Co dalej z Okachim?

19 czerwca 2017, 15:09 | Autor:

Princewill_Okachi

W trakcie ligowych rozgrywek wszystkie oczy kibiców zwrócone były na aktualną drużynę Widzewa. W cieniu pozostawała natomiast sytuacja Princewilla Okachiego. Co słychać u kontuzjowanego pomocnika rodem z Nigerii?

Na początku roku zawodnik przeszedł operację obu stawów kolanowych i rozpoczął rehabilitację. W zasadzie na tym opis jego aktualnej sytuacji można zakończyć, bo niewiele więcej wiadomo. Co znamienne, żadnych informacji odnośnie Okachiego nie mają także w klubie. „Szczerze mówiąc, to nie mam pojęcia co się z nim dzieje. Wiem jedynie, że żaden lekarz nie wyda mu w tej chwili pozwolenia na treningi” – mówił nam Przemysław Cecherz.

Kontrakt popularnego „Prince’a” wygasa z końcem czerwca i nie ma planów, by go przedłużać. Co w sytuacji, gdy piłkarz upora się z problemami zdrowotnymi i zgłosi chęć pojawienia się na zajęciach? „Nie mówię nie, ale na dzień dzisiejszy żadnego tematu nie ma. To dziwne, że piłkarz nie utrzymuje kontaktu z klubem” – wzrusza ramionami Cecherz.

Rzeczywiście, Okachiego na Widzewie spotkać trudno. Pojawił się jedynie na stadionie, przy okazji kwietniowego meczu z rezerwami Legii Warszawa, który oglądał w towarzystwie małżonki.