Agent Myśliwca o negocjacjach: „Rozmowa o finansach zajęła najmniej czasu”
27 lutego 2025, 20:26 | Autor: MichałOdsunięcie trenera Daniela Myśliwca od pracy z drużyną Widzewa Łódź było bez wątpienia najgłośniejszym ostatnio wydarzeniem w widzewskim środowisku. Dziś na łamach portalu Goal.pl ukazał się wywiad z Marcinem Lewickim, agentem byłego już trenera czerwono-biało-czerwonych. Co powiedział odnoście pobytu szkoleniowca przy Piłsudskiego?
O upadku negocjacji kontraktowych
„Tak, jestem zdziwiony i to bardzo. Dwa tygodnie temu uczestniczyłem w Łodzi w rozmowie na temat przyszłości Daniela i nowego dwuletniego kontraktu. O tym spotkaniu nadmienił zresztą w Canal + wiceprezes Widzewa, Maciej Szymański. Poza nim, mną i Danielem, w rozmowach udział brali jeszcze: właściciel klubu Tomasz Stamirowski, prezes Michał Rydz i dyrektor sportowy Tomasz Wichniarek. Po tym spotkaniu byłem przekonany, że się dogadamy. Ujmę to jeszcze inaczej: gdyby to była decyzja tylko właściciela klubu, to jestem pewny, że ten kontrakt zostałby ostatecznie przedłużony, a Daniel Myśliwiec byłby wciąż trenerem Widzewa”.
O kwestiach finansowych w negocjacjach
„To nieprawda. Nigdy nie był to główny problem. Z omawianych w trakcie naszego spotkania kwestii, rozmowa o finansach zajęła zdecydowanie najmniej czasu. W negocjacjach jest tak, że każda ze stron musi pójść na pewne ustępstwa. Jestem przekonany, że w tym obszarze osiągnęlibyśmy porozumienie”.
O odejściu Karola Zniszczoła
„Karol Zniszczoł to świetny fachowiec. Daniel ma do niego ogromne zaufanie. Natomiast charakterologicznie są to odmienni ludzie. Myśliwiec to człowiek spokojny, duszący emocje w sobie, a Zniszczoł to człowiek bardzo ekspresywny. Karol wymagał wysokich standardów pracy i zaangażowania, a także głośno podnosił kwestie jakości warunków treningowych. To wszystko nie podobało się niektórym osobom w klubie”.
O rzekomym odrzucaniu przez Myśliwca proponowanych zawodników
„Jeśli trener informuje, że chciałby piłkarza o określonej charakterystyce, a dostaje do akceptacji gracza o kompletnie innych parametrach, to dlaczego miałby się pod tym podpisać? Może nie było tu tak, jak w pewnym klubie Ekstraklasy, że trener chciał lewego obrońcę, a usłyszał od właściciela: “lewego to nie, ale załatwimy panu prawonożnego stopera”. Niemniej jednak różnice zdań się pojawiały. Absolutnie nie jest prawdą, że wszystkie kandydatury były odrzucane przez trenera. Pod koniec okna transferowego Widzew dokonał kilku wzmocnień. Jak widać trener nie był tutaj problemem”.
O przyszłości trenera
„Trudno w tej chwili jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Byliśmy przekonani, że praca Daniela w Widzewie będzie trwała co najmniej przez kolejne dwa lata. Tymczasem został odsunięty od prowadzenia zespołu… Do końca czerwca będzie mieszkał z rodziną w Łodzi. Jego syn kontynuuje edukację i jest piłkarzem Akademii Widzewa. Żona nadal pracuje w jednej z łódzkich szkół. Czas pokaże, gdzie Daniel będzie kontynuował trenerską karierę. Niestety wiemy już, że nie w Widzewie. Wielka szkoda”.
Całość wywiadu z agentem Daniela Myśliwca można przeczytać TUTAJ.
Moim zdaniem klub zachował się nie fair.Osłabił bardzo kadrę(+kontuzje) a winą za złe wyniki obarczył trenera, który łatał jak mógł mając do dyspozycji młodzieżowców, kontuzjowanych i… Gonga.Społeczność widzewska łatwo zapomniała ogranie Legii,Lecha. Bez sensu to zwolnienie
Akurat Gong to trenera autorski projekt.
Kto ci o tym powiedział, pewnie Wichniarek.
To Wichniarek ustalał skład?
Akurat Gong to projekt komitetu transferowego. Nawet Wichniarek zdementował plotkę, którą powielasz jak plotkara
tak oczywiscie a Wichniarek wtedy był na wakacjach z poznaniu!
Ile ty masz lat kibicu ?
I ustawiał Alvareza przed obroną?
Po raz kolejny pytam, co mial wnieść w sekcjach obronnych ofensywny pomocnik?
Ludzie to sabotaz był!!!
Jak chodzi o taktykę to jesteś chyba poniżej poziomu podłogi.
A chciałbyś się obudzić za 3 tygodnie w strefie spadkowej? Z Myśliwcem ten scenariusz był bardzo prawdopodobny. Legię i Lecha ograliśmy dawno. Zobacz jakie baty dostaliśmy teraz w Poznaniu. Ostatnie dwie porażki, bardzo wysokie i bezdyskusyjne pokazały totalną niemoc drużyny. Zmiana trenera, który dodatkowo wciąż nie podpisał nowego kontraktu, była jedyną opcją. Poza tym Widzewa nie stać by tracić za darmo takich zawodników jak Hansen czy Klimek. Przez głupią upartość i pseudo filozofię Niedźwiedzia i Myśliwca Widzew stracił pieniądze i jakość, która ci dwaj zawodnicy mogli dać klubowi.
Przestańcie już pisać o tym dziwnym człowieku. Niech idzie w swoją stronę. Jak najdalej od Widzewa. Oglądanie go i słuchanie to była męczarnia.
Patrząc na zdanie że stamir chciał dać mu dalej prowadzić zespół to można być poważnie zaniepokojnym . Ten człowiek się w ogóle nie zna na piłce nożnej. Jeżeli nie wpuszcza dobrzyckiego to będziemy mieli obraz nędzy i rozpaczy jak pod koniec rządów cacka . Kwestia czasu jak nie teraz to za rok .
Im dalej stamir brnie w wspolprace z wichniarkiem i rydzem tym bardziej się uwstevzniamy . To trzeba będzie później prostować latami po tych fachowcach
Jak się nie dogadają to cała masa ludzi odwróci się od „Widzewa Stamirowskiego i Stowarzyszenia „
Dobrze, ze mamy Ciebie to nam wytlumaczysz jako ekspert od piłki nożnej…
Tak. Ja też uważam, że największym błędem TW i TS było zatrudnienie Myśliwca. Jak można było pozwolić na to żeby obłąkany człowiek trenował pierwszy zespół?
Tylko Klimka szkoda.
Tak czytam i nachodzi mi jedna myśl kij ma dwa końce i każdy teraz będzie opowiadał na swoją korzyść opinie i sytuację związane z klubem
Ale najlepiej by było gdyby jeszcze dwóch panów zostało ta samą drogą skierowanych co Myśliwiec wiadome o kim mowa i było by najlepiej dla klubu.
Tutaj Widzew ma być mocny
Za moc Widzewa ma być nie tylko trener odpowiedzialny ale osoby też związane w transferami czy prezes więc tutaj oni muszą ponieść konsekwencje również
Zgadzacie się
ale kogo ty chcesz pytać ?? Rydza i Wichniarka ?? przecież wiadomo ze będą przeciwko trenerowi.
….Ale przyznasz chyba, że był filozofem, a i pewnie miękka „fają” skoro nawet menadzer mówi o jego duszeniu w sobie emocji.
Prawda jest taka, nie obrażając nikogo piłka nożna to prosty sport w przekazie.
Piłkarze to zwykle proste i fajne chłopaki, czasem panowie. Fakt nie można im odmówić kwestii nauk języków obcych bo takie mamy czasy, za to szacun.
…Ale u nas to wszystko było zbyt zawile dla graczy no i bez „pięści w stol”
Dziękuję DM za Lecha i Legie i tyle.
Wg mnie trener z tą filozofia, nigdzie nic nie zwojuje
A co z trzecim dusigroszem, największym winowajcą? To on dobrał sobie takich ludzi do zarządzania klubem.
trafiłeś w samo sedno… a kto był obecny na zgrupowaniu w Turcji,kto obserwował przygotowania drużyny ,jej treningii i sparingii,czy przypadkiem nie byli to Rydz,Wichniarek,Szymański ???nie zapaliła im się w styczniu lampka (np.po sparingu z Zagłębiem),że coś jest nie tak,że te przygotowania nie zmierzają w dobrym kierunku ? wtedy potrzebna była zdecydowana reakcja ,a kopanie się pod stołem…
wczoraj przed snem oglądałem sobie skróty ostatnich trzech derbów i aż się łezka w oku zakręciła widząc takiego ofensywnego Franika Alvarezika… dziś oglądałem Polonię i tylko człowieka wkurw ogarniał patrząc na Klimka, chłopak ma wszystko żeby być konkretnym grajkiem jeśli byłby dobrze poprowadzony… ech Myśliwiec, aleś ty się pogubił
Jasne i po 60 min dostał wędkę
jeśli zmianę ze względów taktycznych nazywasz wędką, niech tak będzie…
Dokładnie.
Zaraz zaraz skoro Wlascicielem jest Stamirowski I chcial podpisac z Mysliwcem kontrakt to kto tam jeszcze rzadzi? Bo nie rozumie czegos. Ktos inny ma wiecej do powiedzenie niz Pan Stamirowski? Czyli Stamirowski jest slupem dlatego tak przeciagaja sie rozmowy z Panem Dobrzyckim bo komus to nie na reke.
Nie po to są w klubie ludzie odpowiedzialni za różne kwestie, żeby wszystko było na głowie właściciela. Poza tym to bardzo dobrze świadczy o panu Stamirowskim, że nie decyduje sam o wszystkim. To nie jest B klasa, gdzie jeden człowiek jest prezesem i grającym trenerem….
Słupem raczej nie jest, natomiast może Tomasz Stamirowski, za dużo demokracji wprowadził w Widzewie. Dobrze, że liczy się ze zdaniem innych, ale ostatecznie powinna być jedna osoba, która podpisuje się pod najważniejszymi decyzjami, i jest za nie odpowiedzialna. Nie wiem jak jest w rzeczywistości, ale może pozwolił sobie wejść na głowę różnym prezesom, czy innym dyrektorkom sportowym,i nie tylko jeśli chodzi o sprawę Myśliwca.
Brawo Ty, dobrze kombinujesz :). Dwóch Polaków to ponoć trzy zdania. Tutaj dżentelmenów było sześciu ( TS, MR, MS, TW, DM, RD ) i każdy gotów walczyć o swoją rację. Wyszła z tego (bo chyba musiała) taka właśnie papka którą przez kwartał otrzymywaliśmy. Nie zakładam, że któremukolwiek z Panów zależało na celowym wprowadzeniu chaosu, ale najwyraźniej w którymś miejscu zaiskrzyło na tyle, że nie było płaszczyzny do współpracy. Padło na trenera i nie chcę oceniać niczego w tej chwili. Wierzę, że pozostali Panowie jednak w imię wspólnej sprawy zjednoczą starania i zawita u nas normalność. Najważniejsze teraz by jakimś cudem… Czytaj więcej »
tak ogladales sektor Widzew dam slyszalem ze ,podobno podobno zaznaczam nie bardzo przejecie przez Dobrzyckiego nie zabardzo pasuje Remigiuszowi Brzezinskiemu
Z meczu na mecz coraz gorzej i jeszcze te negocjacje. Zdziwieni są biedaki. Ja nie. Dzięki i powodzenia.
Panie menago, a kto bronił wcześniej podpisać trenerowi kontrakt. To wolał się bawić w domina, przeciagac i skłócać wszystkich. Jak fejo, niszczyl klub od środka. Powstał jeden wielki konflikt na każdym polu. I skoro nie dostawał tych messich itp , to mógł uderzyć we wlasciciela, który skapil na zawodnikow pasujących do jego przestrzeni jak np Gong czy Kastrati. Uff, dobrze, że już nie decyduje o zawodnikach. Ci nowi by wchodzili w tercje, ale nie umieli by grac w piłkę. A transfery zostały zrobione w ostatniej chwili, kiedy już trenera nie było badz był w trakcie zwolnienia.prwnue, gdyby został, to nawet… Czytaj więcej »
Reminiio, wybacz ale mam wrażenie, że ty w klubie i w szatni bywasz częściej niż piłkarze. Na jakiej podstawie twierdzisz, że to trener skłócił wszystkich? A to, że Stamirowski nie może dogadać się z Dobrzyckim to też wina Myśliwca? A może Brzezińskiego, który miesza w klubie od dawna?
:)))…jego wojenki. filozofie doprowadzily do chaosu w klubie. A to, ze Brzezinski pociaga za sznurki to pisalem juz dawno. Obawiam sie tego dealu, bo za dlugo to trwa. Za duzo osob chce cos ugrac dla siebie. Klamstwa, ze to tyle papierologii to nie dlas mnie…pogon w dwa tygodnie sie uwinela.
tylko mali ludzie reagują w taki sposób na słowa prawdy
Bujaj się naleśniku. Skrajnie tragiczny bilans obecnej rundy. Do tego beznadziejny bilans ostatnich nawet 10 czy 12 spotkań. Generalnie niezły początek sezonu. Potem zjazd. Oczywiście nie jest to tylko wina trenera tylko całej tej pajęczyny. Natomiast przy takim rozpędzie do 1 ligi jaki nabrał tempa należało wywalić trenera i mieć za niego następstwo odpowiednie czego nie było. Za pozostałych patałachów z Rydzem i Wichniarkiem należy się zabrać później. Mam nadzieje, że zrobi to nowy właściciel i nie będzie musiał zaczynać od 1 ligi. Jeśli sprawa z Dobrzyckim nie wypali z jakiś względów to trudno o optymizm z tę ekipą.
Trener nie był problemem. Agent już liczyl kasę za prowizję , złotousty prawie nabrał część idiotów. Aż tu nagle …1:4 , 0:3 z ogórami i 0:4. I gong… Musi szukać innych naiwniaków. Cóż za pech. I szczęście Widzewa zarazem , że tej miernoty już tutaj nie będzie. Może czas Danielku iść do pracy zamiast trenera udawać .40 lat. Czas najwyższy.
Największe zło trójca rydz wichniarek Szymański nadal w klubie
A kto jest ich szefem? Widać mu to na rękę
„Ujmę to jeszcze inaczej: gdyby to była decyzja tylko właściciela klubu, to jestem pewny, że ten kontrakt zostałby ostatecznie przedłużony, a Daniel Myśliwiec byłby wciąż trenerem Widzewa”. Ten cytat pokazuje, że Stamir nie zna się na ludziach, a na piłce tym bardziej! Szkoda, że pan agent nie wspomniał o 1 punkcie w 4 meczach, bramkach 2-12 co skutkuje obecnie obawą o utrzymanie. A Daniel Myśliwiec od września może uczyć wf-u w szkole na Kozinach.
Od dluzszego czasu byly sygnaly, ze za kulisami zle sie dzieje. Transferow brak, kadra rozwalona, granie juniorami, a winny trener. To nie od trenera powinno sie zaczynac zwolnienia
Mnie to nadal bawi jak łatwo trio w garniturach zdołało urobić kibiców że to wszystko wina trenera. Zabrali mu asystenta, nie wzmocnili zespołu mimo że to dzięki niemu zarobili na sprzedaży Ciganiksa, Jordiego i Imada. Zrzucili na niego nie tylko winę za wyniki co jest jego działką ale też winę za transfery którymi zajmują się ludzie powyżej niego. To że trener ma się podpisywać pod nimi to jest genialny dupochron. Jeśli się podpisał i zawodnik jest słaby to wina trenera a jeśli nie chce podpisać bo uważa że słaby to jego wina bo blokuje. Gajerki nie mogą przegrać na tych… Czytaj więcej »
Brawo kolego – w punkt i rozsądnie.
Myśliwiec za swoją część działki oczywiście odpowiada – choćby za złe przygotowanie fizyczne, ale cała reszta zwalonej na niego winy to jakiś hochsztaplerski majstersztyk…
Nie wiem, jak można takie coś łykać – przecież to minimum myślenia wystarczy.
Jestem bardzo zdziwiony , że przez kilka lat można opowiadać farmazony niczym Dyzma , nie pracować udając trenera i nabierać na to kolejnych idiotów. Jednak skoro miliony wierzyły w wirusa i choroby bezobjawowe to czego się spodziewać?
Znajoma moich rodziców też nie wierzyła, a ostatniego dnia na tym łez padole płakała nad swoją głupotą podczas rozmowy przez telefon. Kolejnej rozmowy nie dożyła.
Szkoda, ale wyniki i przede wszystkim dyspozycja kluczowych graczy jest wręcz katastrofalna. Za to już odpowiada Myśliwiec, więc faktycznie szkoda że tak ich przygotował.
„W kwestii doboru sztabu, trener, w porozumieniu z klubem, powinien mieć jak największy wpływ na jego kształt. A jeśli chodzi o transfery, Danielowi zależało na tym, żeby działać spójnie. Nie na zasadzie, że na ten transfer naciskał działu skautingu, a inny był pomysłem trenera i sztabu. Poza tym Daniel nie chciał robić transferów, żeby tylko je robić. Jeżeli transfer, to konkretny.” no i wszystko jasne , Prezes z Dyrektorem Sportowym zrobili sobie folwark , i na siłę chcą pokazać właścicielowi ze można sie utrzymać tanim kosztem
Lepiej późno niż wcale. Ważne, że już nie jest trenerem. Nigdy nim nie powinien zostać w naszym klubie. Tyle w temacie.
Baza mu się nie podobała. Jakie to pokolenie piłkarzy jest teraz wraźliwe. Drużyna mistrzowska z lat 80,czy 90 mogła o takiej Łodziance pomarzyć. Trenowali w dużo gorszych warunkach i nikt wiązadeł nie zrywał.
No to teraz zrywają i co im zrobisz?
Tylko to było za komuny. Jak się dzisiaj trenuje? O zachodzie to nawet nie ma co wspominać. Przecież Widzew nie ma nawet boiska bocznego z podgrzewaną murawą.
Filozof domino wklejał, teraz jeszcze agent się żali… a idźcie już obaj w p…u
UMARŁ KRÓL NIECH ŻYJE KRÓL, gdzie nowy król!!!
Wypad powinien zrobić Wichniarek!!
Cały czas powtarzam. Wszyscy są winni. Mniej lub bardziej… to nie ważne. A że ryba psuje się od głowy to Stamirowski powinien jak najszybciej finalizować umowę z Dobrzyckim. Wszystkie te Rydze, Szymańskie, Wichniarki OUT! Dość tej amatorki za psie pieniądze! Nie wiem czy chcę jutro oglądać ten mecz?! To może być zbyt bolesne. Obrzydzili mi mój kochany Widzew. Dalej udają że mają nad tym kontrolę
Ja bym szczerze zostaw8l myśliwca.pilkarze grają a nie trener. Był młodym trenerem ale dawał z siebie co mógł. Przyjdzie taki Magiera to koło dupy będzie.mial klub aby kasa się zgadzała.przeciez to jeban.legionista. źle się dzieje w naszym klubie.
Taka ciekawostka:
Patrząc od tyłu na rozegrane spotkania
Czy liczac 5 ostatnich spotkań utrzymamy się w ex?
Tu chyba nie muszę pisać jednie tylko, że nie jesteśmy ostatni
A może za 10 ostatnich spotkań
Niestety nie
A może 15?
I tu bardzo niemiła niespodzianka NIE
Temat negocjacji w Widzewie to jakiś koszmar , ile można negocjować, spotykasz się dwie strony ustalają swoje warunki i albo pasuje albo się rozchodzimy , aktualnie też negocjują a czas ucieka i jesteśmy beż trenera , taki zarząd jest od tego żeby mieć plan na różne sytuacje a tutaj ważniejsze są rozmowy niż wynik sportowy !!!!
„Ujmę to jeszcze inaczej: gdyby to była decyzja tylko właściciela klubu, to jestem pewny, że ten kontrakt zostałby ostatecznie przedłużony, a Daniel Myśliwiec byłby wciąż trenerem Widzewa”.
Panie Stamirowski, pytanie do Pana – czy pies powinien machać ogonem, czy ogon psem?
Panie Agencie, trzeba było szybko kontrakt podpisać, a nie jak cnotliwa panienka, pół roku chciałaby ale nie chciałaby
jak dla mnie brakuje tam kogoś z charakterem prawdziwego lidera który potrafi tupnąć a kiedy trzeba i przytuli. Rydz i Wichniarek bezjajeczni i tej polityce słupków finansowych wraz z właścicielem się zatracili. Wielokronie Stamir i reszta powtarzali ze w kwestii przychodów Widzew osiągnał sufit i został i jedyne pole na którym można coś zarobić do transfery. Wymyślono model w którym bierzemy za darmo grajków po przejściach promujemy ich i sprzedajemy. Może nie było by w tym nic złego gdyby sukcesywnie poziom drużyny szedł w góre, ale jak widzimy jest na odwrót.
Filozof przelicytował. Jakby wcześniej podpisał, to by go nie zwolnili tak szybko. Nie każda szkoła filozofii jest wybitna, tak jak nie każda sztuka walki.