CLJ U-17: Widzewiacy przypieczętowali utrzymanie!
20 listopada 2021, 16:44 | Autor: WojtekNiezwykle ważny mecz rozegrali dziś juniorzy młodsi Widzewa Łódź. Podopieczni Łukasza Jonczyka mierzyli się z AP Jagiellonią Białystok i potrzebowali wygranej, aby utrzymać się w Centralnej Lidze Juniorów U-17. Cel zrealizowali bezbłędnie! Gospodarze zwyciężyli 4:0, dzięki czemu wiosną nadal będą grać z najlepszymi.
Początkowe fragmenty upłynęły pod dyktando białostoczan, którzy nie pozwalali przeciwnikom na zbyt wiele. Czerwono-biało-czerwoni po raz pierwszy groźniej zaatakowali w dwunastej minucie, kiedy to po dograniu Milana Bazlera uderzał Kamil Cybulski, ale nie był w stanie zmieścić piłki w siatce. Co nie udało się jemu, zaledwie pięć minut później wyszło Kamilowi Machałkowi! Skrzydłowy przymierzył perfekcyjnie z dystansu, a futbolówka odbita jeszcze od słupka wpadła do bramki. Na tym nie koniec, ponieważ chwilę później było już 2:0! Tym razem z daleka strzelił Cybulski, nie dając Jakubowi Suchockiemu żadnych szans na interwencję.
Druga bramka bardzo mocno ustawiła ten mecz, chociaż podopieczni trenera Jonczyka stale musieli mieć się na baczności. Świetnie dysponowany był stojący między słupkami Jakub Świątnicki, który w 31. minucie obronił bardzo groźną próbę jednego z przyjezdnych. W odpowiedzi, po raz kolejny szczęścia poszukał Cybulski, tym razem na posterunku był jednak Suchocki. Nieco później młody widzewiak rozpoczął akcję i podał Machałka, ten uderzył z pierwszej piłki, jednak rezultat się już nie zmienił. Do przerwy gospodarze wygrywali więc 2:0!
Do drugiej połowy łodzianie przystąpili z jedną roszadą w składzie – Dawida Musialskiego zastąpił Gracjan Milczarek. Pomocnik błyskawicznie mógł się pokazać z dobrej strony. Najpierw uderzył z dystansu, ale białostocki bramkarz z dużymi kłopotami obronił tę próbę, podobnie jak dobitkę jednego z kolegów, a po chwili popisał się też ładnym, choć nieco za lekkim wolejem. Po dwójkowej akcji Cybulskiego oraz Machałka szansę miał też Milan Bazler, lecz i tym razem golkiper sobie poradził. W 59. minucie nie miał już jednak szans! Celne dośrodkowanie ze skrzydła trafiło do Machałka, a on z bliska podwyższył wynik na 3:0.
Losy tego spotkania były już przesądzone, przez co do gry weszło kilku zmienników. Gra czerwono-biało-czerwonych mogła się podobać – często próbowali oni akcji kombinacyjnych, choć nieraz trochę brakowało im dokładności. W 73. minucie szansę miał Jakub Blichar, ale spudłował. Cztery minuty później o krok od powodzenia był Milczarek, lecz obił tylko poprzeczkę. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry rezultat udało się zaś ustalić Brunonowi Faliszewskiemu! Kapitan zdobył bramkę po rzucie rożnym, a tym samym przypieczętował nie tylko wysokie zwycięstwo, ale przede wszystkim utrzymanie w CLJ U-17! Podopieczni trenera Jonczyka zajęli piątą lokatę i cały czas będą grać na szczeblu centralnym.
CLJ U-17: Widzew Łódź – AP Jagiellonia Białystok 4:0 (2:0)
17′, 59′ Machałek, 21′ Cybulski, 89′ Faliszewski
Widzew:
Świątnicki – Starbała, Faliszewski, F. Zając, Ceremus (60′ Wiernik) – Machałek (67′ Blichar), Musialski (46′ Milczarek) , Plichta (46′ Madej), Bazler (63′ Radomski), Cybulski (73′ Rosiński) – Filipiak
Rezerwowy: Brzózka
AP Jagiellonia (skład wyjściowy):
Suchocki – Kozłowski, Wasiluk, Rybak, Stypułkowski, Szabłowski (46′ Andruszkiewicz), Rusiłowicz, Cholewa, Czarnecki (83′ Rakus), Koj, Czajkowski (60′ Kolo)
Rezerwowy: Tomkiel
Żółta kartka: Ceremus
Sędzia: Adam Dolny (Łódź)
Brawo
Gratulacje !!!
Cudownie
Super chłopaki!