Arka – Widzew (wypowiedzi)
18 sierpnia 2021, 23:10 | Autor: KamilPierwszej porażki w tym sezonie doznali dzisiaj wieczorem piłkarze Widzewa Łódź. Pomimo świetnego początku, później podopieczni Janusza Niedźwiedzia spisali się bardzo słabo i w ostatecznym rozrachunku przegrali z Arką Gdynia 1:3. Co po końcowym gwizdku sędziego powiedzieli trenerzy oraz zawodnicy obu drużyn?
Janusz Niedźwiedź:
„Gratuluję Arce, która wygrała zasłużenie, bo była skuteczniejsza. Dobrze weszliśmy w mecz i to było najlepsze dwadzieścia minut odkąd jestem w Widzewie. Mogliśmy zdobyć wtedy kolejną bramkę. Potem zostaliśmy złamani, a Arka przejęła inicjatywę. Bramka do szatni zawsze jest dodatkowym bodźcem dla przeciwnika. Kontuzja Dominika Kuna pokrzyżowała nam plany, ale w drugiej połowie chcieliśmy wrócić na dobre tory. Arka była skuteczniejsza, chociaż my też mieliśmy swoją sytuację na 2:2.
Przed nami już w sobotę kolejny mecz. Dzisiejszy musimy przeanalizować i dobrze przygotować się oraz zregenerować do spotkania ze Stomilem.”
Dariusz Marzec:
„Widzew bez dwóch zdań grał w pierwszych minutach zdecydowanie lepiej, a my byliśmy zagubieni. Im dalej w mecz, tym jednak stawaliśmy się pewniejsi i zaczynaliśmy grać lepiej. Mamy problem z tymi początkami spotkań, bo kolejny raz wyszliśmy w mecz źle. W szatni padło kilka męskich słów, ale to jest piłka nożna i nikt się na nie nie obraża. W drugiej połowie spotkanie przebiegało już pod nasze dyktando.”
Juliusz Letniowski:
„Myślę, że zasłużenie przegraliśmy ten mecz, bo w drugiej połowie Arka była lepsza i kontrolowała zawody. Szkoda tych pierwszych dwudziestu pięciu minut, bo gdybyśmy zagrali na swoim poziomie, to wynik byłby zupełnie inny. Musimy to jednak poprawić w najbliższym spotkaniu i dobrze, że będziemy mogli to zrobić już za trzy dni.
Mamy na tyle silnych rezerwowych i jest taka rywalizacja, że kto by nie grał, to wnosi odpowiednią jakość. Myślę, że problem był inny niż to, że Dominik Kun musiał opuścić boisko. Na pewno go brakowało, ale i tak powinniśmy sobie bez niego radzić.”
Marek Hanousek:
„Myślę, że przez pierwsze minuty graliśmy bardzo dobrze, prawie perfekcyjnie. Jednak po zdobyciu przez nas bramki Arka zaczęła grać lepiej, a my z kolei zaczęliśmy popełniać coraz więcej błędów. Byliśmy pod presją. Wydaje mi się, że ten gol w końcówce pierwszej połowy trochę podciął nam skrzydła. Chociaż mieliśmy jeszcze czterdzieści pięć minut na zdobycie następnej bramki, to nam się nie udało. Cóż, Arka była dziś po prostu lepszą drużyną.”
Olaf Kobacki:
„Ostatnimi czasy mamy lepszą drugą połowę. Musimy więc poprawić to, żeby równie dobrze wchodzić w mecz od samego początku. Cieszę się, że postawiliśmy się Widzewowi i potrafiliśmy wreszcie zdobyć trzy punkty na własnym stadionie.
Jestem bardzo zadowolony z tego, że strzeliłem dwa gole, ale jeszcze bardziej z gry całej drużyny, bo potrafiliśmy odwrócić losy meczu. Moim zdaniem udało się to dlatego, że graliśmy konsekwentnie i wykonywaliśmy zadania trenera. Nic nie zmienialiśmy, po prostu graliśmy to, co sobie wcześniej założyliśmy.”
Wypowiedzi za widzew.com.
To co się stało z tym zespołem po 20min to jakiś ponury żart, przypominający te z zeszłego sezonu. Wyglądało to tak jakby absencja Kuna oznaczyła spadek 80% wartosci tego zespołu lub dostali tel od buka że to nie tak miało wygladac biorąc pod uwagę kursy przed meczowe, bo jak to inaczej wytłumaczyć. Pisałem od poczatku występów Gołebiowskiego w zespole że mnie nie przekonuje i nie nadaje się do pierwszej 11 to w zamian zminusowaliście mnie jak burą suke, jak bym Wam matki spowyzywał, a tu proszę apogeum. Tomczyk I LOVE YOU .
Musimy grać swoje przez 90 minut a nie tylko przez 20. Dać szansę Karaskowi i Danielak od początku. Grudniewski też musi wrócić.
Co do Golebiowskiego to również uważam, że się nie nadaje do pierwszego składu. Jedyne co ma obecnie to przyzwoity rzut wolny i różny, ale z gry mizerny pożytek. Druga sprawa, że jedyne co na te chwilę można zrobić to zamiast Golebiowskiego należy wprowadzic Guzdka (jako mlodziezowca )za Tomczyka,a na lewe skrzydło FABIO niech się przyzwyczai do PL piłki ;-)
Ludzie, zespół jest budowany. Skończcie dmuchać balonik, w tym sezonie nie będzie awansu.
Musimy w końcu zbudować dobre filary pierwszej 11.
Co do Gołębiowskiego to nie zgadzam się z Tobą, od czasów reaktywacji to nasz najlepszy młodzieżowiec, nie hejtujcie a kibicujcie.
Napastnika faktycznie brakuje, lecz chłopaki walczyli do końca i bardzo mi się to podobało bo pomimo 3:1 dalej grali otwarty mecz.
Widzew wiele lat buduje zespół i jak dotąd nikomu nie udało się go zbudować. Transfery jak zwykle w stylu: szrot nowy zamienia szrot stary. Szans na awans nie ma żadnych dopóki Widzew nie zakontraktuje ambitnych, dobrych piłkarzy.
A nie może być tak,że jednak zepniemy poślady awansujemy i wtedy zaczniemy sobie budować zespół na LM nawet przez 10 lat,
Nie lepiej za wszelką cenę awansować nając w perspektywie dużo większe pieniądze.
Dlaczego poddawać się już na starcie, tym bardziej,że chyba coś zaczyna trybie.
Ja bym budowanie zostawił Murapolowi i jednak skupił się na wywalczeniu awansu.
Może na koniec rzutem na taśmę, może w barażach,obojętnie.
To jest piłka ,sport, trzeba walczyć i wygrywać.
Budują budowlańcy
Nasz trener zaliczył pierwszą poważną wpadkę trzymając tragicznego Gołębiewskiego na murawie. Wzrok mu się popsuł ??
Też pisalem że Gołębiowski to nie zawodnik na lewe wahadło(był do zmiany już w przerwie,strasznie kiepsko wyglądał motorycznie).Nie wiem jak trener nie widział tego,że każdy atak Arki szedł prawa strona -czyli nasza lewa.Trzeba było najprościej przesunąć tam Stepinskiego żeby zablokował ten obszar i wpuścić Tanzyna(w jego miejsce i jakiegoś mlodziezowca-ja bym wpuścił Karaska za Letniowskiego,bo grał od 20 min z żółta kartka i mało pomagali w defensywie). Kun daje dużo z przodu i z tyłu jego brak był bardzo widoczny- gdyż Michalski z Letniowskim mało pomagali w obronie. Trenerze czasem zespół trzeba dobić,a nie po każdej bramce się cofać i… Czytaj więcej »
Zgadzam się i dlatego pisałem,że Niedżwiedź to żaden trener . Wolałbym już … Żubra.
Po tym meczu zobaczymy ilu mamy kibiców. Tak przeczuwałem, że bramka do szatni sprawi, że będziemy mieć duże problemy w 2 połowie. Nie ma co roztrząsać, ważne żeby dobrze zareagowali i wrócili do serii zwycięstw w meczu ze Stomilem.
Czubek w Widzewie głównie niezdatny do gry, odszedł i 2 bramki. U nas Tomczyk jak Timo Werner w Chelsea
Ale żeś przyrównał… :)) Jak g… Do miodu
Dlaczego? Przy zachowaniu skali, pożytek ten sam. Jeden i drugi nie spełnia oczekiwań, pozycja podobna.
Tylko że Werner w Chelsea robi akcje, biega, podaje i dużo dosyć asystuje, nawet jak nie robi liczb to robi przestrzeń dla kolegów z zespołu swoją szybkością, Tomczyk z całym szacunkiem i zachowaniem skali, to tego nie odzwierciedla :)
Zimny prysznic się przyda, co niektórzy zejdą może na ziemię. Drużyna co najwyżej przeciętna, a trzymanie dłużej Gołębiowskiego czy Dejewskiego groziło co najwyzej sabotazem.
Fakt faktem,ale jak zobaczyłem skład na mecz miałem przeczucie, że nie będzie dobrze. Zwycięskiego składu się nie zmienia….Ale może o czymś nie wiem
Widać, że kolega nie czyta wywiadów na portalu, lub czyta wybiórczo
Nie tak dawno, bo raptem kilka dni temu, ukazał się wywiad z Trenerem Januszem Niedźwiedziem, w którym to wspomniał, że u niego:
„Zwycięskiego składu się nie zmienia” – NIE FUNKCJONUJE : ))
Tak na chłodno. Zaczynamy znów pompować balonik tak jak to miało miejsce w zeszłym sezonie. Prawda jest taka że przegramy jeszcze nie raz. Widać że drużyna ma jakiś plan na grę w przeciwieństwie do tej z zeszłego sezonu. Dajmy im spokojnie popracować. Potrzeba stabilizacji i chłodnej głowy. Przegrać z Arką to nie wstyd. W sobotę będzie dobrze, nawet bardzo dobrze. Głęboko w to wierzę.
Ależ oczywiście. Jak przegrać, to właśnie z taka Arka niż z ogórkami z głębokiej prowincji.
Chłodna głowa i tytaniczna praca.
Brawo Marek za bramkę, reszta się starała ale nie wyszło. Teraz dwa mecze u siebie z ochłapami i wracamy na lidera.
panie trenerze. zmiany są opóźnione l. w przerwie powinien być zmieniony Gołębiowski Teteh
Teteh to w I połowie grał nieźle. Gołębiowski do zmiany jeszcze przed przerwą. To co robił arkowiec z nim to mistrzostwo. Wina trenera, że nie zareagował. Powinien.
Tetteh obecnie może grać max. 45 minut – potem brak sił – Gołębiowski powinien zdecydowanie wcześniej zejść bo Kobacki odjeżdżał go nie miłosiernie – ogólnie Arką była bardziej zdeterminowana ,zabiegała nas ,grała agresywnie z czym nie dawaliśmy sobie radę – trener ma o czym myśleć bo bez biegania i walki ciężko będzie osiągnąć sukces w tej lidze
Ja tak z ciekawości.
Czy piłkarz mający siły na 45 min nie powinien dostawać połowy kasy ?
Zakontraktowany chyba został na dwie połowy nie jedną.?
I nie mówię tu o Tetechu,tylko o każdym zawodniku.
A Michalski?…. jest otyły (aż mu brzuszek odstaje) i nie ma dynamiki…moim zdaniem jeśli już to ławka. W sumie około 80min powinien wylecieć z boiska za drugą żółtą…nie zdążył. Nie bez przyczyny Radomiak zrezygnował z jego usług. To nie jest zawodnik, który zrobi różnicę.
Oczywiście,że tak i Letniowski grający od 20 min z kartą nie angażując się w obrone
Nic wielkiego się nie stało. Jest dużo lepiej niż przez dwa ostatnie lata. A będzie jeszcze lepiej. Obserwuję tych ludzi nie tylko w czasie meczy. Bywam na treningach. Czubak właściwie 2 razy dotknął piłkę, a już ilu za nim tęskni. Ja nie.
I radzę wszystkim uzbroić się w cierpliwość.
Mieliśmy swoje okazje i to wyśmienite. Nawet przegrywając.
Fakt, Kun robi robotę i to nie od dziś. Brawo za walkę!!!
Właściwie ten mecz mnie uspokoił jeżeli chodzi o Pana Czubaka. Nic specjalnego. Gdyby Tomczyk W KOŃCU przełamał się i zaczął DO JASNEJ CIASNEJ STRZELAĆ! to bez dwóch zdań będzie lepszy od Czubaka. Na ten moment jest jak jest, chyba każdy z was ma oczy :)
Ale ile czasu on potrzebuje aby się przełamać? Tydzień, miesiąc, rundę, sezon czy może trzy…
Tomczyk się nie przełamie, bo Tomczyk jest po prostu słabym piłkarzem. Przełamać to się może ktoś z potencjałem, kto ma jakieś przejściowe trudności. Tomczyk nie nadaje die do gry na tym poziomie. Najlepiej go wyeliminować z listy płac, ale kto go weźmie? Gdyby odszedł, było by nas stać na napastnika. Przecież wczoraj po 20 minutach powinno być 0:3 i do widzenia. On tak gra w każdym meczu. Piłka mu odskakuje od nogi, bo jest drewniany, nie ma koordynacji ruchów, jest sztywny jak kij od miotły. Jedyne co potrafi, to szybko biegać, ale bez piłki. Po co nam taki piłkarz?
Powtarzam to zawsze , gdy czytam debilizmy i zrobię to raz jeszcze : walka to obowiązek zawodowego piłkarza. Więc za co te „brawa” ??? Z pozostałą częścią wypowiedzi się zgadzam.
Czy wygrywasz, czy nie, ja i tak kocham Cię, bo najlepszy w Polsce jest, Łódzki Widzew RTS♥️
Gra Widzewa Tragedia stop kondycja do bani stop boże pomoże stop
Czy tragedia to nie wiem. Pierwsze 20 minut to była bajka. Czyli umiemy, teraz trzeba spowodować, żeby tak grali cały mecz.
Do bani to jest twój wpis
Psychiatra dopuścił Ciebie do kompa stop.
Co zrobić jak na pozycji napastnika gra Neandertalczyk,mam nadzieję że to ostatni popis tego Pana, lepiej grać w 10 może byłby remis.
Gołębiowski młody ma prawo popełniać błędy,tu bym się nie czepiał, może powinna być wczesniejsza zmiana.
Prędzej czy później coś trzeba było przegrać.
Tomczyk, dziękujemy.Nie wiem co prawda za co ale tak się mówi.
Nie rozumiem. To, że jest młody to go tłumaczy ze słabej gry?
A co do Tomczyka, to też się dołączam z podziękowaniami. I też za cholerę nie wiem za co.
Widzisz, problem w tym, że nie mamy kim go zastąpić. Guzdek, moim zdaniem jest jeszcze za słaby i … nikogo więcej nie ma. Osobiście bym spróbował Nunesa dać na napastnika – podobno kiedyś tak grał. Na lewej stronie w defensywie był równie zagubiony co Gołębiowski.
Czubak nie grał,dlatego odszedł nie był to wybitny napastnik,ale piłka go szukała,przed przyjściem do nas strzelał bramki,odszedł i znów strzela z drugim młodym Kobackim Arka wygrała z nami.U nas niestety młodzi się marnują na ławce i odchodzą.To samo,może się stać z Karaskiem jeśli Tomczyk ,który jest bardzo słabym zawodnikiem będzie grał a Karasek będzie grzał ŁAWĘ.Michalski też jest cieniutki.
Gramy coraz gorzej. Zawodnicy nie potrafią utrzymać formy. Ci którzy wcześniej zadziwiali postawą teraz są własnym cieniem. Już mecz z Chrobrym pokazał że coś się wali. No i się zwaliło. Trener też się nie popisał. Zbyt długo zwlekał ze zmianami tych co sobie nie radzili
Wśród zalewu zaczadzonych jedyny trzeźwo widzący co się dzieje.
Oddano Czubaka a beznadziejnego w każdym meczu Tomczyka zostawiono.Dziś miał dwie a nawet trzy doskonałe sytuacje do zdobycia gola.Ten człowiek potyka się o własne nogi.Ile potrzebuje meczów,żeby się przełamać? Podziwiam trenera,że ma do niego taką cierpliwość.Tylko,że ta cierpliwość odbija się na wyniku drużyny.
Proszę, nie wspominaj o czubaku.
On tutaj nie chciał pracować, grać. Po prostu.
Niech spieprza.
Nie Chciał bo nie grał,tylko grzał ławę a grali nieudacznicy jak Tomczyk,Michalski.
Czubaka nie oddano,,on poprostu niechciał u nas grać.Ciągle niedysponowany,a w Arce proszę bardzo,zdrowy jak ryba.Więc niema czego żałować
Szkoda, bo przy stanie 1 0 miałem wrażenie że pokonamy Arke. Bardzo mi się nie podobało zachowanie Czubaka po golu. Cieszył się na maksa. Bardzo go lubiłem i kibicowalem mu ale widać chłopak ma w dupie sentymenty. Niech mi się tam wiedzie, ale już bez sympatii.
W weekend bedzie lepiej! Tylko Widzew RTS!
A co miał zrobić??? schować głowę i się popłakać… chłopak ani z Łodzi nie jest ani długo w Widzewie nie grał, a Widzew tak naprawdę zmarnował fajnego napastnika, którego piłka szuka w polu karnym. (I jeszcze jak to Widzew nie potrafił na nim zarobić…)
Stare piłkarskie przysłowie mówi, że nie wykorzystane sytuację się mszczą zwłaszcza jak ma się w składzie Tomczyka . O wartościowych zmiennikach w tym razem to lekka przesada Michalski słaby jak nigdy
*jak zawsze
Słaby jak zawsze
Jeszcze będzie dużo dobrego u Nas. Widzew ave!
Niech Dominik wraca szybko do zdrowia!!
A może warto przyznać się do zbyt późnego zdjęcia z boiska Gołębiowskiego i niezrozumiałego wystawiania w pierwszym składzie Tomczyka.
Drewniany Pawel musi grac w kazdym meczu bo to jedyna szansa , ze moze kiedys mu sie uda strzelic bramke a wtedy wystawi sie go na allegro jako bramkostrzelnego napadziora i moze znajdzie sie jakis szaleniec co go kupi.
No cóż, stało się. Błędem było zostawienie na boisku Gołębiowskiego po przerwie. Ale nic takiego strasznego się nie stało. Głowa do góry Panie Misiu i jedziemy dalej!!!
Spokojnie Panowie to był wypadek przy pracy. Jestem i tak spokojny o wyniki bo widać pomysł na grę.
Brak jest Widzewie napastnika i to będzie coraz bardziej odczuwalne.W pierwszych 20 minutach powinniśmy strzelić przynajmniej 2 bramki,Gołębiowski powinien wcześniej opuścić boisko. Kontuzja Kuna też miał wpływ na wynik meczu.Mecz mi się podonał, wynik mniej. Arka będzie bardzo groźna.Widzew nie grał tak źle,ale miał mniej indywidualności.Podobał mi się Olaf Kobacki,a w Widzewie Marek Hanousek. Wypowiedzi zgodne z prawdą.
Brawo za obiektywizm.Trener za późno wprowadził zmiany Gołębiowski powinien zostać w szatni lub zejść po 5 min drugiej, Teteh też szybko zaczął oddychać rękawami.Letniowski nie pomagał w obronie.Tak jak pisałem wcześniej napastnik,młodzieżowiec do 1 skladu i rezerwowy bramkarz to takie must have
CZY WYGRYWASZ CZY NIE JA I TAK KOCHAM CIE BO NAJLEPSZY W POLSCE JEST ŁÓDZKI WIDZEW RTS !!!
PS.Napastnik potrzebny na jutro.
Nic wielkiego się nie stało. Jest dużo lepiej niż przez dwa ostatnie lata. A będzie jeszcze lepiej. Obserwuję tych ludzi nie tylko w czasie meczy. Bywam na treningach. Czubak właściwie 2 razy dotknął piłkę, a już ilu za nim tęskni. Ja nie.
I radzę wszystkim uzbroić się w cierpliwość.
Mieliśmy swoje okazje i to wyśmienite. Nawet przegrywając.
Fakt, Kun robi robotę i to nie od dziś. Brawo za walkę!!!
Dokładnie. Gra nie wyglada źle i nie ma co dramatyzować. Problemem jest pozycja napastnika i tutaj muszą kogoś zakontraktować bo całą rundę z Tomczykiem… Nic nie daje tej drużynie. W Jego miejsce dlabym Danielaka (póki Kita nie wroci albo kupia kogos) bo Guzdek też nie jest na cały mecz. Golebiowski dzisiaj zawalił 2 bramki, ale za druga winię bardziej Niedźwiedzia. Chłopak był do zmiany, w dodatku z żółta kartka. Michalski – chaos, Dejewski też i oby Grudniewski zaleczył uraz. Brakuje też wartościowego młodzieżowca /ów na zmianę za Golebiowskiego. Na plus Hanousek i Teteh. Jest jakość. Wrabel dzisiaj tak sobie. Głowa… Czytaj więcej »
Wrąbel co miał wybronić to wybronił, przy żadnej bramce nie zawinił.
Też uważam że 2 bramkę trener powinien wziazc na siebie.Golebiowski sobie nie radził,miał kartkę.Albo rrzeba go było przesunąć wyzej albo zdjąć z boiska kosztem Bechta lub przesunąć tam Patryka Stepinskiego.(praktycznie wyłączył z Zieliński lewa stronę Arki)
Gołębiowski – zawalił dwie pierwsze bramki
Arka byla druzyna przez 70 minut lepsza.Gratulacje dla CZUBAKA .Powodzenia w dalszej karierze. A dzialacza zycze znalesc lepszego od nie go. Tak samo zrobili z KMITA a przydal by sie bp podobnie gra jak KUN i moze lepiej . POWODZENIA .
Nie dramatyzowałbym. Mimo to, że w II połowie przeważała arka, to i tak mieliśmy przebłyski z których mogły paść bramki.
Głupotom jest porównywanie naszej dzisiejszej „słabej” gry do tej z ubiegłego sezonu. Była gra do końca, zabrakło jakości.
Głupotą…
Ja pierdole Janusz co tu analizować( jak slysze to słowo to mnie juz chuj strzela ) Przestali biegać i tyle , a tak się nie da grac w piłkę do tego juniorskie błędy przy bramach choć Arka tez nam bramkę podarowała. I opierdol młodego Gołebiowskiego bo juz rękami macha, a ledwo 2 razy piłkę prosto kopnoł a dziś krecili nim strasznie, niech się za grę lepiej weźmie.
Piszecie o kuble zimnej wody.Ona jest dla Was, zaczadzonych wynikami, a piłkarze, to siły nie mają i ta zimna woda nic im nie da.
Oddam nerkę, wątrobę, majątek i żonę za dobrego napastnika dla Widzewa.
postawcie na nogi Kuna !!!! bo to jest prze-kozak w tym sezonie. to co gra to szczękę zbieram z podłogi
Dziwne że czubak u nas miał kontuzje i nie uczestniczył w przygotowaniach a w Arce gra w pierwszym składzie. Może wiedział że u nas nie pogra i symulował kontuzje. Mam nadzieję, że za jego zachowanie po bramce bardzo ciepło go przywitamy u siebie :)
Dziwne, że to już tysięczny komentarz, że to jest dziwne, że Czubak… Dajcie już spokój
Ten Czubek to taki zwykły cieniasek mi się wydaje że to były 2 bramki i ostatnie w tej rundzie jego .Widać że ciężko biega i z premedytacją coś chciał nam udowodnić tylko ciężko to określić
Jestem naprawdę pełen podziwu co Trener Niedźwiedź zrobił z tą drużyna jak odmienił grę drużyny. Pierwsze 20 minut naprawdę klasa ładnie to wyglądało gra piłka składne akcje z lepszym napastnikiem było by 0-3 i byśmy oglądali całkiem inny mecz. Nie wiem co się stało po tych 20 minutach z drużyną bo wróciła drużyna z poprzedniego sezonu. Mam nadzieję że trener to poprawi i nie pozwoli by doszło w kolejnych meczach do takich sytuacji, niech trener nie pozwoli na to żeby drużyna grała jak w zeszłym sezonie. O co chodzi z Czubakiem? Nie wiem może zawodnik sam chciał odejść dlatego udawał… Czytaj więcej »
Co mecz to jest coraz bardziej tak że jak tylko strzelimy bramkę to idziemy murować naszą. Tylko że za słaby cement mamy do murowania więc powinno być tak jak w pierwszym meczu. Strzelamy bramkę i jak to mówi Wojciech Kowalczyk… Na nich!
Mam wrażenie, że od 60 minuty nie mieli sił.
Panie Niedżwiedż. Nie przekonuje mnie pan jako trener i obawiam się,że nie będzie pan lepszy od poprzedników. Gdzie są zagraniczne transfery??? Nunez I Villanueva zostali kupieni na ławkę i Tetteh też ??? Po co więc wydawać pieniądze na piłkarzy, którzy maja zasilic rezerwy ? Zagraniczny piłkarz powinien od razu wskoczyć do 1-go składu. Pieprzy pan,że Hiszpan musi sie nauczyć „naszego systemu gry”. A jaki to system gry wy macie? ŻADEN. Pudłowanie w 100% sytuacjach !!! Kolejna zgraja piłkarskich nieudaczników. Co to za polityka transferowa,że dołuje się Czubaka,który symuluje kontuzje i w końcu ucieka do innego klubu a tam strzela na… Czytaj więcej »
Generalnie smieszna wypowiedz.Tetteh „kupiony na lawke”, a gra w kazdym meczu.Niedzwiedz „nie przekonuje jako trener”, a mamy najlepszy poczatek sezonu od kilku lat, poprawa stylu gry ewidentna. To tak na szybko. Licze, ze faktycznie, jak tu bunczucznie zapowiadasz, postawisz duze pieniadze przeciw Widzewowi, i srodze sie rozczarujesz. I wtedy rzeczywiscie bedziesz mial prawdziwy powod do placzu.
Gołębiowski grał zdecydowanie za długo
Niestety ale przez większość meczu graliśmy w 10, bo jak nazwać inaczej grę Pana Tomczyka??Nie wiem czy miał chociaż jedno dobre zagranie? Niestety jego zmiennik też nic nie pokazał.
Królestwo za porządnego napastnika bo z przodu nie ma kim obecnie straszyć.
Pierwsze 20minut to Barcelona bis aż ręce same składały się do oklasków ,potem wróciły demony poprzedniego sezonu ,jeszcze dużo pracy a i pół królestwa za napastnika córki nie dam bo chajtnienta już
To nie demony wróciły tylko większe doświadczenie na ławce trenerskiej. Po 20 min nastąpiła zmiana taktyki w arce i mają tego efekty. Szkoda ze u nas brak reakcji na wydarzenia boiskowe, ale mam nadzieję że to jest właśnie zbieranie doświadczenia trenerskiego. Co do Tomczyka mam mieszane uczucia, jest krzyk i lament że drewniany ale chłop ma taki gaz jakich mało na pierwszoligowych boiskach. Złapie trochę spokoju pod bramką przeciwnika a nie raz jeszcze będziemy bić mu brawo.
W temacie Czubaka najbardziej dziwi mnie jako karnetowicza-sponsora marnotrawstwo kasy. Szkoda tych 200.000 PLN. Moim zdaniem skoro Arka go tak chciała, to trzeba było go albo sprzedać albo wypożyczyć z opcją wykupu. Co do tiki taki to z jednej strony dobrze ogląda się taki Widzew, ale z drugiej przerażają kiwki we własnym polu karnym. Nie wszyscy piłkarze radzą sobie z takim stylem, bo nie mają umiejętności (bramkarz) czy wolą holować piłkę zamiast ją szybko oddać (Michalski). Nie jestem przeciwnikiem tiki taki, ale mam wrażenie, że czasem trzeba dać piłkarzom możliwość wyboru prostszego rozwiązania. Wczoraj chciałbym widzieć Widzew, który nie tylko… Czytaj więcej »
Przestańcie z tymi osobowymi podjazdami typu Michalski, Gołębiowski, Tetteh, Tomczyk…Mecz przegrała drużyna, a poprzednie wygrywała też drużyna. Zimny prysznic dobrze zrobi przede wszystkim roszczeniowym kibicom, a nie drużynie, bo oni i trener wiedzą co mają grać i nad czym pracować. Ja nie oczekuje awansu, a progresu w zarządzaniu klubem i lepszej organizacji gry!
Poprostu zagrali z trochę lepszym przeciwnikiem i już widać co to za drużyna,Kun schodzi i nie ma gry,czy to przypadek
Do teraz nie jestem w stanie zrozumieć co się stało po 20 minutach tego meczu. Ok, mozna zdjąć nogę z gazu, zagrać bardziej asekuracyjnie. Ale to był niesamowity zjazd. Piłka chodziła az miło, jedna akcja, kilka fajnych podań na jeden kontakt i w efekcie super piła prostopadła finalizująca, a potem cyk i nas nie ma. Wydaje mi się, ze jest w tym zespole na tyle duzo rutyny, ze powinni zareagować, spowolnić, zagrać pod faul. Po prostu przeczekać. Po zejsciu Kuna, nasza lewa strona przestała istnieć. Gołębiowski fajny chłopak, ale nie wiem czy docelowo to powinna być jego pozycja, bo o… Czytaj więcej »
Fajnie się oglądało początek meczu. Potem już każdy widział… Przegrana się należała i tylko wyciągać z tego wnioski na przyszłość. Nie da się wygrać wszystkich spotkań a i awans wg projektu nie jest priorytetem w tym roku. Każdy z nas by chciał jak najszybciej osiągnąć wynik. Liczę na to ale strefa barażowa myślę, że jest w zasięgu. Jeżeli nawet się nie uda to nie oczekujmy cudów już. Zostawmy na przyszły sezon szkielet zespołu, uzupełnijmy braki i walczmy. Jestem spokojny o Widzew. W końcu jeżeli chodzi o właściciela, sztab itd. mamy to czego chcieliśmy. Spokój, brak kominów płacowych, przepłacanych grajków itd.… Czytaj więcej »
Może nie przegralibyśmy, gdybyśmy nie grali w 9. Michalski i Tomczyk to były dwa osłabienia zespołu. Gołębiowskiego prosiło się zmienić już od początku 2 połowy
Widzew nie jest taki dobry jak go malują. Już mecz z Chrobrym szczęsliwie wygrany to pokazał a z Arką poza pierwszymi 20 minutami to była tragedia. Coś czuję,żeStomil zdobedzie w Łodzi w końcu swoje pierwsze punkty.