Co ze zdrowiem kontuzjowanych graczy?
4 kwietnia 2019, 16:35 | Autor: KamilDwóch piłkarzy, znajdujących się w kadrze Widzewa, nie może pracować z drużyną. To kontuzjowani Konrad Gutowski i Simonas Paulius. Ich kwestię poruszył podczas dzisiejszego briefingu prasowego Radosław Mroczkowski.
Lewoskrzydłowy łodzian doznał kontuzji podczas meczu z Elaną Toruń, tuż po powrocie ze zgrupowania reprezentacji Polski. Początkowe informacje mówiły o tym, że 20-latka czekają cztery tygodnie przerwy. Na razie ciężko przewidywać, że ten czas się skróci, wszystko jednak idzie w dobrą stronę.
Gutowski rozpoczął już rehabilitację, ćwiczy też indywidualnie. Wiele zależy od tego, jak zareaguje jego organizm. Trener Mroczkowski jest jednak umiarkowanym optymistą. „Pewnie czasu trwania rehabiliacji za bardzo nie skrócimy, ale mamy nadzieję, że Konrad jeszcze nam w tej rundzie pomoże” – powiedział szkoleniowiec łodzian.
Dużo gorzej wygląda sytuacja Pauliusa. Reprezentant Litwy został kontuzjowany jeszcze jesienią, a na początku listopada przeszedł zabieg artroskopii kolana. Wydawało się, że 27-latek od początku rundy będzie już w stanie pracować na pełnych obrotach. Póki co, do tego jednak daleka droga.
Paulius co prawda zagrał w kilku zimowych sparingach, ale wciąż uskarża się na ból i nie jest w stanie trenować z zespołem. Mroczkowski nie żywi zbyt wielu nadziei na jego szybki powrót. „Kontuzja Simonasa się nie zaleczyła i w tym momencie nie ma szans, żebyśmy z niego skorzystali” – szybko uciął temat trener Widzewa.
O ile załatanie dziury w środku po Litwinie nie jest trudne, zwłaszcza że zespół wzmocnił Kohei Kato, to z Gutowskim sytuacja jest trudniejsza. W starciu z Górnikiem Łęczna jego miejsce zajął Daniel Mąka, który nie ma jednak statusu młodzieżowca, a więc implikowało to inne zmiany w składzie. Na lewym skrzydle zagrać może też Michael Ameyaw. 18-latek świetnie spisał się przeciwko Elanie, ale tydzień później wypadł z jedenastki. Być może wróci do niej w sobotę.
Panu Pauliusowi już podziękujemy!
Szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej sprawności i zmiany barw klubowych.
Do tego należy dodać – Make,Świdra,Wolsztyna – Tanżyna z Wełną -2 mecze w rezerwach – to by uzdrowiło sytuację w drużynie…