A może znów się uda?
3 listopada 2024, 17:16 | Autor: Ryan10 marca 2024 to jedna z najważniejszych dat dla kibiców Widzewa w ostatnich latach. To właśnie tego dnia łodzianie przerwali przeraźliwie długą serię meczów bez zwycięstwa z Legią Warszawa. A może by tak pójść za ciosem i zrobić to również w stolicy?
Premierowe starcie pomiędzy tymi drużynami datowane jest na rok 1947, a miało ono miejsce w ramach eliminacji do powstającej piłkarskiej ligi. W Warszawie górą była Legia, w Łodzi padł remis, lecz oba zespoły zapewniły sobie grę w elicie. W niej było dla Widzewa o wiele gorzej, o czym najlepiej świadczą wyniki – 0:6 oraz 1:6. Z tą drugą potyczką wiąże się jednak ciekawa historia, bo jedyną bramkę dla pokonanych zdobył bramkarz Ignacy Uptas! RTS na długo pożegnał się z najwyższym poziomem, a wrócił na niego pod koniec lat siedemdziesiątych. Od tej pory – mecze pomiędzy Widzewem z Legią zaczęły coraz mocniej zyskiwać na znaczeniu.
Prawdziwy wybuch tej rywalizacji to jednak dopiero lata dziewięćdziesiąte. Mocno wspominane jest choćby domowe spotkanie z 1992 roku, kiedy to czerwono-biało-czerwoni, mimo porażki z Eintrachtem Frankfurt 0:9 kilka dni wcześniej, otrzymali pełne wsparcie kibiców i pokonali legionistów 2:0. Jeszcze więcej emocji było w 1996 oraz 1997 roku, a to już za sprawą dwóch zwycięstw gości przy ul. Łazienkowskiej, w walce o tytuł mistrzowski. Zwłaszcza to drugie, 3:2, przeszło do historii, i do dziś budzi olbrzymi sentyment w gronie pamiętających je kibiców. Prowadzeni przez Franciszka Smudę czerwono-biało-czerwoni występowali wówczas w charakterystycznych koszulkach z logo sponsora – firmy Bakoma. Aby nawiązać do tamtego okresu, dziś założą stroje nawiązujące swoim wyglądem do wzoru sprzed prawie dwudziestu siedmiu lat.
Widzew raz jeszcze wygrał z Legią 3:2 w kwietniu 2000 roku i na tym był koniec, aż do 2024 roku. Kilkukrotnie było blisko, jednak ostatecznie kończyło się co najwyżej remisami. Ostatni sezon regularnej ligowej rywalizacji przed upadkiem spółki Sylwestra Cacka miał miejsce w kampanii 2013/2014 – w Warszawie było aż 1:5, zaś w Łodzi 0:1.
Również w pierwszym sezonie po powrocie do elity widzewiakom nie udało się przerwać fatalnej serii. W sierpniu 2022 roku legioniści wykorzystali słabą postawę Widzewa w pierwszej połowie, wychodząc na dwubramkowe prowadzenie po golach Mattiasa Johanssona i Bartosza Kapustki. Kontaktowy gol dla prezentujących się po przerwie o wiele lepiej gospodarzy okazał się jednocześnie honorowym. Strzelił go w doliczonym czasie Patryk Lipski. Więcej emocji było w rewanżu. Legia dwukrotnie prowadziła po golu Pawła Wszołka i samobójczym trafieniu Marka Hanouska, ale goście walczyli dzielnie do końca i wyrwali punkt. Bramki zdobyli Kristoffer Normann Hansen i z rzutu wolnego Bartłomiej Pawłowski. Do zwycięstwa zabrakło bardzo niewiele, ponieważ w doliczonym czasie Norweg nie wykorzystał sytuacji sam na sam z warszawskim bramkarzem.
We wrześniu 2023 doszło do drugiej z rzędu konfrontacji w stolicy. Wynik otworzył w niej już w 5. minucie Ernest Muci, ale tuż przed przerwą wyrównał Jordi Sanchez. Co ciekawe, przy obu golach asystowali… bramkarze! W drugiej połowie do siatki trafiali już tylko legioniści: ponownie Muci i w doliczonym czasie Josue, wykorzystując rzut karny. Łodzianie kończyli zawody w dziesiątkę, po czerwonej kartce dla Luisa Silvy. Marcowy rewanż okazał się być dniem, na który fani RTS czekali prawie ćwierć wieku. Po dość wyrównanym meczu żadnej ze stron nie udawało się posłać piłki do siatki i wydawało się, że padnie bezbramkowy remis, który znów nie przełamie koszmarnej serii. Nadeszła jednak trzecia doliczona minuta spotkania, Antoni Klimek dośrodkował w pole karne, piłkę nieco przypadkowo zgrał Imad Rondić, a silnym precyzyjnym strzałem posłał ją do siatki Fran Alvarez i „Serce Łodzi” dosłownie oszalało z radości!
Po przerwaniu niespełna dwudziestoczteroletniej passy do kolejnego starcia z Legią piłkarze Daniela Myśliwca przystąpią już bez historycznego bagażu na plecach. Prawie, ponieważ bardziej wymagający fani zapewne nie omieszkają wypomnieć im, że Łazienkowska 3 pozostaje niezdobyta od 1997 roku i słynnego pojedynku, zakończonego mistrzostwem kraju. Kto wie, może i ta seria doczeka się zakończenia?
Historia ligowych meczów Widzewa z Legią:
1. 21.09.1947, Legia Warszawa – Widzew Łódź 3:1 (? – Fornalczyk)
2. 16.11.1947, Widzew Łódź – Legia Warszawa 2:2 (Gbyl, Cichocki – ?)
3. 04.07.1948, Legia Warszawa – Widzew Łódź 6:0 (Szaflarski, Szymański x2, Grządziel, Waśko, Mordarski)
4. 26.09.1948, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:6 (Uptas – Szaflarski x2, Szymański, Górski, Mordaski, Waśko)
5. 30.11.1975, Legia Warszawa – Widzew Łódź 1:1 (Ćmikiewicz – Błachno)
6. 02.06.1976, Widzew Łódź – Legia Warszawa 2:1 (Gapiński x2 – Deyna)
7. 11.09.1976, Legia Warszawa – Widzew Łódź 4:1 (Nowak x3, Dąbrowski – Kostrzewiński)
8. 30.03.1977, Widzew Łódź – Legia Warszawa 2:0 (Tłokiński, Kowenicki)
9. 14.08.1977, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:4 (Boniek – Nowak x2, Kusto x2)
10. 26.02.1978, Legia Warszawa – Widzew Łódź 1:1 (Cypka – K. Surlit)
11. 05.11.1978, Legia Warszawa – Widzew Łódź 2:0 (Topolski, Smolarek)
12. 29.05.1979, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:0 (Boniek)
13. 06.10.1979, Legia Warszawa – Widzew Łódź 1:1 (Kusto – Boniek)
14. 21.05.1980, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:0 (Rozborski)
15. 18.10.1980, Legia Warszawa – Widzew Łódź 0:0
16. 16.05.1981, Widzew Łódź – Legia Warszawa 0:0
17. 29.08.1981, Widzew Łódź – Legia Warszawa 2:0 (Smolarek, Rozborski)
18. 28.03.1982, Legia Warszawa – Widzew Łódź 5:3 (Kusto, Sikorski, Miłoszewicz, Adamczyk x2 – K. Surlit, Filipczak)
19. 12.09.1982, Legia Warszawa – Widzew Łódź 4:2 (Załężny, Buncol x2, Turowski – Smolarek, Tłokiński)
20. 24.04.1983, Widzew Łódź – Legia Warszawa 2:1 (Kajrys, Smolarek – Buncol)
21. 12.11.1983, Legia Warszawa – Widzew Łódź 0:0
22. 13.06.1984, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:0 (Świątek)
23. 04.11.1984, Widzew Łódź – Legia Warszawa 2:0 (Smolarek, Świątek)
24. 08.06.1985, Legia Warszawa – Widzew Łódź 0:0
25. 06.10.1985, Widzew Łódź – Legia Warszawa 3:1 (Kajrys, K. Surlit x2 – Kaczmarek)
26. 06.04.1986, Legia Warszawa – Widzew Łódź 3:0 (Arceusz, Dziekanowski x2)
27. 27.09.1986, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:1 (Putek – Dziekanowski)
28. 02.05.1987, Legia Warszawa – Widzew Łódź 0:1 (Chałaśkiewicz)
29. 03.10.1987, Widzew Łódź – Legia Warszawa 0:0
30. 11.05.1988, Legia Warszawa – Widzew Łódź 1:0 (Dziekanowski)
31. 22.10.1988, Widzew Łódź – Legia Warszawa 0:0
32. 07.06.1989, Legia Warszawa – Widzew Łódź 1:1 (Iwanicki – Chałaśkiewicz)
33. 06.08.1989, Legia Warszawa – Widzew Łódź 3:1 (Łatka, Wdowczyk, Cyzio – J. Bayer)
34. 18.03.1990, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:1 (Iwanicki – Pisz)
35. 07.09.1991, Legia Warszawa – Widzew Łódź 1:0 (Sobczak)
36. 02.05.1992, Widzew Łódź – Legia Warszawa 3:0 (Kosowski, Chałaśkiewicz, Jóźwiak)
37. 04.10.1992, Widzew Łódź – Legia Warszawa 2:0 (Koniarek, Miąszkiewicz)
38. 08.05.1993, Legia Warszawa – Widzew Łódź 2:1 (Michalski, Śliwowski – Koniarek)
39. 08.08.1993, Legia Warszawa – Widzew Łódź 2:0 (Śliwowski, Kowalczyk)
40. 09.04.1994, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:1 (Łapiński – Kruszankin)
41. 27.11.1994, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:1 (Pikuta – Pisz)
42. 14.06.1995, Legia Warszawa – Widzew Łódź 2:0 (Lewandowski, Fedoruk)
43. 28.10.1995, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:1 (Siadaczka – Wieszczycki)
44. 22.05.1996, Legia Warszawa – Widzew Łódź 1:2 (Wieszczycki – Koniarek, Szarpak)
45. 16.11.1996, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:0 (Dembiński)
46. 18.06.1997, Legia Warszawa – Widzew Łódź 2:3 (Kucharski, Czereszewski – Majak, Gęsior, Michalczuk)
47. 29.10.1997, Legia Warszawa – Widzew Łódź 3:1 (Czereszewski, Zeigbo, Sokołowski – Zając)
48. 20.05.1998, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:0 (Szarpak)
49. 09.09.1998, Legia Warszawa – Widzew Łódź 1:0 (Karwan)
50. 18.04.1999, Widzew Łódź – Legia Warszawa 3:2 (Wichniarek, Nowak s., Michalski – Kucharski, Mięciel)
51. 11.09.1999, Legia Warszawa – Widzew Łódź 2:1 (Mięciel, Czereszewski – Zając)
52. 15.04.2000, Widzew Łódź – Legia Warszawa 3:2 (Zając x2, Gęsior – Czereszewski, Mięciel)
53. 12.08.2000, Widzew Łódź – Legia Warszawa 0:0
54. 06.04.2001, Legia Warszawa – Widzew Łódź 0:0
55. 25.10.2002, Legia Warszawa – Widzew Łódź 2:0 (Svitlica x2)
56. 17.05.2003, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:3 (Dymkowski – Kucharski, Saganowski x2)
57. 07.11.2003, Widzew Łódź – Legia Warszawa 0:1 (Svitlica)
58. 08.06.2004, Legia Warszawa – Widzew Łódź 6:0 (Sokołowski I x2, Saganowski x3, Boruc)
59. 27.10.2006, Widzew Łódź – Legia Warszawa 0:1 (Roger)
60. 12.05.2007, Legia Warszawa – Widzew Łódź 2:0 (Grzelak, Vuković)
61. 14.09.2007, Legia Warszawa – Widzew Łódź 3:1 (Vuković, Chinyama, Edson – Kuklis)
62. 22.03.2008, Widzew Łódź – Legia Warszawa 0:1 (Giza)
63. 15.10.2010, Widzew Łódź – Legia Warszawa 0:1 (Vrdoljak)
64. 29.04.2011, Legia Warszawa – Widzew Łódź 1:0 (Cabral)
65. 23.10.2011, Legia Warszawa – Widzew Łódź 2:0 (Żyro, Wolski)
66. 12.04.2012, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:1 (Matusiak – Kucharczyk)
67. 23.11.2012, Legia Warszawa – Widzew Łódź 1:0 (Kosecki)
68. 24.05.2013, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:1 (Broź – Saganowski)
69. 20.07.2013, Legia Warszawa – Widzew Łódź 5:1 (Radović, Rzeźniczak, Kucharczyk x2, Mikita – Staroń)
70. 10.11.2013, Widzew Łódź – Legia Warszawa 0:1 (Jodłowiec)
71. 12.08.2022, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:2 (Stępiński – Johansson, Kapustka)
72. 24.02.2023, Legia Warszawa – Widzew Łódź 2:2 (Wszołek, Hanousek s. – Normann Hansen, Pawłowski)
73. 03.09.2023, Legia Warszawa – Widzew Łódź 3:1 (Muci x2, Josue – Sanchez)
74. 10.03.2024, Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:0 (Alvarez)
Bilans: 19 zwycięstw Widzewa, 21 remisów, 34 zwycięstwa Legii. Bramki: 114:69 dla Legii.
Czas na przełamanie kolejnej passy. Będzie bardzo ciężko, drużyna jest w kryzysie, może największym od momentu przejęcia jej przez Myśliwca. Czas się podnieść. Ambicja i walka od pierwszego gwizdka. Nie wyobrażam sobie, aby w tym meczu ktoś odpuścił! Tylko Widzew! RTS!
Górnik nas ograł jak chciał,a dzisiaj pokazali jacy są mocni w meczu u siebie z Jagą,
to samo robi craxa w gdansku…
Co tu ma siè udaç – to juź nawet nie jest klasyk – bo Widzew Stamirowskiego nie zasĺuguje na taką nazwę – sportowo to od legijnej zbieraniny odstajemy z dwa poziomy sportowe – 20 lat temu czy za czasòw prezesa legendy to były klasyki – patrząc na obecny terminarz to dla poległej waźniejsze są spotkania – w czwartek z Miñskiem czy w następny weekend z kolejorzem – no ale obecny mocodawca tak ustawił klub ,źe wyglàda jak wyglàda – czyli gra jak ròwny z ròwnym z 4 (?) – ligowcem w PP – I oby dzisiaj kopacze pokroju Sypka czy… Czytaj więcej »
Czas wrócić na ziemię.. nie mamy szans. Oby masakry nie było..
jaki klasyk legia ma budzet 5 razy wiekszy od Widzewa, z czym do ekstraklapy, gornik nam pokazal gdzie jest nasze miejsce, zweryfikowal nas
Wierzę,że się uda , będzie to pewna i zasłużona wygrana. Tylko WIDZEW RTS