tak jakby powiedzieć „dziękuje” nie wystarczyło). Za Tanżyną zaś tęsknić nigdy nie tęskniłem-mało zwrotny, wolny, słaby kondycyjnie-na drugą ligę ok. Tam jest miejsce dla niego razem z Poczobutem chwalonym za waleczność, ale nieudolnym z tą tylko jedną nogą w ofensywie…. Bronek halo, ten sezon się skończył nie tylko dla kibiców Widzewa, ale również dla ponad połowy twojego pierwszego składu.
Tanżyna słaby? Poczo słaby? Otwórz oczy lub załóż okulary. Problemem to jest wystawianie Ameyawa zamiast mlodziezy, kosztujący nas milion złotych rocznie Robak i jakieś 400000 rocznie Mozdzen a nie solidny Tanżyna i przecinający akcje Poczobut
Jeśli mnie pamięć nie myli to dzięki tym gwiazdorom Korona wylądowała w 2 lidze? Może na przyszły sezon podesłać kindziorom ten duet?
temu pseudo trenerowi nie powierzyłbym nawet dzieci na zajeciach w-f
Niech zagra Kmita od pierwszej bo dużo pauzy za kartki z Korona. Michalski tylko na skrzydło, nie do środka
sami trenerzy widzę
Powinni w Kielcach (i jak pójdzie w miarę, to z Odrą również) zagrać tak: Reszka – Stępiński, Nowak, Tanżyna (Grudniewski), Mikulić/Becht – Hanousek, Mucha (Poczobut) – Malec, Kmita, Fundambu – Czubak. Wrąbel nawet jeśli byłby już zdolny do gry, to niech nie ryzykują pogłębienia urazu, i tak wiadomo, że będzie numerem 1 w nowym sezonie, a jest okazja dać szansę Reszce. Jeśli Mucha i Tanżyna by nie byli zdolni do gry, to w nawiasie zastępstwa. Zamiast Bechta można spróbować Mikulicia, żeby sprawdzić jak sobie poradzi i czy wiązać z nim nadzieję na nowy sezon. Z ławki niech wejdą Becht/Mikulić, Caique… Czytaj więcej »
Fundambu jest kontuzjowany i obstawiam, że będzie do końca sezonu ;)
Czyli już go w naszych barwach pewnie nie zobaczymy… Wielka szkoda.
Ozdrowiał chłopak, zagrał dziś 45 min w drugiej drużynie.
Nie ma czegoś takiego jak „spisywał się z dobrej strony”.
Panie Danielu dzięki za walkę w wczorajszym meczu.Zycze dużo zdrowia , zdrowia bo jest Pan nam potrzeby w nowym sezonie.Rowniez dużo zdrowia dla naszego Widzewiaka Jakuba.
Kudriavcew, po tym co zrobił wczoraj, nie zasługuje nawet na kawkę w Widzewie. Amayew już nie powinien grać u nas, bo jaki jest cel jego obecności na boisku? Niewiele daje drużynie i zabiera miejsce młodzieży. Tomczykowi trzeba znaleźć jakiś klub. To trudne, ale może znajdzie się jakiś idiota, który go zatrudni? Może jakiś klub specjalizujący się w biegach przełajowych? Możdżeń i inne lenie – koniec ciepełka. Trzeba zapieprzać, żeby zarabiać. Ale to już gdzie indziej, na szczęście. Sprzątamy, sprzątamy.
Ale w punkt! oby decydenci wzięli to pod uwagę skoro podobno czytają nasze wypowiedzi…
Tomczyka za tory na zachód wysłać, niech się martwią
Powiedzcie mi, co gorszego może zrobić bramkarz, niż ten, co stał w naszej bramce wczoraj? Przecież gdyby między słupkami stanął Andrzej Woźniak i był jeszcze o 10 lat starszy, niż obecnie, to i tak by wypadł lepiej. A jak byśmy tak grali bez Tomczyka, w 10 a nie w 11? To by było lepiej, moim zdaniem. W zawodnikach wyzwalają się wówczas nowe siły, wzmaga się determinacja. Tomczyk proszę cię – odejdź. Jeśli sam rozwiążesz kontrakt, to my kibice zrzucimy się na drobny upominek dla ciebie. W każdym razie ja deklaruję taką gotowość. Tylko odejdź, odejdź, odejdź. Prosimy cię odejdź.
Co z Kitą ? Od dwóch lat Widzew gra dobrze wyłącznie z nim w składzie.