Co wiemy o składzie po czwartkowym treningu?
7 czerwca 2018, 16:22 | Autor: RyanDrużyna Widzewa szykuje się do sobotniego starcia z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Czwartkowe zajęcia, zgodnie z zapowiedziami, odbyły się na stadionie przy Piłsudskiego. Nieobecny był tylko kontuzjowany Bartłomiej Niedziela. To dobre wieści.
Rzecz jasna nie chodzi nam o radość z urazu Niedzieli, a fakt, że z zespołem pracował Dario Kristo. Znak zapytania w kontekście jego występu w najważniejszym meczu sezonu nadal istnieje, ale wygląda na to, że szanse na grę Chorwata rosną z każdym dniem. Zwłaszcza, że brał on udział także w szkoleniowym sparingu, występując w tzw. pierwszym garniturze.
Jakie jeszcze przesłanki względem składu na spotkanie z Lechią można wyczytać obserwując zajęcia? Zastępcą Niedzieli będzie najprawdopodobniej Marcin Kozłowski. Wychowanek Widzewa dał niezłą zmianę w Łomży, choć tam akurat wystąpił w drugiej linii. Teraz ma jednak wrócić na swoją nominalną pozycję. Drugą zmianą jest postawienie na wspomnianego Kristo. Jeśli będzie gotów, zajmie miejsce Michała Millera, który przeciwko ŁKS zagrał bardzo przeciętnie.
Franciszek Smuda zamierza dokonać jeszcze trzeciej roszady. Ta akurat powinna ucieszyć fanów, bo do jedenastki powinien wrócić Kacper Falon. Eksperyment z Mateuszem Michalskim się nie sprawdził, więc ma on znów przejść na prawe skrzydło, a Falon będzie partnerował Robertowi Demjanowi. Na takim manewrze ucierpi więc Marcin Pieńkowski.
Tradycyjnie trzeba pamiętać, że wczorajsza gierka na Łodziance i dzisiejsza przy Piłsudskiego to dopiero personalne przymiarki i ostateczny skład na mecz z tomaszowianami może się jeszcze zmienić. Niemniej plany Smudy wyglądają na ten moment właśnie tak, jak powyżej opisaliśmy.
Czytam, czytam i szukam napisu: „Świderski”.
Czyli Świder dalej poza kadrą. Yh :/ Liczyłem, że na tak ważny mecz Franek odstawi swoje upodobania na bok i wybierze najlepszych… No cóż, nadzieja dalej jest. Jeszcze piątek pozostanie.
Jak do tej pory go nie wystawił to już go nie wystawi. Zbyt długo nie grał „w poważnej piłce” (o ile można powiedzieć tak o trzeciej lidze) żeby teraz ryzykować, że coś nie wypali
Chyba wczoraj Świder grał w tej niby rezerwowej 11, więc jest progress względem zeszłotygodniowego truchtania wokół boiska. Może chociaż trener da go do kadry meczowej.
Naprawdę uważasz, że na najważniejszy mecz w trzyletniej historii Widzewa Smuda wystawi człowieka, który w tym sezonie zagrał 30 minut? Z całym szacunkiem do Świdra, bo chciałbym, żeby grał, ale nie robi się takich rzeczy.
W sezonie Świder zagrał blisko 1000 minut :)
Wystawiał Stanka, wystawił Kozłowskiego na środku pomocy mając na rezerwie Kwieka (po coś go wziął), różne inne rzeczy też po swojemu robił, więc 20-30 minut Świdrowi mógłby dać, gorzej w ofensywie nie będzie niż jest raczej.
A co będzie jak Świder coś ustrzeli ? Cała koncepcja Franza o nieprzydatności do drużyny tego zawodnika legnie w gruzach. Nie sądzę aby dał mu szansę, chyba że jak Millera przesunie na pozycję stopera, bo to rosły gracz. A tak na poważnie. Życzę mu aby coś ustrzelił w tak ważnym meczu. Kacper się przełamał, teraz czas na Świderka.
Szkoda naprawde Swidra bo w takim meczu i zreszta w innych tez taki walczak by nam sie przydal bo jak patrze na naszego strusia pedziwiatra Demjana to mnie krew zalewa
Piłkarze naszego kochanego Widzewa !!! W sobotę dajcie z siebie maksa przez cały mecz !! My wam w tym pomożemy, doping będzie najgłośniejszy w tym sezonie !!! Chcemy w sobotę już świętować razem z Wami !!
Panie Smuda czas na Świderskiego !!!
Dokładnie powinien wchodzić w każdym meczu za Demjana na ostatnie 20 – 30 minut.
Awans i Panie Smuda pora na Pana.
Dzięki za wszystko.
Cholera no krew mnie zalewa!! Swiderski z falonem w napadzie zamiast nie spelniajecego oczekiwan Demjana. Demjan jest za wolny i chyba z racji wieku odczuwa juz koniec sezonu, choc do druzyny dolaczyl w przerwie zimowej!!!
Przestańcie już przemawiać trenerowi Smudzie do rozsądku, całą rundę się nie udało, na dwa mecze też nie wyjdzie. Ostatnie dwa, bo bez wkładu Murapolu nie będziemy w stanie podsycać miłości i sentymentu trenera Smudy do Widzewa. Nie zrozumcie mnie źle, klub bez Murapolu sobie poradzi, finanse nadal mamy pierwszoligowe, ale te 600-700 tysięcy rocznie za użyczanie swojego talentu – coraz bardziej poddawanego w wątpliwość, staje się poza zasięgiem. Oczywiście jak większość komentujących nie mam potwierdzonych informacji o tych zarobkach, ale dość merytoryczne uwagi wskazujące na niedoszacowanie tych półoficjalnych 30tys miesięcznie wydają mi się prawdopodbne. Innymi słowy, Franek może kochać Widzew,… Czytaj więcej »
Kolego 30 tysiecy miesiecznie to 600-700 tysiecy rocznie ?
Napisał, że uwagi o niedoszacowaniu tych 30 tys. wydają się prawdopodobne, czyli, że prawdopodobnie zarabia więcej..
Dodaj Łapińskiego, Broniszewskiego, Małkowskiego i chociażby Kapkę i masz bardzo dużą sumę, gdyż pewnie średnio poniżej 10k na miesiąc ci panowie nie biorą :)
Kto chce kod na zegar?Oczywiscie chodzi o mecz z Lechią..
Ja chce, nie zawiodę :D mogę wpłacić na WOWP
Aktualne ? Jesli tak to ja potrzebuje dla kogos a ciezko o kody, sam mam karnet
439420847 kod …
Swiderski teraz? Zarty? bez ogrania ani nic? w takim meczu? Zart „97”! bez głowy,ale po wygranej racja dajmy mu zagrac w ostatnim meczu! lato przepracowac solidnie i bedzie wzmocnieniem na 2lige!! Awans jest nasz rzecz jasna!
A jeśli weźmie do składu a już nie mówię jak wpuści Stanka lub Kwieka albo Przybylskiego też Cię to zszokuje?
A kto go nie ogrywał? Była wielokrotnie szansa wpuszczenia go za Demjana. Były 3 spotkania z cieniasami (Tur, Wikielec, Drewca). Na 20minut wejdzie i poziomu nie zaniży, zwłaszcza ze kopał w rezerwach…
!!!!ŚWIDERSKI!!!
Piłkarze grają o swoje kontrakty, dlatego muszą zagrać na maksa. Powiem szczerze, przed rundą wiosenną byłem pozytywnie zaskoczony transferami. Wydawało się, że rozniesiemy tę ligę w pył. A tu każdy mecz to gehenna. Młodzi/utalentowani, piłkarze w sile wieku, starsi/doświadczeni nawet w ekstraklasie. Cały przekrój zawodników. I co, klapa. Nawet ci którzy najmniej zawodzili do tej pory, w tej rundzie grali słabo (Mąka, Michalski). Inni grali w kratkę raz lepiej, raz słabo. Inni nawet nie potrafili osiągnąć przyzwoitego poziomu (Miller). Też w niego wierzyłem, a tu taki zawód. Najsmutniejsze jest to, że znowu jesteśmy bez napastników. Ci, których mamy to na… Czytaj więcej »
Na A4 jak ktoś chętny bo mnie nie będzie
Kilka tygodni temu była moda na dopominanie się o grę Millera a teraz widzę przyszedł czas Świderskiego :-)
Co do zasady ja również zgadzam się, że trener nie wykorzystał optymalnie potencjału jaki jest w drużynie, ale tego nie nadrobi się w dwóch meczach. Na ten moment „Świder” powinien być w kadrze meczowej jako ewentualny zmiennik dla Demjana.
A ja tak sobie myślę,że z taką Lechią,bez urazy,to juniorzy WIDZEWA powinni sobie dać radę! Lechia Tomaszów ,co to ,kurwa jest?
Tomaszów Mazowiecki jest mocno Widzewski więc ostrożnie z takimi tekstami bo możesz urazić sporą grupę braci po szału.
Tomaszów to nie Sulejówek.