Co z terminem meczu w Elblągu?
12 stycznia 2019, 13:04 | Autor: BercikPiłkarzom Widzewa został do rozegrania jeden zaległy mecz rundy jesiennej. Mowa oczywiście o wyjazdowym starciu z Olimpią Elbląg. Termin tego spotkania nadal nie został ustalony, a wstępna propozycja wystosowana przez łódzki klub może ulec zmianie.
Jak udało nam się dowiedzieć, rywale wstępnie zaakceptowali wystosowaną przez Widzew propozycję, by zaległe starcie 18. kolejki zorganizować w środę, 10 kwietnia. Brakuje decyzji Polskiego Związku Piłki Nożnej, na którą zapewne jeszcze chwilę poczekamy. „Musi się wypowiedzieć jeszcze PZPN. Co aktualnie się z tym dzieje, w tym momencie nie wiem” – powiedział nam Tomasz Flakowski.
Może się jednak okazać, że 10 kwietnia spotkanie również nie dojdzie do skutku. Wszystko przez układ terminarza. „Jeżeli nie będzie meczu z mocnym przeciwnikiem w sobotę lub spotkania wyjazdowego, na które musimy wcześniej wyjechać, to będziemy się skłaniać ku temu terminowi” – podkreślił menedżer Olimpii.
Niestety, po ewentualnym meczu z Widzewem, elblążan czeka daleki wyjazd do Katowic. Olimpia będzie musiała zatem wyjechać na Górny Śląsk już w piątek. Możemy się zatem domyślać, że to bardzo osłabi chęci do gry z łódzką drużyną dwa dni wcześniej. Na kiedy zatem zostanie przełożone to starcie? Nie wiadomo…
Walić Elbląg! To tylko nasz przystanek do 1 ligi. Miejmy nadzieję, że oni za te szwindle znajdą się w 3 lidze. Tylko co z pedałami z pzpn. Jak ich ukarać?
Zabawne, to może pan menago z elbląga zakaceptuje 29 luty.
30 lutego . To najlepszy termin dla lumpow z Elblaga.
Marcin
29 luty 2019
Ciekawe czy cwaniaczek z Elbląga załapie?
Manewr elbląskiego prezia pokazuje, że ktoś ma plecy.
Zważywszy, że wcześniej nie było problemu z ilością kibiców poniżej 1000 osób.
Mam nadzieję, że nasi skopią im ty_ki i zlecą do trzeciej ligi.
Chytry traci dwa razy.
Byłbym za przekładaniem terminu jak najdłużej aż okaże się że mecz będzie bez znaczenia dla nas. Wtedy można wysłać głębokie rezerwy i jechać bez kibiców Olimpii chodziło tylko o kasę od kibiców Widzewa. Aby zmienić termin wystarczy powołania jakiegoś piłkarza do reprezentacji. Teraz mamy takich trzech w trzech różnych reprezentacjach.
Przeciez kalendarz jest znany, to co on pierdoli, wiedzą z kim i gdzie graja, a ten pajac gdyba jakie bedzie mial mecze. Swoja droga przelozyli mecz z wlasnej winy a jeszcze pacholki leglej warunki stawiaja kiedy zechca zagrac. To jest polska pilka na czele z pzpn.
Ch** z nimi. Wygrać i zamknąć temat
A co na to Kler ?