Co z nowymi koszulkami meczowymi?

Kilka miesięcy temu Widzew ogłosił podpisanie umowy z nowym partnerem technicznym, ale od tamtej pory zapadła cisza w tym temacie. Kibice coraz częściej pytają o to, kiedy w sprzedaży pojawią się koszulki meczowe na sezon 2023/2024. Powoli ten czas się zbliża.

W ostatnich trzech latach piłkarzy czerwono-biało-czerwonych ubierała firma Kappa, z którą długi kontrakt podpisała była prezes Martyna Pajączek. Współpraca ta szybko wyszła klubowi bokiem, zwłaszcza jeśli spojrzeć na nastroje wśród fanów. Umowa została bowiem sporządzona tak, że finalnie meczowe trykoty i inna odzież włoskiej firmy kosztowała krocie i nie każdy mógł pozwolić sobie na ich zakup. To z kolei sprawiło, że oficjalny sklep został pozbawiony większych obrotów. W pewnym momencie doszło też do zgrzytu komunikacyjnego między RTS a Kappą. Obie strony wzajemnie przerzucały się odpowiedzialnością za opóźnienie w zatowarowaniu.

Wydawało się więc jasne, że z końcem czerwca 2023 współpraca dobiegnie końca, a Widzew zwiąże się z innym producentem. Wybór padł na Macron, a więc inne przedsiębiorstwo z Italii, które już kilka lat temu było blisko pojawienia się przy Piłsudskiego. Poprzedni zarząd, z Mateuszem Dróżdżem na czele, zdecydował się związać z bolońską firmą, o czym informowano na początku grudnia 2022 roku. Pojawiały się także doniesienia o wizycie pracowników we Włoszech i ich udziale przy projektowaniu nowych koszulek.

Od tamtej pory minęło już przeszło pół roku, a kibice nie dostali żadnych informacji na temat cen nowych „meczówek” czy startu ich sprzedaży. Nie mówiąc już o prezentacji strojów na kolejny sezon. Nie wynika to jednak z niechęci klubu, a zapisów umowy. Formalnie jeszcze przez niemal trzy tygodnie widzewiaków obowiązuje porozumienie z Kappą, więc wszelkie działania marketingowe, dotyczące nowego sponsora technicznego, do tego czasu muszą być wstrzymane.

Powoli zbliża się jednak moment, w którym Widzew wyjdzie do fanów ze szczegółami współpracy z Macron. Przyznał to na Twitterze prezes Michał Rydz, który odpowiadał na pytania zniecierpliwionych sympatyków. Towar powoli jest przywożony do Łodzi, a bliżej 1 lipca klub zamierza zacząć kampanię informacyjną. Wtedy poznamy ceny koszulek i innych produktów dostawcy sprzętu, a także będziemy mogli zobaczyć, jak prezentują się nowe trykoty. Nie wiemy też, w jakich wersjach kolorystycznych będą dostępne. Pewne jest, że wyjściowe będą barwy czerwone, ale komplety rezerwowe co rok się zmieniały. Na mecze pucharowe szykowano białe stroje, a do tego produkowano wersję czarną lub żółtą. W ostatnim sezonie drugim kolorem był natomiast granatowy.

Ja wiem, leżą u mnie nawet na biurku ;) Palety produktów Macrona powoli zjeżdżają do magazynu w Łodzi, ale pamietajmy, że umowa zaczyna obowiązywać od 1 lipca. Bliżej tego terminu będziemy odkrywać karty ✊

— Michał Rydz (@michal_rydz) June 9, 2023