Będą problemy z przyznaniem licencji na Ekstraklasę?

Piłkarze Widzewa Łódź walczą o awans do Ekstraklasy. Nie wiemy, czy uda im się go zdobyć sportowo, ale prócz tego, w klubie muszą dochować wszelkich procedur organizacyjnych, by otrzymać licencję na występy na tym szczeblu. A z tym mogą być problemy. Poinformował o nich dzisiaj na Twitterze rzecznik Marcin Tarociński.

O co chodzi? O braki w infrastrukturze stadionu przy al. Piłsudskiego. Jak się dowiadujemy, dziś rano obiekt wizytował delegat Polskiego Związku Piłki Nożnej, który wskazał między innymi brak zewnętrznego ogrodzenia, barierek kierujących przy bramkach czy powiększonych ławek rezerwowych. To może skutkować nie tylko brakiem licencji na Ekstraklasę, ale także otrzymaniem wyłącznie warunkowej licencji na I ligę, gdyby awansu nie udało się wywalczyć.

Jak zdradził Tarociński, klub od dawna doskonale zdawał sobie sprawę z powyższych braków i już kilkukrotnie prosił Urząd Miasta Łodzi o pomoc. Zawsze otrzymywał jednak odpowiedź negatywną. „Informowaliśmy o tych problemach UMŁ w korespondencji z 14.12, 29.12, 28.02, 07.03, 15.03, 5.04 – i otrzymaliśmy odpowiedzi o braku możliwości wsparcia Klubu” – czytamy.

Co ciekawe, w zeszłym sezonie Widzew również starał się o licencję na Ekstraklasę i wtedy bez problemu ją otrzymał. Kłopotów nie było także w procesie licencyjnym na I ligę. Od tego czasu miały się natomiast zmienić kryteria w podręczniku licencyjnym. „Zmieniły się wymogi licencyjne, dotyczące obszaru zamkniętego w raporcie oględzin” – podsumował rzecznik klubu.

Co dalej? Na Twitterze głos zabrała już radna Marta Przywara, według której problemów z licencją wcale nie będzie. „Rozmawiałam z Panem Adamem Kaźmierczakiem, Prezesem ŁZPN. Zapewnił mnie, że nie ma żadnych zagrożeń, jeśli chodzi o przyznanie Widzewowi licencji – ani w odniesieniu do I ligi, ani do ESA” – zaznaczyła. Od razu odpowiedział jej Tarociński. „Dla nas podstawą do oceny sytuacji jest raport z oględzin delegata, który dziś przesłaliśmy w załączniku do listu do władz Miasta” – dodał. Pozostaje więc czekać, jak się sprawa zakończy…

Powyższe braki mogą skutkować nieprzyznaniem licencji do gry w ESA i przyznaniem warunkowej do gry w I lidze. Informowaliśmy o nich UMŁ w korespondencji z 14.12, 29.12, 28.02, 07.03, 15.03, 5.04 i otrzymaliśmy odpowiedzi o braku możliwości wsparcia Klubu.

— Marcin Tarociński (@M_Tarocinski) April 14, 2022