Będzie przełom w sprawie boiska przy Sępiej?

Od trzech lat trwa saga z budową boiska przy ul. Sępiej. Zwycięski projekt Łódzkiego Budżetu Obywatelskiego miał zostać oddany do użytku w 2018 roku, ale cały czas coś stawało temu na przeszkodzie. Wygląda na to, że w najbliższym czasie sprawa w końcu będzie mogła ruszyć z miejsca.

Przypomnijmy, że projekt ten został przekazany do realizacji pod koniec 2017 roku dzięki głosom mieszkańców Łodzi w ramach ŁBO. Niestety, rozpoczęcie budowy stale się opóźniało, bo co rusz pojawiały się nowe problemy, związane choćby z przedłużającymi się pracami ciepłowniczymi w tym miejscu. Unieważniono również dwa przetargi, ponieważ zaproponowane przez wykonawców kwoty przewyższały budżet na ten cel.

Gwóźdź do trumny – jak mogło się wtedy wydawać – dla boiska przy ul. Sępiej wbiła wiosną tego roku prezydent Hanna Zdanowska, która z uwagi na pierwszą falę epidemii koronawirusa postanowiła wprowadzić w mieście plan oszczędnościowy. W budżecie zablokowała wydatki na łączną kwotę 48 milionów złotych, a na liście zamrożonych projektów znalazł się również wywalczony przez łodzian obiekt. Od tamtej chwili sprawa ucichła.

Wiele wskazuje jednak na to, że temat nie został całkowicie zapomniany, a boisko wciąż ma szansę powstać. Jak poinformowała na Twitterze radna Marta Przywara, w projekcie budżetu Łodzi na przyszły rok zabezpieczono bowiem niespełna półtora miliona złotych na tę inwestycję. Jeżeli propozycja ta zostanie uchwalona (powinno się to stać w drugiej połowie grudnia), to będzie można wrócić do działania. Oby tylko tym razem dużo skuteczniej…

Pewnie w UMŁ trochę już mieli dość mojego „chodzenia” za boiskiem przy ul. Sępiej 🤪. Ogromnie mnie cieszy, że mimo wielu trudności spowodowanych pandemią, akurat ta pozycja jest w projekcie budżetu na 2021. Pani Prezydent J. Skrzydlewska, 👏👍!

— Marta Przywara (@MartaPrzywara) November 27, 2020