Cichy bohater meczu ze Stalą. Profesura w drugiej tercji

9 grudnia 2024, 19:07 | Autor:

Długo zanosiło się na to, że w ostatnim tegorocznym spotkaniu piłkarze Widzewa również nie zdołają odnieść zwycięstwa. Ostatecznie udało się pokonać Stal Mielec, a zdaniem wielu kibiców kluczem do sukcesu było wprowadzenie na boisko Marka Hanouska.

Mimo upływu lat, czeski pomocnik pozostawał jednym z najważniejszych piłkarzy łódzkiego zespołu, stąd dążenie klubu do przedłużenia umowy. Udało się przeprowadzić tę operację poprzedniej zimy, więc Hanousek nadal biegał po boiskach w czerwono-biało-czerwonych barwach. Również obecny sezon zaczął jako piłkarz podstawowej jedenastki, ale w pewnym momencie się to zmieniło. W starciu z GKS Katowice trener Daniel Myśliwiec posadził 33-latka na ławce rezerwowych, stawiając na Juljana Shehu. Drużyna wtedy nie wygrała, ale postawa Albańczyka była na tyle pozytywna, że wygryzł starszego kolegę ze składu na dobre.

Hanousek musiał więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na szansę powrotu do wyjściowego zestawienia. Swoją formę udowadniać mógł jednak tylko w procesie treningowym lub meczach Pucharu Polski. W ligowych konfrontacjach „Profesor” okazji do gry nie dostawał i wśród zmienników przesiedział kolejne sześć potyczek. Najbliżej wejścia na boisko był w Lublinie, ale będąc już przebranym w strój meczowy musiał wrócić na ławkę. Plany pokrzyżował bowiem uraz Juana Ibizy, w miejsce którego wprowadzony został ostatecznie Kreshnik Hajrizi. Czeski rutyniarz musiał zadowolić się występami przeciwko III-ligowcom z Torunia i Zielonej Góry. Pokazał się w nich z dobrej strony, ale rywalizacji z Shehu wciąż nie wygrywał, bo ten utrzymywał wysoką dyspozycję.

Dopiero w zwycięskiej potyczce z Zagłębiem Lubin pomocnik doczekał się kolejnej okazji do gry. Wszedł na murawę na sześć minut przed końcem regulaminowego czasu, a później znów z ławki rezerwowych przyglądał się, jak łodzianie przegrywają z Puszczą Niepołomice. Prawdziwa szansa nadeszła dopiero w przedostatniej kolejce tej rundy. Shehu pauzował za żółte kartki, więc Myśliwiec sięgnął po Hanouska i choć mecz z Rakowem Częstochowa był ostatecznie przegrany, Czech pozostawił po sobie dobre wrażenie. Nieźle prezentował się także na tle partnerów w Kielcach, co było małym wyczynem, bo większość zawodników zagrała dużo poniżej poziomu przyzwoitości.

„Umarł król, niech żyje król”, czyli odrodzenie Juljana Shehu

Nie zmieniło to jednak nastawienia sztabu szkoleniowego, który na starcie ze Stalą znów zestawił skład bez Hanouska. Chwilę po godzinie gry postanowiono jednak zmodyfikować plany – boisko opuścił kiepsko prezentujący się tego dnia Sebastian Kerk, a jego miejsce zajął właśnie „Profesor„. Wyżej przesunięci zostali Fran Alvarez i Juljan Shehu, a rolą zmiennika było zabezpieczenie środka pola. I trzeba przyznać, że ten taktyczny manewr był strzałem w dziesiątkę. Niedługo po tym Widzew zaczął osiągać przewagę, częściej utrzymując się przy piłce na połowie mielczan. Pozwoliło to napędzić się drużynie i uwierzyć, że zdobycie trzech punktów jest możliwe.

Praca, jaką Hanousek wykonał w drugiej tercji, jest nie do przecenienia. Pomocnik uporządkował środkową strefę boiska, zgarniając tzw. drugie piłki. Zaliczył 88% dokładnych podań, co wprowadziło spokój i stabilizację w ataku pozycyjnym, a także siedmiokrotnie odzyskał futbolówkę dla zespołu, z czego sześć razy na połowie rywala, mając przy tym tylko dwie straty. Dodać można też cztery zanotowane przechwyty. Największy splendor spłynął po końcowym gwizdku oczywiście na Imada Rondicia, który zaliczył zwycięskie trafienie, ale bez brudnej roboty pomocnika odniesienie wygranej mogłoby się nie udać. Nie można też pominąć postawy jednego z najstarszych piłkarzy w szatni, który w przeciwieństwie do kilku kolegów nie obrażał się za zesłanie na ławkę i Widzew mógł liczyć na niego w każdym momencie!

Ciężko powiedzieć, jak potoczą się dalsze losy Marka Hanouska w zespole Daniela Myśliwca. Trener preferuje system z trzema środkowymi pomocnikami, więc czeski wyjadacz ma z kim rywalizować. Możliwe, że również w tej roli obsadzony zostanie rekonwalescent Bartłomiej Pawłowski, a niewykluczone jest także angaż nowego zawodnika w zimowym oknie transferowym. Przykład meczu ze Stalą pokazał, że Czech nie musi toczyć bojów wyłącznie z Shehu. W styczniu walka o miejsce w składzie rozpocznie się na nowo i będzie bardzo interesująca. Pogłoski o piłkarskiej śmierci „Profesora” okazały się mocno przedwczesne.

Subskrybuj
Powiadom o
31 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Krzysztof
2 dni temu

Trzeba zmieścić w pierwszym składzie Marka, Shehu, Kerka, Alvareza i zdrowego Pawłowskiego. Alvarez powinien grać wyżej, bo wtedy jest dla drużyny na najbardziej pożyteczny. Podobnie Kerk. A może wrócić do pomysłu Marka na stoperze obok Żyry? Pozycja Pawłowskiego też musi być przemyślana. Najlepiej gdyby to było skrzydło, bo tam mamy największe potrzeby.

Last edited 2 dni temu by Krzysztof
mhcmc
Odpowiedź do  Krzysztof
2 dni temu

Pawłowski bardzo dobrze spisywał się też jako środkowy napastnik, grał przez kilka kolejek, jeszcze za czasów Niedźwiedzia

Michał
Odpowiedź do  Krzysztof
2 dni temu

Wystarczy Kerka i Pawłowskiego przywrócić na ich naturalne pozycje skrzydłowych zamiast słabszych Sypka i Cybulskiego, z Krajewskim na prawej obronie jako młodzieżowcem.

Simin
Odpowiedź do  Krzysztof
1 dzień temu

A ja nadal nie mam przekonania do Kerka , oby Pawłowski wrócił do formy a Kerk niech wraca do Niemiec

maciej
2 dni temu

Hanousek ma najwięcej przechwycen ,celnych podań ,czas grę na boisku. Ale trener tego nie widzi ?

Bart
2 dni temu

Bardzo dobry transfer Widzewa

Myśliwcoteles
2 dni temu

Widać, że Marek wie jak poruszać się między tercjami, przesuwać między liniami i zdobywać tam przestrzeń!

OldSchool
Odpowiedź do  Myśliwcoteles
1 dzień temu

:-))))

Damiao sołsa
2 dni temu

I ten Profesor dał po meczu koszulkę mojemu synowi, syn ryczał że 40 minut ze szczęścia. Dzięki Marek, graj dla nas jak najdłużej.

Przemas1980
2 dni temu

Dobrze to wyglądało z Markiem, Shehu i Franem wyżej.

Cucs
2 dni temu

Marek w formie nakrywa Shehu czapką. Przede wszystkim jest bardzo efektywny. Julian może i ładnie się porusza ale niewiele z tego wynika. Pan Kapitan Marek Hanousek

Łukasz
2 dni temu

Ewidentnie widać że Alvarez lepiej wygląda na pozycji 10.
Gra, gdy obok siebie grają Marek i Shehu wygląda dużo lepiej.

WLKP
Odpowiedź do  Łukasz
1 dzień temu

Od dawna to pisze że powinni grać razem a wyżej Alvarez Kerk na lewym a Pawłowski na prawym skrzydle to wtedy i Rondić by dostawał lepsze dośrodkowania. A obronie pomagał by Hanusek, tylko Myśliwiec tego nie dostrzega.

Piotro
2 dni temu

Marek to jest nasz wojownik. Nie pęka, nie boli go paluszek, ani główka. Najlepszy nasz zawodnik w dwóch ostatnich meczach.

Westfalia
2 dni temu

Hanousek sam zjadł środek pola . Aż miło było patrzeć. To kolejny dowód że myśliwiec to słaby trener .trzymac takiego piłkarza na ławce tyle czasu to taki sam kryminał jak wpuszczanie gonga ,trzymanie tyle minut cybula czy sypka w niektórych meczach gdzie aż prosiło się o wcześniejsze zmiany. Czy wystawianie kastriatiego bądź silvy. Nie wierzę że Hajrizi jest słabszy od silvy czy Ibizy . To po prostu widzi mi się zadufanego trenera . Tak jak wysyłanie Klimka na trybuny bo sobie wymyślił system gry do którego nie pasują mi zawodnicy zamiast dobrać system.pod zawodników w gazie . Możecie się zgodzić… Czytaj więcej »

Odpowiedź do  Westfalia
2 dni temu

Z ciebie jest słaby analityk piłkarski, a nie z Myśliwca słaby trener. Marek usiadł na ławce, gdy miał obniżkę formy. Każdy piłkarz w rundzie miał lepsze i słabsze momenty, może poza Gongiem, który miał same słabe. Słabsza dyspozycja Marka zdarzyła się w czasie, gdy forma Juliana poszła w górę, więc nie osłabiło to drużyny. Gorzej było na innych pozycjach, gdy słabsza dyspozycja zawodnika podstawowego składu nałożyła się na słabszą dyspozycję zmiennika lub brakiem zmiennika na odpowiednim poziomie. W tym tkwiła przyczyna porażek, a nie w trenerze.

OldSchool
Odpowiedź do  Piotr
1 dzień temu

Z ciebie za to taki analityk jak z Myśliwca trener i filozof zarazem.. Czyli żaden . Napisz do Daniela może weźmie cię na analityka dyspozycji przy zachowaniu przestrzeni między liniami. Będziecie sobie razem tworzyć teorie. Byle nie w Widzewie .

Rysiek
2 dni temu

Kerk powinien pójść na skrzydło w miejsce Cybula i Pawloś do rotacji za Rudego. Środek pola lepiej wygląda z Markiem Shehu i Franem. Jak gra Profesor, Alvarez jest ustawiony wyżej a to daje nam liczby.
Właśnie od spotkania z Gks-em nasza gra zaczęła się sypać

mhcmc
Odpowiedź do  Rysiek
2 dni temu

Ja bym ustawił Pawłowskiego na lewejz Kerka na prawej i jako zmiennika Łukowskiego, który też może powalczyć o pierwszy skład

Rysiek
Odpowiedź do  mhcmc
2 dni temu

To może w nowym sezonie teraz Pawloś będzie grał tylko ogony

Kaziu
2 dni temu

Marek TOP!

Vigo
2 dni temu

Pan Profesor udowodnił swój profesjonalizm!!!
Przez wielu spisywany na straty- Paweł pozdrawiam!- pokazał że ” w starym piecu diabli palą” . Oby jak najdłużej,ku chwale Widzewa!
Często nie dostrzegaliśmy Jego ciężkiej pracy w środku pola,ale w meczu ze Stalą w krótkim czasie zrobił porządek. Marku SZACUN!!!

Mr1910
2 dni temu

Brawo Marek!!!

Rob
2 dni temu

Mam wrażenie ze trener ma tą sama kartke ze skladem przez calą runde. Szybciej beton skruszeje niż betoniarz zmieni zdanie. Co jest w tych (Niedźwiedź, Mgśliwiec) excel-owych treneirach ? Ślepota czy głupota, a moze i jedno i drugie. Ale pamietajmy, że pycha kroczy przed upadkiem. I tego sobie …

The Great Cornholio
2 dni temu

Żeby był jeszcze z 5 lat młodszy.

AREK
2 dni temu

Nie wiem, może przesadzę ale dla mnie Marek to najbardziej pozytywny transfer od reaktywacji.
Zawsze trzyma pewnie wysoki poziom mimo przeskoku z 1 ligi do ex. Owszem, młodszy nie będzie. Ale fochów nie strzela, nie gwiazdorzy, tylko robi swoje

Tylko ja
2 dni temu

W „tercji”, ludzie tu jest piłka nożna, nie hokej.

1910
2 dni temu

I jeszcze gdyby gral na takim poziomie we wszystkich trzech „tercjach”, to moze i do NHL jeszcze trafi…i koniecznie zawsze „nad gra”, bo z lotu ptaka lepiej widac boisko. Dzeinnikarze sportowi z dawnych lat, by w dzisiejszych czasach slownik potrzebowali..

Grzesiek
Odpowiedź do  1910
1 dzień temu

No, już widzę, jak Ciszewski leci do księgarni po taki słownik… Ha, dobre, pozdrawiam!

Marko
2 dni temu

Śmiało można powiedzieć, że Marek to w ostatnich latach jeden z najlepszych transferów jakie udały się Widzewowi. Całkowite odsunięcie go od składu to byłby jeden z najgorszych błędów i chyba trener o tym wie. Życzymy Markowi zdrowia i kolejnych bardzo dobrych lat w naszej drużynie a skautom wypatrzenia równie wartościowych i oddanych piłkarzy do klubu.

jorgi
2 dni temu

Ja uważam, że Pawłowski podwieszony pod Rondiciem, a Kerk na ławkę.

31
0
Would love your thoughts, please comment.x