Dwa tysiące widzewiaków w Warszawie

Takich kibiców pozazdrościć piłkarzom Widzewa może każdy. Sobotni mecz z Polonią Warszawa oglądało z trybun około dwa tysiące fanów łódzkiego klubu! Nie brakowało głośnego dopingu oraz efektownym choreografii.

Zgodnie z zapowiedziami, widzewiacy przyjechali do stolicy pociągiem specjalnym. Skład zakończył swoją podróż na stacji Dworzec Gdański, skąd grupa pieszo dotarła na leżący niedaleko stadion przy Konwiktorskiej. Największa grupa zajęła miejsca na trybunie głównej, a mniejsza w klasycznym sektorze dla gości. Mniejsze grupki i jednostki zasiadły też w innych rejonach obiektu. W przypadku takich masówek podanie dokładnej liczby jest niemożliwe, dlatego przyjęto, że widzewiaków było tego dnia ok. dwa tysiące.

Przyjezdni przywieźli ze sobą kilkanaście flag (swoje mieli także fani Ruchu Chorzów i Elany Toruń), dwa transparenty oraz przede wszystkim oprawę. Pierwsza została zaprezentowana na początku spotkania, a poświęcona była grupie Ultra Leberra Kutno. Kutnowski fan club Widzewa obchodzi w tym roku 20-lecie powstania, co postanowił uczcić właśnie w Warszawie. Z tej okazji oglądaliśmy starannie wykonaną sektorówkę z akcentami ULK ’97 oraz transparent „Ludzie Horroru”. Całość podkręciła jeszcze pirotechnika.

Choreografia miała miejsce także w drugiej połowie. Zaprezentowali je najmłodsi ultrasi, który rozłożyli w sektorze gości czerwone i białe chorągiewki na kijach, a także powiesili transparent „Rosso-bianco-rossi”, czyli „Czerwono-biało-czerwoni” Sensu tłumaczyć nie trzeba. Ponieważ obie grupy zasiadały w dwóch różnych miejscach, często śpiewano „na dwa głosy”. Doping nie był jednak tak dobry, jak się spodziewano, ponieważ na początku meczu zepsuło się nagłośnienie. Dyrygowanie śpiewami z wykorzystaniem megafonu było już trudniejsze.

Dobrze sobotniego popołudnia zaprezentowali się również gospodarze, stawiając się na stadionie w dawno nieosiąganej liczbie. Sporo działo się na „Kamiennej”, gdzie także bawiono się oprawami. Nie brakowało pelerynek w barwach czy dużej ilości rac i czarnych świec dymnych. Poloniści zaprezentowali się również bardzo przyzwoicie wokalnie.

Na Konwiktorskiej, wraz z przyjezdnymi, stawiły się wszystkie zaprzyjaźnione ekipy. Z Widzewem dotarli Elana Toruń, KKS Kalisz, Ruch Chorzów (110 osób) oraz Wisła Kraków. Podziękowania za wsparcie dla nich, a także za pomoc w ogarnięciu biletów i kilku innych spraw dla fanów Polonii Warszawa. Za dwa tygodnie w niedzielę ostatnia w tym roku okazja do podróży – widzewiacy odwiedzą Tomaszów Mazowiecki.