B. Poczobut: „Zrobię wszystko, żeby tu zostać”
21 maja 2021, 15:27 | Autor: KamilW niedzielnym meczu z Arką Gdynia do kadry Widzewa Łódź wróci Bartłomiej Poczobut, który ostatnie spotkanie z Termalicą Nieciecza oglądał z trybun z powodu zawieszenia za nadmiar żółtych kartek. Pomocnik był drugim uczestnikiem dzisiejszej konferencji prasowej. Co powiedział?
Zdaniem 27-latka, starcie ze „Słoniami” było dobre w wykonaniu czerwono-biało-czerwonych. Zabrakło im jednak postawienia kropki nad i. „Mecz z Termalicą był w naszym wykonaniu dobry, mieliśmy dużo klarownych sytuacji, niestety nie padło z nich zbyt dużo bramek. Dobrze prezentowaliśmy się pod względem taktycznym. Szkoda tylko, że nie wygraliśmy, bo okazji mieliśmy naprawdę sporo, ale taka jest piłka” – stwierdził gracz łodzian.
Teraz widzewiaków czeka potyczka z Arką Gdynia, która w ostatnich pięciu kolejkach zdobyła komplet punktów. Zadanie będzie więc bardzo trudne. „Arka wygrywa mecze, jest w gazie i pnie się w tabeli. My jednak przygotowaliśmy się bardzo dobrze do tego spotkania, przeanalizowaliśmy naszych przeciwników. Wiemy, jak mamy grać, w jaki sposób mamy stosować pressing. Myślę, że będzie dobrze, ale zobaczymy, jak to wyjdzie” – usłyszeliśmy.
Podopieczni Marcina Broniszewskiego mają już tylko iluzoryczne szanse na awans do Ekstraklasy. To efekt niepotrzebnych strat punktów z niżej notowanymi rywalami. „Początek był w naszym wykonaniu bardzo fajny, potem zaliczyliśmy kilka głupich wpadek w meczach z przeciwnikami z dołu i to one zaważyły na tym, że brakuje nam punktów. Na pewno łatwiej gra nam się z rywalem, który chce grać w piłkę, a nie tylko ją wybijać” – stwierdził Poczobut.
Kontrakt pomocnika z Widzewem wygaśnie z końcem czerwca, ale on sam ma nadzieję, że będzie mu dane zostać przy al. Piłsudskiego. „W zespole jest duża rywalizacja, każdy gra na sto procent. Myślę jednak, że wyglądam dobrze i zasługuję na miejsce w pierwszym składzie. (…) W ostatnich meczach będę dawał z siebie wszystko, będę chciał pokazać się z jak najlepszej strony, bo chcę zostać w Widzewie. Czuję się tu dobrze, a doskonale wiem, że każdy chciałby reprezentować taki klub. Zrobię wszystko, żeby tu zostać” – dodał na koniec.
Podziękowania dla oficjalnych mediów klubowych za udostępnienie materiału.
Walczak…..dac mu szansę zostać
Ja bym dodał, że jedyny z obecnej kadry,który ociera się o powiedzenie ,,widzewski charakter”
A ja uważam, że z takim prymitywnym graniem to może zagrać na pastwiskach B-klasy. Fakt, trochę się zmienił, ale w dalszym ciągu to tłuk. Takich piłkarzy w nowoczesnym futbolu nie ma. Podkreślam, z takimi ograniczeniami nie co szukać w Widzewie. Mnie akurat żal Ameyaw’a bo to zawodnik twórczy, swobodnie operujący piłką i na nim m.in. budowałbym nowy Widzew. Przykład jego i Radwańskiego pokazuje, że Widzew nie jest klubem wysokich lotów i byle kto może zabrać nam każdego utalentowanego i wartościowego gracza.
Walczak to za mało. Robi błędy w destrukcji i często za ostro i w zbyt wczesnej fazie meczu fauluje. Nic nie daje do przodu.Wiem,że to pomocnik defensywny,ale coś w ofensywie też powinien dawać,a nie robi tego. Musimy szukać kogoś lepszego.
Drużynę tworzy się tak, że zostawia się najlepszych a najsłabszych wymienia. Poczobut po czerwieni w derbach jest naszym najlepszym po Kicie zawodnikiem z pola. Kibice oczekują po defensywnym pomocniku gry jak rozgrywający (poziom IQ do przebadania u tych panów). Dziwne podejście- a i tak zrobił duże postępy w grze do przodu. Zatem nawet jakby miał się znaleźć ktoś lepszy na jego miejsce, to lepszy solidny Poczo na ławce niż ktoś niepewny. Ogólnie szkielet na przyszły sezon to Wrąbel Nowak Grudniewski Poczobut Hanousek Michalski i Kita choć on jest strasznie niepewny przez kontuzje.
Ale bredzisz Waćpan
Ambicji nie można mu odmówić.
Bartłomiej poczynił chyba największe postępy i prócz Wrąbla rundę wiosenną (przynajmniej na razie) trzeba mu zapisać na plus. Łapie mniej kartek, walczy za ośmiu, a nawet dało się zauwazyc grę do przodu.
Może powinnismy z nim kontrakt co pół roku odnawiać?
Postępy? Teraz prawie zawsze trafia w piłkę? Bo wcześniej umiał tylko biegać? Do 2 ligi się nadaje na 1 już niestety jest za słaby. A biegać i kopać na oślep to dzieci w podstawówce potrafią. Jak to jest poziom na łódzki Widzew to gratuluję wam ambicji
dobrą formą, zaangażowaniem (zwłaszcza, jak nosił opaskę kapitana) zwyczajnie zasłużył na przedłużenie umowy. Nie jest to piłkarz od kreacji, ale z zadań defensywnych wywiązuje się bardzo, bardzo dobrze. Także murem za Poczem :)
Zapytam tylko, po co?
Po to żeby mieć piłkarza z widzewskim charakterem
Z czym?
Ludzie.. latanie, faulowanie i głupie uśmiechy to nie jest widzewski charakter.
Może u rundę miał lepsza niz na jesień, ale dość takich grajków w Widzewie. Kosakiewicz, Mozdzen, Poczobut, Robak.. Dziekujemy
Dodał bym Muchę do tego grona
Ale określenie „widzewski charakter” dotyczy chyba piłkarzy…
Ty chyba piłkarza z „widzewskim charkterem” nie widziałeś? Nie wiem ile lat na Widzew chodzisz ale podejrzewam że krótko. Żaden z tego cyrku objazdowego nie jest godzien widzewskiej koszulki.
Prawda!
Też jestem za tym żeby został, ale z tym widzewskim charakterem to bym tak nie odlatywał.
Raz jeszcze proszę o niepodpisywanie się moim imieniem – zawsze można coś do niego dodać, żeby nie wprowadzać w błąd czytelników. Inaczej chyba będziemy musieli zablokować tę opcję.
Przeciez widac, ze jak ty piszesz to jest Kamil i obok Autor, wiec wyluzuj
Widzewski charakter to nie są bezmyślne faule z końcówki derbów. To 1:0 po 0:5 z Ipswich, to 2:0 z Legią trzy dni po 0:9 we Frankfurcie, to ciśnięcie do końca z Lechem w 1991 i gol z karnego w 90 minucie na 2:2, to wyrwany awans do CL z Broendby i 2 mistrzostwa zdobyte na Łazienkowskiej. To cenne 1:0 ze Stomilem po wydrukowanej czerwieni dla Czerwca w 20 minucie. To 1:0 z Legią w 10 i z Ludwikowskim w bramce.
Brawo,tu widać wypowiedź prawdziwego widzewiaka. Dzieci z marzeniami o PSG muszą jeszcze poczekać
„Widzewski charakter” to przede wszystkim postawa w europejskich pucharach na poczatku lat 80-tych. To byli KOZACY z charakterm i jajami.
Widzewski charakter to wygrać za wszelką cenę a nie biegać bez pomysłu i podawać na oślep w 90% przypadków źle.
Chyba wam się pomyliło co to Widzewski charakter tak naprawdę jest.
To że koleś obudził się 2 miesiące temu to nagle ma mieć przedłużony kontrakt?
Dla przykładu kopa w D za całokształt i obijanie się.
Jak on zostanie to będzie przykład słabości klubu.
Ale klub udowadnia od III ligi że nie ma pomysłu na działalność.
Trochę przesada z tym Widzewskim charakterem. Nie obrażajmy tych co u nas grali x lat temu i mieli faktycznie Widzewski charakter. Bezsensowne faulowanie to nie Widzewski charakter. Trzeba walczyć z głową i umieć grać.
A żebyś miał zagadkę :-D pozdro
Jak kasa dobra wiec hehe tylko pytanie co zrobisz xd
Pewnie, bo gdzie będziesz mieć lepiej ……
Bartek, sam juz nie wiem czy chciałbym oglądać Ciebie w koszulce Widzewa w przyszłym sezonie.
Ostatnio pokazujesz, ze grać umiesz jak ci sie chce.
Szkoda, ze wcześniej przez pół sezonu CI SIĘ NIE CHCIAŁO ;(
Każdy piłkarz gdy kończy mu się kontrakt dostaje olśnienia żeby przypodobać się trenerowi .Gdy dostaje nowy kontrakt olśnienie mija i gra kaszankę.Ale co nowy kontrakt ma to ma.Kasa co miesiąc też wpływa na konto.
Początek jak i końcówka kontraktu zajebiscie grasz. A środek jak spasiony kocur.
Lubię Poczobuta, walczak, zostawia serducho na boisku. Nie jest idealny, pewnie – żaden polski piłkarz oprócz Lewego nie jest…
Zacznij dobrze grać
Zostawił bym cię, tylko wiesz że musisz zapier…..
Przecież taki Aleman zrobi z takiego Brechta czy Stępińskiego wiatrak i wkręci ich w ziemię jak dzieci bączka w przedszkolu !!!???
Dlatego trzeba wpuścić Kosę na indywidualne krycie, tylko żeby o nim nie zapomniał jak pujdzie do przodu.
Oj Panie Wiesiu, z pana to jest dowcipniś. :-)
„pujdzie „………Wiesiu marsz do szkoły. „Oczy szczypią „
Za stary jestem już na szkołę.
co ty chrzanisz, w meczu z zagłebiem to zagłębie grało w piłkę, wy tylko laga na chaos i tak było większości meczy, a ty głupoty wciskasz, że było trudno bo wy niby graliście a inni wybijali
Won. Za sezon chańby.
Większy sezon hańby raczej był rok temu i dwa lata temu, ale każdy ma inne spojrzenie i swoje zdanie na ten temat.
Ma charakter
ja bym go zostawił dobry chłopak takich nam trzeba a kto grał w piłkę to wie że dobry jest na ta nasza kadrę
Na koniec sezonu to każdy dobry.A w nowym wszystko wypływa.
To nie ma znaczenia kto gra ,kto zostanie itd . Skoro kibole w Widzewie rozdają karty .
Sama walka i bieganie to za mało.Chyba,że planujemy dłuższy pobyt w tej lidze.Ja ci Barteczku dziękuję i powodzenia w innym klubie.
Bron nas panie boze, zeby ktos nie wpadl na pomysl xostawienia Poczobuta,szans mial by sie wykazac.
TOP 3 naszych zawodników w tej rundzie, więc pewnie z nim nie przedłużą. W tym klubie nie ma żadnej logiki.
Moim zdaniem jeden z niewielu, którzy mogą zostać.
Ale my Cię nie chcemy, nie zostawaj.
Każdy gra na 100 %? I zajmujemy dopiero 10 miejsce? Bartek swoją wypowiedzią niestety pogrążył swoich kolegów co do ich umiejętności piłkarskich. Dają z siebie maxa i ten max wystarcza zaledwie na 10 miejsce. Czyli czysto piłkarsko są delikatnie mówiąc nie za dobrzy. Co do Bartka to po nim chociaż widać zaangażowanie i walkę. Czasem wychodzi lepiej czasem gorzej ale to jeden z nielicznych, który nogi nie odstawia.
Jeżeli Widzew ma walczyć o środek tabeli pierwszej ligi , to Poczobut może zostać. Jeżeli marzymy o awansie, to musi go zastąpić lepszy technicznie piłkarz, szybszy, zwrotniejszy, z większą wydolnością. Tylko zaangażowania nie można Poczobutowi odmówić, ale na Widzew to za mało.
A to on nie idzie do ekstraklasy? ….a już pamiętam poczo ma skończone 21 lat
Ja bym go zostawił. Ale kontrakt najdłużej na rok. Jeżeli pokaże, że dalej walczy o każdy centymetr boiska i o każdą piłkę jak przez ostatnie pół roku, to przedłużyć. Tylko czy jemu taka trochę niepewność by pasowala ?
Z lewą nogą służącą tylko do podpórki? Idź chłopie gdzie indziej.
No jak ten zawodnik dla niektórych gra dobrze to się nie dziwię że Widzew jest tam gdzie jest. Oczu nie macie? U mnie na orliku to by ławę grzał a wy mówicie że Walczak? Że charakter? Jaki widzewski charakter? Widzewski charakter to wygrać z każdym za wszelką cenę a nie biegać jak głupi do tego bez efektu. Najlepsi zawodnicy grzeją ławę a ten dalej gra. Gdzie jest najlepszy w drużynie Fundambu? Czemu gra Robak jak on jest 3 razy lepszy? Szkoda gadać. Do puki tacy jak Poczobut i Robak nie odejdą to nie ma co myśleć o Ekstraklasie niestety.
Problem jest taki, że nie wystarczy podawać piłki do najblizszego tylko konstruować podania , a prócz ostatniej wrzutki do robaka nie pamiętam innych tego rodzaju zagrań. Samo utrudnianie gry przeciwnikowi to nie wszystko. Okachi mial chociaz super odbiór jako DP
Jak to była gra na 100% ze strony „piłkarzy” to lepiej zmienić cały skład.
Żegnam bez żalu…
https://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/pko-ekstraklasa/piast-gliwice/tranfery-piast-gliwice-byly-pilkarz-widzewa-michael-ameyaw-podpisal-kontrakt/32c5kvm