CLJ U-17: Efektowna inauguracja widzewiaków!
22 sierpnia 2021, 09:45 | Autor: KamilNie tylko piłkarze pierwszej drużyny Widzewa Łódź mierzyli się w sobotę Stomilem Olsztyn. Z tym samym przeciwnikiem na start rundy jesiennej w Centralnej Lidze Juniorów U-17 rywalizowali bowiem prowadzeni przez Łukasza Jonczyka juniorzy młodsi. I spisali się jeszcze lepiej od starszych kolegów, zwyciężając aż 5:0!
O pierwszej połowie wczorajszego spotkania można napisać chyba tylko tyle, że się odbyła. Obie drużyny raczej badały swoje możliwości, z czego nie wynikało prawie żadne zagrożenie pod którąkolwiek z bramek. Łodzianie starali się kilkukrotnie przedzierać prawym skrzydłem, głównie za sprawą bardzo aktywnego Eryka Dybisiaka, jednak niewiele z tego wychodziło. To właśnie ten zawodnik miał zresztą najlepszą okazję na otwarcie wyniku jeszcze przed przerwą, gdy w 42. minucie dopadł do futbolówki w polu karnym, ale przeniósł ją wysoko nad poprzeczką. Do szatni oba zespoły schodziły więc ze sprawiedliwym bezbramkowym remisem.
Dopiero w drugiej części widzewiacy zaczęli konstruować bardziej konkretne akcje. W 54. minucie Gracjan Milczarek wystawił piłkę Jakubowi Blicharowi, lecz jego strzał został zablokowany, a dobitka Dybisiaka powędrowała obok słupka. Jedenaście minut później gospodarzom wreszcie udało się dopiąć swego! Po celnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego oraz dość dużym w zamieszaniu w szesnastce, najsprytniejszy okazał się Marcin Ceremus, który minął rywala i pokonał Bartosza Stankiewicza. Jak się okazało, w tym momencie na dobre rozwiązał się worek z bramkami, a na kolejną musieliśmy czekać tylko trzy minuty! Prowadzenie podwyższył Kamil Machałek, wykorzystując dośrodkowanie jednego z kolegów.
Po kolejnych czterech minutach było już 3:0! Znów w głównej roli wystąpił Machałek, który wygrał pojedynek biegowy z olsztyńskim obrońcą i strzałem w długi róg nie dał bramkarzowi żadnych szans. W 76. minucie młody skrzydłowy powiększył swój dorobek o asystę! Widzewiak odebrał piłkę przeciwnikowi przy linii bocznej, podał do środka, a tam z kilku metrów do siatki trafił Milan Bazler. Na tym jeszcze nie koniec, bo tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego Machałek skompletował hat-tricka, tym razem wykorzystując podanie Łukasza Plichty. Podopieczni trenera Jonczyka wygrali więc 5:0, zwłaszcza po przerwie prezentując się z dobrej strony. W następnym meczu zmierzą się w sobotę z UKS SMS Łódź.
CLJ U-17: Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 5:0 (0:0)
65′ Ceremus, 68′, 72′, 88′ Machałek, 76′ Bazler
Widzew:
Świątnicki – Wiernik (76′ M. Owczarek), Faliszewski, F. Zając, Ceremus – Dybisiak (56′ Machałek), Plichta, Milczarek (58′ Bellanavithanage), Blichar (65′ Radomski), Cybulski (61′ Starbała) – Filipiak (71′ Bazler)
Rezerwowy: Brzózka
Stomil:
Stankiewicz – Oworuszko (26′ Jędrzejczyk), Babalski, Rogalski, Abramczyk – Powązka, Stryjek, Walko (65′ Krztoń), Baniewski (88′ Mróz) – Tomaszewski (55′ Pietrzak), Wołoszyn
Rezerwowi: Grudziecki – Romanek
Sędzia: Wojciech Pawlak (Zgierz)
Foto: Franciszek Fidos
Nie, Paweł Bellanavithanage to Polak z korzeniami bodajże z Indii.
Brawo. Milan Bazler jest synem naszego byłego piłkarza?
Tak.
Serce rośnie!!! Brawo młodzieży!!!
Machałek wchodzi w 56 min i strzela 3 bramki. Może przesuniemy go na napastnika i do pierwszego skladu
Ja bym go polecił Mauricio Pochettino.Mbappé chce koniecznie odejść to go zastąpi.