Ciganiks z pełnym występem na Narodowym
22 listopada 2023, 09:02 | Autor: RyanPo raz czterdziesty dziewiąty wystąpił w barwach reprezentacji Łotwy widzewiak Andrejs Ciganiks. 26-latek zaliczył we wtorek mecz w pełnym wymiarze czasowym przeciwko Polsce na Stadionie Narodowym. Znów zszedł z boiska jako przegrany.
W piątek Łotysze zakończyli rywalizację grupową w eliminacjach Mistrzostw Europy, zajmując ostatnie miejsce. Udało im się wygrać tylko jedno spotkanie (z Armenią), więc należą w ostatnim czasie do europejskich outsiderów. Z tego powodu biało-czerwoni byli zdecydowanym faworytem pojedynku, jaki odbył się we wtorek w Warszawie, i choć wygrali 2:0, tylko momentami prezentowali wysoki poziom w swojej grze. Ostatecznie piłkarze Michała Probierza zwyciężyli 2:0, po golach Przemysława Frankowskiego i Roberta Lewandowskiego.
Jeśli chodzi o Ciganiksa, to przy obu straconych bramkach nie był głównym winowajcą, ale znajdował się blisko autorów trafień. Przy pierwszym nie zdołał przeciąć dośrodkowania, przy drugim nie miał szans w powietrzu z główkującym kapitanem Polaków. Miał też kilka akcentów ofensywnych. Piłkarz Widzewa całe zawody rozegrał na lewej obronie, gdzie występuje także w klubie. Jak na razie nie wiadomo, kiedy będzie miał okazję na jubileuszowy, 50. występ. Terminarz jego zespołu narodowego na 2024 nie został jeszcze opublikowany.
Andrejs Ciganiks ma w dziś dołączyć do czerwono-biało-czerwonych. Co ciekawe, jest pierwszym zawodnikiem RTS, który wystąpił na obiekcie wybudowanym w stolicy w 2011 roku.
Ciekawa była informacja w trakcie tego meczu, że podobno mecze Widzewa, dzięki grze Ciganiksa, są transmitowane na Łotwie.
Przeciez Cyganiks był najsłabszy na boisku!
wogole nie nadazał za akcjami…
Twój mózg nie nadąża przetwarzać akcji meczowych nawet na zwolnionym tempie.
Widzewiak był widoczny, często włączał się do akcji ofensywnych swego zespołu, dośrodkowywał i groźnie strzelał. Ogólnie jego występ należy uznać za udany. Jedyny minus to ten, że oba stracone przez Łotyszy gole padły po strzałach ze strony, gdzie operował Andrejs Ciganiks.
https://dzienniklodzki.pl/ze-strony-widzewiaka-padly-obie-bramki-dla-reprezentacji-polski-z-widzewa-na-euro/ar/c2-18094583
Moją uwagę zwrócił wczoraj gracz z numerem 10 na plecach w reprezentacji Łotwy.
Miejscami między naszymi dwoma pomocnikami spokojnie się poruszał z piłką i potrafił zagrać prostopadłe otwierające podanie.
Zwinny, szybki, w klubie bramkostrzelny i dający asystę.
Jego wartość 600K Euro wg Transfermarkt i to jest jego prime w karierze, bo zwyżkuje, lewonożny, gra na prawym skrzydle.
Jestem za tym by wyciągać takich graczy, a nie takich co lecą z karierą w dół i mają ciągle kłopoty zdrowotne – Kerk.
Brać tych w zasięgu, ale w przysłowiowym gazie, gdzie Widzew mógłby być dla nich trampoliną.
Ty chyba chcesz, żeby stamirowski zawału dostał czytając podobne propozycje
Było gdzieś info, że Jaga się nim interesuje. Masło też chcę zimą ściągnąć Mariusza Stępińskiego.
Znając obrotność Masłowskiego i fachowość Wichniarka można już zacząć obstawiać, gdzie obydwaj wylądują.
E: Szkoda, że Masłowski dał ciała z zaistnieniem Paszulewicza bo, kto wie, może dalej byłby w Widzewie.
https://www.transfermarkt.pl/janis-ikaunieks/profil/spieler/206808
A flaga Łotwy w kolorze czerwono-biało-czerwonym ! :)
Oczywiście nie w kolorze tylko w barwach… ;)
wiśniowo biało wiśniowe daltonisto