Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Tur Bielsk Podlaski
6 października 2017, 21:01 | Autor: RyanPo emocjach związanych z meczem reprezentacji Polski na stadionie Widzewa pora powrócić do rzeczy dla łódzkich kibiców najważniejszej, czyli ligowego starcia drużyny Franciszka Smudy. W sobotę podejmą oni Tur Bielsk Podlaski.
Po dwóch remisach z rzędu zaczęliśmy się nieco martwić o formę widzewiaków, ale w wyjazdowym spotkaniu z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie pokazali oni, że była to tylko chwilowa niedyspozycja. Zwycięstwo na trudnym terenie z pewnością podbudowało łodzian, ale na jutrzejszy pojedynek trzeba wyjść nadal maksymalnie skoncentrowanym.
Innej myśli nie dopuszcza do siebie Franciszek Smuda, który dba o dyscyplinę w zespole i nie boi się podejmować odważnych decyzji. WTM jako pierwszy informował, że trener postanowił dokonać zmiany kapitana. Patryk Wolański stracił opaskę na rzecz Sebastiana Zielenieckiego, choć kulisów całej sytuacji komentować oficjalnie nie chciał. Jak wpłynie to na drużynę, przekonamy się niebawem.
Kadrowo Smuda nie może narzekać na problemy (uraz Macieja Kazimierowicza okazał się niegroźny). Do dyspozycji ma wszystkich zawodników, ale zapewne znów obracać będzie się wokół tych samych nazwisk. Choć na Piłsudskiego przyjeżdża jedna z najsłabszych ekip tego sezonu, nie spodziewamy się większych zmian w składzie. W zasadzie znak zapytania znów jest ten sam: Aleksander Kwiek czy Daniel Świderski? Stawiamy na tego pierwszego, a pozostałych pozycji nie przewidujemy roszad.
Mecz z Turem teoretycznie powinien być spacerkiem. Przeciwnik w dziesięciu dotychczasowych spotkaniach ugrał zaledwie trzy punkty. I to tylko dzięki pokonaniu jeszcze słabszego GKS Wikielec (2:1). W pozostałych konfrontacjach podopieczni Pawła Bierżyna schodzili z boiska pokonani, a rywale strzelili im aż 35 bramek. Tur ma więc najsłabsza defensywę spośród wszystkich III-ligowców – traci średnio 3,5 gola na mecz, a także najgorszy atak – zaledwie 4 trafienia.
W zespole z Bielska Podlaskiego próżno wypatrywać znanych nazwisk. Jednym piłkarzem, który miał styczność z Ekstraklasą, jest 23-letni pomocnik Paweł Drażba, który w sezonie 2013/2014 zaliczył 10 występów w Jagiellonii Białystok. Reszta kadry to dla przeciętnego kibica Widzewa postaci zupełnie anonimowe. Nie oznacza to oczywiście, że podlaska drużyna nie będzie chciała sprawić niespodzianki. Jej gracze na pewno nie położą się na murawie.
Począwszy od sobotniego meczu z Turem, domowe mecze widzewiaków rozpoczynać będą się o godzinie 18:00. Jak zwykle na kilkadziesiąt minut przed pierwszym gwizdkiem wystartuje nasza Relacja LIVE. Zapraszamy!
Przewidywane jedenastki:
Widzew:
Wolański – Kozłowski, Sylwestrzak, Zieleniecki, Pigiel – Michalski, Kazimierowicz, Radwański, Mąka – Kwiek – Miller
Tur:
Dziedzic – Kulikowski, Porębski, Maliszewski, Niemczynowicz – Lewczuk, Łochnicki – Zieniewicz, Drażba, Popiołek – K. Kosiński