Ali podjął decyzję. Zostaje w GKS

8 lutego 2020, 19:39 | Autor:

Do końca tygodnia miała wyjaśnić się sytuacja Farida Alego i tak się stało. Oficjalna witryna GKS Jastrzębie właśnie poinformowała, że 27-letni skrzydłowy przedłużył umowę z klubem o trzy lata. Temat jego transferu do Widzewa został więc raczej zakończony.

Łodzianie nadal mogliby oczywiście wykupić Ukraińca, ale to raczej ruch z gatunku tych niemożliwych. Po pierwsze, jeszcze przy wcześniejszych negocjacjach jastrzębianie żądali za niego dużej sumy pieniędzy, która teraz byłaby z całą pewnością o wiele większa. Po drugie, sam Ali bardzo chciał pozostać w GKS i tak się stało.

Dzisiaj Widzew ogłosił podpisanie kontraktu z Henrikiem Ojamą i wydawało się, że to zakończy temat wzmocnień na tej pozycji. Niestety, w obliczu półrocznej przerwy Przemysława Kity, sytuacja może obrócić się o sto osiemdziesiąt stopni. Po Farida Alego raczej jednak nikt przy al. Piłsudskiego już nie sięgnie.

Subskrybuj
Powiadom o
23 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Narciarz
4 lat temu

jak woli grać w jakiejś wiosce przy 2 tys ludzi to jego sprawa…. frajer i tyle… taki pociąg przyjeżdża raz… nie spada i tyle w temacie

Zygmunt
Odpowiedź do  Narciarz
4 lat temu

Jest Ojamaa, jest ok.

...
Odpowiedź do  Narciarz
4 lat temu

Nie jesteśmy żadnym pępkiem świata, nie chciał to nie chciał, jego sprawa, na pewno miał ku temu jakieś powody, ale dlaczego go przez to obrażasz?

4 lat temu

Za uszy ciągnąć osła nie ma co!Jego i menago był taki wybór i trzeba to uszanować!Zapewne w ten sposób jego menago wynegocjował lepszy kontrakt dla niego w Jastrzębiu.

Piotr.Z
4 lat temu

Teraz dla pani Prezes, sztabu, znowu czas intensywnej pracy, żeby zakontraktować wartościowych zastępców na rundę wiosenną (i mam nadzieję także na I ligę). Stoper i ofensywny piłkarz pilnie poszukiwani. Może być niełatwo, bo wszyscy wiedzą, że Widzew teraz ma, w pewnym sensie, noż na szyi. Ale trudno, trzeba zakasać rękawy. Dacie radę.

Zygmunt
Odpowiedź do  Piotr.Z
4 lat temu

Nie no Piotr, spokojnie. Nie ma paniki. Najpierw ściągnąć Gibasa z Janikowa i próbować go w Turcji. Dwa, zobaczyć jak na tej pozycji będzie grał Gąsior. Najważniejszym jest, żeby jak najszybciej wydzierżawić boisko trawiaste w Łodzi, jeszcze przed powrotem z Turcji. To jest najważniejsze. Bo problem z MAKiS nie zniknie, a zawodnicy muszą gdzieś trenować przed i po rozpoczęciu rozgrywek. Zobaczymy jak obaj spiszą się w tych sparingach i później się pomyśli czy potrzebny jest ktoś jeszcze na środek obrony. Z przodu damy radę tym co mamy. Trzeba pomyśleć o własnej bazie treningowej.

Zygmunt
Odpowiedź do  Kamil
4 lat temu

Akurat w ustawieniu, którym zagraliśmy w drugiej połowie (fakt z Możdzeniem i Poczobutem), ale którym graliśmy ostatnie mecze jesienią, ósemka to nie jest typowy gracz ofensywny. Ósemka mocna pracuje w defensywie, i to właśnie robi Możdżeń (Radwański mimo nr 8, gra jako dziesiątka). Gąsior dzisiaj może tak zagrał, bo graliśmy w pierwszej połowie chyba innym ustawieniem niż w drugiej. Następna sprawa, we wcześniej fazie swojej kariery, Marcel grał bardzo często jako defensywny pomocnik i to w wyższej klasie rozgrywkowej. I nadawał się, więc nie wiem, skąd wniosek, że jest on graczem tylko ofensywnym? Niestety, nie jestem w stanie określić jego… Czytaj więcej »

Piotr.Z
Odpowiedź do  Kamil
4 lat temu

Możdżeń albo Gąsior w obronie? To opcje dość rozpaczliwe. W obecnej sytuacji transfer dobrego stopera jest koniecznością. I niestety, nie można oszczędzać.

Zygmunt
Odpowiedź do  Kamil
4 lat temu

No ale przecież kiedy do nas przyszedł, to sami na WTM przyznaliście, że jest nominalnym defensywnym pomocnikiem.
https://www.widzewtomy.net/drugi-letni-transfer-oficjalnie-potwierdzony/

Piotr M.
4 lat temu

Będzie jeszcze tego żałować :-)

I'm rebel
4 lat temu

z niewolnika nie ma pracownika ! bez żalu.

Wojtek
4 lat temu

Czas wytężonej pracy dla Pani Prezes i Rafała Pawlaka. Jestem dziwnie spokojny, że tak tego nie zostawia, a pamiętajcie, transfery lubią ciszę, jestem przekonany, że telefony naszych włodarzy dość mocno już się grzeją…Sukces rodzi się w bólach. Dużo zdrowia dla Przemka i Krystiana. Oby tylko dr Domżalski jak najszybciej Was zoperował i trzeba wdrożyć rehabilitację. Trzymamy kciuki

Karol
Odpowiedź do  Wojtek
4 lat temu

Tak naprawdę, to tylko stoper potrzebny pilnie, ale jeśli nie będzie ciekawych opcji na rynku to może ściągnięcie z powrotem Gibasa jako trzeciego stopera by nie było złym pomysłem. Będziemy grać 4-5-1 więc z przodu Robak i na zmianę Wolsztyński, Prochownik też może zagrać na szpicy w razie czego, na prawej za Kitę jest Mandiangu i Ojamaa, będzie niedługo Mąka, więc nie ma tragedii. Wydaje mi się, że z tym składem + Gibas na spokojnie można awansować bez ściągania na siłę kogoś drogiego.

Piotr.Z
Odpowiedź do  Wojtek
4 lat temu

Sukces rodzi się w Bullu (był taki pub ma Piotrkowskiej, w czasach wielkich sukcesów Widzewa). Tak kiedyś mówili piłkarze.

Karamboll
4 lat temu

[email protected]

Tyle w temacie.

138
Odpowiedź do  Karamboll
4 lat temu

I co to da? Nie wina Kalisza, ze gramy na sztucznej, gownianej murawie. To wina miasta, bo nie ma w Łodzi dla nas takiego boiska i wina naszego klubu, ze nie wynajęli boiska na sparing choćby w Nieborowie. Z reszta…mądry Polak po szkodzie.

RTS
4 lat temu

Pan Gwiazdor podjął decyzję… Od razu mówiłem, że nie będzie z niego pociechy. Jego wypowiedzi o tym, że obojętne mu, gdzie będzie dalej grał ukazały w pełni jego „profesjonalizm”. Łaski Widzewowi nikt nie będzie robił, a jak gwiazdorek woli grać o nic, to gratuluję decyzji. Miał szansę, nie wykorzystał. Cóż, wielu innych wybrało kiedyś przeciętniactwo…

Marcin
4 lat temu

Niech spada… będzie grać przy piknikach… zero ambicji.

Kibic1910
4 lat temu

Zdał sobie sprawę, że Widzew jest dla niego za wysoki poziom i nie dał by rady z presją i grą przy tak fanatycznych kibicach. PozdRo

jazz1910
4 lat temu

Jeśli facet ma ambicje kończące się na grze w Jastrzębiu, to dobrze się stało.. nam trzeba wielkich ludzi z jeszcze większymi marzeniami.

23
0
Would love your thoughts, please comment.x