A. Budka: „Nie spodziewałem się, że tak szybko odrobimy straty”
24 czerwca 2016, 11:53 | Autor: RyanW sezonie 2015/2016 kapitanem przez duże „K” był w Widzewie doświadczony Adrian Budka. Jesienią skrzydłowy ciągnął grę drużyny i gdy tylko był zdrowy, pomagał jej zdobywać punkty. Wiosną był już jednym z kilku asów w talii Marcina Płuski, ale nadal odgrywał w niej ważną rolę.
Budka podkreśla, że awans do III ligi jest wypadkową pracy nie tylko samego zespołu. „Chwała działaczom, że udało im się przekonać tylu sponsorów, zebrać budżet, a także poukładać sprawy w klubie. My staraliśmy się swoimi nogami i głowami budować porządny zespół, a działacze zrobili resztę. Chciałbym podziękować każdemu zawodnikowi Widzewa, który w minionym sezonie za ten klub oddawał serce”– mówił na łamach klubowej witryny.
Który mecz tej wiosny kapitan Widzewa uważa za przełomowy? „Największym zaskoczeniem tego sezonu, moim zdaniem, była runda wiosenna, a konkretnie to, że tak szybko udało nam się odrobić dziewięć punktów. Chyba nikt się tego nie spodziewał. Najważniejszym spotkaniem był wiosenny mecz z KS Paradyż” – stwierdził.
Zdaniem Budki kluczowe było także to, że piłkarze zawsze zostawiali zdrowie na boisku i nigdy nie odpuszczali. Skrzydłowy liczy też, że pobyt w III lidze będzie równie krótki i za rok Widzew znów świętować będzie awans. Tym razem na poziom centralny.