Brak skuteczności przyczyną remisów

12 lutego 2023, 13:58 | Autor:

W trzech wiosennych meczach drużyna Widzewa zaliczyła trzy remisy i zdobyła tylko trzy punkty. Tylko, ponieważ w każdym z rozegranych spotkań łodzianie mieli duże szanse na odniesienie zwycięstw. Na przeszkodzie stanął brak skuteczności.

Runda jesienna była pod tym względem lepsza, choć także nie rewelacyjna. W pierwszej części sezonu widzewiacy strzelili dwadzieścia dwie bramki, przy współczynniku goli oczekiwanych na poziomie 25. Czerwono-biało-czerwoni tworzyli średnio 5,06 okazji na mecz, wykorzystując 26% z nich. Był to średni wynik w Ekstraklasie. Piłkarze Janusza Niedźwiedzia uplasowali się w tym rankingu na 11. miejscu, ex aequo z Legią Warszawa i Piastem Gliwice. Dla porównania, najlepsza w tym elemencie Stal Mielec miała 35% skuteczność, najgorsze Zagłębie Lubin 16%.

Rywalizacja w 2023 roku rozpoczęła się dla RTS od wysokiego remisu z Pogonią Szczecin. Wynik 3:3 nieco zaciemnia obraz kondycji widzewskiej ofensywy, ponieważ nie oddaje on przebiegu spotkania. Z jednej strony, gol na wagę punktu został zdobyty w dziewiątej minucie doliczonego czasu gry, ale z drugiej to gospodarze mieli zdecydowanie więcej szans bramkowych. Dwukrotnie obili jednak poprzeczkę, zaliczyli strzał w słupek, a do tego świetną okazję zmarnował Serafin Szota. Również patrząc na gole „Portowców” można mówić o pechu, ponieważ przy pierwszym miał miejsce rykoszet, a przy drugim rzadko spotykany błąd obrońcy, który… przewrócił się w polu karnym. Remis przyjęto jednak z szacunkiem, a statystyki pokazały skuteczność na poziomie 33% (wykorzystane trzy z dziewięciu okazji, przy xG 2,70).

Dużo gorzej pod tym względem było w starciu z Jagiellonią Białystok. Przewaga łodzian w tym meczu była bardzo wyraźna, co udowadniają liczby.  Drużyna Niedźwiedzia wykreowała jeszcze więcej szans na gola, niż tydzień wcześniej – dokładnie dziesięć. Wykorzystali jednak tylko jedną, gdy piłkę do siatki posłał rezerwowy Dominik Kun. W słupek trafił Łukasz Zjawiński, a Juliusz Letniowski z rzutu karnego uderzył w poprzeczkę. Brak skuteczności zemścił się w końcówce, gdy gospodarze dali sobie wbić gola. Jedynym pozytywem był fakt, że widzewiacy dominują nad przeciwnikiem, stwarzają więcej dogodnych szans i to oni mogą mówić o dużym niedosycie.

Tak samo było podczas pierwszego wyjazdowego starcia w tym roku. W Gdańsku zespół z Piłsudskiego starał się konsekwentnie trzymać swojej filozofii futbolu, miał znaczną przewagę w posiadaniu piłki, tworzył okazje. Tym razem najmniej wiosną, bo osiem, ale to i tak liczba okazała. Dodatkowo współczynniki goli oczekiwanych na poziomie 1,76 pokazuje, że łodzianie miał wręcz obowiązek przynajmniej raz trafić do siatki. Znów się nie udało, znów zawiodło wykończenie. Plusem jest pierwsze w rundzie czyste konto i podtrzymanie dominacji nad rywalem, nawet na jego boisku. A co ze strzelaniem bramek? „Tworzymy swoje szanse, jesteśmy powtarzalni i wierzę, że w kolejnym meczu będziemy okazje wykorzystywać” – mówił z nadzieją w głosie Janusz Niedźwiedź.

W trzech dotychczasowych meczach drużyna Widzewa oddała równe pięćdziesiąt strzałów, z czego tylko piętnaście było celnych. Stworzyła sobie aż dwadzieścia siedem bramkowych okazji. Wykorzystała cztery z nich, co daje skuteczność na poziomie 15%, a więc niższą od najsłabszego w tym aspekcie gry na jesieni Zagłębia. Jeśli RTS nie chce wkrótce zostać sąsiadem lubinian w tabeli, musi przypomnieć sobie, jak zdobywać gole. „W dwóch ostatnich spotkaniach oddaliśmy czterdzieści dwa strzały, a zdobyliśmy jednego gola. Trudno więc wygrywać mecze” – słowa Marka Hanouska to idealny komentarz w tym temacie.

Trzeba jednak wierzyć, że będzie lepiej. Trenerzy często powtarzają, że z dwojga złego lepiej jest kreować okazje i ich nie wykorzystywać, niż nie tworzyć ich wcale. Łatwiej wypracować lepszą skuteczność, niż nauczyć zespół organizacji gry ofensywnej, by szans na gola było więcej. W drużynie podkreślają, że nie są zablokowani mentalnie, buduje ich świadomość piłkarskiej przewagi nad rywalami w każdym starciu. Liczby potwierdzają progres w każdym ofensywnym elemencie gry. To dobrze wróży, liczymy na przełamanie tej niemocy już w najbliższy piątek!

Statystyki ofensywne Widzewa w rundzie wiosennej:

Gole – 1,33 na mecz (1,29)
Okazje bramkowe – 9,00 na mecz (5,06)
Strzały – 16,67 na mecz (13,06)
Strzały celne – 5,00 na mecz (4,76)
xG – 2,33 na mecz (1,14)
Skuteczność bramkowa – 15% na mecz (26%)
Posiadanie piłki – 54% na mecz (47%)

(w nawiasie liczby z jesieni)

Subskrybuj
Powiadom o
44 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Daw87
1 rok temu

A czyja to wina że mamy tylko jednego napastnika w drużynie?!

przemo
Odpowiedź do  Daw87
1 rok temu

ale my go wogole nie szukalismy… tylko wahadłowego i ofesywnego pomocnika….ale ktos w klubie dalej wierzy ze mammy 2 napastników!

Andrzej. S
Odpowiedź do  Daw87
1 rok temu

Oszczędnego prezesa?

Darek
Odpowiedź do  Daw87
1 rok temu

I jednego wartościowego młodziezowca. Czas żeby Karasek wrócił. Teraz gramy w piątek ze Śląskiem, który gra katastrofalnie w obronie. Każda wrzutka Korony to było zagrożenie i do tego Leszczyński w bramce bronił niemożliwie. Ten Poprawa Bejger czy Verdasco to się potykali o swoje nogi. Z przodu mają Yeboaha i Exposito i oni robią grę.

Waldi
Odpowiedź do  Darek
1 rok temu

No jasne.
I jeszcze niech wróci Guzdek i Ameyau.

Miki
Odpowiedź do  Darek
1 rok temu

Czytałeś wywiad z Karaskiem ? Bo ja tak. Wiejskiego powietrza nie zamierza zamieniać na łódzkie.

nasztata
Odpowiedź do  Miki
1 rok temu

Trudno mu się dziwić, jak nikt go tu nie chciał

Kacperski
Odpowiedź do  Daw87
1 rok temu

ludzie to jest pierwszy sezon po powrocie do ekstraklasy, dajcie na wstrzymanie, przyjdą jeszcze jakościowe transfery :)

Bula
Odpowiedź do  Daw87
1 rok temu

Filozofia Niedźwiedzia jest taka, że zespół nie ma jednego super snajpera tylko ciężar zdobywania bramek rozkłada się na cały zespół. Nawet napastnik możliwe, że niewiele by zmienił. Z resztą przecież graliśmy z napastnikiem, Sanchezem i on akurat dużo pracował na okazje dla kolegów (tak jak robiłby to każdy inny napastnik w grze Niedźwiedzia). Czasami są takie mecze, że się przeważa, a piłka nie chce wpaść. Zdarzają się nawet najlepszym klubom – taka jest piłka. Przyjdą też mecze gdzie nie stworzymy wiele okazji a coś wpadnie. Ot takie jak były w Mielcu czy z Wartą w Grodzisku.

Last edited 1 rok temu by Bula
arch
1 rok temu

https://lodzkisport.pl/nie-bedzie-kolejnych-transferow-widzew-ma-inny-priorytet/

Prezes ma inny priorytet. Na Nowogrodzkiej dopina kolejnego „Plusa”. Może tak coś Widzew dostałby z programu „Willa Plus”;)

Roman
Odpowiedź do  arch
1 rok temu

Lepsze to niż z koryta + a później w kajdankach kończyć (kolejni ,,uczciwi” po-wscy samorządowcy tak kończą No ale w zamian trzeba wymyślać z doopy afery)

Zdanowska
1 rok temu

A kto tu może strzelić gola, jak brakuje chłodnej głowy i precyzji….

arch
1 rok temu

…i jeszcze advocem PŁ Zdanowskiej i kubłów pomyj na nią wylewanych. Zapytam tylko co w latach 2002-2008 dla Widzewa, dla Łodzi zrobił urzędujący wtedy PŁ Jerzy Kropiwnicki, prezydent reprezentujący ZCHN a potem PiS ? Ano zrobił… Swoją nieudolnością sprawił że Łódź nie została jednym z miast gospodarzy Euro 2012. Setki milionów które mogłyby pójść z centrali na stadion w Łodzi, drugim co do wielkości miast w PL, miasta w centrum kraju, w którym poziom kibicowania jest jednym z lepszych w Polsce, poszły do Wrocławia/Gdańska gdzie umówmy się stadion nie tętni życiem po Euro. I jeszcze przypomnę że to za rządów… Czytaj więcej »

Lopez1910
Odpowiedź do  arch
1 rok temu

Masz rację Arch zgadzam się z tobą w %

Bula
Odpowiedź do  arch
1 rok temu

Owszem Kropa się nie sprawdził. Ale trzeba być uczciwym i powiedzieć, że to Kropa przygotował Hance pole pod (często bzdurne) inwestycje. Miasto w chwili odejścia Kropy było jednym z najmniej zadłużonych (około 30% do PKB). Po objęciu władzy przez Hankę nie minęło 2 lata a Łodzią rządziłby komisarz! Tyle, że centrala w PO zmieniła przepisy. Z resztą tyle narzekania na rządy Kropy, a Hanka była u niego wiceprezydentem… Poza tym rządy Zdanowskiej przypadły na okres gwałtownej modernizacji obiektów w całym kraju – jestem ciekaw, czy taki Kropa też na tej fali by coś wybudował. Ale najważniejsze – podajesz za sukces… Czytaj więcej »

Przemek
Odpowiedź do  arch
1 rok temu

I po co wyjeżdżasz tu z polityką. Właśnie dlatego że prezydent był od jednych wałków a rządziły inne wałki Łódź nie była miastem gospodarzem. Pewnie gdyby byla, to z Hanka za sterami, stadion zbudowali by za miedzą. I o to tu właśnie chodzi, że miasto faworyzuje jeden klub, a tu gołym okiem widać, że Widzew ma większe potrzeby jeśli chodzi o stadion. Zawsze tak było i wszyscy to wiedzą (czy to dziś czy lata 90 czy 2000) tylko uml nie wiedział. Poza stadionem z całą infrastruktura jest podobnie, jedni mają super warunki, drudzy muszą wszystko sobie wszystko wyszarpać. Wytłumaczę Ci… Czytaj więcej »

Roman
Odpowiedź do  arch
1 rok temu

A to on kandyduje na prezydenta Łodzi?

Piter
Odpowiedź do  arch
1 rok temu

W większości racja, chociaż nie wszystko jest takie oczywiste: Nie wiadomo jaki stadion byłby budowany w Łodzi, gdybyśmy dostali Euro 2012. Wcale nie jest pewne, ze rozbudowany byłby nasz obiekt. Kto wie, czy wtedy przypadkiem kasa by nie poszła na stadion zatorowców? Bo raczej nie sądzę, by zbudowano trzeci stadion w Łodzi. Wtedy w Polsce przy władzy była PO i to oni chyba podejmowali decyzję o budowach stadionów. Ponieważ w Łodzi rządził Kropiwnicki i jego ekipa, więc nawet gdybyśmy złożyli dobry wniosek, nie byłoby pewne, że dostalibyśmy organizację mistrzostw z przyczyn politycznych (choć uważam, że mimo tego trzeba było to… Czytaj więcej »

Realista_dbwa
Odpowiedź do  Piter
1 rok temu

Jakim cudem miało nas być ponad 10 tysi, jak stadion był na 10 tys.

Buła
1 rok temu

Jest postęp. Widać to w grze, ale i teraz statystyki to potwierdzają. A skuteczność? Przyjdzie prędzej czy później. Ważne, aby utrzymać nasz świetny poziom gry.

IRadosław j
Odpowiedź do  Buła
1 rok temu

Dokładnie. Drużyna jest dobrze przygotowana, ma swój styl . Szukanie winnych i dąsy że piłka uderza w słupki jest tylko mieszaniem atmosfery. Wyniki przyjdą.Jeśli wygramy z WKS to będziemy dwa pkt. więcej względem jesieni.

SarevokAnchev
1 rok temu

Mimo że klnę często zaraz po meczu, to i tak jestem jako tako zadowolony. Jeszcze rok temu bralibyśmy w ciemno remisy z Pogonią i Lechią. Od przyjścia Marcina Kaczmarka, Gdańsk lepiej punktuje, Pogoń to mimo wszystko mecz z rywalem z podobnego miejsca. Na dzień dzisiejszy nie jesteśmy jeszcze gotowi by być czubem Ekstraklasy. Legia i Lech mają mocne zaplecza finansowe i Akademie, Raków też dołączył do tego grona. Trzeba póki co szarpać ile możemy i systematycznie się wzmacniać co okienka.

nasztata
Odpowiedź do  SarevokAnchev
1 rok temu

Nie przeceniałbym tak ekstraklasy. Stać nas na miejsce w czubie i na razie tam jesteśmy. Poza tym, pełna zgoda

Tomasz 1
Odpowiedź do  SarevokAnchev
1 rok temu

Legia ma 170 mln długu,kazdy inny klub leciałby do niższych lig,oni kupują Pekharta,trenera ,Carlitosa i innych,Polonia jest niszczona podobnie jak Widzew przez władze miasta,ale jeszcze sprawiedliwość nadejdzie…

arch
1 rok temu

Jeden Jordi i w dodatku chyba bez formy, albo już rozgryziony przez sztaby przeciwników. Taki trochę bezzębny jest Jordi na wiosnę. Obym się mylił.

Piter
Odpowiedź do  arch
1 rok temu

Jordi to nie jest snajper. Robi dużo szumu z przodu, biega, walczy, ale to nie typ snajpera. W poprzednich klubach też nie miał jakiejś dużej ilości strzelonych bramek.

RTS
Odpowiedź do  arch
1 rok temu

Jordi jest dobry na kontrę, natomiast w ataku pozycyjnym potrzeba klasycznej 9, której nie mamy i o którą bardzo ciężko na rynku transferowym.

SiadamKucam
1 rok temu

Co prawda mamy jeszcze bezpieczna przewagę nad strefa spadkową, ale samymi remisami możemy stosunkowo szybko znaleźć się w sąsiedztwie strefy spadkowej.

Radosław
Odpowiedź do  SiadamKucam
1 rok temu

No tak, remis z tychami wam nie pomógł, ale raczej sie utrzymacie. jednak kucaj dalej na twarzy znajomych z aleja unii2.

Miki
Odpowiedź do  SiadamKucam
1 rok temu

Mecz z Tychami to potwierdził. Ale spokojnie. Skończycie w środku tabeli.

Tomasz 1
Odpowiedź do  SiadamKucam
1 rok temu

Gdzie jest milion pożyczony kilka lat temu od miasta czyli od nas wszystkich ówczesnej spółce włąścicielowi waszego klubu?
Trudne pytanie i jeszcze trudniejsza odpowiedź, nawet dla Młota

Patryk
1 rok temu

Ponad pół roku temu dostaliśmy wpier od resovii w Łodzi rok temu na widzewie 5:2 z arka Gdynia też wpier. A teraz gdzie są tamte drużyny kopią się po czole w 1 lidze jak my tam na wiosnę a Widzew dalej jest na 4 miejscu, które gwarantuje udział w lidze konferencji Europy. Biorąc pod uwagę jak Widzew grał rok temu a teraz to jak porównać gowno do twarogu. Widzew robi postęp może wyników nie ma ale gra jest lepsza niż w rundzie jesiennej. I tak ps po 3 pierwszych kolejkach Widzew też miał 3pkt a po meczu ze Śląskiem i… Czytaj więcej »

1 rok temu

brak skutecznosci to jedno, brak dyrektora sportowego z pojeciem to drugie. bo skoro sie nie ma pieniedzy na transfery, to sie szuka młodych chlopakow z nizszych lig ,ktorych mozna wyciagnac za czapke gruszek. po co nam dyrektor,ktory nie potrafi nikogo znalesc i co on w ogole robi skoro wyszło juz nie raz ze rozeznania na rynku nie ma ?! za jego pensje mozna miec sredniego młodego grajka ktory byc moze odpali . Po nizszych ligach sa naprawde perełki tylko trzeba ruszyc tyłek a nie sie słuchac menadzerow od siedmiu bolesci. Taki Piątek czy Lewy tez biegali kiedys po nizszych ligach… Czytaj więcej »

Waldi
Odpowiedź do  Westfalia
1 rok temu

Na prawdę nie rozumiem, co wy wszyscy macie do Wichniarka?

Mar
1 rok temu

Szacunek za remis z Pogonią…szczególnie po dwóch kolejnych kolejkach, lol

Mr1910
1 rok temu

Jak Sanchez czy Pawłowski czy to są nieskuteczni czy w gorszej formie, to my nie mamy żadnej alternatywy. Wiara Wichniarka w Zjawę, to żart. My nie jesteśmy tylko nieskuteczni z gry, ale także ze stałych fragmentów nawet takich jak rzut karny. Tyle próśb pisaliśmy na tym forum o napastnika wszystko ch..Ślepy by dostrzegł tę potrzebę, a nasze władze nie.

arch
1 rok temu

Zaręczam Was cenzura tu działa. Nic o „plus” nie można pisać.

Tomasz 1
Odpowiedź do  arch
1 rok temu

Bo pisać trzeba na swoim forum,, miłośników kradzionych kiełbas ,tam beda plusy

Piotr
1 rok temu

Moze ktos sprowadzi „gwiazdora” Jordiego na ziemie, bo widac ze „slawa” przeorala chlopu beret. Podczas meczu z Pogonia jedyne czym byl zainteresowany to pyskowki z Grekami z Pogoni. Od Jagielloni troszeczke odpoczal, wiec zaczal ponownie gwiazdorzyc z Gdansku…wymachiwanie lapami, pyskowki, strzelanie fochow i glupkowate miny po kazdej zrypanej sytuacji!!!

Waldi
Odpowiedź do  Piotr
1 rok temu

Też mnie zaczyna wkurzać te jego minki.

urek
1 rok temu

Panie Pawłowski, włączamy Canal + i oglądamy gol zdobyty przez Rakoczego w meczu z cwelką. Podobna pozycja, skutek odwrotny jak w meczu z Lechia.

Tomasz 1
Odpowiedź do  urek
1 rok temu

Pan Pawłowski to nam wiele radości przyniósł nie raz,przypomnę gola w derbach ( nie wiem czy Tobie) a niejaki Rakoczy to powinien za faul na Nunesie do tej pory pauzowac,więc nie ma co go wychwalać akurat tutaj

Bathurst
1 rok temu

Brawo że to przeanalizowaliście i napisaliście! Dziwi mnie że na konferencjach Niedźwiedź tak mało o tym mówi, to jest kluczowe brak SKUTECZNOŚCI. Zremisowaliśmy trzy wygrane mecze…

44
0
Would love your thoughts, please comment.x