B. Pawłowski: „Wierzę, że w piłce nożnej wszystko może się wydarzyć”
1 czerwca 2023, 21:21 | Autor: OskarDzisiaj po południu na kanale YouTube „Po Gwizdku” opublikowano krótką rozmowę z Bartłomiejem Pawłowskim. Zawodnik Widzewa wziął udział w serii „Bez ściemy”, gdzie mierzył się z wieloma pytaniami internautów. Jednym z tematów było powołanie do reprezentacji Polski.
Bartek mimo już dwóch powołań Fernando Santosa nie przestaje wierzyć w to, że zagra jeszcze z orzełkiem na piersi. „Wierzę, że w piłce nożnej wszystko się może wydarzyć. Nie tak dawno jeden holenderski bramkarz (39-letni Remko Pasveer) w wieku chyba trzydziestu sześciu lat pojechał na Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, a wcześniej nie miał chyba żadnych występów. Różne sytuacje się zdarzają, a ja jestem trochę młodszy więc moja tym bardziej się może zdarzyć” – stwierdza napastnik RTS.
30-latek nie ukrywa, że na powołanie liczył już w marcu. „Szczerze? Liczyłem na powołanie, ale po słowach selekcjonera odnośnie poziomu polskiej Ekstraklasy moje nastawienie jest trochę spokojniejsze, ale mimo wszystko cały czas liczę, że to się wydarzy” – zakończył temat powołania Pawłowski.
Całą rozmowę z Bartłomiejem Pawłowskim znajdziecie TUTAJ.
Myślę, że gdyby drużynie chciało się grać i grała jak jesienią to Bartek dostałby powołanie.
Przestali grać drużynowo. I zaraz wyszło że solo słabo wyglądają
Jak w składzie nie ma gwiazd, to trzeba przynajmniej paru wyjadaczy, pozytywnie rozumianych „cwaniaków” boiskowych.
A tu tylko jeden Pawłowski – i pogubione jak we mgle owieczki.
Oraz „baca”, który sobie wymyślił, że każdego stać na granie jak u Guardioli.
Jeden Bartek to za mało. Potrzeba współpracy innych.
Oraz trenera, który potrafi myśleć elastycznie, a nie brnąć w jednym kierunku, mimo coraz głębszego zapadania się.
Bartek trzymam kciuki żeby się udało .
A jeszcze bardziej trzymam kciuki żeby Ci starczyło cierpliwości do trenera i do kolegów z drużyny . Mam nadzieję że nigdzie z Widzewa nie uciekniesz .
Poziomem przerastasz wszystkich o głowę i liczę że reszta kolegów będzie patrzyła jako wzór na Ciebie i podciagna się trochę bo narazie gdyby nie Ty to za cholerę byśmy się nie utrzymali w tym sezonie .
Marzenia się spełniają wiec życzę tego powołania z całego serducha . Powodzenia i dzięki za to że jesteś z nami .
… i nie awansowali w minionym sezonie.
Koledzy w klubie muszą Ci pomóc, jak całej ekipie nie idzie to zapomnij o powołaniu. Graj jak zawsze z polotem i techniką, z serduchem na boisku jak nikt inny.
Nie szukając daleko — spośród piłkarzy, którzy grają w piłkę bądź grali do stosunkowo niedawna, najstarszymi debiutantami w reprezentacji Polski byli — Dariusz Żuraw (32 lata), Paweł Sibik (31 lat) i bramkarz Bartosz Białkowski (prawie 31 lat). Z dawniejszej przeszłości — z tych, których pamiętam i kojarzę: Krzysztof Budka (prawie 31), bramkarz Marek Szczech (też prawie 31), Marek Kostrzewa (30 lat) czy były nasz trener Paweł Kowalski (też 30 lat). Absolutnym rekordzistą wszech czasów reprezentacji jest pod tym względem Stanisław Kaźmierczak (32 lata i 184 dni), który zadebiutował w reprze… w 1947 roku. Jak widać więc choćby statystycznie Bartek, masz… Czytaj więcej »
no z ta kadra to zupelnie odleciał, chyba ze mial na mysli kadre wojewodztwa.
wypad stad koncówka zapchlona!
żebyś ty czasem nie odleciał na Oiom frajerze kiełbasiany
Bartek
Jako jeden z nielicznych zawodników w Widzewie mam do ciebie zaufanie.
Nie daj się wciągać w gierki szatniowe. Będzie jeszcze dobrze.
O jakie gierki chodzi?
sam autor pewnie nie wie
Panie Bartku jak chce Pan po 30 jeszcze coś osiągnąć w piłce to niech Pan zmieni klub. W tym jest Pan niedoceniany i źle ustawiany przez obecnego trenera. Szkoda Pana talentu kiedy musi Pan grać za połowę zespołu a i tak krytyka sypie się za kilka nieudanych zagrań, mimo dziesiątek innych doskonałych.
Przy tym trenerze zostanie Pan tylko kolejnym kopaczem.
King dobrze pisze. Przy trenerze Niedźwiedziu jesteś nikim, za to trenując pod okiem świetnego fachowca Jacka Magiery byłbyś gwiazdą ekstraklasy.
Bardzo fajnie się patrzy na meczach jak Pan ciągnie ten nasz Widzew. Jeszcze lepiej by było. Jak może będzie taki drugi zawodnik jak Pan. Szkoda by było. Jak by Pan miał zamiar zmienić klub. Chyba że na jakiś zagraniczny. Bardzo serdecznie pozdrawiam. I mocno trzymam swoje starsze już kciuki. Za Pana.
Bartek zostaw to „towarzystwo sportowe” i przejdź do prawdziwego klubu sportowego. Tylko w duecie z Pirulo masz jeszcze szanse na utrzymanie dobrego poziomu.
„Prawdziwy kibic sportowy” odwiedza forum lokalnego rywala
A właśnie że prawdziwy kibic, a nie zatrzeciewiony małolat który tylko czytał o sukcesach swojego klubu. Ja jestem kibicem Łodzi i wszystkich klubów nie tylko piłkarskich.
Jakbyś nie wiedział lub nie przeczytał to największe sukcesy Widzewa w pucharach europejskich rozgrywane były na stadionie ŁKS-u.
A gdzie miały być, „kibicu Łodzi” jeden?
Nasz stadionik był za mały, „Śląski” był zarezerwowany dla repry, Górnika i Ruchu, na ległej…?
Tyle, chociaż było z was „pożytku” i tyle widzieliście wielkiej piłki: jak Widzewek grał u was w pucharach i jak przyjeżdżał do was na derby, miernoty i przeciętniacy wredni…
Łodzianin i „rycerzyk wiosny” pewnie, qwa jego mać…
Pirulo? tego loda z Biedry
Pan Piłkarz i Widzewiak w jednym
Jedyny który prezentuje poziom Widzewa.