Bez Kosakiewicza w Olsztynie
14 marca 2021, 18:42 | Autor: KamilAni na minutę nie zszedł z boiska w tym sezonie Łukasz Kosakiewicz. Prawy obrońca zagrał we wszystkich dotychczasowych meczach od deski do deski, ale za tydzień się to zmieni. Piłkarza zabraknie bowiem w najbliższym starciu ze Stomilem Olsztyn.
30-latek obejrzał bowiem swoją czwartą żółtą kartkę w tym sezonie. Defensor zagrożony był już od połowy listopada, ale długo udawało mu się uniknąć kary. Tym razem ta sztuka nie wyszła – Kosakiewicz został napomniany przez sędziego w 78. minucie, gdy sfaulował wychodzącego na czystą pozycję zawodnika Chrobrego Głogów.
Brak obrońcy, który do tej pory był bezapelacyjnie podstawowym wyborem Enkeleida Dobiego oznacza, że w Olsztynie szansę występu na prawej stronie dostanie najprawdopodobniej Patryk Stępiński, który wznowił już treningi po kontuzji. Dziś zabrakło go nawet w kadrze, ale za tydzień powinien powrócić do wyjściowej jedenastki.
Jedynym plusem Kosakiewicza jest to że jako boczny „obrońca” ma umiejętność szybkiego przemieszczenia się i podłączenia pod akcje ofensywne ale to na tyle..
I to jest największa zaleta jakiej nie ma 90 % obrońców
Tylko co to zmienia w kwestii Kosakiewicza?
Ale nie ma z tego rządnego zagrożenia więc gdzie tu plus? Wali piłkę w przeciwnika i idzie kontra.
Idzie kontra i na jego pozycji jest luka ze ch*j
Swoją drogą trochę śmieszne to sędziowanie, że jak się robi faul taktyczny w 10 minucie to nie ma kartki a jak się robi faul taktyczny w 78 minucie to już jest kartka. Mój faul jest lepszy niż twój :)
W końcu ławka najlepsza wiadomość gość nic nie gra …nie wiem dlaczego cały czas jest pewniakiem..
Zobaczymy jak będzie bez niego ale za dużo psów wieszane na niego
W zupełnosci się zgadzam.Gdy ktos nie potrafi cos sensownego napisać to oczywiscie najprosciej znalezc kozła ofiarnego i jemu przypisać wszelkie zło nie dostrzegając żadnej pozytywnej jego postawy.
nikt nie robi kozła tylko analizuje jego gre beznadziejna a on sie sam sabotuje wykonujac na dodatek wrzytki wolne i rozne z ktorych tylko tracimy pilke a on pozniej ma problem z powrotem na obrone przy KONTRATAKU
King jesteś całkowitym laikiem jeżeli chodzi o piłkę nożną. Całkowitym beztalenciem. Najbardziej ofensywny boczny obrońca w lidze, piłkarz który jest najczęściej przy piłce, chłopak który biega od pola karnego do pola karnego a Ty takie GŁUPOTY piszesz. Wiesz co na miejscu Kosy jakbym to czytał to bym dał sobie spokój z wykonywaniem stałych fragmentów gry, miał wyjebane na to czy klub wygra czy nie, nie podłączał się do akcji ofensywnych bo może źle dośrodkuje I był jak większość w drużynie bez wyrazu, ani dobrze, ani źle I POBIERAŁ CO MIESIĄC KASĘ. Taki nijaki. Po chuj się starać ? po chuj… Czytaj więcej »
powiem tak … najwyższy czas :)
Cudownie…
wreszcie, moze juz nigdy nie wroci do skladu i zacznie sobie szukac czegos innego
To będzie duże wzmocnienie.
Ten jego strzał z prawej nogi w lewą noge to prawdziwy majstersztyk
Teraz nikt nie powie, że takie rzeczy, to na byle orliku można zobaczyć. Obawiam się, że ze świecą na całym Świecie szukać drugiego gracza, który potrafiłby skopiować podobny wyczyn naszego asa, „miszcza” celnych wrzutek, dośrokowań i „szczałów” na bramkę… Jest moc!
Ha ha.
Ja go nie bronię, takie kiksy się zdarzają 1 na milion, to w skali świata pewnie kilka tysięcy rocznie.
Teraz chłop już na pewno się zablokuje i nawet nie będzie próbował strzelać.
Czy o to chodzi?
Kosakiewicz show
Myśle ze Łukaszowi przerwa dobrze zrobi, nabierze dystansu do siebie i może zacznie wyciągać wnioski z własnej gry. Zobaczymy co nasz trenerio wymyśli ? Aż się boje.
No i nie będzie teraz komu partaczyć dośrodkowań ;)
Tylkoze nawet jak ktos inny wykonuje rzuty rozne i wolne to taka sama bryndza albo jescze wieksza wiec nie upatrujcie wzmocnienia w wyniku jego nieobecnosci.To naiwne i błedne oczekiwania.
Cieszymy się że nie będzie Kosy w meczu ze Stomilem, ale oby nie było tak ze będzie jeszcze gorzej bez niego. Może podziała jakoś tak przerwa na niego, może się wkoncu obudzi i zacznie grać bo Mozdzen dziś po wejściu na boisko zachowywał się tak jakby glowa została na ławce, bezproduktywny tylko tyle że biegał i tracił piłkę
Po 3 pkt z Chrobrym to ta 4 żółta kartka jest najlepszą wiadomością dla społeczności Widzewskiej. Teoretycznie jak i praktycznie absencja Kosakiewicza to duże wzmocnienie !!!
Kosa jedną w wrzutkę w pole karne miał dzisiaj udaną, akurat to była akcja po której sędzia podyktował karnego.
Poczo jak posiedział na ławce, to wyszło mu to na dobre. Kosa odpocząć od grania powinien wcześniej. Teraz nie ma wyjścia.
Panie Dobi proszę wystawić taki skład w Olsztynie : Wrąbel , Tanżyna , Grudniewski , Nowak , Poczobut , Michalski , Mucha
Możdżeń , Ameyaw , Kita , Robak a o 3 pkt jestem spokojny , natomiast Tomczyk , Gach , Kun …niech odpoczną to im dobrze zrobi
Pozdrawiam Widzewiaków
Tomczyk powinien odpocząć do końca rundy.Dawno nie widziałem tak beznadziejnego piłkarza.Nic dziwnego,że w żadnym klubie się nie sprawdził.Tylko,że nasz genialny trener stawia na niego.
oby był to ostatni występ tej łamagi…..niech zabierze ze sobą Moźdzenia i Tomczaka
tak czytam odra słaba, chrobry nie stworzył sytuacji ale przecież gra się tak jak przeciwnik pozwala a Widzew trzeba przyznać nie pozwolił na wiele w tych meczach, tylko to co pisałem wczesniej trzeba poprawić kreatywnosc w ataku i będzie dobrze,szukajmy plusów a nie tylko minusy…
6 celnych strzałow w 3 meczach razem z karnymi!
szukaj plusow… jakby nie wrabel to bysmy byli na dnie NIESTETY
Czy damy radę bez naszego Beckhama
To raczej jest nasz Platini, zawodnik filigranowy o kosmicznej technice, fenomenalnym strzale i kapitalnym dlugim podaniu. Jestem jego wielkim fanem.
Marzyłem o tej chwili, tylko żeby zmiennik zagrał mecz życia i na stałe posadził Kosakiewicza na ławce, albo dał do myślenia Dobiemu,że za Kosakiewicza jest zmiennik.
Kosakiewicz moze miec zapisane w kontrakcie, ze musi zagrac np.min. 80% meczow w sezonie a to po to zeby byl atrakcyjnym „towarem” dla ewentualnego nastepnego nabywcy. Nasz trenejro chce czy nie musi go wpuszczac…
co do analizy gry Kosakiewicza jedyny plus to że znajduje sie w wolnych przestrzeniach poza tym koniec pozytywów,nie jest w stanie zagrac w destrukcji a w ataku brak dokładnosci bo jego wrzutki badz dogrania w 98% są przewidywalne dla przeciwnika..i jeszcze raz prosze trenerów o głebsza analizę tego co prezentuje p. Kosakiewicz
Przestancie oczerniac swoich piłkarzy. Jak umiesz lepiej grać to pokasz
A KTO GO OCZERNIA? ANALIZUJE JEGO GRE BEZNADZIEJNA JAK TOMCZYKA ŁAMAGI I MOZDZENIA CO GRA JAK W RUGBY TYŁ BOK……
To pokaSZ, cudownie
Wzmocnienie.
Przestancie oczerniać swoich piłkarzy.Jak umiesz lepirj grać to przyjdz na trening i pokaż
lepirj????
Cudownie.
:-)
I to jest informacja dnia !!!
Czyli, że pierwszy raz w tym roku gramy 4 z tyłu :)
W Widzewie wygrywa u nas Łukasz Kosakiewicz, który właściwie przez cały mecz bawił fanów przed telewizorami. A to przeciągnięta wrzutka. A to przeciągnięta wrzutka. Innym razem przeciągnięta wrzutka, albo przeciągnięta wrzutka.
Natomiast ukoronował występ potężnym uderzeniem z kilkunastu metrów, gdy… Hm. Wydaje się, że chciał podciąć piłkę – choć prosiło się o strzał, Kosakiewicz przyzwyczajony do swojego firmowego zagrania chciał posłać przeciągniętą wrzutkę. Ale traf chciał, że puknął swoją prawą nogą w lewą nogę i wyszło z tego półgórne podanie do rywala. WESZLO.PL
Nareszcie przecież na jego”grę” nie da się patrzeć.
Może w końcu dotrze do Dobiegł, że Kosakiewicza ich nie robi na boisku,oprócz bezproduktywnego biegania
Nie jestem za hejtowaniem kogokolwiek, a tym bardziej piłkarzy swojego ukochanego klubu…ale konstruktywną krytykę można wyrazić jak najbardziej. Łukasz Kosakiewicz budził spore nadzieje, kiedy do nas przychodził. Jak gra każdym może ocenić. Na pewno jego gra nie powala, zagrał kilka bardzo dobrych spotkań, wiele przeciętnych i dużo, po prostu słabych. Na prawdę irytujące staje się to co można zobaczyć w każdym kolejnym spotkaniu, niedokładne wrzutki, niecelne podania, błędy w kryciu, zapędzanie się pod bramkę przeciwnika i brak powrotu przy kontrze. Rozumiem każdy jest człowiekiem, ma gorsze dni, problemy osobiste, czas pandemi, murawa fatalna, temperatura niska i wiele innych czynników. Ale… Czytaj więcej »
To jest konstruktywna krytyka ? Chłopie. Każdy Twój argument jest do zbicia. Musisz zrozumieć najpierw piłkę aby oceniać a z tym widzę duże problemy. 1. Jeżeli jest najbardziej ofensywnym bocznym obrońcą to zapędzając się do przodu przy ewentualnej stracie piłki nie zdąży wrócić. Nikt nie zdąży. Bo jeżeli idzie na obieg a kolega źle zagra piłkę i przeciwnik przejmie to Kosa ma kilka lub kilkanaście metrów straty do rywala, w jaki sposób ma wtedy wrócić i jeszcze odebrać piłkę ? 2. Co wybierasz , cichego, bezproduktywnego, mało widocznego zawodnika którego występ przechodzi bez echa, nie ma wrzutek, nie ma akcji… Czytaj więcej »
Aha, czyli dzięki wielkiemu Łukaszowi „Cafu” Kosakiewiczowi jesteśmy w 1 lidze. Dzięki za uświadomienie, będę teraz na niego patrzył jak na jakiegoś Daniela Alvesa, Marcelo czy innego Cafu.
Zamiast twierdzić, ze inni się nie znają, to pooglądaj jego mecze kolezko i zobacz ile tam jest niedociągnięć niespowodowany tym, ze brał udział w akcji ofensywnej, tylko dlatego, ze Kosakiewicz utknął w jakims matriksie i orbituje nie wiedząc za bardzo co się dzieje.
Ja pierdolę, co jest z kibicami? Oczekujecie żywiołowej ładnej dla oka gry, kiedy mamy jeden z najbardziej drewnianych składów w historii? Na siłę jest szukanie kozła ofiarnego. Smuda był, średnia na mecz punktów prawie 2,2 i tak narzekaliście, do tego przed ostatnim meczem go zwolniście. Pamiętacie tak wasze legendy, które tak ochoczo wywoływaliście, żeby tylko grały? Czy ktoś jeszcze kojarzy, że był Kazimierowicz, Kozłowski, Miller, Michajlović czy Sylwestrzak? Oczywiście, że nie. A kibice dalej eksperci chcą nakazywać trenerowi jakim składem grać. Do tego ta jest żałosne, że cieszycie się jak któryś z naszych pauzuje. Chcecie czy nie, ale spróbujcie przyjąć… Czytaj więcej »