Bakalarczyk spotkał się z zawodnikami. Kwieka na razie nie będzie

12 lipca 2014, 15:17 | Autor:

David_Kwiek

Dzisiejszy sparing z Pogonią Siedlce rozpocznie się o godz. 16:00, ale widzewiacy w klubie stawili się już w południe. Zanim wybiegną na boisko, spotkali się z Grzegorzem Bakalarczykiem, by porozmawiać na temat swojej przyszłości w drużynie. Trwa pat w sprawie Davida Kwieka.

Jak już podawaliśmy pod koniec czerwca, Grzegorz Bakalarczyk, zaufany człowiek Sylwestra Cacka, nieformalnie przejął funkcję Michała Wlaźlika i zaczął zarządzać pionem sportowym Widzewa. Prezes Akademii Futbolu negocjował umowy z zawodnikami czy prowadził rozmowy z kandydatami na trenerów. Choć w momencie stawania na czele Zarządu Cacek zapowiedział, że odtąd on odpowiadał będzie za sprawy sportowe, nadal zajmuje się tym Bakalarczyk.

Dziś w klubie były dyrektor sportowy spotykał się po kolei z piłkarzami. Każdy na osobności usłyszał, jakie klub ma wobec niego plany, czego oczekuje od zawodnika i na co on może liczyć ze strony Widzewa. W przyszłym tygodniu ma dojść do podpisania umów z zawodnikami, którzy są raczej pewniakami do pozostania w zespole, ale w tej chwili nie są związani kontraktem. W takiej sytuacji są np. testowany Mateusz Broź czy piłkarze drugiej drużyny Marcin Kozłowski i Damian Warchoł.

W klubie na rozmowach pojawił się dziś także David Kwiek. Zawodnik ten wczoraj rzekomo zakończył testy, ale informację tę klub po chwili zdementował. Okazuje się, że jednak było coś na rzeczy. Na ten moment pomocnik nie doszedł do porozumienia z Widzewem w sprawie gry w jego barwach i nie będzie trenował przy Piłsudskiego. Nie zagra też w dzisiejszym sparingu z Pogonią. Do rozmów Kwiek ma wrócić w przyszłym tygodniu, jego odejście nie jest jeszcze przesądzone.