B. Klatka: „Nie rozumiem, skąd te oskarżenia”
27 grudnia 2017, 20:04 | Autor: RyanOd początku przejęcia stadionu przez Miejską Arenę Kultury i Sportu współpraca z operatorem układa się klubowi jak po grudzie. Ostatnio kością niezgody był problem z zaświeceniem lampek na „Widzewskiej Choince” w trakcie świąt Bożego Narodzenia.
Na wygaszenie świątecznego drzewka w świąteczny czas skarżyli się kibice. Postanowiliśmy zapytać więc o zdanie na ten temat członka zarządu MAKiS. „Być może jeden raz elektryk zapomniał włączyć choinkę, jednak codziennie od trzech tygodni lampki świeciły się. Osobiście kontrolowałam tę sytuację, ponieważ przejeżdżam obok stadionu Widzewa każdego dnia” – powiedziała nam Barbara Klatka.
Według operatora stadionu zgłaszane zażalenia są bezpodstawne. Kibice nie mają racji, sugerując, że choinka w Boże Narodzenia nie świeciła. „Nie rozumiem, skąd wzięły się te oskarżenia i dementuję je” – stwierdziła stanowczo Klatka.
Foto: nasztomaszow.pl