Agencja Kmity zabrała głos
27 lipca 2021, 20:00 | Autor: KamilLawinę komentarzy wywołał dzisiejszy komunikat klubu na temat nieprzedłużania kontraktu z Jakubem Kmitą, a ich spora część była krytyką zapisu gwarantowanych minut dla młodego piłkarza. Głos w tej sprawie postanowiła zabrać też agencja zawodnika, która na naszą skrzynkę redakcyjną wysłała swoją wersję wydarzeń.
Poniżej prezentujemy treść pisma autorstwa przedstawicieli agencji Agent for players:
Wyjaśnienie dotyczące komunikatu ze strony klubu na temat Jakuba Kmity.
W związku ze spekulacjami i domysłami, które pojawiają się po ogłoszeniu przez klub braku chęci podpisania nowego kontraktu z Jakubem Kmitą jesteśmy winni kibicom i sympatykom Widzewa Łódź wyjaśnienie.
1. Standardowo w profesjonalnej piłce kontrakt młodego wyróżniającego się zawodnika najczęściej podpisywany jest co najmniej 6 miesięcy przed jego wygaśnięciem. Niestety taka sytuacja w przypadku Jakuba Kmity nie miała miejsca. Nie możemy zrzucać odpowiedzialności na zmiany w klubie, bo przecież są odpowiednie osoby, które pracowały przed zmianami właścicielskim, jak i pracują teraz. Tak więc argument, że pozmieniały się struktury jest mocno naciągany.
2. Jakub był kilka lat w Widzewie, często blisko pierwszego składu, zawsze jednak coś stawało na przeszkodzie, a to kontuzja (nie jest winą klubu), a to zmiana trenera, innym razem – i to jest kluczowe – wypożyczenie i ogrywanie z obcego klubu młodzieżowca z wpisanymi minutami za grę. Chłopak z Akademii całujący herb Widzewa był na gorszej pozycji niż zawodnicy wypożyczeni z obcych klubów.
3. W rozmowach z klubem menadżerom zależało tylko i wyłącznie na rozwoju sportowym zawodnika. Jest to młody zawodnik i najważniejsze w jego wieku, aby się sukcesywnie rozwijał.
4. Nie było żadnych rozmów na temat prowizji dla menadżerów. Podkreślaliśmy, że nie chcemy ani złotówki, a rozwój młodego zawodnika jest dla nas celem nadrzędnym.
5. W pierwszych rozmowach zasugerowaliśmy, aby podpisać kontrakt z gwarantowanymi minutami, ale klub nie wyrażał na to zgody, mimo że wcześniej takie umowy z wypożyczonym z obcego klubu zawodnikiem podpisał. Ok, nowi ludzie, nowe zasady.
6. Brak porozumienia dotyczącego minut przeciągał się i brak było innej propozycji lub pomysłu ze strony klubu. W piątek, 23 lipca dostaliśmy ostatnią propozycję kontraktu, którą finansowo zaakceptowaliśmy, zależało nam tylko na jednej kwestii w kontrakcie, co opisaliśmy poniżej. W niedzielę okazało się, że jednak ta propozycja nie jest jeszcze propozycją i musimy czekać do wtorku.
7. Zawsze podkreślaliśmy, że priorytetem jest Widzew i chcielibyśmy pozytywnie zakończyć sprawę Jakuba. Zawodnik bardzo chciał kontynuować swoją przygodę z piłką w Widzewie.
8. Ostatnią naszą propozycją była uczciwa forma kontraktu dla młodego piłkarza. Polegała ona na tym:
a. gdy klub będzie rozwijał zawodnika, będzie korzystał z jego usług, kontrakt po zakończeniu sezonu zostanie automatycznie przedłużony. Korzystał tzn. zawodnik gra od czasu do czasu w pierwszym składzie, wchodzi z ławki, otrzymuje minuty. Ile minut? Kwestia do omówienia. Prosiliśmy, aby klub zaproponował, jak to widzi, nie otrzymaliśmy jednak żadnego planu rozwoju młodego zawodnika,
b. gdy klub uzna, że zawodnik musi nabrać doświadczenia i go wypożyczy na szczebel centralny, to również kontrakt automatycznie się przedłuża,
c. gdy klub „schowa” piłkarza i nie będzie go rozwijał, a zawodnik nie będzie potrzebny w pierwszym zespole i będzie „tylko” grał w rezerwach, kontrakt nie przedłuża się z oczywistych względów.
9. Propozycja taka dawała bezpieczeństwo klubowi, że gdy zawodnik się będzie rozwijał, klub będzie kontynuował współpracę, a kontrakt automatycznie będzie się przedłużał. Widzew, podpisując kontrakt z Jakubem miałby cały rok na przekonanie się, czy zawodnik pasuje do koncepcji trenera, czy jest talentem, za jaki uchodzi, czy rozwija się jako piłkarz, czy daje zespołowi jakość. Gdyby tak nie było, klub za rok bez żalu oddaje zawodnika, ponieważ z niego nie korzysta. Wydawało nam się to logiczne i rozsądne. Jak widać logika nie ma tu nic do rzeczy.
Mityczne wpisanie minut w przypadku Jakuba to zbyt duże uproszczenie.
Jak możemy stwierdzić, czy dany zawodnik rozwija się w klubie?
Po tym, w jaki sposób klub z jego usług korzysta. Czy trenuje z pierwszym zespołem, czy wchodzi z ławki, czy dostaje minuty, czy staje się ważnym piłkarzem w zespole. W związku z tym, mityczne minuty miały na celu „sprawdzenie” intencji ze strony klubu. Gra, korzystacie z niego, rozwija się – gra w Widzewie przez kolejne sezony. Nie gra, to znaczy, że tu nie pasuje, pozwólcie mu iść gdzie indziej.
To nie była forma przymusu, tylko deklaracji, zabezpieczenia, zarówno strony klubu, jak i samego piłkarza. Klub nie miał obowiązku z tych minut skorzystać. Mógł skorzystać, mógł wypożyczyć i dalej mieć piłkarza, mógł nie skorzystać i za rok podziękować. Podziękował już teraz.
Z wyrazami szacunku
Agenci Agent for players
Czyli jednak wyszło, że Widzew nie kłamał. Agencja sobie wymyśliła szantaż minutami, klub woli dobrych graczy a nie „obiecujących”. Wystarczyło podpisać kontrakt na rok z opcją przedłużenia. Albo na pol roku. I po tym okresie byście wiedzieli czy Widzew go widzi w składzie czy nie. A nie zapisy jak parytet kobiet. Nieważne czy się sprawdzi, ważne żeby miał „minuty”
I tak właśnie chcieli zrobić ale Widzew chciał tylko na 3 lata. I co teraz ? Głupio ?
Ja akurat rozumiem podejście agencji, gdyby podpisali taki kontrakt, a Jakub w ogóle by nie grał, to by miał rok stracony, a w momencie kiedy byłby zapis o minutach to by się ogrywał, czy to w Widzewie czy gdziekolwiek indziej (bo Widzew przecież mógłby go wypożyczyć). Pytanie ile tych minut chcieliby, aby było wpisane. Tak czy siak, jeżeli było tak jak agencja napisała,
a zakładam, że tak to ja ich za nic bym nie winił. Dla agencji dobro i rozwój zawodnika to priorytet, w momencie kiedy zawodnik nie gra to traci kolejne lata, w których mógłby zdobywać doświadczenie.
To szantaż nie priorytet rozwoju – rozwój Kuba miałby gdyby sam wywalczył miejsce w składzie swoją gra i treningami a nie zapisami kontraktu. Szkoda chłopaka, ale ma złego agenta, albo sam nie potrafił podjąć właściwej decyzji. Bo co by się stało złego gdyby nawet ten rok trenował z pierwsza drużyną i wchodził np na końcówki? Jakby strzelał to grałby więcej i poszedłby z Widzewem do EX, jak by nie wychodziło to po sezonie pożegnałby się z klubem. Tylko boisko weryfikuje piłkarza, a nie „wizje jego rozwoju” managera.
Nie tak dokonać skoro innym dają takie minuty w kontrakcie to czemu jemu nie chcieli za słaby menadżer????? Tak czy siak jak rokował na dobrego grajka to kontrakt się podpisuje na rok i się go sprawdzą jak widać postep to zatrzymujemy go w klubie i tyle jak nie to wypożyczamy czy nie przedłużamy kontraktu ale jak są różne standardy to tak już bedzie
Nie dają a DAWALI i to właśnie była patologia…
Dawali minuty ale TERAZ NIE DAJĄ i nie powinni dawać.Błedy trzeba eliminować a nie kontynuować zeszkodą dla klubu..Nie wiem ( bo to nie moja działaka) jak oceniany jest Kmita przez pion sportowy ale sądzę,ze zbyt wysokich oceni potencjału w nim nie widzą i stad taka a nie inna decyzja.Piłkarz ma swoją pozycję w klubie WYWALCZYĆ anie deklaracyjnie miec zapewnioną.
Kmita będzie szybciej w EX niż WIDZEW . To po pierwsze . A po drugie wspomnicie za kilka lat przekonasz się ile milionów WIDZEW stracił puszczając Kubę. . Historia jest nauczycielką życia ,w Widzewie tego nie pojmują . Puścili Radwana śmiejąc się że gra w rezerwach TBB a teraz jest reżyserem gry ,w 11kolejki EX . Puścili Majkela , też wypłynie . Nawet Robaka spuścili , który Podobno jest ikoną klubu . Dzięki Kubie mógł za kilka lat Widzew zarobić miliony….. ale kto bogatemu zabroni…
Miliardy, nie miliony. Ponoć za 3 lata Barcelona :D
Naprawdę jesteś kibicem Widzewa? Facet ma rację. Wejdź na Transfermarkt i zobacz ile obecnie jest wyceniany oddany za darmo rok temu Radwański. Hamowate docinki zamieszczaj na portalu zatorowcow
Taaa… zabijają się o niego Znicze różne
Bo oni patrzą przez pryzmat tu i teraz nie ma planów długo terminowych weź nawet przykład Ajaxu nie było o nich słychać przez 3 lata grali w środku tabeli ogrywając i ściągając młodych utalentowanych graczy poukładali wszystko i napieprzają aż miło młodymi często 20latkami ale my nie potrafimy naładować wielkich klubów u nas chcą zarobić kasę i ograbić klub i tylko to się liczy
Jakby był taki dobry to nie potrzebowałby gwarancji minut… Człowieku on ma 20 lat, jakoś inne kluby się o niego nie zabijają…. W takim wieku spokojnie inni są filarami swoich zespołów, przykład Kozłowskiego z pogoni Szczecin, gość ma 17 lat nie potrzebował żadnych zapisów o minutach. Swoją postawą udowadnia, że zasługuje na miejsce w1 składzie. Minuty to jak już wspomnieli możesz sobie zagwarantować u operatora sieci komórkowej. Minety u jakiejś fajnej kobiety. Odnośnie boiska to sorry, dlaczego ma mieć zagwarantowane miejsce jak np. okaże się, że ktoś jest lepszy niż on. Idąc Twoim tropem kubuś poimprezuje w weekend będzie na… Czytaj więcej »
Prawda jest taka że to wszysko nie ma nic wspólnego ani z Kmita ani z innymi chlopakamiz akademi
Chodzi tylko o wpływy agencji menago i pozbycie sie jednej w miejsce innej i pitolenie że ten czy tamten czy Widzew chcial czy nie chciał to jedna Wielka siema tyle z prawdy
No ale jak chcesz się dowiedzieć czy się sprawdza nie dając mu tych minut? Powiedzmy, że w 1szych 10ciu kolejkach dasz mu po 10-15 minut (nieraz więcej, powiedzmy do 30 min czy nawet w porywach, w wyjątkowych sytuacjach całą 2 połowę) w 3-5ciu meczach. Jak nie daje rady to potem dostaje mniej szans, tyle. Dla mnie to bardzo proste. Po tym co pokazał w Kielcach klub powinien podejść do tematu z większą powagą, nie podszedł. Oczywiście mogę się mylić co do potencjału, ale ile byśmy ryzykowali podpisując jeden z niższych przecież kontraktów i dając mu raz na jakiś czas wejść… Czytaj więcej »
Brzmi uczciwie i logicznie. Może nie wszystko stracone ? Bardzo bym chciał, by Kuba został tu gdzie Jego miejsce…
100/100, też na to liczę. Ale tyle minusów że zaczynam wątpić że na forum są sympatycy Widzewa . Kto stawia te minusy , chyba ci sami KIBICE , którzy po Zniczu sprzedawali plaskacze piłkarzom BO NA PEWNO NIE PRAWDZIWI KIBICE CO ZACZYNALI CHODZIĆ NA WIDZEW,kiedy od strony Armii Czerwonej były drewniane trybuny. Ja to pamiętam , podobnie jak Rozborskiego o ,Kowenickiego ,Pyrdola, Marchewkę a później Jeżewskiego , Tadzia Blachno i innych . Puknijcie do w głowy ,jak można stawiać minusy ludziom, którym dobro klubu leży na sercu i zostawili już sporo kasy w Starym Widzewie ,Nowym Widzewie i Reaktywacji Widzewa
Puknij się sam. Kmita jest nakręcony przez agenta. Żadnych umów z minutami. To patologia… A Robak? Co uważasz za nadal powinien dostawać 60 tys ????
Ty się lepiej w nic nie pukaj. Tylko weź koło i … dalej wiesz. Gdzie tutaj widzisz coś o Robaku ? Faktycznie temat roku. Gachy i inne gwiazdy lepsze od wychowanka ? Z jednej strony dobrze , że Klub od takiego czegoś odchodzi , z drugiej… Kuba powinien zostać. To naprawdę materiał na co najmniej dobrego piłkarza .
Tylko nie powieneś powoływać się na Gachowi innych ktorzy korzystali z pewnych „darow” klubu bo to były EWIDENTNE BŁEDY KONTRAKTOWE i takich praktych nie wolno uprawiać i nareszcie nowe władze to czynią.Wiele błedow poprzednicy popełniali i dlatego nie mamy „kregosłupa” zespołu ani zespołu do walki o EX.Stracona kasa i stracony czas.I tamtych praktyk nie wolno kontynuować.Kuby nie oceniam bo od tego jest pion sportowy.Widać jest pewna wątpliwosc co do jego umiejetnosci i zdrowia skoro decyzja tak długo nie była jednoznaczna.Zapominasz tez o tym ze Agenca menedzerska oprocz wzniosłych słow ( w oswiadczeniu) ma przede wszystkim swoj interes finansowy o czym… Czytaj więcej »
Postaw jeszcze minusika ,ma co czekasz? Nie lamentowałes jak z minutami grało 2 wypożyczonych grajków wiosną tego roku. Swojemu za to nie pozwolą. Robak chciał grać za połowę kwoty, było pole do negocjacji. Sami KIBICE uznali go za ikonę klubu
Ale o co ci chodzi?
Też skakałem na drewnianych ławkach przy Armii Czerwonej,,,
Mam proszę Pana 6 dekad za sobą. Pan prawdopodobnie na Widzew chodzi od kilku kilkunastu lat. W latach 70 tych całą Trybuna od strony Armii Czerwonej była drewniana wzorem angielskich stadionów . Były tam garaże i nie tylko . Chciałem powiedzieć tylko tyle że są na portalu ludzie którzy mieszkali na Niciarnianej od 1962 roku i Widzew w sercu mają od przełomu lat 60 i70 tych . Tyle i tylko tyle . Trochę szacunku dla starszych ludzi i historii Widzewa . Dla Pana Widzew zaczął się kilka , kilkanaście lat temu. Ja mu kibicuje od końca lat 60 tych .… Czytaj więcej »
A ja Waldi razem z Tobą hehe
Nie obrażaj ludzi. Minusy stawiają Ci kibice, którzy zwyczajnie nie zgadzają się z Twoją wypowiedzią. Nikt minusem nie dyskredytuje Cię jako kibica Widzewa jedynie jak napisałem wcześniej nie zgadza się z Twoją wypowiedzią. Nie każdy będzie pisał odpowiedź pod Twoim komentarzem. Wielu korzysta z takiej formy oddania swojego głosu. To odwieczne prawo demokracji. Jeśli tego nie rozumiesz to może Ty zastosuj się do swojej rady.
Pozdrawiam
Polecam zachować w kompie screeny . Zobaczymy jak będzie na koniec sezonu.” Misio ma rację ” ja , kupił trener kibiców , już o nim mówią Misio i przyznają zawsze rację
Polecam screeny po zachwycie nad Dobim . „Dobek zrobi dobrą robotę” po kilku miesiącach już go nie było
A prośbę o kontrolę nad chamowatymi wypocinami miałem do Pana Moderatora a nie do Pana
Czego oczekujesz ? Większość nie wie i czym i o kim piszesz. Ja drewnianą trybunę pamiętam ledwo , ledwo , pierwszy raz na Widzewie byłem z ojcem w …1985 roku . Pozdrawiam.
Cytat: „1. Standardowo w profesjonalnej piłce kontrakt młodego wyróżniającego się zawodnika najczęściej podpisywany jest co najmniej 6 miesięcy przed jego wygaśnięciem. Niestety taka sytuacja w przypadku Jakuba Kmity nie miała miejsca.”
To prawda, Kmita nie jest wyróżniającym się piłkarzem na tyle, żeby walczyć o niego pół roku przed końcem sezonu, który MÓGŁ się skończyć w Ex. I co wtedy? Płacilibyśmy mu za siedzenie na ławce albo grę w rezerwach? Bo na Ex to na razie za mały jest.
Już było o Radwańskim i Ameyaw, że nic nie osiągną. A Radwański idzie na wieś i będzie żałował, że opuszcza wielki Widzew. A on teraz zalicza asystę w ESA i w zestawieniu jednym jest w 11ce kolejki, więc puszczanie kolejnego zawodnika jest śmieszne.
I to prawda, Radwański jest dwa lata starszy, BBT awansował więc będzie grał w Ex. Na razie zagrał 1 mecz. Ameyaw też nic nie osiągnął. Zagrał 10 minut bo ma status młodzieżowca. I co z tego? Jeśli my awansujemy to też jakiś młodzieżowiec będzie musiał zagrać.
Nie awansujemy a za rok EX będziemy podobnie jak teraz oglądać w Cplus z Niecieczy
Śmiech na sali
Nie chodziło minuty ale o cytuję : „zawodnik gra od czasu do czasu w 1 składzie, wchodzi z ławki, otrzymuje minuty. Ile minut? Kwestia do omówienia. „
Faktycznie nie chodzi o zapisanie w kontrakcie zapewnienia gry
Komuś coś się chyba w głowie po…. ło.
Agencja potwierdziła to o czym spekulowano zatem brawo działacze że nie daliście się namówić
Kuwa a Samiec-Talar popitalał po boisku bo miał minuty a naszego to od razu won?!! Kuba to młodzieżowiec. Niewierze że żądał wysokiej pensji. Cyrk.
Wtedy bylo wtedy. Teraz juz jest inaczej. Chce minut w umowie niech idzie do playa
Wyciągnęli naukę z poprzednio źle konstruowanych kontraktów i nie chcą robić tych samych błędów. Też źle ?
To ilu mamy grajków w zespole po Akademii Widzewa? No właśnie ,po co ona jest? Lech gra beznadziejne ale za piłkarzy z Akademii Lecha zainkasował 35 mln EUR
Tu nie chodzi kto całuje herb …..tylko piłkarskie umiejętności .Myślę że Misio i tak by na Kmitę nie stawiał bo nie jest aż taki dobry .I nic więcej ani nic mniej.
Obyśmy niebawem nie przekonali się na własnej skórze o tym czy Kmita był dobry czy nie
A dlaczego nie chcesz się przekonać? Ja bardzo chętnie zobaczę na co stać chłopaka, wówczas łatwiej będzie ocenić całą sytuację, kto miał rację w całym sporze, a kto się jednak pomylił.
To zapłać ze swoich…….o to właśnie chodzi. Po awansie do esy piłkarz dostaje podwyżkę . I jeżeli już teraz Misio go nie za bardzo widzi w składzie. To jak awansujemy Kmita nie będzie grał dwa lata ale kasę za te dwa lata dostanie. Zrobił jedną akcję z koroną i od razu psalmy.
Pier*lenie. Minuty za grę to przeszłość. W Widzewie jest wkoncu normalnie. Sorki Kuba, powodzenia gdzie indziej
Czy ten portal to tuba klubu ? Gdy daję minusy pojawiają się plusy – to jest rzetelność recenzujących? Rozumiem ,że musi być pomyśli recenzenta ale są granice przyzwoitości – a Kmita powinien dostać szansę – Jeśli nie w Widzewie – to wypożyczyć i monitorować – zero ryzyka dla klubu – a być może wykreuje się dobrego zawodnika
Ile ty masz lat? 12 ? Misio nie widzi w nim potencjału.
Śmiech na sali!!
Nie chodziło minuty ale o cytuję : „zawodnik gra od czasu do czasu w 1 składzie, wchodzi z ławki, otrzymuje minuty. Ile minut? Kwestia do omówienia. „
Faktycznie nie chodzi o zapisanie w kontrakcie zapewnienia gry
Komuś coś się chyba w głowie po…. ło.
Agencja potwierdziła to o czym spekulowano zatem brawo działacze że nie daliście się namówić
Czytaj ze zrozumieniem Ok ? Mógł teraz podpisać kontrakt zagrałby przez cały sezon 0 minut „ zero słownie” i byłby wolnym zawodnikiem a jakby jednak wypalił i zagrał 500/600 czy ile tam minut oni chcieli to klub miałby furtkę aby przedłużyć kontrakt. Proste ? Czy logicznie nie umiesz myśleć ?
Wszystko super tylko jeśli zagrałby słownie ”zero minut” to rozumiem że Ty płaciłbyś mu przez ten sezon kontrakt,o to w tym wszystkim się rozbija że klub nie bardzo wierzy w jego talent,minuty były tylko pretekstem.
Taki poważny nick i uwagi, może to Ty przeczytaj że zrozumieniem gamoniu a potem innych pouczaj
Jakieś podpisy by się przydały!
Anonimowy szantażysta-amator napisał sklecił kilka słów bez sensu, ponieważ właśnie wysterował swojego klienta. Bravo WidzeW. Po raz pierwszy od długiego czasu to Klub wygląda profesjonalnie.
Tylko Widzew RTS
Jeśli ta agencja działa tak profesjonalnie jak profesjonalnie pisze oficjalne pisma to nie mam pytań…
Jacy dobroduszni agenci , nie chcieli złotówki od transferu . Taki kit to między bajki . Agenci żyją z tego co utargują nie znam takiego co by do tego dokładał .
Ładny bełkot. Zmień młody agencje, bo źle skończysz.
Kwestia minut była do omówienia :D Dajcie juz spokój z tymi nie gwarantowanymi, a obiecanymi minutami. W PIŁCE TAK JAK W ZYCIU. TRZEBA WALCZYĆ O SWOJE. W tym wypadku na treningach. A to, ze dali taki kontrakt komuś, a nie dali swojemu, to zaden argument. Moze poszli do rozum do głowy i stwierdzili, ze takie kontrakty nie mają sensu. Szkoda chłopaka, bo mam przeczucie, ze coś z niego moze być, ale menadzerowie, to w większości szuje, krętacze i cwaniaki. Jak nie szukają zysku na juz, to w najblizszej przyszłosci. Przewaznie kosztem zawodnika.
Panie agencie to że Kmita by grał i w tym wypadku ( klub formalnie by z niego korzystał) to jeszcze nie znaczy,że po roku by się nadawał.A w tym wypadku kontrakt musiałby być przedłużony,no bo klub ,,korzystał” wstawiał do składu. A jak niby klub ma sprawdzić,czy będzie się nadawał? Proponowany kontrakt przez agentów to ,,pułapka” i tylko zabezpieczał interes zawodnika.
Jest tu dużo racji , na diabła wypożyczenia takich łamag jak Gach czy Samiec mając swoich , to było chore , nawet jak już było wiadomo że nie grożą nam nawet baraże to ta trenerzyna z uporem maniaka stawiała na te lebiegi A nie naszych młodych .
dobrze byłoby gdybyśmy znali zapisy umów o wypożyczeniach. najczęściej polega to na tym, że jego klub płaci pensję lub jego część w zamian za gwarancję minut. dotyczy to szczególnie piłkarzy z Ex schodzących do niższych lig. Kuba dopiero zaczyna swoją karierę i przyszedł do nas z SMSu (jeśli się nie mylę), a nie z Ex. oczywiście można polemizować co takie wypożyczenia np. Samca-Talara lub Gacha dały klubowi, ale pamiętajmy również z jakiej pozycji negocjacyjnej podchodziliśmy do rozmów ze Śląskiem i Wisłą Płock (?) oraz jakie było ciśnienie na awans. a trenerzy wystawiał, bo najprawdopodobniej musielibyśmy zapłacić pieniądze jako karę za… Czytaj więcej »
Kuba uciekaj z tej agencji. Już Ci zapewnili, że nawet nie powalczysz o skład w Widzewie. Mam nadzieję, że chociaż przyjedziesz do nas z inną drużyna a nie wyladujesz gdzieś w Pruszkowie bo dostaniesz minuty. Marnują Ci chłopie karierę, ale życzę Ci wszystkiego Widzewskiego ;)
Nie wierze. Agent kmity wyjasnia na forum publicznym negocjacje. Smiech na sali ze to sie stalo to raz a dwa to ze to agent kmity. Chlopak przepadl na wyporzyczeniu w 3 lidze
Nie opowiadam się za żadną ze stron ale czy myślicie że gdyby stanowisko agencji podważalo wiarygodność klubu to by tak to chętnie publikowano na stronach internetowych?
Kuba zmień agencję! Z tymi amatorami kariery nie zrobisz. Oni nawet oświadczenia nie potrafią napisać. Przecież to wygląda momentami jakby jakiś dzieciak pisał. Dramat.
Dziwna sytuacja nie chcieli sprawdzić chłopaka przez rok tylko jego odpuścili. Ale to nie jest pierwszy przypadek w tym klubie. Pieczek tez został odpalony bez żalu, teraz ta sytuacja z Kmita, a wszystko wskazuje, ze inny wychowanek Becht będzie siedział na ławie kosztem Golebiowskiego. Inne pytanie jest ilu swoich wychowanków w ostatnich latach wypromował Widzew Łódź?
Masz racje . Nie wiem dlaczego przyciskam + i dalej nic sie nie zmienia.
Lanie wody, powtórzenia w koło tego samego, a na koniec nawet brak nazwiska lub nazwisk osób które ten liścik przysłały. Dla mnie mało profesjonalne. W biznesie nikt się w takie pyskówki nie wdaje, deal się nie udał? Życie.
Brakuje jeszcze tego,że chcieli dopłacić,żeby grał w Widzewie.Nieźli z nich „agenci” ;D
Tak jeszcze zerknąłem kogo ta agencja ma pod skrzydłami… Wojtek Pawłowski, Łukasz Kosakiewicz… Ucieka im miejsce do upychania swojego szrotu za duża kasę, w Widzewie skończyło się robienie tego co menago sobie życzą i już pewnie ból dupy, bo kasa im ucieka. Szkoda tylko że mają jeszcze Bechta i Telestaka
Menedżer. Oni nawet poprawnie nie potrafią określić swojego zawodu.
Cóż, chłopak ma 20 lat, czyli już dużo jak na zawodnika nadal będącego jedynie „talentem”. Był w Widzewie za kadencji kilku trenerów i nikt z niego nie korzystał. Teraz po wygaśnięciu kontraktu też nie widać żeby ustawiały się po niego kolejki.
Ogólnie sama forma kontraktu była korzystna dla obu stron ale widocznie w Widzewie nie pokładają w Kmicie wielkich nadzieji
Nie masz racji.Byl za kadencji kilku pseldo trenerow. A czy juz zapomniales jacy trenerzy byli i co robili . To byl KRYMINAL przeciesz. ( oprocz MROCZKA ) Grali zawodnikami ktorzy odchodzili z klubu a nie MLODZIERZA . Dopiero nieustana KRYTYKA prawdziwych kibicow spowodowala ze wposzczono ich w ostatnich dwoch meczas ( 20-30 min w tym jedna asysta )
Aha czyli Kaczmarek z Dobim się nie znali za to ty nasz super skaut z zamiłowania, już wiesz po 70 minutach jakim to wielkim talentem ten Kmita jest? Człowieku, myślisz że gdyby się nadzwyczajnie wyróżniał w czymkolwiek to żaden ze wspomnianych treneiros by z niego nie skorzystał? Przecież z juniorami mamy mniejszy lub większy problem od dwóch lat, więc nie uważam że ktoś postawiłby na Kmicie krzyżyk, od tak bo go nie lubi. I co wy z tą młodzieżą ludzie? Nie jest sztuką wystawić siedmiu juniorów z rezerw i bronić się przed spadkiem. Chodzi o to żeby ta młodzież dawała… Czytaj więcej »
Dajcie już spokój temu Kmicie – młody chłopak najmniej winien w całej tej sytuacji – widać ,że chciał zostać w Widzewie – na przeszkodzie stanęły rozmowy na linii klub- menedżerowie – najlepszym rozwiązaniem dla rozwoju gracza było by – podpisać i wypożyczyć(i beż ryzyka dla klubu) – I po roku mielibyśmy odpowiedź w kwestii rozwoju – z różnych względów wyszło inaczej – a Kuba jest tu najmniej winny – w każdym całą piłkarska przyszłość przed nim do wyciągnięcia na boisku
Menadżerowie, agencje menadżerskie to prawdziwy rak piłki nożnej. A piłkarze w pogoni za kasą nie potrafią zauważyć, że czesto osoby/podmioty, które ich reprezentują robią im po prostu krzywdę.
Ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Szkoda, że dotyczy to też kibiców Widzewa.
Lewandowskiego też w Legii nie chcieli…Kuba masz duża szanse na świetną karierę.
Coś tu śmierdzi jest drugie dno
Śmierdzi amatorszczyzną agenta amatora-oportunisty. Szkoda Jakuba Kmity, bo może by kiedyś coś pokazał.
przedłużanie z automatu już przerabialiśmy, dziekujemy „Agent for players”
Najgorsze że pisze się o Widzewie o różnych sprawach tylko nie o czysto piłkarskich , niestety zle to wróży , stajemy sie powoli posmiewiskiem w zarządzaniu klubu , trochę wstyd.
Jednak Widzew to amatorski klub w którym pracują idioci. Przykre ale prawdziwe
100 procent racji Maestro. Mam coś pojebanego z plusami i minusami bo dałem Ci plusa i poszły 2 minusy;) Ps. mam nadzieję, że nie jesteś zatorowcem ;) Tylko WIDZEW
Tylko Widzew oczywiście!! Jak mozna wypuszczac mlodych utalentowanych a potem na ich miejsce sprowadzac młodych, mniej utalentowanych.
Co prawda to wychodzi z czasem, że tamci są słabsi, ale suma sumarum masz rację. Np Talar miał zajebiste wejście do Widzewa, tylko czym dalej tym gorzej. W przypadku Kmity coś mi podpowiada, że pokaże na co go stać w nowym klubie, i będziemy sobie pluć w brodę.
nie ma nic gorszego niż agencje menadżerskiego w sporcie. Pośrednicy, którzy nic nie muszą umieć a ciągną kasę z klubów za nic. Udają ze zawodnik ich obchodzi a w rzeczywistości kasa misiu kasa. I najlepiej co sezon transfer i brać prowizje, namieszają młodemu w głowie, naobiecują bóg wie czego a potem za kaprysy takich łajdaków płaci klub, czyli zwyczajnie mówiąc my kibice płacąc za karnety czy bilety.
Widzew to nie klub bazarowy ani ortodoksja.
Nie wiem jaki klimat miały rozmowy, jednak oceniając sytuację bazując na tym co przeczytałem uważam, że oczekiwania agencji reprezentującej Jakuba nie były wygórowane. Być może nie mieli czasu na szczegóły w kwestii tych minut, a powinni go mieć- mówię o klubie. Tylko Widzew
szczegol powinien byc jeden: 0 minut gwarantowanych dla kazdego
Niestety w kilku przypadkach jak wiesz tak nie było, różnica między tymi przypadkami a Kmitą jest taka, że to Nasz wychowanek!! I chyba COŚ tam potrafi jak by tego było mało, więc jakby na 10 kolejek dostał powiedzmy 90 minut świat by się nie zawalił. Inni wychowankowie widzą jakie klub ma do Nich podejście( np. wychwalany pod niebiosa przez trenera Zawadzki) i nie wróży to dobrze na przyszłość
To prawda, że wypożyczyliśmy młodzieżowca ze Śląska Wrocław i daliśmy mu gwarancję minut kosztem Kmity a tymczasem naszemu wyróżniającemu się wychowankowi nie mieliśmy nic do zaoferowania. Zamiast rozwiązać sprawę wcześniej to klub trzymał chłopaka w niepewności do samego końca, a później także bez umowy. W ten sposób strzelamy sobie w stopę bo płaciliśmy Talarowi i musieliśmy go wystawiać nawet gdy grał beznadziejnie, a mieliśmy Kmitę którego teraz straciliśmy więc nie tylko nie mamy zawodnika do gry to jeszcze znowu odchodzi za darmo. Gdy było wiadomo, że Ameyaw odchodzi to także można było dać szansę Kmicie ale Bronek chciał sobie średnią… Czytaj więcej »
Zgadzam się z Tobą na 200%. Opisałeś dokładnie co myślę.
piszą piszą i wychodzi że klub miał racje, zawracanie dupy takimi oświadczeniami dwa razy kopnął prosto piłkę i stado managerów już chce zerować i szantażować klub niech spada ta cała agencja z dupy wzięta
Zajebista agencja, polecam każdemu. Mógł chłopak dogadać się z Widzewem ale będzie grał kurwa w Legionowie. Skąd się tacy „specjaliści” biorą?
O co to larum??. Kim jest w ogóle ten Kmita ???. Oświadczenie jakiejś agencji widmo gdyby co najmniej o Messiego chodziło.
A dla mnie problem jest to, że nie mamy pół napastnika, a bez goli o zwycięstwa będzie trudno.
No właśnie „pół napastnika” nie podpisało kontraktu (…)
Dziwi mnie ten mega pejoratywny stosunek do KMITY (?!) co ten chłopak jest winny że tzw domorośli biznesmeni się nie dogadali ?? Jakub pewnie nawet nie uczestniczył w rozmowach, a o wszystkim dowiedział się ostatni, może nawet później niż forumowicze..
Ja mu życzę powodzenia.
Wogole co to za moda by interesy prowadziła agencja czy menager? To już chłop nie ma swojego rozumu by samemu doprowadzić swój kontrakt do tego co chce tj by były warunki jakie oczekuje od klubu? Czy ja podpisując umowę o pracę szukam pośredników…nie. więc dla mnie to chore że dorosły człowiek nie umie sam zadbać o swoje interesy a do tego to co pośrednik zabiera sam mógłby dostać jako bonus za złożenie podpisu. Tylko trzeba chcieć a nie słuchać oszołomów co tylko patrzą ile procent przypadnie im. Rozumiem że kontakty itd ale jak zawodnik jest dobry klub sam się zgłosi… Czytaj więcej »
takie czasy kolego, niedlugo 12-latki beda mialy agentow
Przepraszam , a kto to jest Kmita , ze taka dyskusja się wywiązała , czy każdy z tych komentujących ma też swoją agencje . Proszę szanujmy się jako kibice WIDZEWA. Pozdrawiam.
Agneci – rak współczesnego futbolu