Co z ośrodkiem treningowym? Widzew myśli o Gutowie Małym
29 kwietnia 2020, 08:50 | Autor: KamilKilka dni temu w mediach pojawiła się informacja, że z uwagi na problemy finansowe Centrum Sportowo-Rekreacyjne „PTAK” w Gutowie Małym zostanie wkrótce zlikwidowane. Niewykluczone, że na kłopotach Antoniego Ptaka mógłby skorzystać Widzew.
Przy al. Piłsudskiego badają bowiem temat zakupu ośrodka, o czym we wczorajszej audycji „Wywiad Tygodnia” na antenie Radia Widzew powiedział Piotr Szor. „Jesteśmy na etapie ustalania, jakie plany wobec tych terenów ma pan Ptak i czy byłaby możliwość rozpoczęcia rozmów o ich przejęciu. W grę wchodziłby oczywiście tylko zakup, ale wydaje mi się, że ten wydatek mógłby zostać rozłożony w czasie” – powiedział wiceprezes Widzewa.
Problemem może być fakt, że Gutów Mały położony jest ponad trzydzieści kilometrów od Łodzi, co w przypadku grup młodzieżowych skutkowałoby koniecznością zorganizowania i sfinansowania ich dojazdów. „Interesujemy się tym ośrodkiem. Musimy jednak odpowiedzieć sobie na pytanie, czy miałby on służyć tylko pierwszej drużynie, do tego ewentualnie rezerwom i juniorom starszym, czy również wszystkim drużynom Akademii Widzewa. W tym drugim przypadku byłaby możliwość rozwiązania tego logistycznie, ale pozostałaby kwestia finansowa, żeby móc regularnie dowozić te dzieciaki” – stwierdził Szor.
Swego czasu głośno było też o staraniach Widzewa o przejęcie terenów Startu Łódź. Nie będzie to jednak łatwe, choćby z powodu ich sytuacji prawnej. „Zdaniem miasta sytuacja prawna jest tam uregulowana, ale wciąż toczą się sprawy o wydanie przedmiotu najmu i raczej będą jeszcze długo trwać. Trudno mówić teraz o Starcie jako o ośrodku dla Widzewa. Jego położenie dawałoby oczywiście wielkie perspektywy rozwoju, ale potrzebne byłyby tam gigantyczne nakłady. Niektóre obiekty trzeba byłoby postawić od początku, bo koszt ich remontu przewyższyłby koszt budowy” – zdradził członek zarządu łódzkiego klubu.
Szor poruszył też kwestię Łodzianki, która jego zdaniem nie powinna być dla klubu z al. Piłsudskiego docelowym ośrodkiem treningowym. „Na Łodziance nie ma zbyt dużych możliwości rozwoju, bo oprócz istniejących obiektów nie da się tam niczego wybudować. Nie można postawić balona, bo nie ma na to zgody konserwatora zabytków. To nie powinien być dla Widzewa ośrodek docelowy” – dodał w rozmowie z Marcinem Guzewiczem.
Powtórka audycji „Wywiad Tygodnia” z udziałem Piotra Szora będzie miała miejsce dzisiaj, o godzinie 11:00, na antenie Radia Widzew.
Foto: pilka.ptak.com.pl
Kupować poligon na Niciarnianej od miasta czy kto to tam ma i robić boisko dla jedynki i rezerw.
Chodzi o to boisko przy klubie siatkarskim WIFAMA? Grałem tam kiedyś na WFie na studiach bo mieliśmy tam zajęcia. Teraz żal patrzeć jak to stoi zarośnięte! To nie rozwiązuje problemu ale zawsze takie dodatkowe by się przydało. No chyba, że jeszcze jakieś tereny sąsiadujące z nim wchodziły by w grę ale nie jestem w temacie..
Na Niciarkę nie ma szans, bo miasto ma wobec tego terenu plany związane z Zielonym Expo. Też o tym napiszemy.
Nie będzie Zielonego Expo tylko będzie bankructwo miasta Łodzi zarządzanego przez czerwonych nieudaczników. A co do Gutowa. Nie marudzić tylko kupować za nim Ptak to wszystko zaorze+ ewentualnie mniejsze dodatkowe lokalizacje.Jest kryzys i taka okazja może się długo nie trafić,a takie centra kosztują grube miliony normalnie. legia buduje ośrodek bodajże ponad 40 km od warszawy i nie widzi problemu.A w Łodzi zawsze jakiś problem trzeba znależć.
To jest najważniejszy punkt w hierarchii obowiązków zarząd. Budowa podwaliny pod nowy Wielki Widzew. Bez nowocześnie pracującego ośrodka będziemy kolejną Koroną czy ZS . Bez rozbudowy stadionu damy radę ,natomiast akademia musi być. legła buduje za 80 mln (25% stanowią różnego rodzaje dofinansowania) ośrodek z hotelem , 6 boiskami. Ośrodek notabene 30 km od ich stadionu . Wiem że Humer i wielu innych członków ekipy z rundy hańby narzekali na ośrodek Ptaka, że daleko ,że nie było atmosfery itd. A ja jednak wierzę że ten projekt to nasza jedyna szansa na ośrodek treningowy dla całego Widzewa. Pytanie tylko za ile?
Głosujemy na Widzew RTS!
https://www.facebook.com/232172299902/posts/10158856204774903/?sfnsn=mo
Super, w Gutowie często przebywają także inne drużyny, więc może opłacałoby się wynajmować boiska na jakieś zgrupowania krótkie komuś? Kwestia kasy czy będzie nam się opłacało tam utrzymywać boiska. Dla pierwszej drużyny i rezerw, ewentualnie jakiejś najstarszej drużyny juniorów można organizować transport, to jest 40 minut autobusem, ale dla młodszych grup musi być ośrodek w Łodzi – Łodzianka i remont boiska na niciarce, na którym jeszcze z 12-13 lat temu trenowaliśmy jako trampkarze. Start też byłby super opcją, moglibyśmy tam szkolić najmłodsze dzieciaki z Bałut i Radogoszcza, ale to też kwestia kasy
Za daleko. Nie jestem malkontentem, ale obiekt musi być w Łodzi, dostępny dla całej społeczności klubowej. Rozważyłbym natomiast wysondowanie, czy my kibice byśmy wspomoglibyśmy taki projekt. Co pół roku po 100zł, razy 20tys kibiców… ja bym na to przystał.
W dzisiejszych czasach 30 km to pan Pikuś…
Niewiele klubów ma duże ośrodki w obrębie miasta a 30 km to rzut beretem Ptak na nim już zarobił a myślę że Widzewowi poszedłby na rękę co do rozłożenia w czasie zapłaty.Wszystkie zgrupowania krajowe mamy u siebie to też plus.
Za daleko? W dobie dzisiejszego transportu to jest pikuś jeśli chodzi o czas potrzebny na dojazd. Myślę ze to wcale nie jest zły pomysł biorąc np dzisiejsze czasy Klub mając taki ośrodek w pełni funkcjonalny mogła by się skoszarować odciąć przysłowiowo od świata i w spokoju przygotowywać do ewentualnej opcji wznowienia rozgrywek
To tylko pokazuje jakim problemem dla Widzewa jest władza miasta ja rozumiem, że przejęcie terenu może być czasochłonne kosztowne i wymaga wielu „zatwierdzeń” ale jeżeli miastu by zależało to nie było by potrzeby szukania terenów poza Łodzią paranoja. Taki klub powinien mieć bazę z paroma boiskami na wyłączność a jeżeli miasto nie mogło samego wszystkiego wybudować jest to zrozumiałe to powinno zapewnić klub, ze za parę lat kiedy widzew będzie mógł dołożyć się do interesu jakąś sumą to nie będzie problemu z terenem ziemią i budową ośrodka to samo tyczy się rozbudowy stadionu.
Za parę lat nowe wybory i znów d…
ciekawe czy na przejęcie i jakieś przekształcenie już istniejącego ośrodka są dotacje z Ministerstwa Sportu? Znając życie dotyczy to pewnie tylko budowy nowych Akademii..
To nie ma znaczenia.Jesli nawet bylo by dofinansowanie,to tylko na uzytek sportu mlodziezowego,wiec pierwsza druzyna nie mogla by z niego korzystac.
To co Legia nie będzie korzystać bo tylko młodzieżowcy. Gówno prawda.
Przy tej władzy w mieście Łodzi nic nie dostaniemy od miasta i na rozbudowę też nic nie dadzą.
Zdanowska widzi tylko jeden kierunek zachód…
Może powinien sfinansować zakup tego ośrodka „kolega” co to transparent na naszego radnego wieszał i balował z partyjnymi kolesiami?
Mieszkam w Alkmaar u t miejscowy AZ dowozi wszystkich z akademii do Zaandam bo tam of kilku lat mają ośrodek a to też będzie +- 30 km
Generalnie w zachodnich klubach to w zasadzie standard, że obiekty treningowe są w sąsiednich miejscowościach, a w przypadku dużych aglomeracji na ich obrzeżach, gdzie bywa i więcej niż te 30 km od właściwego stadionu.
O takich projektach nie mówi się głośno. Jeżeli był /jest/ taki temat w Widzewie to obawiam się ze Piotr Szor go spalił.
Gutów byłby dla Widzewa, w obecnej sytuacji w mieście ,idealnym, spokojnym miejscem na szlifowanie formy bez niczyjej łaski, 3 pełnowymiarowe boiska trawiaste(jedno częściowo oświetlone) ,sztuczna płyta z oświetleniem,2 hotele,stołówka,szatnie, siłownia, odnowa- częśc do poprawy ale wszystko by było tak jakbyśmy chcieli ,nie jak nam ktoś z miasta z łaski wykona.30 km do Gutowa z Łodzi (z Poznania do Opalenicy 42 km,a do Wronek 60km),żadna odleglość. A dla mlodzieży Łodzianka i nie odpuszczałbym sahary na niciarnianej ,tam jest super miejsce na 2 duże boiska …
Wydaje mi się, ze najlepsza opcja w tym momencie by było gdyby ten ośrodek udało się zakupić ale z przeznaczeniem na 1 i 2 drużynę i na ewentualne zgrupowania przedsezonowe dla Akademii. Akademia w takim wypadku korzystała by w całości z Łodzianki do momentu jak nie urośniemy na tyle abyś postawić coś swojego. Co do ewentualnego boiska pod balonem to może klub by zamiast tego postawił w przyszłym ośrodku hale stalowa z pełnowymiarowym boiskiem ze sztuczna murawa. Koszt początkowy byłby większy ale można by wtedy korzystać cały rok w razie niekorzystnych warunków atmosferycznych a nie tylko w sezonie zimowym jak… Czytaj więcej »