CLJ U-17: Widzew pokonał Legię!

13 listopada 2021, 14:24 | Autor:

Niemoc przełamana! Po wielu spotkaniach bez wygranej, juniorzy młodsi Widzewa Łódź wreszcie odnieśli zwycięstwo! I to z nie byle kim, gdyż z prowadzącą w tabeli Legią Warszawa. Podopieczni Łukasza Jonczyka pokonali stołeczny zespół 2:0, a dzięki temu zwiększyli swe szanse na utrzymanie w Centralnej Ligi Juniorów U-17.

Chociaż w teorii zdecydowanymi faworytami byli przyjezdni, stołeczna drużyna przyjechała do Łodzi dość mocno osłabiona, bez kilku ważnych zawodników pierwszego składu. Można więc było liczyć na niespodziankę. I już w piątej minucie powinno być 1:0! Kamil Machałek dostrzegł Adriana Filipiaka, ale ten przegrał pojedynek ze stojącym między słupkami Aleksandrem Mickielewiczem. Po tym dobrym początku łodzian, inicjatywę przejęła Legia. Goście częściej utrzymywali się przy piłce, lecz poza jednym strzałem pewnie obronionym przez Jakuba Świątnickiego nie brało się z tego zbyt duże zagrożenie w szesnastce łodzian.

Sytuacja nie sprzyjała widzewiakom, ponieważ jeszcze przed upływem pół godziny gry trener Jonczyk musiał zdjąć z boiska dwóch swoich kontuzjowanych piłkarzy, Marcela Owczarka i Kajetana Radomskiego. W 28. minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Kamil Cybulski, ale dobrą interwencją popisał się Mickielewicz, z kolei główka po rogu Brunona Faliszewskiego była niecelna. Po chwili Cybulski znów spróbował szczęścia – i znów górą był bramkarz. W ostatnim kwadransie dużo lepiej prezentował się Widzew, lecz na żadnego gola do przerwy się to nie przełożyło – dwie najlepsze sytuacje w tym okresie miał Machałek.

Do drugiej połowy gospodarze przystąpili z bardzo ofensywnym nastawieniem. Już po dwóch minutach na strzał zdecydował się Łukasz Plichta, ale obronił go Mickielewicz, podobnie jak dobitkę Machałka. Po chwili bramkarz był też górą przy dość przypadkowej próbie piętką Filipa Zająca, z kolei Cybulski z daleka chybił celu. Ten fragment nie przyniósł powodzenia i mecz się wyrównał. Dopiero gdy nic na to nie wskazywało, czerwono-biało-czerwonym udało się objąć wyczekiwane prowadzenie! W 61. minucie ze świetną indywidualną akcją ruszył Machałek, a jego uderzenie po ziemi wpadło w krótki róg obok ręki warszawskiego golkipera.

Strzelony gol nakręcił podopiecznych trenera Jonczyka, którzy starali się pójść za ciosem. Bliski powodzenia był Filipiak, ale jego strzał koniuszkami palców wybił na róg bramkarz. Po podaniu Cybulskiego sam na sam wyszedł z kolei Milan Bazler, lecz on spudłował. Kilka swoich okazji miała Legia, na szczęście żadna z nich nie zakończyła się wyrównaniem. W 78. minucie zrobiło się za to 2:0! Dośrodkowanie Plichty z rzutu rożnego przedłużył Zając, zaś Filipiakowi pozostało tylko wpakować piłkę do siatki. Ta bramka przesądziła o losach spotkania – widzewiacy dowieźli zwycięstwo 2:0 do ostatniego gwizdka sędziego, a dzięki temu wydostali się ze strefy spadkowej. O tym, czy utrzymają się w CLJ U-17 zdecydować powinien kończący rundę jesienną pojedynek z AP Jagiellonią Białystok w następną sobotę.

CLJ U-17: Widzew Łódź – Legia Warszawa 2:0 (0:0)
61′ Machałek, 78′ Filipiak

Widzew:
Świątnicki – M. Owczarek (22′ Starbała), Faliszewski, F. Zając, Ceremus (89′ Florczak) – Machałek (87′ Milczarek), Musialski (76′ Madej), Plichta, Radomski (24′ Bazler), Cybulski (85′ J. Zając) – Filipiak

Rezerwowy: Brzózka

Legia:
Mickielewicz – Puciłowski (46′ Wasiak-Libiszowski), Dembek, Boczoń, Kowalski – Mizera, Melich (12′ Szczepaniak), Adkonis, Zieliński, Borowski – Rojkowski

Rezerwowy: Banasik

Żółte kartki: Musialski – Mizera

Sędzia: Szymon Przytuła (Łódź)

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Krzysztofpiastòw
3 lat temu

Nie specjalnie interesuje się u-17 ale gratulacje.
A to było dużo roboty dodać tabelę???

Krzysztofpiastòw
Odpowiedź do  Kamil
3 lat temu

Dzięki.

Michal
Odpowiedź do  Kamil
3 lat temu

Swoją drogą dzięki za dodanie tych wszystkich tabel-rezerw,akademii i pozostałych sekcji.Brakowalo tego kiedyś.Dobra robota.

Bogdan
3 lat temu

Super

Tomasz
3 lat temu

Legła legła warszawa

6
0
Would love your thoughts, please comment.x